W EBC (na razie) bez zmian

Zgodnie z oczekiwaniami Europejski Bank Centralny (EBC) ostanowił podczas marcowego posiedzenia utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie. W oparciu o zaktualizowaną ocenę i biorąc pod uwagę niepewne otoczenie, Rada Prezesów zrewidowała dziś jednak harmonogram zakupów w programie APP na nadchodzące miesiące. Miesięczne zakupy netto w ramach APP wyniosą 40 mld euro w kwietniu, 30 mld euro w maju i 20 mld euro w czerwcu. Kalibracja zakupów netto na trzeci kwartał będzie zależna od danych i odzwierciedla ewoluującą ocenę perspektyw. Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego zdecydowała podczas marcowego posiedzenia, że stopa procentowa podstawowych operacji refinansujących oraz stopy procentowe kredytu w banku centralnym i depozytu w banku centralnym pozostaną na niezmienionym poziomie, odpowiednio 0,00 proc., 0,25 proc. i -0,50 proc.  – Kierunek kształtowania się podstawowych stóp procentowych EBC będzie nadal wyznaczany przez perspektywiczne wytyczne Rady Prezesów oraz przez jej strategiczne zobowiązanie do ustabilizowania inflacji na poziomie dwóch procent w średnim okresie. W związku z tym Rada Prezesów oczekuje, że podstawowe stopy procentowe EBC pozostaną na obecnych poziomach do czasu, gdy zobaczy, że inflacja osiągnie poziom 2% na długo przed końcem horyzontu projekcji i trwale przez resztę horyzontu projekcji, oraz uzna, że rzeczywisty postęp w zakresie inflacji bazowej jest wystarczająco zaawansowany, aby zapewnić stabilizację inflacji na poziomie 2 proc. w średnim okresie – napisano w oświadczeniu po marcowym posiedzeniu EBC.

Mimo, że stopy proc. pozostały na niezmienionym poziomie, w treści oświadczenia dostrzec można pewne symboliczne zmiany. Przede wszystkim, EBC zapowiedział szybsze zakończenie programu QE, co może nastąpić w III kwartale tego roku oraz zrezygnował z zapisu wskazującego, iż stopy proc. mogłyby spaść poniżej obecnego poziomu. – Lekko jastrzębie zaskoczenie, w szczególności, że w związku z wojną nie było pewności, co do utrzymania wcześniej zapowiedzianego toru. Program APP może zakończyć się w III kwartale, co mogłoby sugerować gotowość do podwyżki nawet już we wrześniu – wskazują ekonomiści XTB dodając, że EBC chce szybciej zakończyć QE, ale komunikacja dotycząca stóp procentowych jest niejasna. Z komunikatu porzucono słowo “szybko” określające podwyżkę po zakończeniu QE, a zastąpiono je stwierdzeniem “po pewnym czasie”. Mimo to rynek wycenia pełną podwyżkę o 25 pb w październiku lub przynajmniej 10 pb we wrześniu.

 

Amazon rozdziela akcje

Amazon ogłosił, że przeprowadzi czwarty w swojej historii split akcji. Po raz ostatni na taki krok kierownictwo firmy zdecydowało się w 1999 r., dwa lata po giełdowym debiucie “dziecka” Jeffa Bezosa. Amazon poinformował inwestorów, że za każdą posiadaną akcję otrzymają wkrótce 19 dodatkowych. Gdyby podział nastąpił według środowych notowań, wycena rynkowa pojedynczej akcji wyniosłaby 139,28 dolarów zamiast obecnych 2 785,58 dolarów.  Firma przekazała również, że rada nadzorcza upoważniła ją do odkupienia akcji o wartości do 10 miliardów dol. Jak przypomina portal cnbc.com, to pierwszy split akcji Amazona od 1999 roku – czyli od początku boomu internetowego – i czwarty od debiutu giełdowego przedsiębiorstwa w 1997 roku. Przedstawiciele giganta twierdzą, że zapowiedziany właśnie podział ma na celu “pomoc pracownikom korporacji”. „Split pozwoli naszym pracownikom na większą elastyczność w zarządzaniu swoim kapitałem w Amazon. Sprawi też, że cena akcji będzie bardziej osiągalna dla osób, które chcą zainwestować w firmę” – przekazał w oświadczeniu rzecznik Amazona.

Jak przypomina cnbc.com, w ubiegłym roku Amazon odnotował na giełdzie najgorsze wyniki wśród firm Big Tech. Wraz z nadejściem nowego roku sytuacja nie uległa większej poprawie – od początku roku kapitalizacja giganta spadła o ponad 18 proc., do 1,4 bln dol. Warto nadmienić, że z podobnymi problemami musi mierzyć się cały amerykański sektor wielkich firm technologicznych.  Decyzja kierownictwa Amazona to tak naprawdę kontynuacja trendu. W lutym 2022 r. na podział i obniżenie wartości akcji (również w wymiarze 20:1) zdecydował się bowiem właściciel Google’a – holding Alphabet. W połowie 2020 r. podobną operację przeprowadziło również Apple (4:1).

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *