Piłka nożna:
Premier League:
Bardzo dobry występ i obroniony rzut karny Łukasza Fabiańskiego przeciwko Arsenalowi! Jego koledzy z West Hamu United nie potrafili jednak skorzystać z dobrej formy Polaka i przegrali w hicie 0:2.
Arsenal FC – West Ham United 2:0 (0:0)
1:0 – Gabriel Martinelli 48′
2:0 – Emile Smith Rowe 87′
Pogłębia się kryzys Brighton and Hove Albion. Drużyna Jakuba Modera przegrała na własnym stadionie z Wolverhampton Wanderers 0:1 i powoli zapomina jak smakują zwycięstwa.
Crystal Palace – Southampton FC 2:2 (1:2)
1:0 – Wilfired Zaha 2′
1:1 – James Ward-Prowse 32′
1:2 – Armando Broja 36′
2:2 – Jordan Ayew 65′
Brighton and Hove Albion – Wolverhampton Wanderers 0:1 (0:1)
0:1 – Romain Saiss 41′
Bundesliga:
Borussia Dortmund dopiero w końcówce zagwarantowała sobie zwycięstwo 3:0 z SpVgg Greuther Fuerth. Dwa gole strzelił Erling Haaland. Także dubletem popisał się Patrick Schick z Bayeru 04 Leverkusen.
Borussia Dortmund – SpVgg Greuther Fuerth 3:0 (1:0)
1:0 – Erling Haaland (k.) 33′
2:0 – Erling Haaland 82′
3:0 – Donyell Malen 89′
Borussia M’gladbach – Eintracht Frankfurt 2:3 (1:1)
1:0 – Florian Neuhaus 7′
1:1 – Rafael Borre 45′
1:2 – Jesper Lindstroem 50′
2:2 – Rami Bensebaini 54′
2:3 – Daichi Kamada 56′
FC Augsburg – RB Lipsk 1:1 (0:1)
0:1 – Andre Silva 20′
1:1 – Daniel Caligiuri (k.) 86′
Bayer 04 Leverkusen – TSG 1899 Hoffenheim 2:2 (1:0)
1:0 – Patrik Schick 37′
2:0 – Patrik Schick 63′
2:1 – Angelo Stiller 80′
2:2 – Munas Dabbur 83′
1.FC Union Berlin – SC Freiburg 0:0
Puchar Króla:
Trwa 1/32 finału rozgrywek o Puchar Króla. W środę ogromne problemy z awansem do kolejnej rundy miała Sevilla. O awansie czołowej drużyny La Ligi decydowały rzuty karne.
Andratx – Sevilla FC 1:1 (1:1, 0:0) k. 5:6
Bergantinos – Rayo Vallecano 1:3 (0:1)
Zamora – Real Sociedad 0:3 (0:0)
Leonesa – CD Leganes 2:3 (1:1, 1:0)
Castellon – Cartagena 1:2 (0:1)
Real Valladolid – Las Palmas 3:1 (1:1)
Gijon – Alcorcon 2:1 (1:1, 1:0)
Ponferradina – UD Ibiza 2:1 (1:1, 0:0)
Sanluqueno – Villarreal CF 1:7 (0:5)
Unionistas – Elche CF 0:1 (0:0)
Tenerife- SD Eibar 1:2 (0:1)
Serie A:
ACF Fiorentina pozostaje w grze o Puchar Włoch dzięki zwycięstwu 2:1 z Benevento Calcio, w którym pełną partię rozegrał Kamil Glik. W środę wywalczyli awans także piłkarze Empoli FC oraz Cagliari Calcio.
ACF Fiorentina – Benevento Calcio 2:1 (1:0)
1:0 – Nikola Milenković 19′
2:0 – Riccardo Sottil 47′
2:1 – Gabriele Moncini 51′
Hellas Werona – Empoli FC 3:4 (1:1)
0:1 – Andrea La Mantia 15′
1:1 – Matteo Cancellieri 18′
1:2 – Leonardo Mancuso (k.) 66′
1:3 – Leonardo Mancuso 70′
1:4 – Nadim Bejrami 74′
2:4 – Ivan Ilić 86′
3:4 – Antonino Ragusa 86′
Cagliari Calcio – AS Cittadella 3:1 (2:0)
1:0 – Alessandro Deiola 16′
2:0 – Damir Ceter Valencia 40′
3:0 – Gaston Pereiro 64′
3:1 – Daniele Donnarumma 85′
PKO Ekstraklasa:
Legia Warszawa przynajmniej na chwilę łapie oddech. Po zwycięstwie w zaległym meczu mistrz Polski opuścił strefę spadkową tabeli PKO Ekstraklasy. Drużyna Aleksandara Vukovicia pokonała KGHM Zagłębie Lubin aż 4:0 i ma teraz 15 pkt. – tyle samo co Warta Poznań i Górnik Łęczna, które jednak wyprzedza dzięki lepszemu bilansowi meczów bezpośrednich.
Legia Warszawa – KGHM Zagłębie Lubin 4:0 (2:0)
1:0 – Rafael Lopes 26′
2:0 – Rafael Lopes 39′
3:0 – Tomas Pekhart 49′
4:0 – Mateusz Hołownia 53′
Dariusz Żuraw nie jest już trenerem Zagłębia. 49-latek stracił pracę po wysokiej porażce z Legią Warszawa. W Lubinie pracował od lipca. Zagłębie Lubin gra w tym sezonie poniżej oczekiwań. “Miedziowi” zajmują dopiero 13. miejsce w PKO Ekstraklasie. Od dłuższego czasu posada trenera Dariusza Żurawia była mocno niepewna. Wysoka przegrana z Legią Warszawa (0:4) przelała jednak czarę goryczy. Do końca rundy obowiązki pierwszego trenera Miedziowych będzie pełnił Paweł Karmelita, który poprowadzi zespół w najbliższym spotkaniu z Górnikiem Łęczna (niedziela 19 grudnia).
Do dużej niespodzianki doszło w drugim zaległym spotkaniu PKO Ekstraklasy. Raków Częstochowa uległ u siebie Górnikowi Zabrze (1:2) i zmarnował szansę na wskoczenie na podium. Podopieczni Marka Papszuna nadal są na 4. pozycji, zaś ich środowi rywale awansowali na 6. miejsce.
Raków Częstochowa – Górnik Zabrze 1:2 (1:0)
1:0 – Mateusz Wdowiak 16′
1:1 – Jesus Jimenez 66′
1:2 – Mateusz Cholewiak 83′
Ciekawostki piłkarskie:
Reprezentacja Polski pozna w czwartek rywali w grupie Ligi Narodów 2022. Okazuje się, że z większością potencjalnych przeciwników Biało-Czerwoni mają niekorzystny bilans. Z pierwszego koszyka możemy trafić na aktualnego lidera rankingu FIFA – Belgię (7 zwycięstw Polaków, po 6 remisów i porażek), a z czwartego na Walię (5 zwycięstw, 2 remisy, porażka) i Austrię (5-2-3). Z pozostałymi potencjalnymi przeciwnikami mamy na koncie więcej porażek niż zwycięstw. Zdecydowanie najgorzej wygląda bilans z Hiszpanią (1-2-8) i Niemcami (1-7-13). W grupie Ligi Narodów na pewno nie spotkamy się z innymi reprezentacjami z trzeciego koszyka, czyli Anglią, Chorwacją i Szwajcarią.
Liga Narodów 2022 – podział na koszyki w dywizji A:
Koszyk 1: Francja, Hiszpania, Włochy, Belgia.
Koszyk 2: Portugalia, Holandia, Dania, Niemcy.
Koszyk 3: Anglia, Polska, Szwajcaria, Chorwacja.
Koszyk 4: Walia, Austria, Czechy, Węgry.
Po zdobyciu – po 50-letniej przerwie – mistrzostwa kraju, piłkarze Atletico Mineiro Belo Horizonte wywalczyli również Puchar Brazylii. W finałowym dwumeczu okazali się zdecydowanie lepsi od Athletico Paranaense. Pierwsze spotkanie drużyna z Belo Horizonte wygrała 4:0, zaś w środowym rewanżu w Kurytybie zwyciężyła 2:1. Atletico Mineiro Belo Horizonte sięgnęło także po triumf w mistrzostwach stanu Minas Gerais. Tym samym powtórzyło osiągnięcie Cruzeiro Belo Horizonte z 2003 roku (mistrzostwo i puchar kraju, mistrzostwo stanu).
Koszykówka:
Mistrzostwa świata do lat 23 w koszykówce 3×3 w 2023 roku rozegrane zostaną w Lublinie – oficjalnie głosił w czwartek sekretarz generalny FIBA Andreas Zagklis. Koszykówka 3×3 to stosunkowo nowa, rozwijająca się dyscyplina sportu, która w Polsce w sposób szczególny popularność zdobyła debiutując podczas tokijskich igrzysk. Wystartowała w nich męska reprezentacja biało-czerwonych, mająca już na swoim koncie brązowy medal mistrzostw świata w 2019 roku oraz także trzecie miejsce w rozegranych we wrześniu mistrzostwach Europy. Ponadto w tym roku reprezentacja mężczyzn do lat 23 wygrała Ligę Narodów, pokonując w finale Rumunię.
NBA:
Jeśli chodzi o Los Angeles Lakers w tym sezonie, jedno jest pewne – nie można narzekać na nudę. “Jeziorowcy” stoczyli w środę zacięty bój z Dallas Mavericks. Jedna zbiórka dzieliła drużynę z Teksasu, osłabioną brakiem Luki Doncicia, od zwycięstwa. Lakers udało się jednak wywalczyć piłkę po niecelnym rzucie LeBrona Jamesa i na dwie sekundy przed końcem czwartej kwarty z rogu boiska za trzy trafił Wayne Ellington. Goście z Hollywood wyrównali stan meczu (93:93) i doprowadzili do dogrywki, a tam nieoczekiwanym bohaterem został debiutujący w NBA Austin Reaves.
Dallas Mavericks – Los Angeles Lakers 104:107 po dogrywce (23:33, 27:14, 23:26, 20:20, 11:14)
(Brunson 25, Porzingis 23, Hardaway Jr. 20 – James 24, Westbrook 23, Davis 20)
Bardzo ciekawie było też w Filadelfii. Osłabieni brakiem kluczowych zawodników Miami Heat triumfowali na Florydzie 101:96, a kluczowy rzut za trzy na finiszu trafił Gabe Vincent. Pauzowali Jimmy Butler, Tyler Herro czy Edrice Adebayo.
Philadelphia 76ers – Miami Heat 96:101 (18:29, 31:29, 21:23, 26:20)
(Maxey 27, Harris 24, Embiid 17 – Vincent 26, Robinson 21, Lowry 14)
Gordon Hayward pokazał, że wciąż jest wielkim zawodnikiem. Skrzydłowy, którego dotykały poważne kontuzje, rzucił w środę 41 punktów, trafiając aż 15 na 19 oddanych rzutów z pola, w tym 5 na 6 za trzy i wszystkie 6 wolnych. Hayward poprowadził swoich Charlotte Hornets do zwycięstwa nad San Antonio Spurs 131:115.
San Antonio Spurs – Charlotte Hornets 115:131 (31:46, 26:27, 25:37, 33:21)
(Forbes 25, Johnson 21, White 18 – Hayward 41, Martin 21, Bridges 19)
Utah Jazz wykorzystali aż 52,8-proc. oddanych rzutów z pola i pokonali na własnym parkiecie Los Angeles Clippers 124:103. Donovan Mitchell wywalczył 27 “oczek”, a 21 punktów miał zmiennik, Jordan Clarkson.
Utah Jazz – Los Angeles Clippers 124:103 (35:31, 30:28, 28:22, 31:22)
(Mitchell 27, Clarkson 21, Gobert 20, Bogdanović 20 – Morris 24, Bledsoe 21, Jackson 15, Hartenstein 15)
Portland Trail Blazers – Memphis Grizzlies 103:113 (19:24, 28:31, 35:25, 21:33)
(Powell 25, Simons 22, Lillard 21 – Bane 23, Brooks 22, Anderson 13)
Sacramento Kings – Washington Wizards 119:105 (27:32, 29:25, 28:32, 35:16)
(Fox 28, Barnes 19, Hield 15, Thompson 15 – Beal 30, Avdija 15, Harrell 14, Gafford 14)
Milwaukee Bucks – Indiana Pacers 114:99 (33:33, 25:20, 29:34, 27:12)
(Holiday 26, Connaughton 20, Portis 20, Nwora 15 – LeVert 16, Sabonis 16, Turner 13, Brogdon 12)
Nikt na przestrzeni ostatnich 25 lat nie trafił w NBA rzutu z tak daleka, równo z końcową syreną, zapewniającego zwycięstwo. Gracz New Orleans Pelicans dokonał wręcz niemożliwego! Devonte’ Graham oddał epicki rzut. Wyliczono, że od kosza dzieliło go aż… 19 metrów!
Oklahoma City Thunder – New Orleans Pelicans 110:113 (28:24, 23:21, 27:30, 32:38)
(Gilgeous-Alexander 33, Giddey 17, Williams 17, Muscala 16 – Ingram 34, Valanciunas 19, Graham 15)
Cleveland Cavaliers – Houston Rockets 124:89 (35:16, 34:22, 31:25, 24:26)
(Gerland 21, Okoro 20, Wade 16 – Sengun 19, Christopher 17, Martin Jr. 14)
Orlando Magic – Atlanta Hawks 99:111 (25:27, 25:37, 23:29, 26:18)
(Wagner 19, Ross 18, Hampton 15 – Young 28, Collins 21, Williams 14)
Europejskie puchary:
Fatalna strata zaprzepaściła szanse na wielki triumf! Skazywany na pożarcie Śląsk Wrocław był o krok od wielkiej sensacji. Niestety fatalny błąd kosztował go triumf w Belgradzie. Partizan wygrał 75:73. Dwie minuty przed końcem Śląsk wygrywał 73:68! Potem ważnych rzutów nie wykorzystali Kerem Kanter czy Łukasz Kolenda, ale wrocławianie nadal byli na prowadzeniu.
Co więcej. 20 sekund przed końcem mieli punkt przewagi i piłkę. Niestety przy wyprowadzeniu akcji Jakub Karolak podał wprost w ręce rywali, a ci nie mogli nie wykorzystać swojej szansy.
Partizan Belgrad – WKS Śląsk Wrocław 75:73 (22:15, 15:20, 17:17, 21:21)
Bardzo ważny triumf Legii Warszawa. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego wygrali w drugim meczu fazy Top 16 FIBA Europe Cup na wyjeździe z ZZ Leiden 90:78. To ważny krok w walce o awans. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego trafili aż 13 razy zza łuku, ale gospodarze w tym elemencie mieli 12/20. Mieli jednak aż 11 rzutów z gry więcej. Złożyło się na to 12 zbiórek w ataku i 13 strat przy 19 rywali. Obwodowi Legii wyciągnęli to spotkanie i sprawili, że zespół ze stolicy jest w grze o awans do najlepszej ósemki FIBA Europe Cup.
ZZ Leiden – Legia Warszawa 78:90 (16:23, 30:18, 12:23, 20:26)
Dyspozycja dnia? Kto wie! Faworyzowana ekipa BC Polkowice ma problem. W walce o Top 16 EuroCupu wicemistrzynie Polski czeka duże wyzwanie. Koszykarki Kangoeroes Basket Mechelen wygrały we własnej hali 83:70 i zrobiły pierwszy, duży krok do awansu. Rewanż w Polkowicach za tydzień (środa, 22 grudnia) i już teraz wiadomo, że będzie to wielkie wyzwanie dla polkowiczanek, żeby odrobić straty i zapewnić sobie awans do najlepszej szesnastki EuroCupu.
Kangoeroes Basket Mechelen – BC Polkowice 83:70 (31:20, 16:5, 18:20, 18:25)
Koszykarki Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin wystąpiły w roli “underdoga”. I z tej funkcji wywiązały się doskonale. Natasha Mack rozegrała wielki mecz, a polski zespół awans do 1/16 EuroCupu ma na wyciągnięcie ręki.
Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin – Tarbes Gespe Bigorre 72:55 (17:18, 15:6, 22:22, 18:9)
Hokej:
NHL:
Aleksandr Owieczkin wyrównał jeden z historycznych strzeleckich rekordów NHL, ale drużyna Washington Capitals poniosła porażkę z Chicago Blackhawks. Mecz rozstrzygnął bohater zupełnie nieoczekiwany. Owieczkin w 24. minucie otworzył wynik rozgrywanego w Chicago meczu swoim 274. golem w przewadze w sezonach zasadniczych NHL. Tym samym wyrównał rekord liczby trafień w liczebniejszym składzie należący do Dave’a Andreychuka. Ale to ekipa Blackhawks była tego wieczoru w przewagach skuteczniejsza. Strzeliła w takich sytuacjach 3 gole, a cały mecz wygrała 5:4 po dogrywce. Najlepszy snajper gospodarzy Alex DeBrincat dwukrotnie trafił właśnie w przewadze, Philipp Kurashev zdobył pierwszą bramkę w sezonie, strzelił też Mackenzie Entwistle, a nieoczekiwanym bohaterem ostatniej akcji został obrońca Caleb Jones, który w dogrywce przechylił szalę zwycięstwa na stronę swojej drużyny. Swój jubileusz miał Patrick Kane, który osiągnął granicę 700 asyst w rozgrywkach zasadniczych. Z kolei Marc-André Fleury w bramce wygrał 501. mecz sezonów zasadniczych, co jest najlepszym wynikiem wśród obecnie występujących w lidze bramkarzy. “Stołeczni” zagrali bez wpisanego wczoraj na listę protokołu COVID-19 Jewgienija Kuzniecowa, za to po raz pierwszy w tym sezonie wystąpił Nicklas Bäckström, który wcześniej zmagał się z urazem biodra. Drużyna z Waszyngtonu z dorobkiem 41 punktów zajmuje 2. miejsce w dywizji metropolitalnej. Blackhawks mają 24 “oczka” i są na przedostatniej pozycji w dywizji centralnej.
Przed Capitals w dywizji metropolitalnej są New York Rangers, którzy tej nocy objęli w niej prowadzenie dzięki wyjazdowemu zwycięstwu 3:2 nad ligowym outsiderem Arizona Coyotes.
Anaheim Ducks umocnili się na prowadzeniu w dywizji Pacyfiku wygrywając u siebie z jej najsłabszym zespołem Seattle Kraken 4:1. Zwycięskiego gola strzelił w osłabieniu Derek Grant.
Football amerykański:
NFL:
Władze ligi futbolu amerykańskiego (NFL) poinformowały o rekordowej liczbie 94 zawodników zakażonych koronawirusem, a chodzi o testy przeprowadzone od poniedziałku do środy wieczorem. Jak podkreślono, to najgorszy trzydniowy “odcinek” czasu dla NFL podczas pandemii. Z powodu koronawirusa odwoływane są pojedyncze mecze w ligach koszykówki (NBA) oraz hokeja na lodzie (NHL). Względnie spokojnie było w tym sezonie w rozgrywkach NFL. Obecnie najlepszy bilans w lidze, po 10-3, mają drużyny: Green Bay Packers, broniąca tytułu Tampa Bay Buccaneers i Arizona Cardinals.
Tenis:
Takiego komunikatu jeszcze nie było. Władze International Tennis Integrity Agency poinformowały, że zakończyły postępowanie ws. korupcji wśród tenisistów w Maroku. Ukaranych zostało aż sześciu graczy. Wśród ukaranych najbardziej znany jest Amine Ahouda. 24-latek był notowany na 668. miejscu w rankingu ATP. Na jego koncie są występy w drużynie narodowej Maroka rywalizującej w Pucharze Davisa. W 2018 roku zagrał dzięki dzikiej karcie w turnieju ATP 250 w Marrakeszu. Ahouda został zdyskwalifikowany na 11 lat i musi zapłacić 5 tys. dolarów kary. Surowe wyroki otrzymali również jego rodacy. Ayoub Chakrouni nie zagra już zawodowo w tenisa (zapłaci także 10 tys. dolarów kary). Anas Chakrouni został zdyskwalifikowany na 10 lat, a Mohamed Zakaria Khalil, Soufiane El Mesbahi i Yassir Kilani na 9 lat. Powyższa czwórka musi również opłacić grzywnę w wysokości 5 tys. dolarów.
Karolina Pliskova, czwarta singlistka świata, z powodu kontuzji nie zagra w Australian Open. W Melbourne zabraknie także nadziei gospodarzy, 19-letniej Olivii Gadecki, która nie chce się zaszczepić przeciwko COVID-19. 19-latka zajmuje 237. miejsce w światowym rankingu, ale mogłaby liczyć na dziką kartę od organizatorów.
Wiadomo już, że w wielkoszlemowym turnieju na kortach twardych w Melbourne zobaczymy w singlu Igę Świątek, Magdę Linette, Magdalenę Fręch i Huberta Hurkacza. Zmagania w głównej drabince Australian Open 2022 odbędą się w dniach 17-30 stycznia. Jest jeszcze szansa, że grono Polaków startujących w najważniejszych zawodach w Australii się powiększy. Do trzystopniowych kwalifikacji zgłosiło się bowiem czworo Biało-Czerwonych. U panów są to Kamil Majchrzak i Kacper Żuk. Nie można wykluczyć, że ten pierwszy dostanie się do głównej drabinki na bazie miejsca w rankingu ATP. Aktualnie jest piąty na liście oczekujących, a w ciągu miesiąca jeszcze wiele może się wydarzyć. Natomiast na liście kwalifikacji do turnieju pań znalazły się Katarzyna Kawa i Urszula Radwańska. Krakowianka rozpoczęła ostatnio współpracę z Michałem Przysiężnym, który będzie jej towarzyszył w Australii.
Siatkówka:
Siatkarze Projektu Warszawa przegrali z tureckim Ziraat Bankasi Ankara i bardzo skomplikowali sobie drogę do wyjścia z grupy B Ligi Mistrzów. Ekipa Roberto Santilliego wywiozła z hali Torwar bezcenny komplet punktów.
Projekt Warszawa – Ziraat Bankasi Ankara 1:3 (21:25, 25:21, 18:25, 21:25)
Zdarzają się spotkania, które trwają po trzy godziny. Tutaj tyle czasu wystarczyło na rozegranie dwóch meczów i jeszcze zostałby czas na radość. ŁKS Commercecon Łódź po raz drugi pokonał CV Gran Canaria 3:0 i awansował do 1/4 finału Pucharu CEV. W 1/4 finału czeka już chorwacki Mladost Zagrzeb. Dwumecz odbędzie się na przełomie stycznia i lutego.
ŁKS Commercecon Łódź – CV Gran Canaria 3:0 (25:23, 25:17, 25:23)
Piłka ręczna:
Szwecja, jedna z rewelacji MŚ 2021 piłkarek ręcznych, musi obejść się smakiem. Trzy Korony w meczu o półfinał imprezy musiały uznać wyższość mistrzyń olimpijskich – Francuzek.
Francja – Szwecja 31:26 (15:15)
Reprezentacja Norwegii pokonała drużynę Rosyjskiej Federacji Piłki Ręcznej 34:28 i awansowała do półfinału mistrzostw świata. Gwiazdą spotkania była Nora Mork, która zdobyła aż 9 bramek.
W półfinale, który rozegrany zostanie 17 grudnia, Norwegia zagra w Granollers z gospodyniami turnieju – Hiszpankami. W drugim półfinale, Dania zagra z Francją.
Norwegia – Rosyjska Federacja Piłki Ręcznej 34:28 (19:15)
F1:
Team Mercedes poinformował, że zrezygnował ze złożenia apelacji ws. rozstrzygnięć w ostatnim wyścigu Formuły 1 w sezonie 2021. To oznacza, że oficjalnie mistrzem świata został Holender Max Verstappen (Red Bull), który zdetronizował Brytyjczyka Lewisa Hamiltona (Mercedes). Po wyścigu kończącym rywalizację w F1 w 2021 roku Mercedes zapowiadał apelację. Ostatecznie nie skorzystał z prawa do odwołania. W tej sytuacji Verstappen odbierze trofeum podczas czwartkowej gali FIA w Paryżu. Team z Niemiec pogratulował tytułu Verstappenowi i Red Bullowi, ale jednocześnie podkreślił, że najlepszym kierowcą w historii F1 jest Hamilton.
Opracował: SAławek Sobczak