Piłka nożna:

Liga Mistrzów:

Zakończyła się rywalizacja w Lidze Mistrzów w grupach A-D. Oczy kibiców skierowane były na Portugalię.  Najciekawiej było w grupie B. FC Porto było blisko awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, ale przegrywając z Atletico Madryt 1:3 wiosną zagra w Lidze Europy. Niespodziewanej porażki doznał, pewny awansu, Manchester City. Mistrzowie Anglii 1:2 ulegli na wyjeździe zespołowi RB Lipsk. Dzięki trzem punktom gospodarze wskoczyli na 3. miejsce w grupie.

Grupa A:

Paris Saint-Germain – Club Brugge 4:1 (3:0)
1:0 – Kylian Mbappe 2′
2:0 – Kylian Mbappe 7′
3:0 – Lionel Messi 37′
3:1 – Mats Rits 68′
4:1 – Lionel Messi 76′ – k.

RB Lipsk – Manchester City 2:1 (1:0)
1:0 – Dominik Szoboszlai 24′
2:0 – Andre Silva 71′
2:1 – Riyad Mahrez 74′

 

Grupa B:

FC Porto – Atletico Madryt 1:3 (0:0)
0:1 – Antoine Griezmann 56′
0:2 – Angel Correa 90′
0:3 – Rodrigo De Paul 90+2′
1:3 – Sergio Oliveira (k.) 90+5′

AC Milan – Liverpool FC 1:2 (1:1)
1:0 – Fikayo Tomori 29′
1:1 – Mohamed Salah 36′
1:2 – Divock Origi 55′

 

Grupa C:

Borussia Dortmund – Besiktas Stambuł 5:0 (2:0)
1:0 – Donyell Malen 29′
2:0 – Marco Reus (k.) 45+2′
3:0 – Marco Reus 53′
4:0 – Erling Haaland 68′
5:0 – Erling Haaland 81′

Ajax Amsterdam – Sporting Lizbona 4:2 (2:1)
1:0 – Donyell Malen 29′
2:0 – Marco Reus (k.) 45+2′
3:0 – Marco Reus 53′
4:0 – Erling Haaland 68′
5:0 – Erling Haaland 81′

 

Grupa D:

Real Madryt – Inter Mediolan 2:0 (1:0)
1:0 – Toni Kroos 17′
2:0 – Marco Asensio 79′

Szachtar Donieck – Sheriff Tyraspol 1:1 (1:0)
1:0 – Fernando 42′
1:1 – Boban Nikolov 90+3′

 

Drużyny, które zapewniły sobie awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów:

Manchester City
Paris Saint-Germain
Bayern Monachium
Liverpool FC
Atletico Madryt
Real Madryt
Inter Mediolan
Sporting Lizbona
Ajax Amsterdam
Manchester United
Chelsea FC
Juventus FC

 

Koszykówka:

NBA:

W nocy w lidze NBA odbyły się tylko trzy mecze, ale było na co popatrzeć. Boston Celtics wystąpili w hali Staples Center osłabieni brakiem kontuzjowanego Jaylena Browna, a ligowy klasyk padł łupem Los Angeles Lakers. “Jeziorowców” do 13. zwycięstwa w sezonie 2021/2022 poprowadził LeBron James. 36-latek zanotował 30 punktów i pięć asyst, trafiając 13 na 19 oddanych rzutów z pola. – Mieliśmy dużo dobrych momentów. Wspieraliśmy się nawzajem i wreszcie pokazaliśmy, na co nas stać – mówił w rozmowie z reporterką TNT James, którego drużyna wygrała 117:102.

Los Angeles Lakers – Boston Celtics 117:102 (31:33, 29:22, 31:20, 26:27)
(James 30, Westbrook 24, Davis 17 – Tatum 34, Williams 13, Richardson 11)

Świetne show dali Dallas Mavericks i Brooklyn Nets. Dallas Mavericks przed rozpoczęciem czwartej, decydującej kwarty prowadzili z Brooklyn Nets 86:75. Okazało się, że to nie wystarczyło, aby pokonać Kevina Duranta i Jamesa Hardena. Goście zanotowali niesamowity powrót. Ostatnie 12 minut zakończyło się wynikiem 27:13, a cały mecz 102:99. Luka Doncić i Tim Hardaway Junior mogli jeszcze doprowadzić do remisu w ostatnim posiadaniu Mavericks, ale nie trafili swoich rzutów za trzy. Doncić zdobył 28 punktów, sześć zbiórek i dziewięć asyst, chociaż znowu miał problemy z celnością (9/21 z gry, 3/11 za trzy). Gospodarze wykorzystali we wtorek w sumie fatalne 9 na 46 oddanych rzutów z dystansu, ale popełnili też zaledwie cztery straty. Durant spędził na parkiecie 41 minut i zdobył 24 punkty, a Harden w 42 minuty miał 23 “oczka, dziewięć zebranych piłek oraz 12 asyst.

Dallas Mavericks – Brooklyn Nets 99:102 (27:21, 35:29, 24:25, 13:27)
(Doncić 28, Porzingis 17, Finney-Smith 15 – Durant 24, Harden 23, Aldridge 15)

New York Knicks ponieśli ostatnio trzy porażki z rzędu, ale wtorkowym zwycięstwem nad San Antonio Spurs wrócili na właściwe tory. Podopieczni Toma Thibodeau pokonali Teksańczyków 121:109, a 32 punkty rzucił RJ Barrett, który trafił rekordowe w karierze siedem rzutów za trzy.

San Antonio Spurs – New York Knicks 109:121 (28:28, 28:34, 25:33, 28:26)
(White 26, Murray 15, McDermott 13, Poeltl 13 – Barrett 32, Burks 18, Quickley 16)

 

BCL:

Nie dali się złamać koszykarze BAXI Manresa. W piątym meczu Basketball Champions League odnieśli kolejny pewny triumf. Miał być ogień, ale zimnokrwiści koszykarze BAXI Manresa zgasili go bardzo szybko. Arged BM Stal Ostrów przegrał bardzo ważny dla siebie mecz Ligi Mistrzów 75:88. Hiszpański team pozostał zatem niepokonany.

Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski – BAXI Manresa 75:88 (15:23, 18:18, 24:26, 18:21)

 

Hokej:

NHL:

  1. zwycięstwo z rzędu odniosła ekipa New York Rangers, która pokonała na wyjeździe Chicago Blackhawks 6:2. Pierwszą gwiazdą meczu był Artiemij Panarin. Rosjanin strzelił 2 gole, zaliczył 2 asysty i przekroczył granicę 500 punktów w NHL. Po 457 występach w sezonach zasadniczych ma ich na koncie 503. Po bramce i asyście zaliczyli: Chris Kreider, Kevin Rooney i Jacob Trouba, a trafił też Barclay Goodrow. Trouba kończył mecz z “hat trickiem Gordie’ego Howe’a”, bo pobił się również z Rileyem Stillmanem. Był to efekt wykonanego przez obrońcę Rangers kilka minut wcześniej ostrego ataku ciałem na Jujhara Khairę, w wyniku którego gracz Blackhawks opuścił taflę na noszach. Khaira został przewieziony do szpitala, gdzie był z nim normalny kontakt. Na razie nie wiadomo jednak, jak poważny jest jego uraz. 2 asysty w ekipie Rangers zaliczył Adam Fox, który z 27 punktami wspólnie z Victorem Hedmanem jest najskuteczniejszym obrońcą ligi. Drużyna z Nowego Jorku pierwszy raz w swojej historii wygrała 17 z pierwszych 24 meczów sezonu. W dywizji metropolitalnej zajmuje 2. miejsce. Blackhawks są przedostatni w dywizji centralnej.

Zespół Minnesota Wild wygrał już 7. mecz z rzędu i umocnił się na prowadzeniu w konferencji zachodniej NHL. Bohaterem wieczoru był bramkarz “Dzikich” Cam Talbot, który zatrzymał swoich byłych kolegów. Ekipa Wild na wyjeździe pokonała 4:1 Edmonton Oilers, a Talbot obronił 38 z 39 strzałów w starciu z drużyną, której barwy reprezentował w latach 2015-19.

Toronto Maple Leafs przetrwali pościg Columbus Blue Jackets w trzeciej tercji i wygrali u siebie 5:4. Po dwóch tercjach było już 5:1, ale goście zdołali strzelić 3 gole. Tyle że tego ostatniego niemal równo z syreną kończącą spotkanie. Auston Matthews trafił do siatki 2 razy i zaliczył asystę. To już jego 7. kolejny mecz ze strzelonym golem.

Czwarty mecz z rzędu wygrała drużyna Tampa Bay Lightning, która na wyjeździe pokonała swojego rywala z ostatniego finału Pucharu Stanleya Montréal Canadiens 3:2. Obie drużyny spotkały się po raz pierwszy od meczu numer 5, który w lipcu zakończył finał. “Błyskawica” odwróciła losy rywalizacji w samej końcówce, bo grający w lipcu jeszcze dla Canadiens Corey Perry doprowadził do remisu w 58. minucie, a Ondřej Palát strzelił zwycięskiego gola na 38 sekund przed końcem spotkania.

New York Islanders wreszcie przerwali serię porażek. “Wyspiarze”, którzy przegrali 11 poprzednich spotkań, tej nocy na wyjeździe pokonali 5:3 Ottawa Senators. 2 gole strzelił kapitan Anders Lee, po bramce i asyście zanotowali Kieffer Bellows oraz Oliver Wahlstrom, a raz trafił też były gracz Senators Jean-Gabriel Pageau.

W Detroit zakończyła się z kolei trwająca 5 meczów zwycięska seria miejscowych Red Wings. “Czerwone Skrzydła” uległy Nashville Predators 2:5. Po golu i 2 asysty na swoje punktowe konta zapisali: Dante Fabbro, Ryan Johansen i Roman Josi, a pozostałe bramki dla “Drapieżników” zdobyli Nick Cousins i Eeli Tolvanen. Fabbro w końcówce swoim pierwszym golem w tym sezonie ustalił wynik strzelając do pustej bramki.

Anaheim Ducks awansowali na 2. miejsce w dywizji Pacyfiku dzięki wyjazdowemu zwycięstwu 2:0 nad Buffalo Sabres, a Sonny Milano strzelił zwycięskiego gola, o którym będzie się mówiło jeszcze długo. Trevor Zegras za bramką podniósł krążek na kiju i ponad bramką przerzucił go do Milano, który zbił “gumę” z powietrza prosto do siatki.

St. Louis Blues po dogrywce pokonali u siebie Florida Panthers 4:3, a piękną akcją mecz zakończył Pawieł Buczniewicz. Rosjanin w 53. sekundzie dodatkowej części meczu rozstrzygnął spotkanie po objechaniu bramki rywali. To jego perwsze zwycięskie trafienie w tym sezonie i pierwsze w dogrywce meczu w NHL. Wczoraj zaliczył również asystę, a z takim samym punktowym dorobkiem mecz zakończył jego rodak Władimir Tarasienko.

Carolina Hurricanes na wyjeździe pokonali Winnipeg Jets 4:2. Sebastian Aho i Jaccob Slavin zaliczyli po golu i asyście, a swoje bramki zdobyli też Martin Nečas i Vincent Trocheck. Slavin trafił do siatki po raz pierwszy w tym sezonie. Wcześniej miał na koncie 11 asyst. Ławka Jets próbowała anulować gola Aho zgłaszając wniosek o weryfikację i przekonując, że doszło do nieprawidłowego przeszkadzania bramkarzowi, ale sędziowie byli innego zdania.

San Jose Sharks pokonali u siebie 5:3 Calgary Flames. Bohaterem wieczoru był Tomáš Hertl, który zanotował swój 4. hat trick w NHL. Logan Couture osiągnął granicę 600 punktów w tej lidze dzięki bramce i 2 asystom, a gola i jedną asystę zaliczył Erik Karlsson. 40 z 43 strzałów rywali obronił bramkarz “Rekinów” Adin Hill.

 

PHL:

Re-Plast Unia Oświęcim pokonała na własnym lodzie KH Energę Toruń 3:1 i zajęła fotel lidera Polskiej Hokej Ligi! Dla biało-niebieskich było to piąte zwycięstwo z rzędu, a dla torunian szósta kolejna porażka.

Hokeiści GKS Tychy przegrali na własnym lodowisku z Ciarko STS Sanok 2:7. Tyszanie w trzeciej tercji przegrali aż 1:4 a na trybunach nie zabrakło gwizdów. Trzy gole dla sanoczan w niespełna osiem minut zdobył Sami Tamminen.

Ostatnie spotkanie w ramach 28. kolejki Polskiej Hokej Ligi padło łupem Cracovii, która wygrała w Sosnowcu 2:1. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Dimitrij Ismagiłów.

Szefostwo GKS-u Katowice z powodu dwóch zakażeń koronawirusem i kwarantanny nałożonej na ośmiu zawodników poprosiło o przełożenie czterech ligowych spotkań, w tym niezwykle istotnej konfrontacji z Re-Plast Unią Oświęcim. Kiedy odbędzie się to spotkanie? Być może jeszcze przed świętami.

 

Tenis:

Dziewięciokrotny zwycięzca Australian Open Serb Novak Djokovic znalazł się na oficjalnej liście zgłoszonych tenisistów do styczniowego turnieju wielkoszlemowego w Melbourne. Nie ma na niej zaś Amerykanki Sereny Williams.

Djokovic od dłuższego czasu odmawia udzielenia odpowiedzi, czy przyjął szczepionkę na koronawirusa. Pod koniec listopada dyrektor Australian Open Craig Tiley potwierdził, że wszyscy uczestnicy zawodów będą musieli być zaszczepieni przeciwko COVID-19. W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie Djokovica, lidera światowego rankingu (ATP), w Serbskim Instytucie Medycyny Sportowej w Belgradzie, jednak nie ma żadnej informacji, czy wizyta miała związek ze szczepieniem.  Jeśli Djokovic wystąpi i wygra na antypodach, będzie to jego 21. wielkoszlemowy tytuł. Obecnie jest na pierwszym miejscu ex aequo ze Szwajcarem Rogerem Federerem i Hiszpanem Rafaelem Nadalem. W Melbourne ma zagrać również Nadal.

Natomiast na liście startujących nie ma 40-letniej Sereny Williams, która ma w dorobku 23 zwycięstwa w cyklu Wielkiego Szlema. Tylko jednego jej brakuje do wyrównania rekordu Australijki Margaret Smith Court. Williams miała problemy w tym sezonie z nogą, z powodu kontuzji nie grała od kilku miesięcy; pod koniec czerwca skreczowała w pierwszej rundzie Wimbledonu. Australian Open odbędzie się od 17 do 30 stycznia 2022 r w Melbourne.

 

Piłka ręczna:

Liga Europejska:

Orlen Wisła Płock igrała z ogniem i ledwo obroniła zwycięstwo w Irun. Kolegów uratował niezawodny Michał Daszek (29:28).

Bidasoa Irun – Orlen Wisła Płock 28:29 (11:16)

Orlen Wisła: Morawski, Ahmetasević – Kosorotow 9, Lucin 6, Mihić 3, Daszek 3, Serdio 2, Komarzewski 2, Krajewski 1, Żytnikow 1, Susnja 1, Mindegia 1, Fernandez, Daćko, Jurecić

 

MŚ 2021:

Zgodnie z oczekiwaniami, reprezentacja Polski pokonała Kamerun 33:19 w ostatnim meczu fazy grupowej mistrzostw świata. Polki awansowały do kolejnej rundy, jednak mimo wszystko w takich spotkaniach wygrane powinny być bardziej pewne.  Spotkanie zaczęło się zwycięstwem naszych reprezentantek 33:19 i zagrają w kolejnej rundzie mistrzostw.

W ostatnim dniu fazy grupowej mistrzostw świata w piłce ręcznej kobiet, Rosjanki pokonały w “polskiej grupie” Serbki 32:22. Niespodziewany remis wywalczył zespół z Angoli.  Do sporej niespodzianki doszło w Grupie A. Angola, która wcześniej przegrała dwa razy 20:30 z Francją i z Czarnogórą, zremisowała ze Słowenią mimo tego, że dla Słowenek aż 12 bramek rzuciła Ana Gros. Niespodzianki nie było w drugim spotkaniu – Francja pokonała Czarnogórę. Do dalszej fazy awansowały trzy zespoły z Europy.  Reprezentantki Polski, które do końca walczyły z Rosjankami o zwycięstwo mogą żałować porażki w pierwszym spotkaniu, gdzie przegrały 21:25 z Serbkami. Teraz reprezentacja Rosyjskiej Federacji Piłki Ręcznej pokonała Serbię aż 32:22 i zapewniła sobie zwycięstwo w “polskiej” grupie.

Po wysokich wynikach w Grupie C, zmierzyły się ze sobą dwie najlepsze i dwie najgorsze drużyny. Norwegia wyraźnie pokonała Rumunię, zwyciężając 33:22. Kazachstan natomiast pokonując Iran 31:25 zapewnił sobie grę w dalszej części turnieju – zespołowi z Azji Środkowej może być jednak bardzo ciężko.

Kazachstan będzie rywalizował w dalszej fazie m.in. z Portoryko, które pokonało Uzbekistan 30:24 i będzie grać dalej w drugim turnieju reprezentacji z Karaibów w historii mistrzostw świata. W spotkaniu o zwycięstwo w grupie, obecne mistrzynie świata – Holenderki zremisowały ze Szwedkami 31:31. Dzięki lepszemu bilansowi, grupę wygrała Holandia.

Wyniki siódmego dnia MŚ 2021:

Grupa A

Angola – Słowenia 25:25 (14:13)
Francja – Czarnogóra 24:19 (12:12)

Grupa B

Kamerun – Polska 19:33 (7:16)
Rosyjska Federacja Piłki Ręcznej – Serbia 32:22 (15:9)

Grupa C

Kazachstan – Iran 31:25 (14:10)
Norwegia – Rumunia 33:22 (17:11)

Grupa D

Portoryko – Uzbekistan 30:24 (14:12)
Holandia – Szwecja 31:31 (17:18)

 

Francja, Słowenia i Czarnogóra będą rywalami Polek w rundzie zasadniczej mistrzostw świata piłkarek ręcznych, których gospodarzem jest Hiszpania.

 

Siatkówka:

Klubowe Mistrzostwa Świata:

Od zaciętej batalii rozpoczęły się Klubowe Mistrzostwa Świata siatkarzy. Brazylijski Funvic Taubate pokonał 3:2 argentyński UPCN Voley Club. W drugim meczu inny zespół z Brazylii, Sada Cruzeiro w trzech setach rozprawił się z irańskim Sirjan Foolad. W brazylijskim Betim zainaugurowano Klubowe Mistrzostwa Świata, na których nie pojawiła się Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Zwycięzca Ligi Mistrzów z powodów m.in logistycznych zadecydował o rezygnacji z udziału w turnieju.  Wicemistrza Polski zastąpi Cucine Lube Civitanova, która swoje zmagania rozpocznie w środę wieczorem. Kilka godzin później premierowy mecz rozegra inna włoska drużyna, Itas Trentino. Oba zespoły trafiły do jednej grupy i najprawdopodobniej spotkają się w finale, zaplanowanym na niedzielę.

Funvic Taubate – UPCN Voley Club 3:2 (21:25, 22:25, 25:20, 25:21, 15:12)

 

Liga Mistrzyń:

Developres Bella Dolina Rzeszów mimo małej wpadki w trzecim secie wygrał na Ukrainie z SC Prometey Dnipro 3:1 w meczu drugiej kolejki Ligi Mistrzyń. Ponownie najlepszą zawodniczką spotkania wybrana została Katarzyna Wenerska.

 

Boks:

Tyson Fury zna już nazwisko kolejnego rywala. 33-latek w pojedynku o obronę pasa mistrzowskiego WBC w wadze ciężkiej zmierzy się ze swoim rodakiem Dillianem Whytem. Do ostatniej walki Tysona Fury’ego doszło 9 października. Wówczas w Las Vegas pokonał przez nokaut w 11. rundzie Amerykanina Deontaya Wildera. Później 33-letni Brytyjczyk deklarował, że interesują go wyłącznie pojedynki z Anthonym Joshuą i Oleksandrem Usykiem lub nawet walka międzypłciowa. Na razie jednak dwaj wspomniani zawodnicy ustalają między sobą szczegóły rewanżu za wrześniową walkę, gdy niespodziewanie triumfował Ukrainiec. Wobec tego Fury musi zmierzyć się z kimś innym. “The Sun” donosi, że decyzję za Brytyjczyka podjęła federacja WBC. Postanowiono, że Fury zawalczy o obronę mistrzowskiego pasa z pretendentem do tytułu, jakim jest Dillian Whyte. Starcie dwóch Brytyjczyków miałoby się odbyć w marcu 2022 roku na terenie Wielkiej Brytanii. Pojawiają się pogłoski o takich lokalizacjach jak Cardiff i Manchester.

Opracował: Sławek Sobczak

 

 

 

 

 

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *