Początek czwartkowej sesji na rynkach akcji w USA może zdominować popyt. Inwestorzy czekają jeszcze na publikacje raportów kwartalnych banków i dane makro. Na ok. dwie godziny przed rozpoczęciem sesji kontrakt na średnią Dow Jones rósł o 0,7 proc., na S&P500 szedł w górę o 0,8 proc., a na Nasdaq 100 zwyżkował o 0,9 proc. Inwestorzy czekają jeszcze na dane makro. Na godzinę przed rozpoczęciem sesji podana zostanie liczba tzw. nowych bezrobotnych, rynek oczekuje 318 tys., a także inflacja cen produkcji sprzedanej we wrześniu, prognozowane jest 0,6 proc.

 

Liczba składanych po raz pierwszy wniosków o zasiłki dla bezrobotnych w USA spadła w tygodniu zakończonym 9 października do najniższego poziomu od początku pandemii. Liczba roszczeń spadła tydzień do tygodnia z 329 do 293 tys. – wynika z opublikowanych w czwartek danych Departamentu Pracy USA. Analitycy ankietowani przez Bloomberga spodziewali się znacznie mniejszego spadku – do 320 tys.

 

Bank of America pobił w czwartek szacunki rynku dotyczące zysku za trzeci kwartał, ponieważ uwolnił rezerwy o wartości 1,1 mld dolarów. Odnotował także silny wzrost pożyczek i prowizji z pośrednictwa w handlu akcjami, pisze Reuters. Zysk netto banku wzrósł w trzecim kwartale z 4,44 mld (0,51 USD na akcję) do 7,26 mld dolarów (0,85 USD na akcję) w ujęciu rocznym. Analitycy ankietowani przez Refinitv spodziewali się zysku na poziomie 0,71 USD na akcję.

 

Citigroup w czwartek odnotował 48-procentowy wzrost zysku za trzeci kwartał, co znacznie przewyższyło szacunki rynkowe. Bank uwolnił rezerwy na straty kredytowe i zebrał nadzwyczajne opłaty z doradztwa w zakresie bankowości inwestycyjnej, pisze Reuters. W trzecim kwartale zysk Citigroup wzrósł rok do roku z 3,1 mld dolarów (1,46 mld USD na akcję) do 4,6 mld dolarów (2,15 USD na akcję). Analitycy ankietowani przez Refinitiv spodziewali się zysku na poziomie 1,65 USD na akcję.

 

Jon Cunliffe, wiceszef Banku Anglii ds. stabilności finansowej ostrzegł, że kryptowaluty mogą stać się przyczyną globalnego kryzysu finansowego jeśli nie zostaną objęte ścisłą kontrolą, informuje CNBC. Cunliffe wskazał na podobieństwo tempa wzrostu rynku kryptoaktywów do tempa wzrostu rynku kredytów hipotecznych subprime, którego zapaść stała się przyczyną globalnego kryzysu finansowego w 2008 roku.

 

W czasie kiedy na świecie coraz częściej mówi się o konieczności regulacji rynku kryptowalut prezydent Władimir Putin zasygnalizował tolerancję wobec nich oraz ich stosowania w płatnościach. – Kryptowaluty mają prawo istnieć i być wykorzystywane jako środek płatniczy – oświadczył prezydent Rosji w wywiadzie udzielonym CNBC.

 

Zgodnie z nieoficjalnymi doniesieniami, w czwartek topowe niemieckie instytuty ekonomiczne obniżyły swoją prognozę tegorocznego wzrostu gospodarczego Niemiec, donosi Reuters. Pięć instytutów: RWI z Essen, DIW z Berlina, Ifo z Monachium. IfW z Kilonii oraz IWH z Halle ogłosiło obniżenie prognozy wzrostu gospodarczego Niemiec w 2021 roku z 3,7 proc. do 2,4 proc. Powodem są dalsze problemy powodowane przez wąskie gardła. Instytuty oczekują, że znikną one w przyszłym roku. Dlatego podwyższyły prognozę wzrostu Niemiec w 2022 roku z 3,9 proc. do 4,8 proc. Oczekują, że gospodarka osiągnie wówczas pełne wykorzystanie mocy produkcyjnych i osłabnie negatywny wpływ pandemii koronawirusa. Instytuty prognozują także słabnięcie inflacji, która w 2022 roku ma spaść do 2,5 proc., a rok później już tylko 1,7 proc.

 

Tropikalny sztorm szalejący u południowych wybrzeży Chin spowodował zwiększenie „zakorkowania” azjatyckich portów. Z danych zebranych przez Bloomberga wynika, że obecnie 67 kontenerowców stoi na redzie portów w Hongkongu i Shenzhen. To ok. 22 proc. większe zatłoczenie niż mediana dziennej liczby jednostek w okresie między kwietniem a połową października. Na redzie portu w Singapurze, uważanego za jeden z najsprawniejszych na świecie, czeka 37 statków, o 18 proc. więcej niż normalnie.

 

Cristiano Ronaldo kocha luksusowe samochody, a szczególnie takie, które są unikatowe. Gwiazdor Manchesteru United podobno skusił się na nowy model Bugatti. “Daily Mirror” pisze, że Ronaldo został właścicielem limitowanej wersji Bugatti Centodieci. Za tę przyjemność zapłacił 8,5 mln funtów, czyli ponad 45 mln zł. Skąd taka cena? Ten model francuskiej marki został wyprodukowany w zaledwie dziesięciu sztukach. Dlatego też jest obiektem pożądania najbogatszych ludzi na świecie. Oczywiście ma także luksusowe wyposażenie i potężną moc. Bugatti Centodieci rozpędza się do setki w zaledwie 2,4 sekund. Prędkość maksymalna to 380 km/h. To wszystko zasługa silnika W16 o mocy 1600 KM.

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *