Amerykański bank inwestycyjny Goldman Sachs obniżył swoją projekcję wzrostu gospodarczego Stanów Zjednoczonych. Składa to na karb ograniczenia bodźca stymulacyjnego oraz powolniejszego niż oczekiwano ożywienia wydatków konsumpcyjnych, informuje Reuters.
Piątkowa sesja na rynku złota była relatywnie burzliwa, ale zakończyła się neutralnie. Po wystrzale notowań w górę po danych z rynku pracy w USA do wieczora nie było już śladu – a notowania złota zakończyły piątkową sesję, a wraz z nią cały tydzień, w okolicach 1757 dolarów za uncję. Tymczasem dzisiaj cena złota porusza się delikatnie w dół, schodząc obecnie do okolic 1754 USD za uncję. Sytuacja na rynku złota – podobnie jak sytuacja na rynku amerykańskiego dolara, który pozostaje silny – mówi nam jedno: inwestorzy nadal wierzą w to, że Rezerwa Federalna już w listopadzie rozpocznie proces taperingu QE w Stanach Zjednoczonych. Piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy, służące za jeden z głównych wyznaczników kondycji gospodarki USA, były co prawda słabsze od oczekiwań, jednak wielu inwestorów uznaje, że nie były one na tyle słabe, by doprowadzić do istotnej zmiany poglądów większości przedstawicieli Fedu. A w ostatnim czasie poglądy te wskazywały na chęć rozpoczęcia zacieśniania polityki monetarnej w USA, głównie ze względu na wysoką inflację.
Notowania palladu rozpoczęły październik spokojnie, od wąskiej konsolidacji w okolicach 1850-1900 dolarów za uncję. Niemniej, ten ruch boczny posłużył za bazę do późniejszego dynamicznego odbicia cen palladu. Od minionego czwartku cena palladu podskoczyła z rejonu 1880 USD za uncję do obecnych okolic 2150-2170 USD za uncję.
Mimo zawirowań na rynkach, m.in. spowodowanych kłopotami finansowymi dewelopera Evergrande, zagraniczni inwestorzy we wrześniu bardzo mocno byli zainteresowani obligacjami Państwa Środka. Kupowali je najmocniej od stycznia, informuje Reuters.
Poniedziałkowa sesja na parkiecie w Hongkongu przyniosła ostrą przecenę akcji Lenovo, największego na świecie producenta komputerów osobistych. Kurs spadł najmocniej od trzech lat.
Eneos, największy japoński rafiner, poinformował w poniedziałek, że kupi Japan Renewable Energy za ok. 1,77 mld dolarów.
Saudyjskie Aramco zwróciło się do banków z prośbą o pożyczkę w wysokości 12-14 mld dolarów, którą zamierza zaoferować nabywcom swojej sieci gazociągów.
Władze Chin dopisały „wykopywanie” kryptowalut do projektu listy zakazanych branż, w które inwestowanie jest ograniczone lub niedozwolone, informuje Reuters. Na liście znalazły się branże, które są zakazane zarówno dla Chińczyków, jak i zagranicznych inwestorów, wyjaśnia agencja. Przypomina, że chińscy regulatorzy już wcześniej w tym roku zakazali handlu kryptowalutami i ich tworzenia. Potem jeszcze bank centralny Chin ogłosił, że posługiwanie się kryptowalutami jest nielegalne.
Portret Chrystusa „Człowiek boleści” będzie licytowany w styczniu podczas Tygodnia Mistrzów w Sotheby’s. Nowojorski dom aukcyjny zaoferuje jedną z zaledwie trzech prac późnego okresu twórczości artysty, datowanego po 1492 r., która znajduje się w rękach prywatnych. Obraz Botticellego „Człowiek boleści” jest wyceniany na 40 mln dolarów.