Piłka nożna:

Takiego scenariusza nikt by nie wymyślił! Jak donoszą dziennikarze Interii, reprezentacja Anglii, konkretnie dwóch członków sztabu szkoleniowego kadry “Synów Albionu”, oskarżyło naszą reprezentację o używanie zwrotów na tle rasistowskim. Sprawą zajmuje się FIFA. Przypomnijmy, że do całego zamieszania doszło po ostatnim gwizdku sędziego w pierwszej połowie. Jeszcze na murawie kibice byli świadkami ogromnego zamieszania. W roli głównej wystąpił Kamil Glik, który rzekomo miał obrażać jednego z Anglików na tle rasistowskim. – Na początku nie widzieliśmy o co chodzi, a gdy zrozumieliśmy, że chcą wmówić nam rasizm, byliśmy w szoku. To była zagrywka poniżej pasa – powiedział jeden ze świadków cytowany przez serwis Interia Sport. Gdyby Glikowi bądź któremukolwiek z przedstawicieli polskiej kadry udowodniono obrażanie rywala na tle rasistowskim, wówczas może dojść do surowych sankcji. FIFA od wielu lat jest bowiem niesamowicie wyczulona na tego typu przewinienia.

 

El.MŚ 2022:

 

Reprezentacja Polski w dramatycznych okolicznościach zremisowała 1:1 z Anglią na Stadionie Narodowym. Gola na wagę remisu w doliczonym czasie gry zdobył Damian Szymański. Polacy dzielnie się bronili, lecz to nie wystarczyło. W 72. minucie strzał z dystansu oddał Harry Kane. Kapitan reprezentacji Anglii uderzył niezwykle precyzyjnie w dolny róg bramki Szczęsnego. Goście wyszli na jednobramkowe prowadzenie.  Dziesięć minut później Pickford źle wybijał piłkę ze swojego pola karnego. Zablokował go Świderski i niewiele zabrakło, aby futbolówka przekroczyła linię bramkową. Kiedy wydawało się, że los Polaków w tym meczu jest przesądzony, Biało-Czerwoni odważniej zaatakowali w doliczonym czasie gry. Efektem tego był gol Damiana Szymańskiego. Pomocnik AEK Ateny wykorzystał dośrodkowanie Roberta Lewandowskiego. Polska wywalczyła cenny remis.

 

Polska – Anglia 1:1 (0:0)

Bramki: Szymański 90+2 – Kane 72

Polska: Wojciech Szczęsny – Paweł Dawidowicz, Kamil Glik (80, Michał Helik), Jan Bednarek – Kamil Jóźwiak (80, Przemysław Frankowski), Karol Linetty, Grzegorz Krychowiak (68, Damian Szymański), Jakub Moder, Tymoteusz Puchacz (80, Maciej Rybus) – Adam Buksa (63, Karol Świderski), Robert Lewandowski.

Armenia – Liechtenstein 1:1 (1:0)

Bramki: Mkhitaryan 45+5 (k) – Frick 80

 

Albania – San Marino 5:0 (1:0)

 

Bramka: Manaj 32, Laci 58, Broja 61, Hysaj 68, Uzuni 80

 

Białoruś – Belgia 0:1 (0:1)

 

Bramka: Praet 33

 

Grecja – Szwecja 2:1 (0:0)

 

Bramki: Bakasetas 62, Pavlidis 78 – Quaison 80

 

Irlandia Północna – Szwajcaria 0:0

 

Islandia – Niemcy 0:4 (0:2)

 

Bramki: Gnabry 4, Rudiger 24, Sane 56, Werner 89

 

Kosowo – Hiszpania 0:2 (0:1)

 

Bramka: Fornals 32, Torres 90

 

Macedonia Północna – Rumunia 0:0

 

Walia – Estonia 0:0

 

Węgry – Andora 2:1 (2:0)

 

Bramki: Szalai 9 (k), Botka 18 – Llovera 82

 

Włochy – Litwa 5:0 (4:0)

 

Bramki: Kean 11, 29, Utkus 14 (s), Raspadori 24, Di Lorenzo 54

 

Piłkarze Meksyku remisując w 3. kolejce na wyjeździe z Panamą 1:1 stracili pierwsze punkty, a ekipa USA wygrywając z Hondurasem na jego terenie 4:1 odniosła premierowe zwycięstwo w finałowej fazie eliminacji mistrzostw świata w strefie CONCACAF – Konfederacji Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów. Meksykanie długo przegrywali w Panamie, która również jest niepokonana, ale kwadrans przed końcem wyrównał pomocnik FC Porto Jesus Corona. Meksyk z dorobkiem siedmiu punktów prowadzi w tabeli, a kolejne trzy zespoły: Kanada, USA i Panama mają po pięć. Kanadyjczycy nie mieli kłopotów z pokonaniem Salwadoru 3:0, a Amerykanie wysoko wygrali w Hondurasie, choć do przerwy to gospodarze prowadzili. Świetny debiut zaliczył Ricardo Pepi. 18-letni napastnik FC Dallas zdobył gola, a drugiego wypracował.

 

Trzy najlepsze reprezentacje wywalczą awans do MŚ w Katarze, zaś czwarta

rozegra baraż interkontynentalny.

Wyniki 3. kolejki:

Kanada – Salwador 3:0 (2:0)

Panama – Meksyk 1:1 (1:0)

Kostaryka – Jamajka 1:1 (1:0)

Honduras – USA 1:4 (1:0)

M Z R P bramki pkt

  1. Meksyk 3 2 1 0 4-2 7
  2. Kanada 3 1 2 0 5-2 5

. USA 3 1 2 0 5-2 5

  1. Panama 3 1 2 0 4-1 5
  2. Kostaryka 3 0 2 1 1-2 2
  3. Honduras 3 0 2 1 2-5 2
  4. Salwador 3 0 2 1 0-3 2
  5. Jamajka 3 0 1 2 2-6 1

 

Koszykówka:

 

W rozgrywanym awansem spotkaniu 5. kolejki Energa Basket Ligi Enea Zastal BC Zielona Góra pokonał MKS Dąbrowa Górnicza 91:79.  Najlepszym graczem gospodarzy był Branden Frazier z 16 punktami i 8 asystami. Po 15 punktów dla gości rzucili Derrick Fenner i Michael Lewis.

 

Tenis:

US Open:

Mistrz olimpijski Alexander Zverev awansował do półfinału turnieju wielkoszlemowego US Open w Nowym Jorku. Rozstawiony z numerem czwartym niemiecki tenisista pokonał Lloyda Harrisa z RPA 7:6 (8-6), 6:3, 6:4. Zverev przedłużył do 16 serię wygranych pojedynków w ostatnich tygodniach. Niemiecki tenisista zwycięską passę rozpoczął podczas igrzysk w Tokio, gdzie wywalczył złoty medal. Po przenosinach do USA w drugiej połowie sierpnia triumfował w prestiżowej imprezie ATP Masters 1000 w Cincinnati.  Pochodzący z Hamburga gracz to finalista ubiegłorocznej edycji US Open. To jedyny turniej wielkoszlemowy, w którym wystąpił w meczu o tytuł.

 

Serbski tenisista Novak Djokovic pokonał Włocha Matteo Barrettiniego 5:7, 6:2, 6:2, 6:3 i awansował do półfinału US Open. Dwa zwycięstwa dzielą go od triumfu w Nowym Jorku i zdobycia klasycznego Wielkiego Szlema, czyli wygrania wszystkich czterech turniejów tej rangi w sezonie.  Lider światowego rankingu już tradycyjnie wolno się rozkręcał, ale jak wszedł na najwyższe obroty, to nie było wątpliwości, kto jest lepszy. Po raz czwarty w tej edycji zmagań na kortach Flushing Meadows stracił seta, a w trzecim kolejnym meczu przegrał pierwszą partię.

 

Rewelacyjna kwalifikantka Emma Raducanu nie zwalnia tempa w wielkoszlemowym US Open. Brytyjska tenisistka pokonała w ćwierćfinale 6:3, 6:4 mistrzynię olimpijską z Tokio Szwajcarkę Belindę Bencic (nr 11.), która w poprzedniej rundzie wyeliminowała Igę Świątek.  Urodzona w Kanadzie Brytyjka (jej matka jest Chinką, a ojciec Rumunem) nie dała w środę szans Benic, choć Szwajcarka spisywała się w ostatnich miesiącach znakomicie.

 

Greczynka Maria Sakkari powtórzyła sukces z tegorocznego French Open i awansowała do półfinału wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku. W ćwierćfinale tenisistka rozstawiona z numerem 17. pokonała wyżej notowaną Czeszkę Karolinę Pliskovą (4.) 6:4, 6:4.  O pierwszy w karierze finał imprezy najwyższej rangi urodzona 26-latka powalczy z brytyjską kwalifikantką Emmą Raducanu.

 

Polscy juniorzy zakończyli w środę zmagania w wielkoszlemowym US Open 2021. Najpierw awansu do ćwierćfinału singla nie wywalczył Maks Kaśnikowski. Potem bez powodzenia startował wspólnie z Aleksandrem Orlikowskim w deblu.

 

III runda gry pojedynczej juniorów:

 

Samir Banerjee (USA, 2) – Maks Kaśnikowski (Polska, 15) 5:7, 6:2, 6:2

 

II runda gry podwójnej juniorów:

 

Sean Cuenin (Francja, 3) / Sascha Gueymard Wayenburg (Francja, 3) – Maks Kaśnikowski (Polska) / Aleksander Orlikowski (Polska) 4:6, 6:3, 10-6

 

WTA, ATP Challenger Tour:

 

Cassis Open Provence, Cassis (Francja)

II runda gry pojedynczej:

 

Kacper Żuk (Polska) – Tatsuma Ito (Japonia, Alt) 7:5, 6:3

 

Żuk zameldował się w ćwierćfinale, w którym jego piątkowym rywalem będzie niespełniony talent australijskiego tenisa, Thanasi Kokkinakis (ATP 185).

 

Liqui Moly Open, Karlsruhe (Niemcy)

I runda gry pojedynczej:

 

Katarzyna Kawa (Polska) – Maddison Inglis (Australia) 2:1 i krecz

 

I runda gry podwójnej:

 

Katarzyna Piter (Polska, 3) / Mayar Sherif (Egipt, 3) – Alexandra Vecić (Niemcy, WC) / Nastasja Schunk (Niemcy, WC) 6:2, 6:4

 

Kawa dołączyła do Magdaleny Fręch (WTA 123), która pierwszy mecz w turnieju w Karlsruhe wygrała już we wtorek. W środę łodzianka poznała kolejną przeciwniczkę. Po ponad trzygodzinnym boju Węgierka Anna Bondar (WTA 199) pokonała rozstawioną z drugim numerem Słowaczkę Annę Karolinę Schmiedlovą i w czwartek spotka się z Polką.

 

Piter i Sherif po zwycięstwie 6:2, 6:4 awansowały do półfinału (drabinka jest rozpisana tylko na osiem par), w którym w piątek spotkają się z Niemką Vivian Heisen i Belgijką Kimberley Zimmermann.

 

Siatkówka:

Mistrzostwa Europy:

Polscy siatkarze w dobrym stylu zameldowali się w 1/8 finału mistrzostw Europy. W ostatnim spotkaniu fazy grupowej pewnie pokonali Ukrainę 3:0 i z kompletem zwycięstw wygrali grupę A.  Ukraina z czterech poprzednich meczów przegrała tylko jedno, 0:3 z Serbią, ale mimo to nie wydawała się rywalem, który może Biało-Czerwonym zagrozić. Nasi siatkarze musieli jednak pamiętać o koncentracji, bo jej braki u Polaków nawet słabsi od Ukraińców Portugalczycy i Grecy potrafili przekuć w wygrane sety.  Heynen od pierwszej piłki posłał na boisko wszystkie swoje największe gwiazdy poza kapitanem Michałem Kubiakiem, którego miejsce w wyjściowej szóstce zajął Kamil Semeniuk.  Tym samym Biało-Czerwoni wygrali grupę A i pewnie awansowali do 1/8 finału. Już w Gdańsku w ten weekend zmierzą się z Finlandią.

 

Polska – Ukraina 3:0 (25:15, 25:20, 25:21)

 

Polska: Fabian Drzyzga, Bartosz Kurek, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk, Piotr Nowakowski, Jakub Kochanowski, Paweł Zatorski (libero) oraz Damian Wojtaszek (libero), Łukasz Kaczmarek, Grzegorz Łomacz, Tomasz Fornal, Aleksander Śliwka.

 

Miało być szybko i przyjemnie, a było nerwowo i o włos od sensacji. Serbowie w swoim ostatnim meczu grupowym mistrzostw Europy mierzyli się z reprezentacją Grecji. Wygrali, ale w wielkich trudach 3:2.

 

Portugalia uzupełniła grono uczestników 1/8 finału. Na zakończenie zmagań w fazie grupowej zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego pokonali Greków 3:1. Portugalczycy awansowali do grona najlepszej szesnastki Starego Kontynentu pierwszy raz od 10 lat.  W 1/8 finału mistrzostw Europy siatkarzy Portugalczycy zmierzą się z Holendrami, którzy wygrali w grupę C.

 

grupa A (Kraków)

 

Polska – Ukraina 3:0 (25:15, 25:20, 25:21)
Grecja – Portugalia 1:3 (22:25, 26:24, 20:25, 22:25)

 

grupa B (Ostrawa)

 

Włochy – Słowenia 3:0 (27:25, 25:20, 25:23)
Białoruś – Czarnogóra 3:0 (25:23, 25:21, 25:12)

 

grupa C (Tampere)

Rosja – Macedonia Północna 3:0 (25:15, 25:13, 25:18)

Finlandia – Turcja 3:2 (25:17, 16:25, 27:29, 25:18, 15:13)

 

grupa D (Tallinn)

 

Słowacja – Chorwacja 1:3 (27:25, 19:25, 19:25, 29:31)
Francja – Łotwa 3:0 (25:18, 25:14, 25:17).

 

W czwartek dokończenie rywalizacji w grupach B i D mistrzostw Europy siatkarzy. Reprezentacje Włoch i Francji mogą zakończyć pierwszą część turnieju z kompletem pięciu wygranych. Jak dotąd jedna drużyna zakończyła fazę grupową mistrzostw Europy 2021 niepokonana. To Polska, która poradziła sobie z pięcioma zespołami w krakowskiej Tauron Arenie i była najlepsza w grupie A. Włosi i Francuzi mogą pójść o krok dalej niż podopieczni Vitala Heynena i zdobyć komplet 15 punktów. Polska zgubiła “oczko” w zakończonym tie-breakiem meczu z Serbami.

 

Przeciwnikiem Włochów będą Czesi, czyli specjaliści od ciekawych niespodzianek i rozczarowań. W czwartek poznają efekt emocjonalnego rollercoastera. W razie zwycięstwa awansują z drugiego miejsca w tabeli, w razie porażki mogą stracić trzecią lokatę. Włosi nie zamierzają im ułatwiać napisania pozytywnego scenariusza. W drugim pojedynku grupy B walkę o pozostanie w turnieju stoczą Bułgaria z Białorusią.

 

Francja zakończy fazę grupową starciem z Estonią, która co prawda ma na to małą szansę, ale może jeszcze wskoczyć do fazy pucharowej. Potrzebuje do tego sprawienia niespodzianki w pojedynku z mistrzami olimpijskimi. Za pomoc Francji, a także Niemców ściskają kciuki Łotysze. Do awansu potrzebują oni również zwycięstwa naszych zachodnich sąsiadów ze Słowakami.

 

Żużel:

 

W sobotę – 11 września w duńskim Vojens rozegrana zostanie kolejna w tym sezonie runda Indywidualnych Mistrzostw Świata. Z powodu kontuzji jednego z uczestników wydarzenia, konieczna była zmiana.  Na obiekcie w Vojens z dziką kartą wystartuje Mikkel Michelsen, a rolę rezerwowych stanowić mieli Mads Hansen oraz Jonas Seifert-Salk. I to właśnie tutaj doszło do zmiany. Plastronu z numerem osiemnastym nie założy Seifert-Salk, który zmuszony był wycofać się z zawodów z powodu odniesionej kilka dni temu kontuzji. W miejsce zawodnika, który w Polsce bronił barw SpecHouse PSŻ-u Poznań wystartuje inny polski drugoligowiec – Tim Soerensen (7R Stolaro Stalą Rzeszów).

 

Kolarstwo:

 

Wicemistrzyni olimpijska z Tokio Szwajcarka Marlen Reusser zwyciężyła w kolarskich mistrzostwach Europy w jeździe indywidualnej na czas w kategorii elity. Na 22-kilometrowej trasie Reusser uzyskała czas 27.13. O 19 sekund wyprzedziła Holenderkę Ellen van Dijk i o 1.02 Niemkę Lisę Brennauer.  We włoskim Trydencie Aurela Nerlo zajęła 14. miejsce, a Karolina Karasiewicz była 19.

Opracował: Sławek Sobczak

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *