Tokio 2020:

Japoński rząd planuje nie wpuszczać zagranicznych kibiców, którzy chcieliby na żywo obejrzeć igrzyska w Tokio – poinformował tamtejszy dziennik “Mainichi”. Decyzja ma związek z obawami przed rozprzestrzenianiem się COVID-19.  W tekście zamieszczonym na łamach “Mainichi” cytowanych jest kilka anonimowych źródeł.  Jak dodano, ostateczna decyzja w sprawie obecności kibiców na trybunach podczas zaplanowanych na lato igrzysk w stolicy Kraju Kwitnącej Wiśni ma zapaść jeszcze w marcu. Nastąpi to po rozmowach z Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim i innymi organizacjami oraz instytucjami związanymi z tą imprezą. MKOl i organizatorzy igrzysk jak na razie zapowiedzieli tylko, że decyzja dotycząca fanów – zarówno zagranicznych, jak i miejscowych – zostanie podjęta na wiosnę.

 

Piłka nożna:

Premier League:

Ekipa Wolverhampton Wanderers do 80. minuty remisowała z Manchesterem City 1:1. Jednak końcówka spotkania 29. kolejki Premier League należała do gospodarzy, którzy na Etihad Stadium triumfowali 4:1 i odnieśli dwudziestą pierwszą wiktorię z rzędu.

Manchester City – Wolverhampton Wanderers 4:1 (1:0)
1:0 – Leander Dendoncker 15′ (sam.)
1:1 – Conor Coady 61′
2:1 – Gabriel Jesus 80′
3:1 – Riyad Mahrez 90′
4:1 – Gabriel Jesus 90+3′

 

Puchar Niemiec:

Tylko jeden gol padł w ćwierćfinale Pucharu Niemiec, gdzie Borussia M’gladbach podejmowała Borussię Dortmund. Bramkę w 66. minucie zdobyli goście i to oni zagrają w półfinale.

Borussia M’gladbach – Borussia Dortmund 0:1 (0:0)
0:1 – Jordan Sancho 66′

 

Serie A:

Przez godzinę Juventus FC prezentował się niemrawo na tle beniaminka. Dużo wskazywało na to, że straci punkty, ale końcówka należała do niego. W wygranym 3:0 meczu ze Spezią Calcio Wojciech Szczęsny wykazał się w doliczonym czasie. Szczęsny obronił pierwszy rzut karny w sezonie i dołączył w rankingu do Łukasza Skorupskiego oraz Bartłomieja Drągowskiego, którzy popisali się takim wyczynem po dwa razy. Bramkarz Juventusu nie przepuścił piłki do bramki w piątym z 19 występów w Serie A. Z kolei Cristiano Ronaldo ma w dorobku 767 goli w oficjalnych meczach i już na pewno dogonił pod tym względem Pelego.

Juventus FC – Spezia Calcio 3:0 (0:0)
1:0 – Alvaro Morata 62′
2:0 – Federico Chiesa 71′
3:0 – Cristiano Ronaldo 89′

Włoski bramkarz Gianluigi Buffon ujawnił, że planuje zakończyć karierę najpóźniej w czerwcu 2023 roku, ale nie wyklucza wcześniejszego odejścia na sportową emeryturę. 43-letni piłkarz obecnie jest rezerwowym w Juventusie Turyn. Rolę pierwszego bramkarza pełni Wojciech Szczęsny.

 

Fortuna Puchar Polski:

To koniec sezonu dla Lecha Poznań! Wicemistrz kraju odpadł z Fortuna Pucharu Polski po bardzo słabym występie i porażce 0:2 z Rakowem Częstochowa. Częstochowianie zameldowali się w półfinale Fortuna Pucharu Polski, a Lechowi pozostaje tylko walka w lidze, gdzie plasuje się w środku stawki i jego szanse na powrót do czołówki są znikome.

Lech Poznań – Raków Częstochowa 0:2 (0:0)
0:1 – Andrzej Niewulis 69′
0:2 – Vladislavs Gutkovskis 77′

 

Arka Gdynia będzie reprezentować zaplecze PKO Ekstraklasy w półfinałach Fortuna Pucharu Polski. W rywalizacji z Puszczą Niepołomice odniosła zasłużone zwycięstwo 5:2.

Puszcza Niepołomice – Arka Gdynia 2:5 (1:1)
0:1 – Mateusz Żebrowski 37′
1:1 – Marcin Stefanik (k.) 45′
1:2 – Maciej Rosołek 53′
1:3 – Marcus Vinicius da Silva (k.) 71′
1:4 – Marcus Vinicius da Silva 88′
1:5 – Luis Valcarce 90′
2:5 – Erik Cikos 90′

 

Koszykówka:

NBA:

W ostatnim czasie Giannis Antetokounmpo znów gra tak, jak można tego oczekiwać od wciąż aktualnego MVP ligi NBA. Świetne występy zaowocowały drugim w tym sezonie wyróżnieniem dla gracza tygodnia. Również po raz drugi nagrodzono też Devina Bookera.

 

Nikola Jokić w nocy z wtorku na środę polskiego czasu przeszedł do historii NBA, a przy okazji poprowadził Denver Nuggets do ważnego zwycięstwa. Serb dobił do 50. triple-double w meczu przeciwko Milwaukee Bucks i dołączył tym samym do legendarnego Wilta Chamberlaina, jest dziewiątym zawodnikiem w ogóle, a drugim centrem w historii, któremu udało się skompletować tyle potrójnych zdobyczy. Nikola Jokić we wtorek zapisał przy swoim nazwisku aż 37 punktów, 10 zbiórek oraz 11 asyst.

Milwaukee Bucks – Denver Nuggets 97:128 (23:37, 27:27, 30:35, 17:29)
(Antetokounmpo 27, Middleton 20, Lopez 12 – Jokić 37, Murray 24, Dozier 19)

Kawhi Leonard pauzował przez problemy z plecami, a osamotniony Paul George nie dał rady poprowadzić Clippers. Gwiazdor zespołu z Kalifornii pudłował w kluczowych momentach, w sumie zdobył 32 punkty, ale umieścił w koszu tylko 12 na 26 oddanych rzutów z pola. Celtics triumfowali po raz 17 w trwających zmaganiach, bardzo dobrze wypadł Kemba Walker, zdobywca 25 “oczek”. Co warte podkreślenia, aż sześciu zawodników Bostończyków rzuciło w tym spotkaniu 13 lub więcej punktów.

Boston Celtics – Los Angeles Clippers 117:112 (35:32, 27:31, 26:26, 29:23)
(Walker 25, Brown 18, Tatum 14, Pritchard 14 – George 32, Jackson 25, Williams 12)

Devin Booker został wyrzucony z parkietu w kuriozalnych okolicznościach. Liderowi Phoenix Suns odgwizdano dwa faule techniczne, drugi po tym, jak… podał piłkę do sędziego. Zespół z Arizony od połowy trzeciej kwarty był osłabiony brakiem Bookera, ale nie przeszkodziło to “Słońcom” w pokonaniu Los Angeles Lakers na ich terenie 114:104. LeBron James w 38 minut miał 38 punktów, pięć zbiórek oraz sześć asyst, ale bez Anthony’ego Davisa aktualni mistrzowie doznali kolejnej, już 12. porażki w sezonie. Dla Suns 21 punktów wywalczył Chorwat Dario Sarić.

Los Angeles Lakers – Phoenix Suns 104:114 (21:29, 32:31, 30:26, 21:28)
(James 38, Schroder 17, Horton-Tucker 16 – Sarić 21, Bridges 19, Ayton 17, Booker 17)

Miami Heat – Atlanta Hawks 80:94 (1723, 20:21, 29:19, 14:31)
(Dragić 14, Robinson 14, Adebayo 11 – Young 18, Collins 17, Huerter 16)

San Antonio Spurs – New York Knicks 119:93 (25:23, 26:24, 36:21, 32:25)
(Lyles 18, Murray 17, Samanic 14, Mills 14 – Quickley 26, Barrett 15, Randle 14)

Washington Wizards – Memphis Grizzlies 111:125 (33:35, 23:36, 22:25, 33:29)
(Beal 23, Westbrook 23, Lopez 14 – Morant 35, Brooks 20, Melton 20, Clarke 14)

 

Euroliga:

Mateusz Ponitka miał ogromny wkład w sukces Zenitu Sankt Petersburg w Eurolidze. Reprezentant Polski był jednym z najlepszych graczy swojego zespołu, który finalnie ograł Albę Berlin 87:71.  Przez trzy kwarty Alba Berlin grała dobry basket w Sankt Petersburgu, ale na finiszu defensywa Zenitu obdarła ją ze złudzeń – czwartą kwartę podopieczni Xaviera Pascuala wygrali aż 19:4!  Mateusz Ponitka był znakomity. Na parkiecie spędził 32 minuty i był pierwszoplanową postacią swojego zespołu. Zdobył 14 punktów, wykorzystał 5 z 6 rzutów z gry i wszystkie trzy próby z linii rzutów wolnych. Dołożył do tego 6 asyst, 4 zbiórki i blok.

 

Eurocup:

Adam Waczyński poprowadził Unicaję Malagę do wygranej z Joventutem Badalona (90:77) w piątej kolejce fazy TOP 16 Eurocup. Polak popisał się niesamowitą skutecznością.  Waczyński wyszedł na parkiet w pierwszej piątce i spędził w grze ponad 26 minut. W tym czasie zdobył aż 22 punkty. Był przy tym prawie nieomylny – trafił 2/2 rzuty za dwa, 5/6 za trzy i 3/3 z linii rzutów wolnych. Do tego dołożył dwie zbiórki i dwie asysty. Waczyński był liderem swojej drużyny, 22 punkty zdobył także Jaime Fernandez, ale nie był tak skuteczny, jak Polak.

 

EBL:

Perfekcyjny na linii rzutów wolnych Dustin Ware bohaterem Pszczółki Startu Lublin. Amerykanin zapewnił swojej drużynie ważną wygraną 87:86 nad PGE Spójnią Stargard.  Spójnia przegrała i ma tylko jedną wygraną nad grupą pościgową w walce o “ósemkę”. Start z kolei traci jeden triumf do Arged BMSlam Stali Ostrów Wielkopolski, która jest aktualnie czwarta.

 

Hokej na lodzie:

NHL:

Nashville Predators tej nocy nie tylko przegrali mecz z Carolina Hurricanes, ale także stracił swojego bramkarza. Z kolei “Huragany” budują swoją zwycięską serię.  Hurricanes wygrali w Nashville z “Drapieżnikami” 4:2 i mają już 3 zwycięstwa z rzędu. Ta passa nastąpiła po 3 kolejnych porażkach drużyny z Raleigh. Najlepiej punktujący gracz “Canes” Sebastian Aho strzelił wczoraj 2 gole, ich najlepszy strzelec Vincent Trocheck trafił w trzecim meczu z rzędu, a swoją pierwszą bramkę w NHL zdobył tegoroczny debiutant Steven Lorentz.

New York Islanders pokonali na wyjeździe New Jersey Devils 2:1. Zwycięskiego gola dla “Wyspiarzy” strzelił ich kapitan Anders Lee, a do siatki trafił także Oliver Wahlstrom. Tegoroczny debiutant w ostatnich 4 meczach strzelił 3 gole, a w poprzednich 11 miał na koncie tylko 1 bramkę. 28 strzałów obronił wczoraj bramkarz gości Siemion Warłamow. Na trybuny Prudential Center wpuszczono 1 800 widzów, czyli 10  proc. pojemności hali.

Taka sama liczba fanów znalazła się na trybunach po drugiej stronie rzeki Hudson, w Madison Suare Garden. New York Rangers pokonali tam Buffalo Sabres 3:2. Pawieł Buczniewicz trafił do siatki już w 28. sekundzie i zaliczył asystę przy golu wybranego z numerem 1 ubiegłorocznego draftu NHL Alexisa Lafrenière’a, a zwycięską bramkę zdobył Chris Kreider.

Bez Sidneya Crosby’ego Pittsburgh Penguins pokonali Philadelphia Flyers 5:2 w derbach Pensylwanii. Kapitan “Pingwinów” trafił wczoraj na listę protokołu COVID-19 i nie może grać ani trenować. Dla drużyny z Pittsburgha 2 gole strzelił Kasperi Kapanen, bramkę i asystę uzyskał Bryan Rust, a na listę strzelców wpisali się także: Cody Ceci i Mike Matheson.

Columbus Blue Jackets przerwali serię 5 porażek wygrywając u siebie 4:1 z Detroit Red Wings. Kluczowa była druga tercja wygrana przez ekipę Johna Tortorelli 3:0. Cam Atkinson strzelił gola i zaliczył asystę, Riley Nash zdobył bramkę zwycięską, a później jeszcze do siatki trafiali: Jack Roslovic i Boone Jenner. Stojący w bramce gospodarzy Joonas Korpisalo obronił 19 z 20 strzałów rywali.

Wreszcie zwycięstwo odniosła drużyna Montréal Canadiens. “Habs” pokonali 3:1 Ottawa Senators i przerwali serię 5 porażek. To ich pierwsza wygrana pod wodzą Dominique’a Ducharme’a w roli głównego trenera. Po golu i asyście zaliczyli Brendan Gallagher i Jeff Petry, Tyler Toffoli ustalił wynik strzałem do pustej bramki w ostatniej minucie, a Carey Price obronił 26 strzałów.

Udał się ekipie Winnipeg Jets rewanż na Vancouver Canucks za poniesioną dzień wcześniej porażkę 0:4 z tym rywalem. We wtorek podopieczni Paula Maurice’a wygrali 5:2. Kyle Connor i Blake Wheeler zapisali na swoje punktowe konta po golu i 2 asysty, bramki zdobyli również Mason Appleton, Mathieu Perreault i Paul Stastny, a trzykrotnie asystował Mark Scheifele.

W meczu ostatnich finalistów Pucharu Stanleya Tampa Bay Lightning po raz drugi z rzędu pokonali Dallas Stars. W sobotę u siebie wygrali 5:0, a tym razem w Dallas zwyciężyli 2:0. Taki sam wynik był w ostatnim spotkaniu wrześniowego finału. Bramkarz “Błyskawicy” Andriej Wasilewski już w 3. meczu z rzędu nie wpuścił gola. To pierwszy taki przypadek w historii klubu z Florydy.

 

Tenis:

ATP Rotterdam:

Po zwycięstwie w Delray Beach i ćwierćfinale zawodów w Melbourne Huberta Hurkacza (ATP 30) dopadł mały kryzys. Tenisista z Wrocławia szybko zakończył występ w wielkoszlemowym Australian Open 2021, a potem bez powodzenia startował w halowej imprezie ATP 250 w Montpellier. “Hubi” pojechał więc do Rotterdamu, gdzie w tym tygodniu odbywa się turniej rangi ATP 500.

We wtorek Hurkacz zmierzył się z notowanym na 36. miejscu w rankingu ATP Adrianem Mannarino. Francuz dopiero co powrócił do Europy po występach w Australii i Singapurze. Panowie zmierzyli się po raz pierwszy, a nasz tenisista wykorzystał szansę, aby zapomnieć o ostatnich niepowodzeniach. Po 106 minutach wygrał ostatecznie 6:3, 7:6(6). „Humi” zagra jutro z Grekiem Tsitsipasem, aktualnie szóstym tenisistą świata. Utalentowany ateńczyk pokonał Polaka rok temu w Rotterdamie w I rundzie 6:7(2), 6:3, 6:1. Licząc mecze na wszystkich szczeblach rozgrywkowych Tsitsipas ma z Hurkaczem bilans 6-1. Ich ósmy pojedynek odbędzie się w czwartek.

Stefanos Tsitsipas (Grecja, 2) – Jegor Gerasimow (Białoruś, SE) 7:6(4), 7:5
Borna Corić (Chorwacja) – Botic van de Zandschulp (Holandia, WC) 6:4, 7:6(4)

W dzisiejszych meczach doszło do sporych sensacji. Kazach A.Bublik wygrał gładko 7:5 6:3 z A.Zwieriewem, a Serb D.Lajovic ograł turniejową „jedynkę” D.Miedwiediewa także nie tracąc seta.

Felix Auger-Aliassime i Hubert Hurkacz po raz drugi wystartowali razem w halowych zawodach ATP 500 na kortach twardych w Rotterdamie. Tym razem nie udało się powtórzyć zeszłorocznego rezultatu. Hurkacz i Auger-Aliassime przystąpili razem do rywalizacji w tegorocznym turnieju w Rotterdamie. Na inaugurację spotkali się z duetem Pierre-Hugues Herbert i Jan-Lennard Struff. Francuz i Niemiec byli faworytami, ale by odnieść zwycięstwo, musieli się we wtorek sporo namęczyć.

Pierre-Hugues Herbert (Francja) / Jan-Lennard Struff (Niemcy) – Hubert Hurkacz (Polska) / Felix Auger-Aliassime (Kanada) 6:7(5), 6:3, 10-8

Lukasz Kubot grając w parze z W.Koolhofem ulegli duetowi Chardy/Martin 4:6 3:6.

 

ATP Buenos Aires:

Juan Manuel Cerundolo, zeszłotygodniowy mistrz Cordoba Open, odpadł w I rundzie rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP 250 w Buenos Aires. 17-letniemu Holgerowi Rune nie powiódł się debiut w imprezie głównego cyklu.

Albert Ramos (Hiszpania, 5) – Holger Vitus Nodskov Rune (Dania, WC) 2:6, 6:4, 6:3
Frances Tiafoe (USA, 8) – Facundo Bagnis (Argentyna, SE) 6:1, 6:3
Gianluca Mager (Włochy) – Salvatore Caruso (Włochy) 7:6(5), 6:4
Federico Delbonis (Argentyna) – Juan Manuel Cerundolo (Argentyna, SE) 6:4, 7:6(2)
Lukas Klein (Słowacja, Q) – Andrej Martin (Słowacja) 6:4, 6:3
Sumit Nagal (Indie, Q) – Joao Sousa (Portugalia) 6:2, 6:0
Francisco Cerundolo (Argentyna, Q) – Federico Coria (Argentyna) 6:4, 7:5
Jaume Munar (Hiszpania, Q) – Facundo Diaz Acosta (Argentyna, WC) 7:6(5), 6:3

 

WTA Doha:

W ubiegłym tygodniu w Adelajdzie Belinda Bencić zanotowała finał. Tym razem w Dosze Szwajcarka odpadła już po pierwszym meczu, a rozprawiła się z nią Madison Keys.

Madison Keys (USA) – Belinda Bencić (Szwajcaria, 6) 6:4, 6:1
Ons Jabeur (Tunezja) – Anna Blinkowa (Rosja, Q) 6:2, 6:2
Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) – Kristyna Pliskova (Czechy, Q) 6:2, 6:3
Laura Siegemund (Niemcy, Q) – Jelena Rybakina (Kazachstan) 7:6(7), 7:6(5)
Jessica Pegula (USA, Q) – Qiang Wang (Chiny) 6:3, 6:1
Misaki Doi (Japonia, LL) – Saisai Zheng (Chiny) 6:4, 6:3

 

WTA Lyon:

Kristina Mladenović i Caroline Garcia we wtorek stoczyły trzysetowe boje w turnieju WTA 250 w Lyonie. Z rywalizacją pożegnała się Eugenie Bouchard.

Caroline Garcia (Francja, 3) – Oceane Dodin (Francja) 6:2, 2:6, 6:3
Kristina Mladenović (Francja, 4) – Mihaela Buzarnescu (Rumunia) 5:7, 7:5, 6:2
Paula Badosa (Hiszpania, 7) – Harmony Tan (Francja, WC) 6:4, 0:6, 7:6(5)
Alaksandra Sasnowicz (Białoruś) – Eugenie Bouchard (Kanada, WC) 7:6(7), 6:2
Stefanie Vögele (Szwajcaria) – Irina Bara (Rumunia) 7:6(3), 6:7(5), 6:3
Margarita Gasparian (Rosja, Q) – Katarina Zawacka (Ukraina) 6:4, 6:1
Tereza Martincova (Czechy, Q) – Giulia Gatto-Monticone (Włochy, Q) 6:2, 3:6, 6:2

 

Katarzyna Piter i Dalila Jakupović były blisko wygrania pierwszego meczu w halowym turnieju WTA 250 w Lyonie. Polka i Słowenka miały piłkę meczową.  Katarzyna Piter i Dalila Jakupović miały awans na wyciągnięcie ręki. Polka i Słowenka przegrały 6:7(4), 6:2, 9-11 z Aleksandrą Panową i Rosalie van der Hoek.

Magdalena Fręch i Katarzyna Kawa w Lyonie stoczyły zażarte boje w singlu. Pierwsza prowadziła 3:0 w trzecim secie, ale przegrała z rozstawioną z numerem drugim Francuzką Fioną Ferro (7:5, 5:7, 5:7). Druga uległa Belgijce Greet Minnen (5:7, 5:7). Polki wystąpiły też razem w deblu. W środę trafiły na parę rozstawioną z numerem drugim i nie sprawiły niespodzianki. Makoto Ninomiya i Renata Voracova pokonały je 6:2, 6:4.

Paula Kania-Choduń w zawodach głównego cyklu wzięła udział po raz pierwszy od 2019 roku. Polska tenisistka i Norweżka Ulrikke Eikeri stawiły twardy opór rozstawionym z numerem czwartym Rosjankom w turnieju WTA 250 w Lyonie. Polka i Norweżka zmierzyły się z rozstawionymi z numerem czwartym Jekateriną Aleksandrową i Janą Sizikową. Rosjanki zwyciężyły 7:6(4), 3:6, 10-5.

Siatkówka

Liga Mistrzów:

Sir Sicoma Monini Perugia awansowała do półfinału Ligi Mistrzów. Zrobiła to, choć po pierwszym meczu z Leo Shoes Modena była w opałach. Po zakończonym wynikiem 3:0 rewanżu drużyna Heynena, Leona i Muzaja wygrała 15:5 złotego seta.

Sir Sicoma Monini Perugia – Leo Shoes Modena 3:0 (25:23, 25:18, 25:21)

Złoty set: 15:5.

Pierwszy mecz: 0:3. Awans: Sir Sicoma Monini Perugia

 

 

Piłka ręczna

Liga Europejska:

Druga porażka Orlenu Wisły Płock w Lidze Europejskiej. Nieznacznie lepsi okazali się zawodnicy Czechowskich Niedźwiedzi, ale przegrana nie miała żadnego wpływu na dalsze losy zespołu Xaviera Sabatego.  Od prawie dwóch tygodni Nafciarzom nic nie groziło. Orlen Wisła Płock pokonała wtedy Ademar Leon i zapewniła sobie pierwsze miejsce w grupie. Kolejne spotkania były sparingami o stawkę.

Trudny przeciwnik na drodze wicemistrzów Polski. Sporting Lizbona będzie rywalem Orlenu Wisły Płock w fazie TOP16 Ligi Europejskiej. Nafciarze wygrali swoją grupę i mogli w spokoju oczekiwać na rozstrzygnięcia w grupie B. Czwarte miejsce zajęli ostatecznie zawodnicy Sportingu CP Lizbona i to oni będą rywalami w pierwszym boju o ćwierćfinał (23 marca). Co ciekawe, portugalski zespół pojawił się już w Płocku przy okazji spotkania fazy grupowej z Fuechse Berlin, które ze względów epidemicznych (i logistycznych) zostało rozegrane na neutralnym terenie. Sporting ma w swoim składzie kilka uznanych nazwisk. Prawe skrzydło obsadza były zawodnik Łomży Vive Kielce Darko Djukić, na kole występuje niedawny Nafciarz Tiago Rocha, a na prawym rozegraniu Niemiec Jens Schoengarth. Bramki strzeże były reprezentant Słowenii Matevz Skok.

 

LA:

Fatalne informacje na dzień przed rozpoczęciem halowych mistrzostw Europy w lekkiej atletyce. Pozytywny wynik testu na koronawirusa uzyskała Ewa Swoboda.  Zaraziła się od zawodniczki na zgrupowaniu w Spale. Wygląda więc na to, że dodatkowy test zdecyduje o tym, czy Swoboda weźmie udział w halowych mistrzostwach Europy. Przypomnijmy, że Polka miała bronić tytułu mistrzyni Europy w sprincie.  W imprezie udziału nie weźmie też Konrad Bukowiecki. Kulomiot złamał palec u stopy i jego udział w halowych mistrzostwach Europy jest wykluczony.

 

 

Zimowe:

Oberstdorf  2021:

Polscy skoczkowie mieli w ostatnich dniach kontakt z Halvorem Granerudem, który – jak się okazało – jest zakażony koronawirusem. Na razie wiemy, że Polacy mogą wziąć udział w środowych treningach. Wiadomość o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa Halvora Egnera Graneruda zelektryzowała w środę rano Oberstdorf. Dla głównego faworyta mistrzostw, który na dużej skoczni chciał odkuć się za słabszy występ na normalnym obiekcie (4. miejsce), oznacza to najprawdopodobniej koniec mistrzostw – objęty obowiązkową kwarantanną Norweg nie będzie mógł wystartować w czwartkowych kwalifikacjach. Zgodnie z protokołem przyjętym przez Międzynarodową Federację Narciarską każdy, kto miał bliski kontakt z Granerudem w przeciągu ostatnich 72 godzin, musi trafić na izolację do czasu uzyskania negatywnego testu na obecność COVID-19.

To dopiero drugi taki przypadek w historii mistrzostw świata, kiedy w konkursie zabraknie lidera Pucharu Świata. Jak przypomina Adam Bucholz ze skijumping.pl, pierwszy miał miejsce w 1993 roku, w Falun. Wówczas w rywalizacji o medale MŚ zabrakło Wernera Rathmayra, który na jednym z treningów zaliczył groźny upadek. Mistrzostwa świata w Oberstdorfie miały być ukoronowaniem doskonałego sezonu Graneruda. Skoczek jest już niemal pewny zdobycia Kryształowej Kuli, ale brak złotego medalu na MŚ z pewnością jest dla niego pewnego rodzaju niedosytem. Przypomnijmy, że Granerud zajął czwarte miejsce w konkursie MŚ na skoczni normalnej, a w konkursie mieszanym wywalczył srebro z reprezentacją Norwegii.

Cała włoska kadra została wycofana z trwających w Oberstdorfie mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym – poinformowała tamtejsza federacja. Powodem jest rosnąca liczba przypadków zakażenia COVID-19 w tej ekipie. Najpierw poinformowano o dwóch przypadkach wykrycia koronawirusa w ekipie skoków narciarskich. Teraz doszły do tego dwa kolejne wśród członków delegacji, którzy – jak zapewniono – nie pojawili się na żadnym z obiektów podczas trwających w Niemczech MŚ.

Opracował: Sławek Sobczak

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *