Piłka nożna:

Liga Mistrzów:

Za nami pierwsze dwa mecze 1/8 finału Ligi Mistrzów. Wysoko, bo 1:4 na własnym boisku z PSG, przegrała FC Barcelona. Awans mistrzów Francji wydaje się formalnością, jednak wszyscy pamiętają co działo się w rywalizacji obu drużyn w 2017 roku.

Wszystko już jest raczej jasne w drugiej parze. Liverpool pokonał w Budapeszcie RB Lipsk 2:0 i wydaje się, że tylko kataklizm mógłby odebrać mistrzom Anglii awans do ćwierćfinału. W środę kolejne emocje w Lidze Mistrzów. FC Porto podejmie Juventus, a Sevilla zmierzy siły z Borussią Dortmund.

FC Barcelona – Paris Saint-Germain 1:4 (1:1)
1:0 – Lionel Messi (k.) 27′
1:1 – Kylian Mbappe 32′
1:2 – Kylian Mbappe 65′
1:3 – Moise Kean 70′
1:4 – Kylian Mbappe 85′

 

RB Lipsk – Liverpool FC 0:2 (0:0)
0:1 – Mohamed Salah 53′
0:2 – Sadio Mane 58′

Fortuna Puchar Polski:

Arka Gdynia pokonała 2:1 Górnika Łęczna w meczu 1/8 Fortuna Pucharu Polski. Przez długi czas w starciu pierwszoligowców był remis, bramkę na wagę awansu na pięć minut przed końcem strzelił Michał Marcjanik.  Mecz dwóch pierwszoligowców zakończył rozgrywki 1/8 Fortuna Pucharu Polski. Stawką nie był tylko awans do kolejnej rundy, ale również realne szanse na półfinał – przed tym meczem odbyło się bowiem losowanie kolejnej fazy rozgrywek i na zwycięzcę czekała Puszcza Niepołomice, która nieoczekiwanie pokonała Lechię Gdańsk.

Arka Gdynia – Górnik Łęczna 2:1 (1:1)
1:0 – Adam Deja 20′
1:1 – Bartosz Śpiączka 41′
2:1 – Michał Marcjanik 85′

 

Koszykówka:

Energa z Grupy ORLEN pozostanie sponsorem strategicznym polskiej koszykówki. Nowa umowa z Polskim Związkiem Koszykówki i Polską Ligą Koszykówki będzie obowiązywała do końca czerwca 2023 roku. W jej ramach spółka dalej wspierać będzie Reprezentację Polski Koszykarzy i Koszykarek, Koszykarzy i Koszykarek 3×3 oraz Koszykarzy na wózkach, a pozostanie sponsorem tytularnym Energa Basket Ligi oraz Energa Basket Ligi Kobiet.  Rok 2021 jest bardzo ważny dla polskiej koszykówki. Kadra trenera Mike’a Taylora już wkrótce zagra ostatnie mecze kwalifikacyjne do EuroBasketu 2022 z Hiszpanią i Rumunią – spotkania zostaną rozegrane w Gliwicach. Ponadto Biało-Czerwoni ciągle zachowują szansę na awans na igrzyska olimpijskie, o którym będą decydować wyniki Polaków na czerwcowo-lipcowym turnieju kwalifikacyjnym w Kownie. W Tokio może zagrać także męska kadra w koszykówce 3×3.

 

NBA:

Milwaukee Bucks nie zaliczą ostatnich dni do udanych. Drużyna z Wisconsin doznała już czwartej porażki z rzędu. Tym razem nie sprostała Toronto Raptors, chociaż ich lider, Giannis Antetokounmpo otarł się o triple-double. Drużyna z Kanady cieszyła się z sukcesu, ale martwić może ich kontuzja Kyle’a Lowry’ego, który był zmuszony opuścić parkiet w trzeciej kwarcie z powodu problemów z kostką.

Milwaukee Bucks – Toronto Raptors 113:124 (33:33, 31:31, 27:30, 22:30)
(Antetokounmpo 34, Connaughton 20, Portis 16, DiVincenzo 12 – VanVleet 33, Siakam 23, Lowry 18)

Los Angeles Lakers mieli trudną przeprawę z Minnnesotą Timberwolves, ale ostatecznie triumfowali w Minneapolis 112:104. LeBron James pod nieobecność kontuzjowanego Anthony’ego Davisa wzniósł na wyżyny swoich umiejętności. Gwiazdor aktualnych mistrzów NBA miał 30 punktów, 13 zbiórek i siedem asyst. Dennis Schroder dodał 24 “oczka”, reprezentant Niemiec wykorzystał 9 na 15 wykonanych rzutów z pola.

Minnesota Timberwolves – Los Angeles Lakers 104:112 (27:30, 29:27, 28:29, 20:26)
(Edwards 28, Towns 15, Rubio 13, McLaughlin 13 – James 30, Schroder 24, Harrell 17)

Osamotniony James Harden poprowadził pościg Brooklyn Nets, którzy po raz pierwszy na prowadzenie w meczu z Phoenix Suns wyszli 31,4 sekundy przed końcową syreną. Goście z Nowego Jorku odrobili aż 24 punkty straty i pokonali drużynę z Arizony 128:124, przerywając ich serię siedmiu zwycięstw. Nets musieli radzić sobie bez zmagających się z urazami Kyriego Irvinga i Kevina Duranta.

Phoenix Suns – Brooklyn Nets 124:128 (33:22, 42:32, 25:34, 24:40)
(Paul 29, Booker 22, Ayton 16 – Harden 38, Harris 22, Johnson 17)

Boston Celtics pokonali Denver Nuggets 112:99. Bez znaczenia okazał się fakt, że Nikola Jokić rzucił 43 punkty. Bostończyków do 14. triumfu w sezonie 2020/2021 poprowadziło trio Kemba Walker – Jaylen Brown – Jason Tatum, które wspólnie zdobyło 65 “oczek”.

Boston Celtics – Denver Nuggets 112:99 (30:26, 29:28, 27:21, 26:24)
(Brown 27, Tatum 21, Walker 17 – Jokić 43, Murray 25, Campazzo 15)

Oklahoma City Thunder – Portland Trail Blazers 104:115 (21:34, 29:30, 29:29, 25:22)
(Dort 23, Diallo 17, Bazley 14 – Lillard 31, Trent Jr. 19, Simons 15)

Detroit Pistons – San Antonio Spurs przełożony

 

PLK:

Trwa szaleństwo transferowe na rynku Energa Basket Ligi. Wtorek przyniósł sporo informacji dla kibiców, którzy kochają zmiany i roszady w klubach. Zaczęło się od Krzysztofa Sulimy, który rozwiązał umowę z Anwilem Włocławek i przeniósł się do Enea Zastalu BC Zielona Góra. To pierwszy transfer mistrzów Polski po odejściu duetu obwodowego: Ponitka-Lundberg. W Zielonej Górze ma być jeszcze 2-3 nowych koszykarzy.

Anwilem Włocławek rozstał się także Amerykanin Rotnei Clarke. Jego kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron z inicjatywy zawodnika i jego agenta. Swoją karierę będzie kontynuował w II lidze włoskiej. Dziennikarz Emiliano Carchia poinformował, że koszykarz trafi do Cestistica San Severo. Jego miejsce – co jest sporą niespodzianką – zajmie James Washington, który na własne życzenie rozwiązał umowę z Polpharmą Starogard Gdański. Dla Washingtona to powrót do Włocławka po czterech latach. W sezonie 2016/2017 rzucał średnio 10,5 punktu i miał 3,1 asyst. Teraz podpisał kontrakt do końca rozgrywek.

W Polpharmie zrobiono także korektę pod koszem. Do zespołu dołączył 36-letni Kevin Johnson. To efekt problemów zdrowotnych u Petera Olisemeki. Okno transferowe w PLK kończy się 26 lutego. Należy spodziewać się jeszcze kilku ruchów ze strony klubów, które są niezwykle aktywne na rynku.

 

Hokej:

NHL:

Gol strzelony przez Nazema Kadriego 41 sekund przed końcową syreną przesądził o wyjazdowym zwycięstwie Colorado Avalanche nad Vegas Golden Knights 3:2 w hokejowej lidze NHL.

Z pięciu wtorkowych spotkań w NHL, tylko jedno zakończyło się wygraną gospodarzy – Los Angeles Kings pokonali Minnesota Wild 4:0. Jonathan Quick obronił 28 strzałów i po raz pierwszy w tym sezonie oraz 53. w karierze zachował czyste konto. W składzie Wild znów brakowało ośmiu graczy objętych protokołem zdrowotnym dot. koronawirusa.

Ciekawy przebieg miała rywalizacja New York Rangers z New Jersey Devils (2:5). Pierwszy gol – autorstwa Pavla Zachy dla Devils – padł dopiero w 28. minucie, a do końca drugiej tercji był remis 2:2. W ostatniej, między 51. a 60. minutą, o sukcesie “Diabłów” przesądzili: Jegor Szarangowicz, Nicholas Merkley i Michaił Malcew. Dla triumfatorów to był pierwszy występ od 31 stycznia, a przymusowa przerwa była związana z protokołem Covid-19.

W pozostałych meczach Buffalo Sabres ulegli New York Islanders 0:3, zaś Pittsburgh Penguins przegrali z Washington Capitals 1:3.

 

Tenis:

Australian Open:

W Australian Open 2021 pierwszy raz w erze zawodowego tenisa do 1/4 finału turnieju wielkoszlemowego doszło trzech rosyjskich singlistów.  Podobnie jak w zeszłorocznym US Open, tak i w Australian Open 2021 w ćwierćfinale doszło do meczu Daniła Miedwiediewa z Andriejem Rublowem. I, jak w Nowym Jorku, starszy i wyżej notowany z Rosjan zwyciężył bez straty seta – tym razem 7:5, 6:3, 6:2.  W ciągu dwóch godzin i pięciu minut gry Miedwiediew zaserwował 14 asów, jeden raz został przełamany, wykorzystał pięć z 11 break pointów, posłał 30 zagrań kończących, popełnił 33 niewymuszone błędy i łącznie zdobył 97 punktów, o 19 więcej od rywala. Z kolei Rublowowi zapisano osiem asów, 20 uderzeń wygrywających oraz 39 pomyłek własnych.

Rafael Nadal miał wszystko, aby zameldować się w siódmym w karierze półfinale Australian Open, ale nie wykorzystał wielkiej szansy. Stefanos Tsitsipas wrócił z niebytu i po pięciosetowym boju pokonał utytułowanego Hiszpana. Po czterech godzinach i pięciu minutach Tsitsipas zwyciężył sensacyjnie 3:6, 2:6, 7:6(4), 6:4, 7:5. Tsitsipas pozbawił Nadala szansy na pobicie rekordu Ery Open w liczbie kolejno wygranych setów w Wielkim Szlemie. W Roland Garros 2020 Hiszpan zagrał siedem perfekcyjnych pojedynków, a w Australian Open 2021 dołożył cztery wygrane. Gdyby w środę zwyciężył 3-0, to wyrównałby osiągnięcie Rogera Federera, który na przełomie 2006 i 2007 roku miał 36 takich setów (finał US Open – ćwierćfinał Roland Garros).  Nadal doznał drugiej porażki z młodszym o 12 lat Grekiem (bilans 6-2) i stracił szansę na wygranie w Melbourne rekordowego 21. mistrzostwa w Wielkim Szlemie. Kolejną okazję będzie miał jednak już na przełomie maja i czerwca na swojej ulubionej mączce w Paryżu.

 

Jennifer Brady rozkręcała się wolno, a później siała spustoszenie na korcie w środowym meczu wielkoszlemowego Australian Open 2021. Amerykańska tenisistka skruszyła opór swojej rodaczki Jessiki Peguli.  Brady wykorzystała szansę, jaka się przed nią otworzyła po szybkim odpadnięciu Sofii KeninJessica Pegula po drodze odprawiła Wiktorię Azarenkę i Elinę Switolinę. W półfinale wystąpi Brady, która wolno się rozkręcała, ale później siała spustoszenie na korcie. Pokonała rodaczkę 4:6, 6:2, 6:1.

Ashleigh Barty dominowała w meczu z Karoliną Muchovą i zanosiło się na jej błyskawiczne zwycięstwo w wielkoszlemowym Australian Open 2021. Australijka prowadziła 6:1, 2:0, ale spotkanie kompletnie się odmieniło po przerwie medycznej dla Czeszki. Liderkę rankingu dopadł zdumiewający paraliż i przegrała 6:1, 3:6, 2:6. W półfinale przeciwniczką Muchovej będzie jedna Jennifer Brady. Tenisistki te spotkają się po raz drugi. Dwa lata temu na korcie ziemnym w Pradze zwycięstwo odniosła Czeszka.

 

Jak poinformowali organizatorzy Australian Open 2021, fani będą mogli przebywać na kortach Melbourne Park, ale na określonych zasadach. Na każdej sesji będzie mogło być maksymalnie do 7477 osób, czyli około połowę pojemności. Tam, gdzie nie będzie można zachować dystansu społecznego, obowiązkowe będzie noszenie maseczki.

 

Turniej WTA w Melbourne:

Rozstawiona z numerem drugim Kanadyjka Bianca Andreescu pokonała Rumunkę Irinę-Camelię Begu 6:3, 4:6, 7:6 (7-5) w ćwierćfinale turnieju WTA Phillip Island Trophy w Melbourne. Na tym etapie odpadła chorwacka tenisistka Petra Martic (4.). Martic w środę uległa Darii Kasatkinie 0:6, 4:6. Rosjanka w półfinale zmierzy się z występującą z numerem ósmym Amerykanką Danielle Collins. Andreescu zaś czeka pojedynek z Czeszką Marie Bouzkovą (13.).

Bianca Andreescu (Kanada, 2) – Irina-Camelia Begu (Rumunia) 6:3, 4:6, 7:6 (7-5)
Daria Kasatkina (Rosja) – Petra Martic (Chorwacja, 4) 6:0, 6:4
Danielle Collins (USA, 8) – Rebecca Peterson (Szwecja, 16) 6:1, 6:2
Marie Bouzkova (Czechy, 13) – Jil Teichmann (Szwajcaria) 6:3, 4:6, 6:2

 

Siatkówka:

Siatkarskie gwiazdy światowego formatu Michał Kubiak i Wilfredo Leon chcą przejąć klub VERVA Warszawa ORLEN Paliwa. Wygląda na to, że po długich negocjacjach strony doszły do porozumienia i jeśli nie dojdzie do żadnych niespodzianek, stołeczny klub jeszcze w lutym zmieni właściciela.  Największe problemy warszawskiego klubu rozpoczęły się w 2019 roku, kiedy to pod szyldem Onico stał na skraju bankructwa. Na ratunek stołecznej drużyny ruszył przedsiębiorca Bertrand Jasiński, który rozpoczął wraz ze zdeterminowanymi członkami klubu nowy “Projekt Warszawa”. Siatkarze długo występowali w PlusLidze bez tytularnego sponsora, ale najważniejsze, że drużynę udało się uchronić przed fiaskiem. W dużej mierze dzięki spółce PKN Orlen, która zainwestowała w klub z Warszawy.  Nowy sponsor znacząco pomógł, ale nie zakończył problemów VERVY, bowiem jej płynność finansowa dalej pozostaje daleka od ideału. By stołeczna drużyna mogła się ustabilizować, a następnie rozwinąć potrzebuje wsparcia. Jak podaje “Puls Biznesu” misji ratowania chcą się podjąć Kubiak i Leon. Kubańczyk już w listopadzie ubiegłego roku pożyczył warszawskiej drużynie milion złotych, a teraz z towarzyszami wynegocjowali warunki przejęcia VERVY i stworzenia najbardziej spektakularnego projektu w Polsce. Jeśli nie pojawią się żadne niespodzianki, klub z Warszawy jeszcze w lutym zmieni właściciela. Choć to nietypowa sytuacja to nie pierwsza w świecie, a nawet w Polsce. Dla przykładu akcjonariuszami francuskiego Paris Volley są Kubiak i Stephane Antiga, z kolei współwłaścicielem piłkarskiej Wisły Kraków jest Kuba Błaszczykowski.

 

Puchar Polski:

Pierwszym półfinalistą Tauron Pucharu Polski został Aluron CMC Warta Zawiercie. Drużyna z PlusLigi potwierdziła wyższość nad pierwszoligowym BBTS-em Bielsko-Biała zwycięstwem 3:0.

BBTS Bielsko-Biała – Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3 (15:25, 19:25, 19:25)

Tylko w pierwszym secie ćwierćfinału Pucharu Polski BKS Visła Bydgoszcz potrafił nawiązać walkę z Jastrzębskim Węglem. Pozostałe dwie odsłony pewnie padły łupem jastrzębian, którzy awansowali tym samym do półfinału zmagań.

BKS Visła Bydgoszcz – Jastrzębski Węgiel 0:3 (21:25, 13:25, 19:25)

 

LA:

Były prezes rosyjskiej federacji Dmitrij Szliachtin został zawieszony na cztery lata przez Athletics Integrity Unit, organ odpowiedzialny za walkę z dopingiem w lekkoatletyce. To kara za udział w tuszowaniu naruszenia przepisów przez skoczka wzwyż Daniła Łysenkę. Łysenko, wicemistrz świata z 2017 roku i halowy mistrz globu z 2018 roku, w okresie 12 miesięcy trzykrotnie nie poinformował o miejscu swojego pobytu, co uniemożliwiało przeprowadzenie testu antydopingowego, tzw. out-of-competition, czyli między zawodami. W efekcie w sierpniu 2018 roku został zawieszony na rok i odebrano mu status “autoryzowanego lekkoatlety neutralnego”. Postępowanie w sprawie samego Łysenki oraz jego szkoleniowca wciąż jest w toku.

 

 

Narciarstwo alpejskie:

Norwegowie wygrali rywalizację drużynową na mistrzostwach świata po kontrowersyjnym finale. Jeden z wyścigów został powtórzony. Brązowy medal wywalczyli Niemcy. Pokonali oni reprezentację Szwajcarii, która była głównym kandydatem do złota.  Fatalny upadek już w 1/8 finału zaliczyła Lara Della Mea. Młoda Włoszka miała kłopoty, próbowała nie wypaść z trasy. Zawodniczkę wyrzuciło jednak wysoko w górę i zaliczyła bolesny upadek. Narciarka nie była w stanie opuścić stoku o własnych siłach. Na początku rywalizacja przebiegła bez większych niespodzianek. W 1/8 finału zwyciężyli wszyscy faworyci. W ćwierćfinale doszło do kilku niespodziewanych rozstrzygnięć: reprezentacja Norwegii okazała się lepsza od kadry USA. Marzenia o medalu musieli porzucić także Włosi, których wyeliminowali Niemcy. Sensacyjnie już na ćwierćfinale rywalizację zakończyli Austriacy, których pokonali Szwedzi. Stawkę półfinalistów uzupełnili Szwajcarzy.  W pierwszym półfinale Norwegowie zremisowali ze Szwajcarami 2:2. W takiej sytuacji liczyły się czasy przejazdów. Skandynawowie byli minimalnie lepsi i awansowali do finału. W drugim półfinale również walka była wyrównana. Szwedzi zremisowali z Niemcami. O awansie znowu zadecydowały czasy i lepsi okazali się Skandynawowie.

Opracował: Sławek Sobczak

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *