Pfizer nie jest jedyną spółką, która jest coraz bliżej osiągnięcia skutecznej i masowo stosowanej szczepionki na koronawirusa. Łeb w łeb z farmaceutycznym gigantem idzie także inna amerykańska firma, Moderna Inc., która zapowiedziała, że jeszcze w tym miesiącu przedstawi dane dotyczące skuteczności opracowywanego przez nią środka. Moderna Inc. rywalizuje z Pfizerem oraz brytyjską AstraZeneca w wyścigu po pierwszą skuteczną i zatwierdzoną szczepionkę na koronawirusa. Zdaje się, że na ten moment w tej konkurencji prowadzi Pfizer współpracujący z niemieckim BioNTech, którzy opublikowali w poniedziałek informację o tym, że wstępne wyniki badań potwierdziły 90% skuteczność środka opracowywanego przez biomedyczny duet. Moderna stoi zatem przed ciężkim zadaniem. Aby komunikat spółki związany z wstępnymi rezultatami badań został odebrany pozytywnie, zapewne skuteczność testowej szczepionki powinna przebić poziom 90 proc. ogłoszony przez konkurenta. Jakakolwiek liczba poniżej 90 proc. w oczach inwestorów może oznaczać porażkę i potencjalne skierowanie kapitału w kierunku Pfizer Inc. Kolejnym wyzwaniem jest oczywiście zapewnienie możliwości produkcyjnych do wytwarzania setek milionów dawek oraz stworzenie łańcucha logistycznego, który dostarczy szczepionki do szpitali na całym świecie. Pfizer w poniedziałek ogłosił, że jest w stanie wytworzyć nawet 50 mln dawek jeszcze w tym roku i nawet 1,3 mld sztuk w przyszłym. Przedstawiciele Moderny stwierdzili, że są w stanie przebić tą liczbę. Kluczową informacją ze strony Moderny mogą okazać się wymagania dotyczące przechowywania szczepionki. Pfizer stwierdził niedawno, że nowy środek opracowywany przez spółkę wymaga temperatury przechowywania poniżej 70 stopni Celsjusza, co zdecydowanie utrudnić może transport i potencjalnie zmniejszać skuteczność, gdy szczepionka przechowywana będzie niewłaściwie. Zarówno Moderna, jak i Pfizer, liczą na zatwierdzenie swoich szczepionek w trybie awaryjnym przez amerykańską rządową agencję Food and Drug Administration, co pozwoliłoby na znaczne szybsze jej wdrożenie.
Rekordowy Festiwal Zakupów
Chińscy giganci e-commerce ustanowili nowy rekord sprzedaży podczas tegorocznych wyprzedaży z okazji Dnia Singla. Na platformie Alibaby oraz JD.com sprzedano produkty o wartości około 115 mld dolarów, podaje CNBC. Święto zakupów przyniosło rekordowe wyniki chińskiemu koncernowi. Podczas wyprzedaży z okazji Dnia Singla trwającej od 1 do 12 listopada, na platformie Alibaby sprzedaż wyniosła 498,2 miliarda juanów, czyli 74,1 miliarda dolarów. W zeszłym roku wartość zakupów była blisko dwa razy niższa i wynosiła – 268,4 miliarda juanów. Z kolei transakcje na JD.com ukształtowały się w okolicy 271,5 miliarda juanów (40,97 miliarda dolarów), w 2019 roku firma sprzedała towary o wartości 204,4 miliarda juanów, w takim samym okresie, podaje CNBC.
Łącznie chińśki gigant e-commercowy odnotował sprzedaż na kwotę 115 mld dolarów, czyli ponad 590 mld zł (przeliczając po kursie obowiązującym w dniu 13 listopada). W kulminacyjny dzień wyprzedaży, czyli 11 listopada Alibaba zanotowała sprzedaż na poziomie 38,4 mld dolarów. W ubiegłym roku transakcje wyniosły 30,8 mld dolarów. Chiński koncern sprzedał w trakcie wyprzedaży z okazji Dnia Singla więcej, niż firma Amazon w ciągu III kw. tego roku, podaje Reuters.
W tym roku Alibaba obchodził po raz dwunasty Dzień Singla, w którego trakcie oferował duże wyprzedaże klientom. W Festiwalu Zakupów wzięło udział około 250 tys. marek, w tym 31 tys. zagranicznych. Jak podaje Alibaba, około 5 mld dolarów ze sprzedaży pochodziło ze Stanów Zjednoczonych.