Cena ropy naftowej WTI w poniedziałek spada poniżej 40 dol. na baryłkę wraz ze wzrostem niepewności dotyczącej odbudowy popytu na paliwa w obliczu wciąż trwającej pandemii koronawirusa, która zdaniem ekspertów może nabrać na sile jeszcze tej jesieni i zimy. Cena ropy naftowej WTI notowanej na amerykańskiej NYMEX w poniedziałek rano obniża się do tuż poniżej 40 dol. za baryłkę, czyli 39,98 dol. bbl notując spadek o 0,67 proc. Natomiast ropa Brent notowana na europejskiej ICE w poniedziałek traci 0,52 proc. i opada do 41,70 dol. za baryłkę. Ropa WTI prawdopodobnie zamknie ten miesiąc na minusie po raz pierwszy od pięciu, a w przypadku ropy Brent od sześciu miesięcy.

Cena złota nieśmiało rozpoczyna tydzień w poniedziałek rano oscylując wokół ceny zamknięcia z piątku z zeszłego tygodnia w pobliżu 1861 dol. za uncję. Rynkowe sentymenty w tym tygodniu napędzać będzie przede wszystkim sytuacja polityczna w Stanach Zjednoczonych związana z wyborami prezydenckimi, które odbędą się już za miesiąc. Cena złota spot w poniedziałek rano porusza się w przedziale 1856-1866 dol. i na ten moment jest na 1861 dol. za uncję, czyli poziomie osiągniętym na piątkowym zamknięciu sesji. To już czwarta sesja, w której złoto walczy ze wsparciem w zakresie 1850-1860 dol. i na ten moment brak rozstrzygnięcia co do kierunku, jaki obierze kurs w przyszłych dniach. Kurs złota spot znalazł się na tym poziomie po mocnych spadkach na początku zeszłego tygodnia, po zdecydowanym wybiciu dołem z formacji chorągiewki. Ostatni tydzień przyniósł obniżkę o łącznie ponad 4,5 proc.

Niewątpliwie, wpływ na przecenę złota miało umocnienie amerykańskiej waluty. Indeks dolara w ostatnim tygodniu zdecydowanie wykroczył z konsolidacji w przedziale 92-94 pkt. i obecnie jest na poziomie 94,56 pkt., który ostatni raz notowany był dwa tygodnie temu. – Z perspektywy sytuacji technicznej, złoto może przełamać wsparcie na 1855 dol. za uncję – stwierdził analityk Reutersa, Wang Tao. Spoglądając na przyszłe poziomy wyceny złota, kluczowe jest kilka przyszłych dni i to jak rynki zareagują na wydarzenia polityczne w USA. Donald Trump i Joe Biden zmierzą się w pierwszej prezydenckiej debacie już w ten wtorek, a wydarzenie to nie przejdzie bez echa na notowaniach złota. Ruch kursu prawdopodobnie nastąpi po prezydenckiej debacie, gdy lepiej widoczne staną się polityczne nastroje mające swoje odzwierciedlenie w sondażach. Nancy Pelosi, spikerka Izby Reprezentantów w amerykańskim Kongresie w niedzielę zaznaczyła, że porozumienie z Białym Domem w sprawie nowego pakietu stymulacji fiskalnej może zostać osiągnięte już wkrótce, a rozmowy na ten moment są w toku.

Depresja nowojorczyków

Pandemia koronowirusa sieje emocjonalne spustoszenie wśród nowojorczyków. Według ostatniego sondażu miejskiego Departamentu Zdrowia dotknęło to 80 proc. społeczności.  44 proc. respondentów przyznało, że doświadczyło objawów lęku, na objawy depresji wskazało 36 proc. 35 proc. respondentów mających dzieci zwróciło uwagę na negatywny wpływ, jaki na ich zachowanie i samopoczucie wywiera pandemia. Nie tylko wirus, ale także jego konsekwencje wynikające z kryzysu prowadziły do stanów lękowych, zestresowania lub przygnębienia, których źródłem były obawy o utratę lub ograniczenie czasu pracy i niepokój wywołany niepewnością finansową. Badanie Departamentu Zdrowia wykazało także, że do najbardziej dotkniętych psychicznie podczas pandemii należeli pracownicy służby zdrowia, osoby z dziećmi, osoby obawiające się przemocy ze strony partnera oraz mające krewnych cierpiących z powodu przewlekłych chorób.

Polscy krezusi – wersja oficjalna

Blisko 35 tys. polskich podatników wykazało w zeznaniach podatkowych za 2019 rok dochód powyżej miliona złotych – wynika z danych zebranych przez Business Insider Polska w Izbach Skarbowych w całym kraju. Specjaliści oceniają, że największe zasoby finansowe mają przedstawiciele takich branż jak: budownictwo, przemysł, transport, usługi oraz inwestorzy prowadzący wymianę międzynarodową. Polscy milionerzy raczej nie dorabiają się swoich fortun na giełdzie: w ubiegłym roku po raz kolejny spadła liczba osób rozliczających się z fiskusem z zysków kapitałowych. Da się to uzasadnić słabymi wynikami warszawskiej giełdy: WIG20, indeks największych spółek notowanych na warszawskim parkiecie, spadł o 5,5 proc., a główny WIG wzrósł o ledwie 0,25 proc. 35 tys. milionerów to zaledwie promil populacji polskiej. Dla porównania 32 proc. mieszkańców Monako jest milionerami, a dokładnie jest to 12 261 osób spośród 38 300 wszystkich obywateli tego małego państwa.  Dodajmy, że wiele osób, a raczej milionerów decyduje się na zostanie obywatelami Monako, ponieważ w kraju nie ma podatku dochodowego. Niestety dość małe terytorium Monako powoduje, że ceny nieruchomości są bardzo wysokie. I tak za mały apartament z jedną sypialnią w Monako, kupujący muszą zapłacić co najmniej 1,6 miliona dolarów. Większe mieszkania to wydatek od 2,2 do 22,3 mln dolarów. Największe penthouse’y kosztują ponad 55 mln dolarów – czytamy w BI.

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *