Piłka nożna:

I Liga:

Warta Poznań, Radomiak Radom, Miedź Legnica i Bruk-Bet Termalica Nieciecza – to zespoły, które zajęły w Fortuna I lidze miejsca odpowiednio od 3. do 6. W półfinałach poznaniacy zagrają w Grodzisku Wlkp. z ekipą z Małopolski, a radomianie podejmą legniczan. Warta czeka na powrót do elity 25 lat, więc to dla niej najważniejszy moment od ćwierćwiecza. Radomiak nie był tam od 35 lat, zdecydowanie świeższe wspomnienia mają Miedź i Bruk-Bet Termalica, ale dla nich również awans jest na wagę złota.  By zrozumieć powagę sytuacji, najlepiej oprzeć się na zarobkach z praw telewizyjnych. W Fortuna I lidze roczny dochód każdego klubu to ok. 800 tys. zł. Tymczasem zamykający tabelę PKO Ekstraklasy ŁKS zarobił 8,15 mln. Przebitka jest więc 10-krotna.  Wtorkowe półfinały zapowiadają się ekscytująco, zwłaszcza że o awansie zadecyduje w każdej parze tylko jedno spotkanie. Wbrew opinii części kibiców, żaden klub takiej szansy na pewno nie odpuści.

 

Widzew Łódź awansował do Fortuna I ligi w karygodnym stylu. Postawa zespołu była tak rozczarowująca, że Marcin Kaczmarek nie poprowadzi go w następnym sezonie. Zarząd Widzewa uznał, że przebrała się miarka i postanowił zwolnić trenera Marcina Kaczmarka po jednym sezonie. Specjalista od awansów, owszem, wykonał zadanie, ale w Fortuna I lidze drużynę poprowadzi już inny szkoleniowiec. “Rezultaty poszczególnych meczów i dyspozycja sportowa drużyny w minionych tygodniach znacznie odbiegały od oczekiwań” – tłumaczy w komunikacie klub z Łodzi. Zwolnienie 46-latka może być początkiem zmian w zespole z Łodzi, który potrzebuje poprawy w grze, jeżeli chce już w najbliższym sezonie walczyć o awans do PKO Ekstraklasy. Te zmiany zostały zapowiedziane w wydanym w niedzielę oświadczeniu.

 

Zbigniew Smółka nie poprowadzi w przyszłym sezonie Chojniczanki. Zarząd klubu z Chojnic podjął w poniedziałek decyzję o zakończeniu współpracy z 48-letnim szkoleniowcem, pod wodzą którego zespół został zdegradowany z pierwszej ligi. Smółka przejął Chojniczankę 6 listopada 2019 roku, kiedy zastąpił czeskich trenerów Josefa Petrika i jego syna Josefa Petrika juniora. W sumie poprowadził drużynę w 18 ligowych meczach, a jego bilans to cztery zwycięstwa, dwa remisy i 12 porażek. Bilans bramkowy 22–38. Ostatecznie ekipa z Chojnic zajęła przedostatnią, 17. pozycję i spadła do drugiej ligi.  Co prawda pod koniec maja 48-letni szkoleniowiec, który wcześniej pracował w Arce Gdynia oraz przez chwilę w Widzewie Łódź, przedłużył kontrakt z Chojniczanką do 30 czerwca 2021 roku, jednak w poniedziałek zarząd klubu podjął decyzję o zakończeniu tej współpracy.

 

II Liga:

GKS Katowice ze Stalą Rzeszów, a Bytovia Bytów z Resovią powalczą w półfinałach barażów o awans do Fortuna I ligi. Najlepiej w sezonie zasadniczym poradziła sobie drużyna z Bukowej i to na niej ciąży największa presja. O awansie do piątkowego finału barażów zdecyduje wynik jednego meczu. Możliwa jest dogrywka, i jeżeli nie przyniesie ona rozstrzygnięcia, konkurs rzutów karnych. Relacje na żywo w portalu WP SportoweFakty.

Bytovia Bytów – Resovia / wt. 28.07.2020 godz. 17:30

GKS Katowice – Stal Rzeszów / wt. 28.07.2020 godz. 20:15

 

Ciekawostki piłkarskie:

Karl-Heinz Rummenigge zapowiedział interwencję u prezydenta FIFA w sprawie odwołania tegorocznego plebiscytu. – Robert Lewandowski zasłużył na Złotą Piłkę – mówi szef Bayernu Monachium. Redakcja “France Football” zdecydowała się odwołać plebiscyt na najlepszego piłkarza sezonu z powodu nierównych szans spowodowanych koronawirusem. Wszystko wskazuje na to, że cztery topowe ligi europejskie zostaną dograne zgodnie z zasadami już w niedzielę. Tego dnia finiszuje Serie A. UEFA przygotowała również plan dokończenia europejskich pucharów. Przedwcześnie zakończona została natomiast Ligue 1, nie będzie w tym roku na przykład mistrzostw Europy i Copa America. Argumenty przedstawione przez Francuzów nie spotkały się z aprobatą wielu kibiców w Polsce. Nie tylko jednak nad Odrą i Wisłą decyzja o nieprzyznaniu Złotej Piłki została skrytykowana. W poniedziałek głos w sprawie zabrał Karl-Heinz Rummenigge, który postanowił powalczyć w interesie największej gwiazdy zarządzonego przez niego klubu – Roberta Lewandowskiego. – Robert Lewandowski ma fantastyczny sezon. Strzelił 34 gole w Bundeslidze i 11 w Lidze Mistrzów. Być może to najlepszy sezon w karierze. Niestety, France Football postanowił nie przyznać za ten rok Złotej Piłki, co może nie być do końca sprawiedliwe. Lewandowski zasłużył na nią – mówi szef Bayernu Monachium, którego cytuje “Bild”. Rummenigge zapowiada, że jego interwencja w sprawie Lewandowskiego nie zakończy się na kilku zdaniach wypowiedzianych w czasie konferencji prasowej.

 

Paris Saint-Germain ogłosiło, że kontuzjowany Kylian Mbappe powróci do gry za około trzy tygodnie. Do ćwierćfinału Ligi Mistrzów przeciwko Atalancie BC pozostało 17 dni.  Mbappe nie dokończył nawet pierwszej połowy w wygranym 1:0 finale Pucharu Francji przeciwko AS Saint-Etienne. Reprezentant Francji ucierpiał wskutek brutalnego faulu Loica Perrina. Piłkarz ofensywny Paris Saint-Germain opuścił boisko ze łzami w oczach. Po pierwsze z powodu bólu, a po drugie dlatego, że już spodziewał się dłuższej pauzy. Nie nacieszył się długo powrotem do grania o stawkę po lockdownie.  Jeden z bohaterów mistrzostw świata w 2018 roku nie wystąpi na pewno 30 lipca w finale Pucharu Ligi Francuskiej przeciwko Olympique Lyon. Wątpliwe również, że Kylian Mbappe pojawi się na boisku w ćwierćfinale Ligi Mistrzów przeciwko Atalancie BC.  Konfrontacja z zespołem z Bergamo wydaje się być dla mistrza Francji dobrą okazją, żeby przerwać pasmo niepowodzeń w drodze do półfinału Ligi Mistrzów, ale podopiecznych Gian Piero Gasperiniego nie warto lekceważyć. Neroblu uczą się szybko na swoich błędach w europejskich pucharach, a po restarcie Serie A są w wysokiej formie.

 

Nowym trenerem piłkarzy Valencii, występującej w hiszpańskiej ekstraklasie, został Javi Gracia – poinformował klub. Zastąpił Alberta Celadesa, z którym z powodu słabych wyników rozwiązano kontrakt pod koniec czerwca.  50-letni szkoleniowiec poprzednio pracował m.in. w Osasunie Pampeluna, Almerii i Maladze, greckim Olypiakosie Volos, rosyjskim Rubinie Kazań i ostatnio w Watford. Z angielskiego klubu został zwolniony we wrześniu 2019 roku i od tej pory był na urlopie.

Juergen Klopp został wybrany trenerem roku w plebiscycie zorganizowanym przez Stowarzyszenie Trenerów Ligi Angielskiej. Taką informację przekazał Alex Ferguson, który zdradził, że Niemiec obudził go ostatnio telefonem o… 3:30!  Sir Alex Ferguson przewodniczy kapitule Stowarzyszenia Trenerów Ligi Angielskiej, która wybrała Juergena Kloppa najlepszym menedżerem w Premier League w sezonie 2019/2020. Taką informację online przekazał Ferguson, który zdradził jednocześnie, że Klopp obudził go ostatnio telefonem o… 3:30. – Juergen, naprawdę na to zasługujesz. Twój zespół był fantastyczny. Twoja osobowość inspiruje ten klub. Wybaczam ci fakt, że obudziłeś mnie o ostatnio o 3.30 rano, aby powiedzieć, że zdobyłeś mistrzostwo – uśmiechnął się Ferguson.

 

Koszykówka:

NBA:

Przedostatni dzień meczów kontrolnych przyniósł nam kilka niespodziewanych rozstrzygnięć – chociaż w sparingach, to oczywiście nie wynik jest najważniejszy. Porażek doznali jednak Milwaukee Bucks i Los Angeles Clippers. Los Angeles Lakers w poniedziałek sprawdzili się po raz ostatni, przed oficjalnym wznowieniem sezonu 2019/2020, które zaplanowane jest na 30 lipca. Trener Frank Vogel dał odpocząć swoim liderom. LeBron JamesAnthony DavisKyle Kuzma i Dwight Howard nie zameldowali się na parkiecie podczas sparingu z Washington Wizards. Klub z Hollywood mimo wszystko pokonał “Czarodziei” 123:116, a zmiennicy mieli dużo czasu, aby pokazać, na co ich stać. J.R. Smith w 25 minut rzucił 20 punktów i wykorzystał przy tym 6 na 7 oddanych prób z dystansu. Dion Waiters dodał 18 “oczek” oraz sześć kluczowych podań. Alex Caruso pod nieobecność kontuzjowanego Rajona Rondo ma zostać nominalnym rezerwowym rozgrywającym Lakers i w poniedziałkowym meczu przyzwyczajał się do tej roli. Ulubieniec kibiców zapisał na swoim koncie 17 punktów, pięć zbiórek i sześć asyst. Dla Wizards 19 punktów wywalczył Japończyk Rui Hachimura.Drugi zespół z Miasta Aniołów, Los Angeles Clippers zakończyli spotkania kontrolne, opuszczając parkiet na tarczy. Podopieczni Doca Riversa jeszcze na niewiele ponad cztery minuty przed końcem prowadzili 94:88, ale finisz należał do Sacramento Kings.  Kluczowy rzut za trzy trafił Serb Nemanja Bjelica, po którym jego drużyna objęła prowadzenie 102:100, gdy na zegarze pozostało 27 sekund. Inny z Serbów, występujący w Kings, Bogdan Bogdanović zaaplikował rywalom 21 punktów.  Dla Clippers 19 punktów wywalczył Paul George, a 17 miał ich Kawhi Leonard. Przegrali przez słabą skuteczność. Tylko 33 na 92 oddane rzuty z gry przez LAC wpadły do kosza, co daje słabe 36-procent skuteczności.  Giannis Antetokounmpo był nie do zatrzymania przez 23 minuty, które przebywał na parkiecie. Grek zdobył w tym czasie 30 punktów, miał osiem zbiórek i trzy asysty. Wykorzystał 8 na 15 oddanych prób z pola i 12 na 15 wolnych. Tak dobrze nie spisywali się jednak pozostali zawodnicy Milwaukee Bucks, a kandydaci do mistrzostwa NBA w poniedziałek musieli uznać wyższość New Orleans Pelicans. Luizjańczycy, jeszcze bez Ziona Williamsona, pokonali Bucks 124:103. Trzecia kwarta zakończyła się wynikiem 40:28, a czwarta 34:22. Sześciu zawodników Pelicans zdobyło 12 lub więcej punktów, a tej grupie przewodził J.J. Redick, autor 20 “oczek”.

Wyniki:

Los Angeles Lakers – Washington Wizards 123:116 (38:35, 31:30, 37:30, 17:21)
(Smith 20, Waiters 18, Caruso 17 – Hachimura 19, Robinson 18, Napier 16)

Los Angeles Clippers – Sacramento Kings 102:106 (26:22, 26:21, 31:30, 19:33)
(George 19, Morris 18, Leonard 17 – Bogdanovic 21, Hield 17, Fox 12)

Brooklyn Nets – Utah Jazz 107:112 (19:32, 31:30, 22:22, 35:28)
(LeVert 23, Allen 19, Kurucs 13 – Gobert 20, Conley 18, Mitchell 14)

Denver Nuggets – Orlando Magic 110:114 (19:29, 30:31, 32:29, 29:25)
(Murray 23, Porter Jr. 19, Craig 14, Millsap 13 – Clark 17, Ennis 15, Ross 15, Augustin 13)

Milwaukee Bucks – New Orleans Pelicans 103:124 (30:21, 23:29, 28:40, 22:34)
(Antetokounmpo 30, Middleton 16, Ilyasova 12 – Redick 20, Hayes 17, Jackson 16)

 

Kyrie Irving postanowił przeznaczyć 1,5 miliona dolarów na pomoc dla zawodniczek ligi WNBA, które zdecydowały się nie wziąć udziału w tegorocznych rozgrywkach. Aby wziąć udział w programie, istnieje jednak kilka wytycznych. Jeden z liderów nowojorskiej drużyny wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie. – Podjąłem taką decyzję niezależnie od tego, czy dana koszykarka zdecydowała się nie grać w proteście odnośnie walki o sprawiedliwość społeczną, z powodu chęci skupienia się na zdrowiu fizycznym lub psychicznym, czy też po prostu dlatego, aby być w tym czasie z rodziną – zaznaczył Irving. – Ta inicjatywa ma wesprzeć ich priorytety i podejmowane w ich wyniku działania i decyzje – dodał. Rozgrywający Brooklyn Nets od samego początku bardzo głośno wypowiadał się w kwestiach związanych z nierównościami społecznymi. On sam, z powodów zdrowotnych, nie weźmie udziału w restarcie sezonu NBA, ale wielokrotnie podkreślał, że nawet w pełni sił, i tak nie zagrałby we wznawianych rozgrywkach. Argumentował to właśnie tym, iż w ten sposób chciałby zwrócić uwagę na problem m.in. rasizmu. Fundusze na wsparcie pieniężne dla zawodniczek WNBA będą pochodzić z KAI Empowerment Initiative, która jest w pełni finansowana przez Irvinga. Aby zakwalifikować się do programu, koszykarki muszą przedstawić okoliczności towarzyszące ich decyzji o rezygnacji z gry i nie mogą jednocześnie otrzymywać wsparcia płacowego z innych źródeł. Jeśli zaś ich decyzja podjęta jest ze względów zdrowotnych, muszą być one związane z pandemią koronawirusa.

 

NHL:

Już 1 sierpnia NHL powróci do gry, sycąc głody wszystkich kibiców spragnionych hokeja na lodzie. Kluby są już skoszarowane w Kanadzie, a cały personel poddawany jest skrupulatnym testom na obecność koronawirusa. Badania z ostatniego tygodnia nie wykazały żadnych przypadków zakażeń SARS-CoV-2.  Łącznie przebadano ponad 800 hokeistów. W przeciągu zeszłych dwóch tygodni odnotowano więc zaledwie 2 przypadki zachorowań. Statystyki wróżą dobrze na przyszłość i wypadają rewelacyjnie na tle chociażby MLB, gdzie wirus rozprzestrzenił się wśród baseballistów Florida Mariners. Dla przypomnienia, podczas Fazy 2., kiedy to gracze przygotowywali się do sezonu w małych grupach, odnotowano 43 zakażenia. Nie oznacza to w żadnym wypadku, iż hokeiści są całkowicie uodpornieni na takie wypadki. Wysokie bezpieczeństwo zapewnia natomiast skoszarowanie zawodników w „bańkach”, które ograniczają kontakt ze światem zewnętrznym do minimum. Bezpieczne zakwaterowanie w azylach jest milowym krokiem w powrocie do gry. Plany włodarzy NHL wywołały sporo dyskusji, ale na razie wszystko wydaje się zmierzać w dobrym kierunku. Codziennie bada się zawodników i sztab każdej z 24 drużyn, co przekłada się na wykonywanie 1248 testów dziennie.

Pierwsze mecze rundy kwalifikacyjnej fazy play-off już 1 sierpnia czasu lokalnego:

 

Carolina Hurricanes – New York Rangers

Edmonton Oilers – Chicago Blackhawks

New York Islanders – Florida Panthers

Pittsburgh Penguins – Montréal Canadiens

Calgary Flames – Winnipeg Jets

 

Tenis:

Andy Murray chce zagrać w sierpniowych turniejach w Nowym Jorku – Western & Southern Open i wielkoszlemowym US Open. – Mentalnie planuję, żeby tak to się potoczyło – mówił Brytyjczyk. Murray w tym sezonie nie rozegrał jeszcze oficjalnego meczu. Na początku roku miał problemy zdrowotne i opuścił Australian Open. Chciał wrócić do rozgrywek w połowie marca i wystąpić w Miami, lecz kilka tygodni wcześniej cykl ATP Tour został zawieszony z powodu pandemii koronawirusa. Brytyjczyk dostał więcej czasu na dojście do pełnej sprawności. Wykorzystał go. Jest już gotowy do gry i w rozmowie z “The Guardian” powiedział, że jest “mentalnie nastawiony”, by w sierpniu wziąć udział w dwóch prestiżowych imprezach – Western & Southern Open (22-28 sierpnia) i wielkoszlemowym US Open (31 sierpnia – 13 września).

 

29-letni Grigor Dimitrow w rozmowie z hiszpańskim dziennikiem “Marca” przestrzegł przed bagatelizowaniem zagrożenia związanego z pandemią koronawirusa. – To naprawdę istnieje i może dotknąć każdego – przyznał bułgarski tenisista. Dimitrow opowiedział dziennikarzom, jak choroba COVID-19 przebiegała u niego. – Koronawirus w moim przypadku miał ciężki przebieg. Musiałem pozostać w domu przez ok. miesiąc. Nie mogłem normalnie oddychać, nie czułem się dobrze. Byłem przez cały czas zmęczony, straciłem węch i smak. To nie było zabawne – stwierdził gwiazdor kortu. Bułgar, który ostatnio pojawił się na Ultimate Tennis Showdown, gdzie przegrał z Feliciano Lopezem, ciągle nie doszedł do siebie. – W tej chwili najwyraźniej nie jestem jeszcze gotowy do rywalizacji na najwyższym poziomie. Ruch się poprawia, wszystko idzie w dobrym kierunku, ale nadal nie mogę odzyskać pełni sił – dodal.

 

Niemiecka tenisistka polskiego pochodzenia Angelique Kerber zakończyła współpracę z Dieterem Kindlmannem. Zdobywczyni dwóch tytułów wielkoszlemowych wraca pod skrzydła Torbena Beltza, pod którego okiem w przeszłości trenowała już dwukrotnie.  O zmianach w sztabie Kerber poinformowała w poniedziałek agencja menedżerska 32-letniej zawodniczki. Zaznaczono, że powraca ona do współpracy ze szkoleniowcem, pod okiem którego osiągnęła największe sukcesy. – W 2016 roku z Torbenem nie tylko zdobyła dwa tytuły wielkoszlemowe, ale też została liderką światowego rankingu. To był najlepszy dotychczas rok w jej karierze – podkreślono.  Beltz z kolei przez ostatnie 2,5 roku był trenerem Chorwatki Donny Vekic, którą doprowadził z 54. miejsca w rankingu WTA do czołowej dwudziestki. Rozstali się w lipcu, jako powód podając odmienne podejście do kwestii powrotu do rywalizacji po przerwie związanej z pandemią koronawirusa. Kerber plasuje się obecnie na 21. pozycji na światowej liście.

 

F1:

Alex Zanardi przeszedł już czwartą operację głowy od momentu wypadku, do którego doszło pod koniec czerwca. Zabieg zakończył się powodzeniem, a szpital w Mediolanie poinformował, że stan byłego kierowcy F1 jest poważny, ale stabilny. “Pacjent przeszedł delikatny zabieg neurochirurgiczny, który wykonał profesor Pietro Mortini, dyrektor oddziału operacyjnego neurochirurgii, zajmujący się leczeniem powikłań wynikających z pierwotnego urazu głowy” – poinformował szpital w Mediolanie w najnowszym biuletynie medycznym. Badania kliniczne i radiologiczne przeprowadzone u Zanardiego wykazały, że operacja zakończyła się sukcesem. Były kierowca Williamsa pozostaje na oddziale intensywnej terapii, a jego stan jest poważny, ale stabilny.

 

Alfa Romeo jest gotowa na dwa najbliższe wyścigi Formuły 1, jakie odbędą się na torze Silverstone. Tym razem szansy do jazdy bolidem C39 nie otrzyma Robert Kubica. Polak brał udział w sesjach treningowych przed GP Styrii i GP Węgier.  Kubica miał za zadanie ocenić poprawki przygotowane przez ekipę z Hinwil i pomóc jej w rozwoju tegorocznej konstrukcji. W przypadku najbliższego wyścigu F1, jaki odbędzie się na torze Silverstone 2 sierpnia, Alfa Romeo nie skorzysta z usług Kubicy w sesjach treningowych. Tak wynika z grafiku przedstawionego w poniedziałek przez szwajcarsko-włoską ekipę. Oznacza to, że pełen komplet treningów za kierownicą Alfy Romeo C39 spędzą Kimi Raikkonen i Antonio Giovinazzi. Decyzja o tym, że Kubica nie weźmie udziału w piątkowym treningu przed GP Wielkiej Brytanii nie powinna dziwić, bo w najbliższy weekend startuje również nowy sezon DTM. W nim Kubica będzie rywalizować za kierownicą BMW jako reprezentant Orlen Team ART.

 

Do sprzedaży trafiły luksusowe apartamenty wybudowane w Anglii tuż przy torze wyścigowym Silverstone, na którym w nadchodzący weekend zostanie rozegrana runda mistrzostw świata Formuły 1. Wybudowano je w pobliżu zakrętu “Maggots”, najbardziej spektakularnej partii toru.  Rejon sekcji “Maggots” oraz “Becketts” to miejsca na torze, gdzie kierowcy jadą z maksymalną szybkością, a chwilę później muszą się zmierzyć z partią trudnych zakrętów. Zdaniem fanów wyścigów samochodowych to najciekawsze miejsca na tym torze obok sekcji “Stowe” i “Bridge”. Apartamenty zlokalizowano na zewnętrznej stronie “Maggots”, całość prac ma się zakończyć w 2022 roku. Na razie do sprzedaży trafiło tylko kilka, ceny wahają się od 650 tysięcy do 1,65 mln funtów. Zaprojektowano 60 pojedynczych rezydencji, powstanie także klub, przechowalnia samochodów, ośrodek rekreacyjny. Silverstone będzie w tym roku gospodarzem dwóch Grand Prix w 70. rocznicę pierwszego wyścigu.

 

Żużel:

To był teatr jednego aktora. Bartosz Zmarzlik w fenomenalnym stylu wygrał finał Złotego Kasku, po raz pierwszy w karierze zdobywając to trofeum. Podium turnieju uzupełnili Paweł Przedpełski i Krzysztof Kasprzak.  Nim o samych zawodach wyjaśnijmy, dlaczego w stawce finału Złotego Kasku znalazły się takie, a nie inne nazwiska. – Postanowiliśmy, że wobec braku eliminacji, w finale Złotego Kasku pojadą wszyscy reprezentanci Polski seniorów, a także czterech kadrowiczów z grona juniorów – tłumaczył Piotr Szymański. Właśnie dlatego na liście startowej próżno było szukać nazwisk m.in. Macieja Janowskiego, Piotra Pawlickiego, Przemysława Pawlickiego i Maksyma Drabika.  W obsadzie finału Złotego Kasku zabrakło kilku gwiazd, nie zabrakło natomiast sporej stawki. Oprócz głównego trofeum, na bydgoskim torze żużlowcy walczyli bowiem także o miejsce w finale Indywidualnych Mistrzostw Polski, który zaplanowano na 7 września w Lesznie (do niego awansowała bezpośrednio czołowa ósemka poniedziałkowego turnieju przy Sportowej), finał ZK był też eliminacjami do SGP i SEC.  Bartosz Zmarzlik w pełni zasłużenie zdobył pierwszy w karierze Złoty Kask, na najwyższy stopień podium wjeżdżając w świetnym stylu. Za jego plecami uplasowali się kolejno Paweł Przedpełski i Krzysztof Kasprzak, którzy po 20. wyścigu mieli przy swoich nazwiskach takie same dorobki punktowe. W biegu dodatkowym górą był Przedpełski i to on wskoczył na drugie miejsce, Kasprzak zakończył zmagania na trzeciej lokacie.

Wyniki:
1. Bartosz Zmarzlik (Moje Bermudy Stal Gorzów) – 15 (3,3,3,3,3)
2. Paweł Przedpełski (Eltrox Włókniarz Częstochowa) – 12+3 (2,3,2,3,2)
3. Krzysztof Kasprzak (Moje Bermudy Stal Gorzów) – 12+2 (3,2,3,2,2)
4. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno) – 11 (1,2,2,3,3)
5. Jarosław Hampel (Motor Lublin) – 10 (3,2,0,2,3)
6. Patryk Dudek (RM Solar Falubaz Zielona Góra) – 10 (3,3,2,1,1)

 

Boks:

W ostatnich dniach dużo mówi się o ewentualnym powrocie Andrzeja Fonfary do ringu. Pięściarz miałby zmierzyć się z Julio Cesarem Chavezem jr. – Od pół miliona w górę to byłby dla mnie dużo lepszy biznes – zdradza Polak.  “Rewanż? 175? (funtów, kategoria półciężka w boksie zawodowym – przyp. red.) Jesteś gotowy mistrzu” – napisał w prywatnej wiadomości do Andrzeja Fonfary (30-5, 18 KO) w mediach społecznościowych Julio Cesar Chavez jr (51-4, 33 KO). “Daj mi 12 tygodni i będę gotowy” – odpowiedział polski pięściarz. Fonfara nieco więcej szczegółów zdradził w rozmowie z “Przeglądem Sportowym”. Jego sensacyjny powrót na ring jest faktycznie realny. – Jeśli Julio naprawdę będzie tego chciał i przedstawi dobrą propozycję, wyjdę na ring. To jeszcze nic pewnego, ale słyszałem, że walka mogłaby się odbyć na ranczu Julio Cesara Chaveza seniora w Meksyku – powiedział Fonfara.  Polak podał też kwotę, za którą zgodziłby się wyjść do ringu. Przyznał też, że nie obawia się walki z Julio Cesarem Chavezem. – Jeśli dostanę odpowiednio wysoką ofertę, to się zgodzę. Biorąc pod uwagę to, co Chavez przeszedł i co pokazał w starciu z Jacobsem, uważam, że będzie to łatwa walka. Za 50, 100 czy 200 tysięcy dolarów walczyć nie będę. Od pół miliona w górę to byłby dla mnie dużo lepszy biznes – skomentował.

 

W końcu są znane konkrety w sprawie walki Krzysztofa Głowackiego z Lawrencem Okoliem. Do pojedynku obu pięściarzy ma dojść podczas gali, w której walką wieczoru będzie starcie Anthony’ego Joshuy z Kubratem Pulewem.  Taką informację przekazał Eddie Hearn, promotor brytyjskiego pięściarza. To świetne informacje dla Krzysztofa Głowackiego, który długo czekał na konkrety w sprawie walki z Lawrencem Okoliem. Stawką będzie wakujący pas WBO w kategorii junior ciężkiej. Faworytem starcia jest Okoli, choć Głowacki jest znany z wielkiego charakteru i nieustępliwości. Gdyby Polak zdołał wygrać, to po raz pierwszy w karierze wskoczyłby na szczyt wagi cruiser.  Na razie nie jest znany dokładny termin gali, ale z nieoficjalnych wieści wynika, że będzie to na przełomie listopada i grudnia. Miejscem imprezy ma być Londyn.

Opracował: Sławek Sobczak

 

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *