Premiera najnowszego telefonu Apple, iPhone’a 12, może zostać opóźniona nawet do listopada, podaje japoński serwis Mac Otakara. Premiera nowego flagowca amerykańskiej firmy była przewidywana na wrzesień. Apple, który od początku roku zyskał już 24%, przygotowywał się do przeprowadzenia premiery swojego smartfon we wrześniu, jednak, jak podaje Mac Otakara, został zmuszony do przesunięcia pokazu. Powodem mają być problemy z produkcją spowodowane pandemią. iPhone 12 był w ostatnich tygodniach motorem napędowym kursu akcji amerykańskiego giganta. Inwestorzy liczyli, że konsumenci ochoczo wymienią swoje stare urządzenia na pierwszy model telefonu od Apple, obsługujący piątą generację technologii mobilnej. Według źródeł japońskiego serwisu, Apple ma zaprezentować w listopadzie także modele iPhone’a 12 obsługujące tylko technologię LTE. Takie produkty miałby trafić do mniej zamożnego klienta, który wahałby się przed zakupem najnowszego flagowca. Według analityków, ceny nowych telefonów mogą sięgnąć nawet 699 dolarów. Przecieki sugerują, że oprócz wspomnianych modeli LTE, firma pokaże 4 smartfony: iPhone 12, iPhone 12 Max, iPhone 12 Pro i iPhone 12 Pro Max. Najmniejszy z nich będzie wyposażony w ekran o przekątnej 5,4 cala, a największy w ekran o przekątnej 6,7 cala.
Wejście na rynek nowych smartfonów Apple obsługujących 5G może oznaczać kłopoty dla pozycji Samsunga. Koreański producent jako pierwszy wyprodukował i sprzedawał swoje telefony z najnowszą technologią. Niemniej jednak, kluczowymi dla technologii 5G rynkami są Stany Zjednoczone i Chiny. W tych ostatnich Samsung przegrywa z Huawei, który jest faworyzowany przez chiński rząd. Jeżeli nowe smartfony Apple okażą się sukcesem, mogą bardzo szybko wyprzeć produkty Samsunga, tym samym spychając go na trzecie miejsce pod względem sprzedaży smartfonów obsługujących 5G.
Publikując wyniki za II kwartał, Intel przyznał, że nowa generacja procesorów, którą dysponuje już konkurencja, pojawi się w ofercie firmy w 2022 lub 2023 roku. Kurs akcji w handlu pozasesyjnym spadl o 10 proc. Wyniki spółki za II kwartał okazały się lepsze od oczekiwań – skorygowany zysk na akcję wyniósł 1,23 dol. wobec prognozowanych przez analityków 1,11 dol., a przychody zamknęły się kwotą 19,73 mld dol. przy oczekiwanych 18,55 mld dol. Inwestorom nie spodobała się jednak przede wszystkim informacja o przełożeniu premiery nowej generacji procesorów, opartych o 7-nanamotrowe tranzystory na 2022 lub 2023 rok. Wcześniej spółka zapowiadała, że wejdą one do sprzedaży w 2021 roku. Nowymi procesorami dysponuje już konkurencyjna wobec Intela firma AMD. Kurs akcji Intela spadał w handlu pozasesyjnym o 10 proc. Na zamknięciu czwartkowych notowań spółka była wyceniana na 256 mld dolarów. W tym roku kurs akcji nie uległ zmianie. Intel przedstawił również prognozy na cały rok. Spółka oczekuje, że jej skorygowany zysk na akcję wyniesie 4,85 dol. (w styczniu prognozowała 5 dolarów), a przychody 73,5 mld dolarów (w styczniu – 75 mld dolarów). Prognozy były mniej więcej zgodne z oczekiwaniami analityków.
Od kwietnia do czerwca Twitter odnotował rekordowy przyrost użytkowników – poinformował w czwartek ten serwis społecznościowy. Wiązane jest to z pandemią koronawirusa, w czasie której wiele osób ogranicza wyjścia poza dom. Liczba użytkowników Twittera powiększyła się w drugim kwartale 2020 roku o 34 proc., co stanowi najwyższą w historii firmy kwartalną stopę wzrostu rok do roku. Średnio w ciągu doby w tym okresie z serwisu korzystało ok. 186 mln internautów. Twitter przyznaje, że przyrost napędziła pandemia oraz dyskusja o protestach, które ogarnęły wszystkie większe miasta USA po brutalnym zabójstwie pod koniec maja przez policję w Minneapolis Afroamerykanina George’a Floyda. Mimo rosnących statystyk Twitter w drugim kwartale wykazał 23-procentowy spadek w przychodach z reklam. Od kwietnia do czerwca zarobił na nich 562 mln dolarów. Spadki spowodowane są zmniejszonymi środkami firm przeznaczanymi na reklamy w trakcie kryzysu gospodarczego. Informacje o rekordowym wzroście liczby użytkowników Twitter podał zaledwie tydzień po największym hakerskim ataku na serwis. 15 lipca hakerzy włamali się na ok. 130 kont podczas cyberataku na profile wielu znanych osobistości i organizacji.
Facebook wprowadził nową funkcję do komunikatora Messenger. Użytkownicy korzystający z apliakcji na iPhone’ach i iPadach mogą teraz blokować dostęp do okien czatów innym osobom korzystającym z tego samego urządzenia. Nowa funkcja to App Lock, która pozwala ukryć wiadomości przesyłane za pośrednictwem Messengera przed osobami trzecimi. Na razie jest ona dostępna wyłącznie na urządzeniach działających w oparciu o system iOS, więc skorzystają z niej jedynie użytkownicy iPhone’ów i iPadów. Jak działa App Lock? Funkcja została umieszczona w zakładce ustawień prywatności. Po jej uruchomieniu dostęp blokowany jest w oparciu o Face ID, czyli opcję rozpoznawania twarzy oraz Touch ID, czyli autoryzację na podstawie linii papilarnych. Kolejną nową funkcją zwiększającą prywatność użytkowników Messengera ma być zamazywanie zdjęć wysyłanych przez osoby spoza listy kontaktów. Korzystający z komunikatora będą mogli także decydować, które osoby będą mogły wysyłać wiadomości lub wykonywać połączenia audio i wideo. W ostatnich dniach Facebook wprowadził do komunikatora Messenger także funkcję udostępniania ekranu znajomym. Działa ona zarówno na urządzeniach z iOS, jak i Androidem.
Według wyliczeń Bloomberga, ok. 400 tys. osób zatrudnionych w liniach lotniczych zostało zwolnionych lub poinformowano je, że w najbliższym czasie mogą stracić pracę z powodu pandemii koronawirusa. British Airways, Deutsche Lufthansa , Emirates Airline i Qantas Airways są w gronie przewoźników ogłaszających tysiące zwolnień i programów bezpłatnych urlopów .
Imieninowa ciekawostka
Taki weekend nie zdarza się często. W sobotę i niedzielę imieniny będzie świętować w Polsce w sumie – uwaga, uwaga – ponad 2 miliony osób! Jak informuje polskie Ministerstwo Cyfryzacji , w Polsce mamy 658 274 Krzysztofów i 403 286 Jakubów, którzy świętują w sobotę. W niedzielę przypadają imieniny Anny (takie imię nosi w naszym kraju 1 062 211 kobiet), Hanny (178 510 kobiet) i Mirosławy (74 209 kobiet).