Wyroczna z Omaha, jak nazywany jest Warren Buffet na rynkach widział wiele zawirowań. Będąc inwestorem od wielu lat potrafił wyjść z trudnych inwestycji pomnażając kapitał w długim terminie. Wielu Amerykanów, ale też ludzi w pozostałych częściach globu może popaść w tarapaty finansowe w związku z kryzysem jaki zagościł na rynkach finansowych. Buffett między wierszami podpowiada, jak można sobie z nimi poradzić.  W zeszłorocznym liście do akcjonariuszy Berkshire Hathaway, Warren Buffett ostrzegał przed nadchodzącą “megakatastrofą”, czymś całkowicie niespodziewanym, co przyćmi nawet tak niszczycielskie huragany jak Katrina i Michaela. Wspomniał też wtedy, że Berkshire ma duże udziały w firmach ubezpieczeniowych, które poniosłyby duże straty w przypadku katastrofy. On będzie jednak gotowy do pracy kolejnego dnia. Ubezpieczenie to może być zatem dobry pomysł, by samemu przygotować się na to, co nieoczekiwane.  Zadłużenie amerykanów na kartach kredytowych wzrosło przez pandemię koronawirusa. Buffett opowiedział akcjonariuszom swojej firmy o przyjacielu, który znalazł się w nadzwyczajnej sytuacji, i poprosił o radę, co z tym zrobić. On także miał zadłużenie na karcie kredytowej z odsetkami w wysokości 18 proc.. – Gdybym był winien pieniądze z 18-procentowymi odsetkami, pierwszą rzeczą, którą zrobiłbym z jakimikolwiek pieniędzmi jakie mam, byłoby spłacenie tego długu – powiedział Buffett.  – Nie możesz przez całe życie pożyczać pieniędzy przy takich stawkach – dodał. Jeśli nie stać Cię na spłatę zadłużenia w całości, możesz rozważyć kredyt konsolidacyjny, który jest znacznie niżej oprocentowany.  Kryzys jaki wywołała pandemia koronawirusa odbił się na wielu sektorach gospodarki. Ucierpiał na tym także sam Buffett, który wyprzedał z portfela akcje linii lotniczych. – Działalność linii lotniczych – i mogę się mylić, i mam nadzieję, że się mylę – zmieniła się w znaczący sposób – powiedział w maju na zgromadzeniu akcjonariuszy online w Berkshire Hathaway. Buffett mówi, że ludzie zniechęcali się do latania, więc „świat zmienił się dla linii lotniczych”.  – Zasadniczo, nic nie może powstrzymać Ameryki. Nie mieliśmy tak naprawdę do czynienia z czymś, co bardzo przypomina obecny problem, ale napotykaliśmy na większe  problemy. Amerykański cud, amerykańska magia zawsze zwyciężała i zrobi to ponownie – mówił Buffett.  Jak dodał, nikt nie wie, co się wydarzy, a zatem inwestorzy powinni być gotowi na potencjalnie długie ożywienie. Dobre wyniki można natomiast uzyskać, jeśli akcje ma się w posiadaniu przez długi czas.

Spowodowane przez pandemię załamanie się niemieckiego eksportu oraz zmiany w polityce fiskalnej kanclerz Angeli Merkel, która stara się utrwalić swoje miejsce w historii, przyspieszają długo oczekiwane przywrócenie równowagi w największej gospodarce Europy. Przez lata ogromne nadwyżki handlowe Niemiec i ich niechęć do stymulowania popytu wewnętrznego przy znacznych wydatkach na infrastrukturę frustrowały organizacje międzynarodowe i europejskich sojuszników, którzy twierdzą, że Berlin mógłby zrobić więcej u siebie, aby wspierać wzrost gdzie indziej. W sytuacji, gdy pandemia zakłóca handel na całym świecie, a Merkel wywraca tradycyjnie ostrożną politykę fiskalną Niemiec do góry nogami, nadwyżka szybko się kurczy. Są oznaki, że ta zmiana może być długotrwała. Według źródeł do których dotarł Reuters, Merkel i minister finansów Olaf Scholz są skłonni ponownie zawiesić hamulec zadłużenia – zapisane w konstytucji zasady, które w znacznym stopniu ograniczają zaciąganie przez Niemcy pożyczek na cele stymulacyjne.  Niemiecki bank centralny przewiduje, że pandemia zmniejszy eksport o ponad 13 proc. w 2020 roku, podczas gdy import ma spaść tylko o 7 proc.  – Wraz z ożywieniem światowej gospodarki, saldo ponownie wzrośnie do 2022 roku, nie osiągając jednak poziomów z lat poprzednich. – powiedział Reuterowi Jens Ulbrich, główny ekonomista Bundesbanku.  Bank centralny oczekuje, że nadwyżka spadnie w tym roku poniżej 5 proc. PKB z ponad 7 proc. w 2019 roku. Byłby to najniższy poziom od 2005 roku i gwałtowny spadek z rekordowego poziomu 8,6 proc. osiągniętego w 2015 r. Niemiecki pakiet stymulacyjny, sfinansowany w tym roku z rekordowych pożyczek w wysokości 218,5 miliarda euro, ma w tym roku wyraźny efekt, ale niemiecka przyszłosć budżetowa nie jest pewna.

Krach Wirecard dał funduszom możliwość zarobienia w tydzień 1,5mld euro
Coatue Management oraz dziewięć innych funduszy hedgingowych zarobiło łącznie ponad 1,5 mld euro w tydzień na krótkiej sprzedaży akcji Wirecard, informuje Reuters. Krótka sprzedaż polega na pożyczeniu akcji i natychmiastowej sprzedaży w oczekiwaniu, że ich cena spadnie w przyszłości. Wówczas będzie je można odkupić po niższym kursie i oddać, zachowując różnicę wartości.

Echa skandalu dotyczącego niemieckiego giganta płatności elektronicznych Wirecard nie milkną. Niemieccy prokuratorzy aresztowali niedawno prezesa firmy Markusa Brauna. Teraz spółka, która “zagubiła” blisko 2 mld euro składa wniosek o ogłoszenie niewypłacalności. Tymczasem, akcje Wirecard wyznaczyły historyczny dołek na poziomie 2,5 euro.  Zgodnie z oświadczeniem zarządu Wirecard, firma zgłosiła do sądu w Monachium wniosek o ogłoszenie niewypłacalności ze względu na nadmierne zadłużenie. Wirecard rozważa również, czy postępowanie upadłościowe nie powinno dotyczyć także spółek zależnych. Jak podaje anonimowa osoba zaznajomiona ze sprawą, Wirecard Bank nie jest objęty postępowaniem. Decyzję o tym, czy bank powinien złożyć wniosek o upadłość podejmie niemiecki regulator BaFin.  Spółka Wirecard wpadła w tarapaty, gdy nie udało jej się wykazać, gdzie w bilansie firmy zaginęło 1,9 mld euro. Ponadto, spółka odłożyła publikację raportu finansowego, co tylko nasiliło podejrzenia o oszustwie.  Notowania Wirecard na niemieckiej giełdzie straciły w tym miesiącu prawie 97 proc. Dzisiejsze minima wypadają na poziomie 2,5 euro, a to oznacza, że były najtańsze w historii. Jeszcze wczoraj kurs oscylował w okolicach 12 euro.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *