Piłka nożna:

Selekcjoner reprezentacji Szwecji zorganizował zgrupowanie na pół roku przed Euro 2020. W towarzyskim meczu rywale Polaków na ME pokonali Mołdawię 1:0.  Jedynego gola po strzale z najbliższej odległości zdobył Jordan Larsson. Napastnik Spartaka Moskwa trafił do siatki po ładnej akcji debiutującego w reprezentacji Jespera Karlssona.  Szwedzi dominowali w spotkaniu, ale kibice na stadionie w Doha kolejnych bramek już nie zobaczyli. Tempa nie podkręcali też rywale, którzy nie stworzyli żadnej groźnej sytuacji. Szwedzi są rywalami Polaków na Euro 2020. Z piłkarzami Anderssona Biało-Czerwoni rozegrają ostatni grupowy mecz – 24 czerwca w Dublinie. W grupie E znalazła się jeszcze Hiszpania, a także zwycięzca barażu dywizji B – Bośnia i Hercegowina, Północna Irlandia, Słowacja lub Irlandia.

 

Ranking FIFA znów będzie się ukazywał rzadziej. W 2020 roku zaplanowano tylko siedem notowań, a najbliższe dopiero w lutym.  Po zmianach zasad klasyfikowania reprezentacji, w okresach, w których nie odbywają się mecze, roszady są kosmetyczne, dlatego FIFA podjęła decyzję, że w tzw. “martwych” miesiącach nowych edycji rankingów nie będzie.

Daty publikacji rankingu FIFA w 2020 roku:
20 lutego
9 kwietnia
16 lipca (po Euro 2020)
17 września
22 października
26 listopada
10 grudnia

Polska zajmuje aktualnie 19. miejsce z dorobkiem 1559 pkt.

Superpuchar Hiszpanii:

Co za mecz! Druga połowa przejdzie do historii. Atletico Madryt było już na kolanach w starciu z Barceloną, ale zadało dwa ciosy i awansowało do finału Superpucharu Hiszpanii. Spotkanie było pełno zwrotów akcji, a wielki faworyt sensacyjnie przegrał.  Atletico Madryt w niedzielę w finałowym meczu o Superpuchar Hiszpanii zagra z Realem Madryt.

FC Barcelona – Atletico Madryt 2:3 (0:0)
0:1 – Koke 46′
1:1 – Lionel Messi 51′
2:1 – Antoine Griezmann 62′
2:2 – Alvaro Morata (k.) 82′
2:3 – Angel Correa 86′

 

Puchar Włoch:

Konkurs rzutów karnych wyłonił pierwszego ćwierćfinalistę Pucharu Włoch. Torino FC pokonało w nim 5:3 Genoę CFC. Po 120 minutach meczu było 1:1.  W następnej rundzie przeciwnikiem Torino będzie klub lepszy w meczu AC Milanu ze SPAL-em.

Torino FC – Genoa CFC 1:1 (1:1, 1:1, 1:1) k. 5:3
0:1 – Andrea Favilli 14′
1:1 – Lorenzo De Silvestri 23′

Rzuty karne:

1:0 – Andrea Belotti
1:1 – Mattia Destro
2:1 – Vincenzo Millico
2:2 – Andrea Favilli
3:2 – Tomas Rincon
3:3 – Francesco Cassata
4:3 – Ola Aina
X – Ivan Radovanović
5:3 – Alejandro Berenguer

 

Koszykówka:

NBA:

To miał być wieczór Russella Westbrooka, ale w istocie bardziej należał do Chrisa Paula i Oklahomy City Thunder, którzy pokonali Houston Rockets 113:92.

Oklahoma City Thunder – Houston Rockets 113:92 (37:21, 23:27, 29:19, 24:25)
(Gallinari 23, Gilgeous-Alexander 20, Paul 18 – Westbrook 34, Harden 17, Clemons 14)

Boston Celtics mocno rozpoczęli czwartkowy, hitowy mecz w hali Wells Fargo Center. Goście prowadzili z 76ers po pierwszych 12 minutach 35:26, ale podopieczni Bretta Browna nawet bez Joela Embiida, u którego zdiagnozowano zerwanie więzadła w dłoni, chcieli stawić czoła mocnym rywalom.

Philadelphia 76ers – Boston Celtics 109:98 (26:35, 22:20, 29:25, 32:18)
(Richardson 29, Simmons 19, Horford 17 – Walker 26, Smart 24, Tatum 15)

Derrick Rose zdobył 27 punktów, ale mylił się w najważniejszych momentach – najpierw nie wykorzystał rzutu na zwycięstwo w końcówce czasu regulaminowego, a następnie chybił też zza łuku, kiedy mógł wyrównać mecz i doprowadzić do drugiej dogrywki. Ostatecznie Cleveland Cavaliers, prowadzeni przez Tristana Thompsona (35 punktów) pokonali Detroit Pistons.

Detroit Pistons – Cleveland Cavaliers 112:115 po dogrywce (32:26, 29:24, 22:31, 19:21, 10:13)
(Drummond 28, Rose 27, Brown 17 – Thompson 35, Gerland 20, Sexton 19)

Minnesota Timberwolves – Portland Trail Blazers 116:102 (28:34, 31:13, 41:27, 16:28)
(Wiggins 23, Covington 15, Dieng 12, Culver 12, Teague 12 – Lillard 20, McCollum 15, Whiteside 15, Trent Jr. 13)

 

 

NBA opublikowała drugie cząstkowe wyniki głosowania kibiców do nadchodzącego Meczu Gwiazd. Nowym liderem z ponad trzema milionami głosów został LeBron James. Na Wschodzie bezdyskusyjne prowadzenie Giannisa Antetokounmpo.  Bardzo ciekawie wygląda głosowanie wśród obrońców, gdzie pierwszą trójkę zawodników dzieli różnica zaledwie 58 tysięcy głosów. Na ten moment prowadzi Trae Young, jednak tuż za jego plecami są Kyrie Irving oraz Kemba Walker. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Irving w barwach Brooklyn Nets rozegrał w tym sezonie zaledwie 11 spotkań, a mimo tego nadal zdobywa spore uznanie wśród kibiców.  Na czwartym miejscu jest w tej chwili Derrick Rose, rewelacyjnie spisujący się w tegorocznych rozgrywkach w barwach Detroit Pistons. Istnieje zatem spora szansa, że to właśnie Rose znajdzie się w jednym z wyjściowych składów, bowiem oprócz kibiców, 50 proc. głosów będzie również rozdysponowane pomiędzy zawodników oraz przedstawicieli mediów, którzy są zdecydowanie bardziej obiektywni w kwestii wyboru.

Trzecie i zarazem ostatnie wyniki cząstkowe głosowania poznamy 16. stycznia. Głosowanie kibiców zakończy się cztery dni później, natomiast 23. dnia miesiąca poznamy kapitanów oraz graczy, którzy będą w wyjściowych składach. To, do jakich zespołów trafią będzie już jednak zależne bezpośrednio od zawodników, którzy wygrają głosowanie na Wschodzie oraz Zachodzie.

Hokej:

NHL:

Nashville Predators odnieśli pierwsze zwycięstwo pod wodzą Johna Hynesa, który na stanowisku trenera zastąpił Petera Laviolette’a. “Drapieżnicy” na wyjeździe pokonali Chicago Blackhawks 5:2 w meczu dwóch najgorszych do wczoraj drużyn dywizji centralnej. Swoje pierwsze gole w NHL strzelili dla zwycięzców Colin Blackwell i… Pekka Rinne. Ten sam Rinne, który także zaliczył 29 skutecznych interwencji. Fin na 22 sekundy przed końcem meczu oddał strzał przez całą taflę do opuszczonej już bramki Blackhawks i został 12. bramkarzem w historii NHL ze zdobytym golem. Jako 7. wpisał się na listę strzelców osobiście oddając strzał. Ostatnim był w październiku 2013 roku Mike Smith. Dla zwycięzców trafiali wczoraj również: Viktor Arvidsson, Matt Duchene i Nick Bonino, który strzelił do pustej bramki 15 sekund wcześniej niż Rinne. Predators z 47 punktami awansowali na 5. miejsce w dywizji centralnej, a Blackhawks z 44 pozostali na jej ostatnim, 7. miejscu.

David Pastrňák nie pozwala się rywalom dogonić w klasyfikacji najlepszych strzelców NHL. Tej nocy dał snajperski popis, a jego zespół w ciągu 33 sekund w trzeciej tercji odwrócił losy meczu.  Pastrňák znów odskoczył próbującym go gonić w tabeli strzelców rywalom, bo w meczu Boston Bruins z Winnipeg Jets popisał się hat trickiem, wydłużając swoją serię ze zdobytym punktem do 12 meczów. Czech ma na koncie już 35 goli w obecnych rozgrywkach. Bruins wygrali z “Odrzutowcami” 5:4, a pozostałe 2 bramki oraz asystę przy jednym z trafień Pastrňáka zanotował Jake DeBrusk.

  1. mecz z rzędu wygrała drużyna Calgary Flames. Tej nocy przed własną publicznością pokonała 2:1 Minnesota Wild.

Vegas Golden Knights nie wykorzystali okazji objęcia prowadzenia w dywizji Pacyfiku, za to Los Angeles Kings udało się opuścić ostatnie miejsce zarówno w tej dywizji, jak i całej konferencji zachodniej. “Królowie” pokonali “Złotych Rycerzy” 5:2 i przerwali serię 3 porażek.

Na ostatnie miejsce na Zachodzie spadł grający bez kontuzjowanego najlepszego strzelca Jakoba Silfverberga zespół Anaheim Ducks, który u siebie przegrał 0:3 z Dallas Stars. “Gwiazdy” wygrały już 6. mecz z rzędu, ale po raz pierwszy w trakcie tej passy nie musiały odrabiać strat, bo ich bramkarz Ben Bishop obronił wszystkie 27 strzałów rywali i po raz 33. w swojej karierze w NHL zachował “czyste konto”.

Najlepsza w konferencji zachodniej drużyna St. Louis Blues pokonała u siebie Buffalo Sabres 5:1, a do zwycięstwa poprowadził ją atak złożony z Tylera Bozaka, Alexandra Steena i Roberta Thomasa.

New York Rangers pokonali New Jersey Devils w “bitwie nad rzeką Hudson”. Gospodarze rozgrywanego w Madison Square Garden meczu wygrali 6:3, a sensacyjnym bohaterem wieczoru był ich obrońca Tony DeAngelo, który popisał się hat trickiem i dorzucił 2 asysty, co dało mu łącznie 5 punktów.

Florida Panthers przed własną publicznością pokonali 5:2 Vancouver Canucks. Dwukrotnie do siatki trafił rozgrywający życiowy sezon Noel Acciari, a swoje bramki zdobyli także: Jewgienij Dadonow, Mike Hoffman i Mark Pysyk.

Nie do zatrzymania jest ostatnio drużyna Tampa Bay Lightning. “Błyskawica” tej nocy pokonała 4:0 Arizona Coyotes i odniosła już 9. zwycięstwo z rzędu.

Trwa kryzys Montréal Canadiens. “Habs” przegrali już 8. mecz z rzędu, tym razem u siebie z Edmonton Oilers. Gospodarze ulegli gościom z Edmonton 2:4, mimo że prowadzili 2:0, a po dwóch tercjach jeszcze 2:1.

Tenis:

ATP Cup:

Rosja pokonała Argentynę i awansowała do półfinału ATP Cup. Zwycięstwo ekipie Marata Safina zapewnili Karen Chaczanow i Danił Miedwiediew, którzy w turnieju pozostają niepokonani w pojedynkach singlowych.

Argentyna – Rosja 0:3, Ken Rosewall Arena, Sydney (Australia), kort twardy
Puchar ATP, ćwierćfinał

Gra 1.: Guido Pella – Karen Chaczanow 2:6, 6:7(4)
Gra 2.: Diego Schwartzman – Danił Miedwiediew 4:6, 6:4, 3:6
Gra 3.: Maximo Gonzalez / Andres Molteni – Tejmuraz Gabaszwili / Konstantin Krawczuk 6:7(5), 4:6

 

Serbia pokonała 3:0 Kanadę w ćwierćfinale rozgrywanego na kortach twardych ATP Cup. Punkty dla zwycięzców zdobyli Dusan Lajović i Novak Djoković w singlu oraz Nikola Cacić i Viktor Troicki w deblu.  Serbia bez porażki przeszła przez fazę wstępną ATP Cup (pokonała RPA, Francję i Chile). Kanada w Grupie F zajęła drugie miejsce (za Australią, a przed Niemcami i Grecja) i znalazła się w ćwierćfinale jako drugi z najlepszych wiceliderów grup. Wobec tego “na papierze” faworyt piątkowej konfrontacji wydawał się klarowny. I Serbowie nie zawiedli, odnosząc pewne zwycięstwo. W półfinale zagrają z Rosją.

Serbia – Kanada 3:0, Ken Rosewall Arena, Sydney (Australia), kort twardy
Puchar ATP, ćwierćfinał
Gra 1.: Dusan Lajović – Felix Auger-Aliassime 6:4, 6:2
Gra 2.: Novak Djoković – Denis Shapovalov 4:6, 6:1, 7:6(4)
Gra 3.: Nikola Cacić / Viktor Troicki – Peter Polansky / Adil Shamasdin 6:3, 6:2

ATP Doha:

Miomir Kecmanović jako jedyny zdołał awansować w czwartek do półfinału turnieju ATP Tour 250 na kortach twardych w katarskiej Dosze. Pozostałe mecze zostały przełożone na piątek.

Miomir Kecmanović (Serbia) – Marton Fucsovics (Węgry, Q) 6:2, 6:0
Andriej Rublow (Rosja, 2) – Pierre-Hugues Herbert (Francja) 1:1 *przełożony na piątek
Stan Wawrinka (Szwajcaria, 1) – Aljaz Bedene (Słowenia) *przełożony na piątek
Corentin Moutet (Francja, Q) – Fernando Verdasco (Hiszpania) *przełożony na piątek

WTA Shenzhen:

Garbine Muguruza pokonała w trzech setach Zarinę Dijas i awansowała do półfinału turnieju WTA International w Shenzhen. Elise Mertens przegrała z Jeleną Rybakiną.

Garbine Muguruza (Hiszpania, 6) – Zarina Dijas (Kazachstan) 6:4, 2:6, 6:4
Jekaterina Aleksandrowa (Rosja, 5) – Qiang Wang (Chiny, 4) 3:6, 6:4, 6:3
Jelena Rybakina (Kazachstan, 7) – Elise Mertens (Belgia, 3) 6:4, 4:6, 6:2
Kristyna Pliskova (Czechy) – Kateryna Bondarenko (Ukraina) 6:4, 6:4

W meczach półfinałowych Aleksandrowa wygrała z Hiszpanką Garbine Muguruzą (6.) 6:4, 6:3, a Rybakina pokonała Czeszkę Kristynę Pliskovą 6:2, 7:5.

WTA Brisbane:

Naomi Osaka i Kiki Bertens stoczyły trzysetowe batalie i awansowały do ćwierćfinału turnieju WTA Premier w Brisbane. Japonka pokonała Amerykankę Sofię Kenin, a Holenderka wyeliminowała Estonkę Anett Kontaveit.

Naomi Osaka (Japonia, 3) – Sofia Kenin (USA) 6:7(3), 6:3, 6:1
Kiki Bertens (Holandia, 6) – Anett Kontaveit (Estonia) 6:3, 2:6, 7:5

ITF Bendigo:

Magdalena Fręch nie zwalnia tempa w turnieju ITF o puli nagród 25 tys. dolarów na kortach twardych w australijskim Bendigo. Polska tenisistka pewnie awansowała w piątek do półfinału. Tym razem Magdalena Fręch (WTA 187) nie dała żadnych szans japońskiej kwalifikantce Chihiro Muramatsu (WTA 228). Ich pojedynek trwał zaledwie 65 minut, a Polka zwyciężyła wyraźnie 6:1, 6:1.  Fręch w sobotę zmierzy się z Gruzinką Jekateriną Gorgodze (WTA 203).   Po zakończeniu zmagań w tej imprezie nasza tenisistka uda się do Melbourne, gdzie zagra w kwalifikacjach do wielkoszlemowego Australian Open 2020.

 

Siatkówka:

Kwalifikacje olimpijskie Tokio 2020:

Siatkarze reprezentacji Słowenii jeszcze nigdy nie wystąpili na IO. Zabraknie ich również w Tokio, bowiem w półfinale kwalifikacji olimpijskich przegrali z Francją 2:3, nie wykorzystując meczowego prowadzenia 2:0.

Niemcy zmierzą się z Francją w finale turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich Tokio 2020. W półfinale zwyciężyli 3:1 z Bułgarią.

Finał turnieju w Berlinie jutro o godzinie 1:10 PM czasu chicagowskiego.

 

Kwalifikacje olimpijskie siatkarek Tokio 2020:

Mimo fatalnego początku, reprezentacja Belgii pokonała Chorwację 3:1 w meczu grupy B turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Apeldoorn. Ekipa z Bałkanów definitywnie straciła szansę wyjazdu do Tokio.

Reprezentacja Bułgarii odniosła pierwsze zwycięstwo na turnieju w Apeldoorn. Podopieczne Ivana Petkova pokonały Azerbejdżan 3:1.

Wielka euforia w Apledoorn! Reprezentacja Polski pokonała Niderlandy 3:1 i zapewniła sobie awans do półfinału turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich.  Biało-Czerwone do awansu potrzebowały tylko dwóch setów. Po wygranym pierwszym, w kolejnym utrzymywały inicjatywę. Prowadziły 22:17, 24:21, ale Niderlandki nie zamierzały odpuszczać. Były czujne, spokojne i skuteczne.  Dziś Biało-Czerwone zagrają jeszcze z Azerbejdżanem i będzie to ostatnie spotkanie w grupie A.

Reprezentantki Niemiec zgodnie z przewidywaniami pokonały Chorwatki 3:0 i z pierwszego miejsca w grupie awansowały do półfinału turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich.

 

F1:

Lewis Hamilton to kolejny sportowiec, który postanowił wesprzeć Australię w walce z pożarem. Aktualny mistrz świata F1 poinformował, że przekaże 500 tys. dolarów na ratowanie i opiekę nad zwierzętami z zagrożonych terenów.  Lewis Hamilton znany jest z działań mających na celu ochronę środowiska. Do tego jakiś czas temu 35-latek przeszedł na weganizm. Dlatego też wstrząsnęły nim pożary lasów, jakie od września nawiedzają Australię. Szacuje się, że życie straciło w nich co najmniej pół miliarda zwierząt. Niektóre dane mówią nawet o miliardzie.  Hamilton wezwał swoich obserwujących na Instagramie (14 mln osób) i Twitterze (5,6 mln osób), by “przyłączyły się do niego, myśląc o tym jaki mają wpływ na naszą planetę”.

 

Rajd Dakar:

353 kilometry odcinka plus 211 kilometrów trasy dojazdowej – na takim dystansie piątego etapu Rajdu Dakar rywalizowali w czwartek zawodnicy Orlen Team. Ogromny pech spotkał Martina Prokopa, który miał awarię wału napędowego.  Czwartkowy etap Rajdu Dakar był rozgrywany w piaszczystym terenie, w otoczeniu ogromnych skał służących jako punkty orientacyjne, które pomagały uniknąć kosztownych błędów nawigacyjnych. W porównaniu ze środowym odcinkiem specjalnym był on nieco mniej techniczny, ale wciąż wymagał od kierowców bardzo wysokich umiejętności. Między innymi ze względu na zróżnicowaną specyfikę trasy, na co uwagę zwrócił Jakub Przygoński.  Alexandre Giroud okazał się najlepszy na piątym etapie Rajdu Dakar wśród quadowców. Drugi dzień z rzędu problemy miał Rafał Sonik. Krakowianin był szósty i ucieka mu wymarzone podium. Zaraz za nim znalazł się Kamil Wiśniewski. W piątek zawodnicy będą rywalizować na drugim pod względem długości odcinku, liczącym łącznie 830 kilometrów, w tym 477 kilometrów odcinka specjalnego.

 

Doping:

Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) skierowała oficjalnie do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie (CAS) sprawę wykluczenia Rosji z największych zawodów sportowych z powodu sfałszowania danych antydopingowych.  Pod koniec grudnia Rosyjska Agencja Antydopingowa (RUSADA) poinformowała, że wysłała oficjalne pismo do Światowej Agencji Antydopingowej kwestionujące wykluczenie Rosji z największych imprez sportowych – m.in. z letnich igrzysk w Tokio. Zgodnie z procedurą WADA, w której stanowisko szefa 1 stycznia 2020 objął Witold Bańka, musiała więc teraz zwrócić się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie (CAS) o wydanie orzeczenia w sprawie czteroletniej dyskwalifikacji Rosji. 9 grudnia WADA wykluczyła Rosję z letnich igrzysk w Tokio w 2020 roku oraz zimowych w Pekinie w 2022 w związku z aferą dopingową w tym kraju. Zgodnie z decyzją WADA rosyjscy sportowcy nie będą mogli startować w wielkich zawodach w swoich barwach, ale możliwy jest ich występ pod neutralną flagą, podobnie jak w 2018 roku na zimowej olimpiadzie w Pjongczangu, a także w 2016 roku w Rio de Janeiro, gdzie to zastrzeżenie dotyczyło części zawodników. Sankcje mają obowiązywać do 2023 roku i obejmują również inne największe imprezy międzynarodowe, w tym mistrzostwa świata. W ciągu czterech najbliższych lat Rosja nie będzie mogła również organizować najważniejszych zawodów. Teraz ostateczna decyzja należy do CAS.

Opracował: Sławek Sobczak

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *