Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w czwartek, prezydent RP Andrzej Duda powołał nową minister sportu. Została nią Danuta Dmowska-Andrzejuk. Mistrzyni świata w szpadzie z 2005 roku zastąpi Witolda Bańkę. Były lekkoatleta zbierał pozytywne opinie nawet u osób pozostających w opozycji do rządzącej partii. Danuta Dmowska-Andrzejuk ma 37 lat i pochodzi z Warszawy. Jest żołnierzem 3 Batalionu Zabezpieczenia Dowództwa Wojsk Lądowych. Sportowo była szpadzistką. W 2005 roku wywalczyła mistrzostwo świata. Później drużynowo zdobyła jeszcze dwa srebrne i jeden złoty medal mistrzostw Europy i globu. Kilka razy została mistrzynią Polski w szpadzie, ostatni raz w 2015 roku.
Piłka nożna:
MŚ 2022:
UEFA dokonała zmiany w formacie kwalifikacji do mundialu, która ma promować dobry wynik w Lidze Narodów. Nowe zasady będą obowiązywały już od eliminacji MŚ 2022 w Katarze. W następnym mundialu weźmie udział 13 zespołów ze strefy UEFA. Bezpośredni awans do mistrzostw uzyskają mistrzowie dziesięciu pięcio- albo sześciozespołowych grup eliminacyjnych, a trzech pozostałych wyłonią baraże. Do play-offów przystąpi dziesięciu wicemistrzów grup i dwa najlepsze zespoły z Ligi Narodów 2020/2021 spośród tych, które w swoich grupach el. MŚ 2022 zajmą miejsca od trzeciego w dół. 12 uczestników baraży zostanie podzielonych na trzy ścieżki, w ramach których rozegrane zostaną pojedyncze mecze: półfinały i finał. Do mundialu awansują zwycięzcy. każdej ze ścieżek. UEFA zdecydowała się na tę zmianę, by nadać Lidze Narodów jeszcze wyższą rangą. Podobne, choć bardziej skomplikowane, europejska unia piłkarska zastosowała w el. Euro 2020. MŚ 2022 będą pierwszymi w historii, które zostaną rozegrane zimą. Mundial w Katarze odbędzie się między 21 listopada a 18 grudnia. Będzie zarazem ostatnim, w którym udział wezmą 32 drużyny – w 2026 roku w mistrzostwach świata wystartują 44 zespoły, a to oznacza kolejną zmianę w formacie kwalifikacji w strefie UEFA. Losowanie grup Ligi Narodów 2020/2021 odbędzie się 3 marca przyszłego roku. Druga edycja rozgrywek zostanie rozegrana od września 2020 do marca 2021 roku. Kwalifikacje do MŚ 2022 ruszą natomiast w marcu 2021 roku. To jednak nie wszystko. Członkowie komitetu podjęli decyzję w sprawie systemu VAR. Okazuje się, że będzie on zastosowany już podczas marcowych barażów o Euro 2020. Następnie wideoweryfikacja będzie obowiązkowa we wszystkich meczach eliminacji MŚ 2022.
Premier League:
Bez Mohameda Salaha i Roberto Firmino wybiegł lider Premier League na derbowy klasyk z Evertonem. Jurgen Klopp podjął kilka decyzji personalnych, którymi trafił w dziesiątkę. Bohaterem spotkania został autor dwóch bramek Divock Origi, a jego Liverpool wygrał 5:2. Kolejny słaby mecz może oznaczać utratę posady dla Marco Silvy. Menedżer The Toffees przegrał już trzeci ligowy mecz z rzędu, a wyniki zespołu pod jego wodzą są poniżej oczekiwań.
Marcus Rashford niemal w pojedynkę poprowadził Manchester United do zwycięstwa nad Tottenhamem Hotspur (2:1). Anglik zdobył oba gole dla Czerwonych Diabłów.
Inne wyniki:
Leicester City – Watford FC 1:0 (0:0)
1:0 – Jamie Vardy (k.) 55′
Southampton FC – Norwich City 2:1 (2:0)
1:0 – Danny Ings 22′
2:0 – Ryan Bertrand 43′
2:1 – Teemu Pukki 66′
Chelsea FC – Aston Villa 2:1 (1:1)
1:0 – Tammy Abraham 23′
1:1 – Trezeguet 41′
2:1 – Mason Mount 48′
Wolverhampton Wanderers – West Ham United 2:0 (1:0)
1:0 – Leander Dendoncker 23′
2:0 – Patrick Cutrone 86′
Puchar Włoch:
W środowym meczu Pucharu Włoch Udinese Calcio pokonało na własnym boisku Bolognę 4:0. Po raz pierwszy w tym sezonie Łukasz Teodorczyk spędził na murawie pełnych 90 minut, został jednak kiepsko oceniony za swój występ.
W IV rundzie Pucharu Włoch drużyna SPAL pokonała Lecce aż 5:1. Wkład w wysokie zwycięstwo gospodarzy mieli Polacy. Thiago Cionek strzelił bramkę, a piękną asystą popisał się Arkadiusz Reca. Obrońca wszedł w pole karny niczym Cristiano Ronaldo.
Ligue 1:
Paris Saint-Germain z dwunastym zwycięstwem w sezonie 2019/2020 Ligue 1. Tym razem mistrz Francji uporał się przed własną publicznością z FC Nantes, wygrywając 2:0.
Kamil Glik wrócił do składu AS Monaco po pauzie spowodowanej kontuzją. Z reprezentantem Polski na boisku zespół z Księstwa pokonał na wyjeździe Touolouse FC (2:1) i powiększył przewagę nad strefą spadkową do sześciu punktów.
Puchar Polski:
Tomasz Makowski wyrasta na specjalistę od bramek w meczach Totolotek Pucharu Polski. W ubiegłym sezonie dwukrotnie pokonał bramkarzy w tych rozgrywkach, a teraz rozpoczął strzelanie dla Lechii w wygranym 3:2 meczu z KGHM Zagłębiem Gdańszczanie wrócili z dalekiej podróży, gdyż do przerwy przegrywali 0:2.
Lechia Gdańsk – KGHM Zagłębie Lubin 3:2 (0:2)
0:1 – Zivec 27′
0:2 – Bohar 43′
1:2 – Makowski 53′
2:2 – Haraslin 55′
3:2 – Paixao 63′ (k.)
GKS Tychy pokonał na własnym obiekcie ŁKS Łódź w 1/8 finału Totolotek Pucharu Polski. Gole dla gospodarzy strzelali Wojciech Szumilas oraz Marcin Biernat. Pierwsze trafienie to fatalny kiks w wykonaniu bramkarza gości Dominika Budzyńskiego.
GKS Tychy – ŁKS Łódź 2:0 (2:0)
Bramki: Szumilas 72, Biernat 80
II-ligowa Stal Stalowa Wola po meczu z Lechem Poznań odpadła z rozgrywek Totolotek Pucharu Polski. “Kolejorz” wygrał 2:0, ale zespół z Podkarpacia pozostawił po sobie dobre wrażenie, a w całym spotkaniu stworzył wiele okazji bramkowych.
Stal Stalowa Wola – Lech Poznań 0:2 (0:1)
0:1 – Tymoteusz Puchacz 2′
0:2 – Tomasz Dejewski 69′
Koszykówka
NBA:
Chicago Bulls – Memphis Grizzlies 106:99 (27:20, 23:15, 28:29, 28:35)
(LaVine 25, Carter Jr. 16, Markkanen 15 – Valanciunas 32, Crowder 15, Jackson Jr. 15, Allen 12)
Milwaukee Bucks i Los Angeles Lakers to aktualnie dwa najlepsze zespoły w NBA. Ci pierwsi zwyciężyli właśnie po raz trzynasty z rzędu. Detroit Pistons to twarda i zawzięta drużyna, ale Milwaukee Bucks rozpracowali ich na czynniki pierwsze. Podopieczni Mike’a Budenholzera pokonali “Tłoki” dziesiąty raz z rzędu – cztery razy w poprzednim sezonie, cztery razy w ostatnich play-offach i drugi raz w tym sezonie. Goście z Wisconsin prowadzili do przerwy 59:48, a ostatecznie zwyciężyli 127:103. Giannis Antetokounmpo znów był doskonały. 24-latek w 28 minut zdobył 35 punktów i zebrał dziewięć piłek, a przy tym trafił 12 na 21 oddanych rzutów, w tym 4 na 8 za trzy.
Drużyna z Hollywood pokonała w środę Utah Jazz. “Jeziorowcy” już po dwóch kwartach wypracowali sobie 18 punktów zaliczki, a w sumie okazali się lepsi od Jazzmanów 121:96. Trener Frank Vogel nie eksploatował swoich liderów, Anthony Davis w 26 minut rzucił 26 punktów, a LeBron James w niespełna 30 zapisał przy swoim nazwisku 20 “oczek” oraz 12 asyst. Brylował wchodzący z ławki rezerwowych Rajon Rondo. Mistrz NBA z Boston Celtics z 2008 roku miał 14 punktów, dziewięć zbiórek oraz 12 kluczowych podań.
Boston Celtics w meczu na szczycie Wschodu, bo tak nazwać można starcie dwóch sił z TOP5 konferencji pokazali wyższość nad Miami Heat. Pierwsze kilka minut spotkania należało do drużyny z Florydy, ale już druga kwarta zakończyła się wynikiem 32:16 dla Bostończyków. Finalnie Celtics obronili halę TD Garden ósmy raz w ósmym dotychczasowym występie, a końcowy wynik brzmiał 112:93.
Dallas Mavericks opuszczali parkiet na tarczy dziewiąty raz w dziesiątym ostatnim meczu. Luka Doncić miał słabszy dzień, bo wykorzystał tylko jeden rzut za trzy na osiem oddanych i pięć razy zgubił piłkę, ale na wyżyny swoich możliwości wspięli się inni zawodnicy – Dwight Powell wywalczył 24 punkty, a Kristaps Porzingis miał ich 19. To złożyło się na 15. sukces Mavericks, którzy pokonali u siebie Minnesotę Timberwolves 121:114.
Portland Trail Blazers – Sacramento Kings 127:116 (30:35, 36:28, 34:31, 27:21)
(McCollum 33, Lillard 24, Whiteside 22 – Holmes 28, Hield 23, Bjelica 17)
Oklahoma City Thunder – Indiana Pacers 100:107 (29:26, 21:23, 28:30, 22:28)
(Adams 20, Gallinari 18, Schroder 18, Gilgeous-Alexander 16 – Warren 24, Sabonis 17, McDermott 14)
Orlando Magic – Phoenix Suns 128:114 (31:37, 34:21, 38:28, 25:28)
(Gordon 32, Ross 22, Fournier 21 – Kaminsky 23, Booker 17, Diallo 16)
Atlanta Hawks – Brooklyn Nets 118:130 (26:22, 21:24, 35:35, 36:39)
(Young 39, Reddish 25, Jones 20 – Temple 27, Dinwiddie 24, Prince 23)
BCL :
Podczas 7 kolejki Basketball Champions League do Włocławka przyjechał utytułowany zespół AEK Ateny, z gwiazdami takimi jak: Mario Chalmers, Keith Langford w składzie. Choć Rottweilery nie były faworytem spotkania, postawili ciężkie warunki ateńczykom, a wynik rozstrzygał się do ostatnich sekund. Ostatecznie Anwil przegrał z AEK 77:79.
EuroCup:
Kapitalna Isil Alben poprowadziła Galatasaray Stambuł do wygranej 85:76 z Artego Bydgoszcz. Swój olbrzymi wkład w sukces miała również Dragana Stanković, czyli… była koszykarka klubu z miasta nad Brdą.
Koszykarki CCC Polkowice pokonały w ostatnim meczu fazy grupowej EuroCupu A3 Basket Umea 83:70. Kolejny bardzo dobry występ zaliczyła Danielle Robinson, a mistrzynie Polski zapewniły sobie awans do fazy pucharowej.
Hokej
NHL:
Broniący Pucharu Stanleya zespół St. Louis Blues nie znalazł sposobu na defensywę Pittsburgh Penguins i zakończył swoją zwycięską serię. Bramkarz “Pingwinów” po raz pierwszy od prawie 2 lat nie wpuścił w meczu NHL gola. Tristan Jarry obronił 28 strzałów mistrzów NHL i pomógł drużynie z Pittsburgha w odniesieniu zwycięstwa 3:0.
4. zwycięstwo z rzędu odnieśli gracze Colorado Avalanche, którzy na wyjeździe pokonali wciąż znajdujących się w “dołku” Toronto Maple Leafs 3:1. Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został bramkarz “Lawiny” Philipp Grubauer, interweniujący skutecznie przy 38 z 39 strzałów rywali.
Ottawa Senators przerwali serię 5 porażek niespodziewanie wygrywając w Edmonton z tamtejszymi Oilers 5:2. Bohaterem wieczoru był urodzony właśnie w Edmonton Tyler Ennis, który drużynie ze swojego rodzinnego miasta strzelił gola, a do tego zaliczył 2 asysty.
Washington Capitals wykorzystali wolny od meczu dzień Boston Bruins i wrócili na prowadzenie w tabeli całej NHL po wyjazdowym zwycięstwie 3:1 nad Los Angeles Kings. Najlepiej punktujący obrońca ligi John Carlson strzelił 2 gole w pierwszej tercji, a później trzeciego dołożył Tom Wilson. Carlson, który dzień wcześniej zaliczył bramkę i 2 asysty w meczu z San Jose Sharks, ma już 101 trafień w NHL i 42 punkty w obecnych rozgrywkach. Jest najlepiej punktującym graczem “Stołecznych” i w tej klasyfikacji wyprzedza drugiego Aleksandra Owieczkina aż o 11 “oczek”.
Siatkówka:
KMŚ:
Po nieudanym początku turnieju, Zenit Kazań zanotował pierwsze zwycięstwo w Klubowych Mistrzostwach Świata. Siatkarze z Rosji pokonali Al-Rayyan 3:1, ale wydarzeniem tego spotkania pozostanie brak światła na hali w brazylijskim Betim już na początku spotkania. Rosjanie zrehabilitowali się po zdecydowanej porażce na początku turnieju, gdy zostali rozbici przez Sada Cruzeiro “do zera”, zaledwie dobę wcześniej. Tym razem mecz również rozpoczął się dla nich kiepsko, bowiem zespół z Kataru prowadził już 4:0 w pierwszej partii. Wówczas na hali zapanowała ciemność, a zawodnicy musieli przerwać grę. Rosjanie wrócili jednak do gry w drugim secie i pokonali niżej notowany zespół 3:1. W ostatnim grupowym spotkaniu czeka ich jednak starcie wagi ciężkiej z Cucine Lube Civitanova i ciężko upatrywać w nich faworyta tego starcia. Włosi wygrali bowiem komplet spotkań “do zera”. Kilka godzin po zakończeniu spotkania Zenita, Lube nie dało szans Sada Cruzeiro, ogrywając reprezentantów gospodarzy 3:0. Świetne spotkanie ma za sobą Mateusz Bieniek, który był najjaśniejszą postacią zespołu z Włoch, zostając autorem 16 punktów.
Liga Mistrzów:
W meczu 1. kolejki Ligi Mistrzów grupy D siatkarze VERVY Warszawa Orlen Paliwa pokonali przed własną publicznością mistrza Francji Tours VB 3:0. MVP spotkania został wybrany wracający po kontuzji Artur Udrys.
Puchar CEV:
Grupa Azoty Chemik Police niszczy rywalki w Polsce, poradził sobie znakomicie również w Pucharze CEV. Drużyna Ferhata Akbasa pokonała 3:1 Galatasaray Stambuł.
Dopiero piąty set rozstrzygnął rywalizację pomiędzy Developresem SkyRes a francuskim zespołem ASPTT Mulhouse. Rzeszowianki zwycięstwem zainaugurowały swoje zmagania w Pucharze CEV.
Boks:
Federacja WBO oficjalnie potwierdziła, że Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) zmierzy się z Lawrencem Okolie (14-0, 11 KO) o pas mistrza świata wagi junior ciężkiej. Data pojedynku nie została jeszcze ustalona. Do niedawna pas federacji WBO należał do Łotysza Mairisa Briedisa, który pokonał w czerwcu Krzysztofa Głowackiego w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach. Obóz Polaka złożył protest i odwołał się od werdyktu. W październiku przeprowadzono przesłuchania w tej sprawie. Ostatecznie protest został uznany, a WBO nakazało stoczyć Briedisowi walkę rewanżową z Głowackim w ciągu 120 dni. Łotysz chciał najpierw zmierzyć się z Yunierem Dorticosem, a dopiero później z Polakiem. Na to WBO nie wyraziło zgody i Łotysz stracił pas mistrzowski. Mówiło się, że walkę o wakujący pas Krzysztof Głowacki stoczy z niepokonanym do tej pory Lawrencem Okolie. Pod koniec listopada o takiej możliwości pisał promotor Eddie Hearn, zachwalając umiejętności 26-letniego pięściarza. W czwartek federacja WBO oficjalnie wyznaczyła Okolie do walki z Krzysztofem Głowackim, o czym poinformował portal ringpolska.pl. Przedstawiciele obu bokserów będą mieli piętnaście dni na ustalenie szczegółów pojedynku. Jeżeli do tego nie dojdzie organizatora walki wyłoni przetarg.
Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) po raz ostatni w ringu pojawił się w czerwcu 2019 roku przy okazji kontrowersyjnej walki z Briedisem. Lawrence Okolie (14-0, 11 KO) natomiast w październiku pokonał Yvesa Ngabu i został tym samym mistrzem Europy.