Piłka nożna:

Nie Arłamów, a Opalenica będzie miejscem, w którym reprezentacja Polski będzie przygotowywać się do Euro 2020. Władze PZPN podjęły decyzję dotyczącą wyboru bazy biało-czerwonych – informuje “Przegląd Sportowy”.   Wszystko wskazuje na to, że polscy piłkarze zamieszkają w hotelu Remes, umiejscowionym przy boiskach treningowych, na których podczas Euro 2012 trenowali Portugalczycy. Hotel znajduje się zaledwie 30 km od lotniska w Poznaniu, co również jest dużym atutem Opalenicy. Bliskość lotniska istotna jest ze względu na to, że Euro 2020 będzie się odbywać w 12 europejskich miastach. Na razie nie wiadomo jednak, gdzie dokładnie swoje spotkania rozegra reprezentacja Polski.

Mecze przyszłorocznych mistrzostw Europy odbywać się będą w Danii (Kopenhaga), Holandii (Amsterdam), Rumunii (Bukareszt), Irlandii (Dublin), Hiszpanii (Bilbao), Węgrzech (Budapeszt), Szkocji (Glasgow), Niemczech (Monachium), Azerbejdżanie (Baku), Rosji (Petersburg), Włoszech (Rzym) i Anglii (Londyn). Losowanie fazy grupowej odbędzie się 30 listopada o godz. 17:00 w Bukareszcie.

Liga Mistrzów:

Z wtorkowych meczów 4. kolejki Ligi Mistrzów na pewno kibice zapamiętają szalony mecz w Londynie, gdzie Chelsea 4:4 zremisowała z Ajaxem. Sporo emocji było także w potyczce LM w Dortmundzie.

Liverpool FC – KRC Genk 2:1 (1:1)
1:0 – Wijnaldum 14′
1:1 – Samatta 41′
2:1 – Oxlade-Chamberlain 53′

SSC Napoli – Red Bull Salzburg 1:1 (1:1)
0:1 – Haaland (k.) 11′
1:1 – Lozano 44′

FC Barcelona – Slavia Praga 0:0

Borussia Dortmund – Inter Mediolan 3:2 (0:2)
0:1 – Martinez 5′
0:2 – Vecino 40′
1:2 – Hakimi 51′
2:2 – Brandt 64′
3:2 – Hakimi 77’Zenit Sankt Petersburg – RB Lipsk 0:2 (0:1)
0:1 – Demme 45+5′
0:2 – Sabitzer 63′

Olympique Lyon – Benfica Lizbona 3:1 (2:0)
1:0 – Andersen 4′
2:0 – Depay 33′
2:1 – Seferović 76′
3:1 – Traore 89′

Chelsea FC – Ajax Amsterdam 4:4 (1:3)
0:1 – Abraham (sam.) 2′
1:1 – Jorginho (k.) 5′
1:2 – Promes 20′
1:3 – Kepa (sam.) 35′
1:4 – van de Beek 55′
2:4 – Azpilicueta 63′
3:4 – Jorginho (k.) 71′
4:4 – Zouma 74′

Valencia CF – Lille OSC 4:1 (0:1)
0:1 – Osmihen 25′
1:1 – Parejo (k.) 66′
2:1 – Soumaoro (sam.) 82′
3:1 – Kondogbia 84′
4:1 – Torres 90′

Bundesliga:

Arsene Wenger jest faworytem do przejęcia Bayernu Monachium po Niko Kovacu. Francuz stał się kandydatem numer jeden po tym, jak mistrzowi Niemiec odmówili Erik ten Hag, Ralf Rangnick i Thomas Tuchel.

Fortuna I liga:

Chojniczanka Chojnice ma nowego trenera. To stanowisko objął w środę Zbigniew Smółka, który zastąpił Czecha Josefa Petrika. Władze I-ligowca podjęły decyzję o zmianach na ławce po serii pięciu spotkań bez zwycięstwa. Drużyna wywalczyła w nich tylko dwa punkty i znajduje się obecnie w strefie spadkowej. Josef Petrik oraz jego syn Josef Petrik junior (pełniący funkcję asystenta) pracowali w Chojnicach od początku obecnego sezonu. Pod ich wodzą Chojniczanka zanotowała w Fortuna I lidze 4 zwycięstwa, 4 remisy oraz 8 porażek. Odpadła ponadto z Totolotek Pucharu Polski (w I rundzie przegrała z Rakowem Częstochowa 0:1).

Koszykówka:

NBA:

Chicago Bulls – Los Angeles Lakers 112:118 (29:24, 36:24, 28:32, 19:38)
(LaVine 26, Porter Jr. 18, White 18, Carter Jr. 11 – James 30, Cook 17, Kuzma 15, Davis 15)

Los Angeles Lakers w wymarzony sposób rozpoczęli nowy sezon na parkietach NBA. Ich szóste zwycięstwo z rzędu właśnie stało się faktem. Drużyna z Hollywood ma aktualnie najlepszy bilans w całej lidze. Gospodarze z United Center prowadzili 65:46, a w pewnym momencie było także 85:67. Wydawało się, że “Bykom” uda się dopisać do dorobku cenne zwycięstwo, ale Lakers wrócili w wielkim stylu. Podopieczni Jima Boylana mieli 93:80, na co “Jeziorowcy” odpowiedzieli zrywem 16-0. Impuls do ataku dali zawodnicy rezerwowi, sam Kyle Kuzma 11 ze swoich 15 punktów zdobył w ostatniej odsłonie.   Drużyna z Miasta Aniołów wyszła na prowadzenie 96:93 i utrzymała korzystny wynik do ostatnich sekund. Ostateczny wynik brzmiał 118:112. Dwight Howard dodał sześć cennych punktów i w ważnym momencie zablokował Coby’ego White’a. Inny zmiennik, Quinn Cook miał 17 “oczek” (3/4 za trzy), a wspominany na początku LeBron James zapisał przy swoim nazwisku 30 punktów, 10 zbiórek, 11 asyst i dwa przechwyty w 35 minut. Trafił 10 na 19 oddanych rzutów z pola. Anthony Davis zaprezentował się przed kibicami w swoim rodzinnym mieście, zwycięstwo w Chicago musi cieszyć go jeszcze dodatkowo mocno. Sam skrzydłowy umieścił w koszu tylko 6 na 15 oddanych prób i miał 15 “oczek”, ale finalnie liczy się efekt końcowy całego zespołu. – AD miał problem z faulami. LeBron był wyczerpany. Gracze z ławki musieli zrobić coś ekstra i zdecydowanie stanęli na wysokości zadania – komentował trener zwycięzców, Frank Vogel. Dla Bulls 26 punktów, siedem zbiórek oraz siedem asyst wywalczył Zach LaVine.

Charlotte Hornets – Indiana Pacers 122:120 po dogrywce (20:35, 37:29, 31:28, 35:21, 9:7)
(Graham 35, Rozier 22, Bridges 18 – Warren 33, Brogdon 31, Lamb 18)

Cleveland Cavaliers – Boston Celtics 113:119 (24:32, 28:29, 31:28, 30:30)
(Sexton 21, Thompson 19, Love 17 – Hayward 39, Walker 25, Tatum 18)

Atlanta Hawks – San Antonio Spurs 108:100 (22:21, 22:24, 26:33, 38:22)
(Young 29, Parker 19, Hunter 16 – DeRozan 22, Forbes 17, Mills 16)

Oklahoma City Thunder – Orlando Magic 102:94 (31:26, 27:27, 23:26, 21:15)
(Gilgeous-Alexander 24, Paul 20, Gallinari 16 – Gordon 15, Isaac 13, Fultz 13, Aminu 13, Augustin 13)

Denver Nuggets – Miami Heat 109:89 (29:28, 29:20, 31:21, 20:20)
(Murray 21, Grant 15, Barton 15, Morris 11 – Butler 16, Olynyk 13, Nunn 11)

Hokej:

Wreszcie wygrał zespół San Jose Sharks. W spotkaniu dwóch outsiderów konferencji zachodniej “Rekiny” pokonały 4:2 Chicago Blackhawks i przerwały swoją serię 5 porażek. Tomáš Hertl i Timo Meier zaliczyli po golu i asyście, a swoje bramki zdobyli także: Evander Kane w osłabieniu i Patrick Marleau. Drużyna z San Jose nie prezentuje się w tym sezonie dobrze, ale akurat najlepiej w lidze broni osłabienia. Wczoraj obroniła wszystkie 3, a bonusem był gol Kane’a w takiej sytuacji. Sharks mają 11 punktów i opuścili ostatnie miejsce w dywizji Pacyfiku. Obecnie są przedostatni. Blackhawks z identycznym dorobkiem punktowym też są na przedostatniej pozycji, tyle że w dywizji centralnej. Swoją serię meczów wyjazdowych skończyli z 3 porażkami w 4 spotkaniach.

Tenis:

Next Gen ATP Finals:

Najwyżej rozstawiony Alex de Minaur w czterech setach pokonał Alejandro Davidovicha w pierwszej kolejce Grupy A rozgrywanych na korcie twardym w hali w Mediolanie Next Gen ATP Finals. Oznaczony “dwójką” Frances Tiafoe przegrał z Jannikiem Sinnerem.

Alex de Minaur (Australia, 1) – Alejandro Davidovich (Hiszpania, 7) 4:2, 3:4(5), 4:1, 4:1
Miomir Kecmanović (Serbia, 5) – Casper Ruud (Norwegia, 4) 4:3(5), 4:3(5), 4:2

 ATP Final:

Rafael Nadal ma być gotowy do gry w kończącym sezon turnieju ATP Finals 2019. Hiszpan powinien na czas wyleczyć uraz mięśnia brzucha, którego nabawił się podczas halowych zawodów w Paryżu. Lekarz Rafaela Nadala potwierdził, że jeden z mięśni prawej części brzucha wymaga krótkoterminowego leczenia. Na szczęście dla Hiszpana nie ma ryzyka jego zerwania.

 Puchar Federacji:

Po triumfie w WTA Finals 2019 Ashleigh Barty chce zakończyć sezon z jeszcze jednym tytułem na koncie. W najbliższy weekend Australia powalczy w Perth z Francją o zwycięstwo w Pucharze Federacji. 9-10 listopada Australia zmierzy się w Perth z Francją. Tenisistki z Antypodów mają z Trójkolorowymi bilans 5-1 w meczach w ramach Pucharu Federacji. Kapitan Alicia Molik powołała na mecz Ashleigh Barty, Ajlę Tomljanović, Samanthę Stosur, Astrę Sharmę i Priscillę Hon. Prowadzene przez Juliena Benneteau zawodniczki gości przyleciały w składzie Kristina Mladenović, Caroline Garcia, Alize Cornet, Fiona Ferro i Pauline Parmentier.

 ITF w Shenzhen:

Urszula Radwańska pewnie awansowała do II rundy turnieju ITF na kortach w Shenzhen. W puli nagród chińskich zawodów jest 100 tys. Dolarów. W ubiegłych tygodniach Urszula Radwańska (WTA 277) bez powodzenia startowała w Nanning i Liuzhou. W Shenzhen, gdzie jeszcze w niedzielę był rozgrywany kończący sezon turniej WTA Finals, nasza tenisistka musiała grać w eliminacjach. Rywalki nie były wymagające. Krakowianka pokonała kolejno Xu Liu Sun (WTA 451) 6:1, 6:1 i Jiaxi Liu (WTA 572) 6:3, 6:4.  Pierwszą przeciwniczką Polki w turnieju głównym została Arina Rodionowa (WTA 203), która w zeszłym tygodniu osiągnęła finał zawodów w Liuzhou. Radwańska rywalizuje z nią od czasów juniorskich. Z Australijką ma teraz bilans 3-1 na zawodowych kortach, bowiem w środę wygrała w Shenzhen 6:4, 6:0.  Młodsza z sióstr Radwańskich walczy o miejsce w eliminacjach do Australian Open 2020. Jeśli wygra kolejny mecz, to wróci do Top 250 i co w tym roku dawało prawo gry w kwalifikacjach w Melbourne. Na razie Polka wywalczyła w Shenzhen 19 punktów do rankingu WTA. W czwartek czeka ją mecz z Jasmine Paolini (WTA 117), która również ma o co grać. Oznaczona “siódemką” Włoszka celuje w debiut w Top 100 i miejsce w głównej drabince międzynarodowych mistrzostw Australii.

Boks:

Dominic Breazeale (20-2, 18 KO) chciałby zmierzyć się z Adamem Kownackim (20-0, 15 KO). Amerykanin w mediach społecznościowych nawołuje do pojedynku z Polakiem.  “Wygląda na to, że nie masz przeciwnika do następnej walki. Dzwoniłem do ciebie dwa razy, ale najwyraźniej potrzebujesz więcej czasu, aby się dla mnie przygotować? Dajmy fanom piekielną wagę ciężką” – napisał na Twitterze Dominic Breazeale.  Amerykanin to były, dwukrotny pretendent do tytułu mistrza świata w wadze ciężkiej. W 2016 roku “Trouble” musiał uznać wyższość Anthony’ego Joshuy w Londynie, a 18 maja szybko poległ w walce o pas federacji WBC z Deontem Wilderem na gali w Nowym Jorku. Na swoim koncie 34-letni bokser ma wygrane z m.in. Izu Ugonohem, Erikiem Moliną czy Fredem Kassim.

Opracował: Sławek Sobczak

 

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *