Piłka nożna:

PKO Ekstraklasa:

Lechia Gdańsk miała szansę zakończyć 12. kolejkę PKO Ekstraklasy na podium, ale dała sobie wydrzeć zwycięstwo z Arką Gdynia. Arka robiła wszystko, żeby odmienić losy spotkania derbowego, jednak wydawało się, że przegra po raz kolejny. Ostatecznie jednak spotkanie zakończyło się remisem 2:2, a gola w 9. minucie doliczonego czasu gry strzelił Marko Vejinović.

Arka Gdynia – Lechia Gdańsk 2:2 (0:0)
0:1 – Paixao 51′
0:2 – Sobiech 53′
1:2 – Nalepa 75′
2:2 – Vejinović 90+9′

Górnik Zabrze zremisował z ŁKS-em Łódź 1:1. Śląski zespół w ostatnim kwadransie uratował punkt po golu Igora Angulo.

Górnik Zabrze – ŁKS Łódź 1:1 (0:0)
0:1 – Dani Ramirez 50′
1:1 – Igor Angulo 79′

Po odejściu z Jagiellonii Białystok Michał Probierz seryjnie przegrywa na stadionie swojego poprzednika. Nie inaczej było i teraz – jego Cracovia poległa tam po raz trzeci z rzędu, tym razem 2:3 (1:1).

Jagiellonia Białystok – Cracovia 3:2 (1:1)
0:1 – Michal Siplak 9′
1:1 – Patryk Klimala 12′
2:1 – Patryk Klimala 55′
2:2 – Rafael Lopes 60′
3:2 – Taras Romanczuk 83′

Najpierw prezes Legii Dariusz Mioduski wstydził się za siebie, później za grę swojego zespołu, ale to ostatecznie Legia wygrała z Lechem 2:1 po golu Macieja Rosołka – chłopaka, który miesiąc temu osiągnął pełnoletność.

Legia – Lech 2:1 (0:0)
0:1 Darko Jevtić 55′
1:1 Arvydas Novikovas 63′
2:1 Maciej Rosołek 76′

W meczu 12. kolejki PKO Ekstraklasy Korona Kielce przegrała 0:1 z Wisłą Płock. Drużyna prowadzona przed Radosława Sobolewskiego potwierdziła, że ostatnio jest w bardzo wysokiej formie i wygrała piąte spotkanie z rzędu!

Korona Kielce – Wisła Płock 0:1 (0:1)
0:1 – Ricardinho 22′

W meczu 12. kolejki PKO Ekstraklasy Piast Gliwice pokonał na wyjeździe Wisłę Kraków (2:1). Dla Białej Gwiazdy to czwarta ligowa porażka z rzędu – tak złej serii krakowianie nie mieli od przełomu lipca i sierpnia 2016 roku.

Wisła Kraków – Piast Gliwice 1:2 (0:1)
0:1 – Parzyszek 25′
0:2 – Parzyszek 49′
1:2 – Niepsuj 57′

W pierwszej połowie Pogoń Szczecin zagrała w nowym ustawieniu, z nowymi siłami. W tej części meczu lider PKO Ekstraklasy zapewnił sobie zwycięstwo 1:0 z KGHM Zagłębiem Lubin.

KGHM Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin 0:1 (0:1)
0:1 – Adam Buksa 6′

Fortuna I liga:

W piątek w Fortuna I lidze wygrywają gospodarze. Stal Mielec efektownie pokonała 5:1 Sandecję Nowy Sącz. Wigry Suwałki zwyciężyły po zmianie trenera, a Puszcza Niepołomice po raz pierwszy na własnym stadionie. Warta Poznań przegrała 2:3 z Zagłębiem Sosnowiec, a Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:2 z GKS-em 1962 Jastrzębie. Dla obu drużyn to pierwsza porażka w roli gospodarza. Miedź Legnica wygrała 4:1 dynamiczny mecz ze Stomilem Olsztyn, choć jako pierwsza straciła gola. Przełamał się Valerijs Sabala, król strzelców poprzedniego sezonu.

Stal Mielec – Sandecja Nowy Sącz 5:1 (1:1)
0:1 – Maciej Małkowski 5′
1:1 – Łukasz Janoszka 38′
2:1 – Bartosz Nowak (k.) 53′
3:1 – Mateusz Mak 81′
4:1 – Mateusz Mak 85′
5:1 – Wojciech Lisowski 88′

Wigry Suwałki – Odra Opole 1:0 (1:0)
1:0 – Kamil Sabiłło 8′

Puszcza Niepołomice – GKS Tychy 2:1 (2:0)
1:0 – Bartosz Żurek 14′
2:0 – Hubert Tomalski 40′
2:1 – Szymon Lewicki 80′

Chrobry Głogów – Chojniczanka 1:0 (1:0)
1:0 – Michał Ilków-Gołąb (k.) 42′

Miedź Legnica – Stomil Olsztyn 4:1 (2:1)
0:1 – Mateusz Gancarczyk 25′
1:1 – Marcin Warcholak 33′
2:1 – Valerijs Sabala 45′
3:1 – Jakub Łukowski 49′
4:1 – Dawid Kort 84′

Warta Poznań – Zagłębie Sosnowiec 2:3 (0:1)
0:1 – Fabian Piasecki 28′
0:2 – Patryk Mularczyk 64′
0:3 – Rafał Grzelak 73′
1:3 – Michał Jakóbowski 78′
2:3 – Mateusz Kupczak 87′

Podbeskidzie Bielsko-Biała – GKS 1962 Jastrzębie 0:2 (0:1)
0:1 – Michał Bojdys 38′
0:2 – Jakub Wróbel 81′

Olimpia Grudziądz – Radomiak 2:2 (2:0)
1:0 – Omran Haydary (k.) 38′
2:0 – Omran Haydary 44′
2:1 – Leandro (k.) 64′
2:2 – Mateusz Michalski 83′

Bruk-Bet Termalica Nieciecza – GKS Bełchatów 2:1 (1:0)
1:0 – Vladislavs Gutkovskis 1′
1:1 – Bartosz Biel 64′
2:1 – Vladislavs Gutkovskis 74′

 

Premier League:

W hitowym starciu Manchester United zremisował z Liverpoolem 1:1. Pierwsza bramka padła jednak przy sporych kontrowersjach, gdy sędzia Atkinson zdecydował się nie anulować gola, mimo ostrego ataku Lindelofa na Origiego.

Manchester City bez większych problemów pokonał Crystal Palace 2:0 w 9. kolejce Premier League. Obrońcy mistrzowskiego tytułu awansowali na drugie miejsce w tabeli.

Choć to zawodnicy Chelsea byli zdecydowanymi faworytami w starciu z Newcastle, to goście postawili im twarde warunki. Finalnie jednak podopieczni Lamparda zdołali zwyciężyć 1:0, choć po drodze zmarnowali kilka wyśmienitych okazji.

West Ham wygrywając z Evertonem miał szansę, choćby na moment, wskoczyć na podium Premier League. Everton jednak nie pozostawił złudzeń, że w tym starciu był zespołem lepszym. Podopieczni Marco Silvy pewnie wygrali 2:0.

 

La Liga:

Sevilla nieskuteczna, ale jednak zwycięska. Zespół Julena Lopeteguiego ograł Levante 1:0 dzięki bramce w samej końcówce.

Wyjazd na Baleary odbił się czkawką piłkarzom Realu Madryt. Królewscy polegli z Realem Mallorca 0:1. Od 74. minuty goście grali w dziesiątkę.

W meczu 9. kolejki Primera Division Barcelona pokonała na wyjeździe Eibar (3:0). Łupem bramkowym podzielili się Antoine Griezmann, Leo Messi i Luis Suarez – to pierwsze spotkanie, w którym Barca pokłuła rywali nowym “El Tridente”.

Komitet Rozgrywek Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej oficjalnie przełożył termin najbliższego meczu Barcelony z Realu Madryt z powodu napiętej sytuacji politycznej w Katalonii. Już już pewne, że gospodarzem pierwszego meczu nie będą Królewscy, o co apelował szef La Ligi – Javier Tebas.

Sevilla nieskuteczna, ale jednak zwycięska. Zespół Julena Lopeteguiego ograł Levante 1:0 dzięki bramce w samej końcówce.

 

Bundesliga:

Bayern Monachium w sobotnim meczu Bundesligi zremisował na wyjeździe z FC Augsburg 2:2.  Robert Lewandowski rozegrał całe spotkanie, w 14. minucie wpisując się na listę strzelców.  Dla Roberta Lewandowskiego była to 12. bramka w tym sezonie Bundesligi.

Hitowe starcie 8. kolejki Bundesligi pomiędzy Borussią Dortmund i Borussią M’gladbach dostarczyło wielu emocji. Spotkanie zakończyło się triumfem dortmundczyków 1:0, a gola zdobył Marco Reus. Minutę zagrał Łukasz Piszczek.

 

Serie A:

Łukasz Skorupski robił co potrafił, żeby zatrzymać Juventus. Nie udało się. Drużyna Polaka przegrała w Turynie 1:2. Wojciech Szczęsny nie wystąpił.

Inter Mediolan pozostaje w tabeli punkt za liderującym Juventusem. W nerwowym meczu z US Sassuolo zwyciężył 4:3 dzięki skuteczności swoich napastników.

W Cagliari i w Udine wygrali gospodarze. Drużyna z Sardynii pokonała 2:0 SPAL, w którego barwach zagrali Arkadiusz Reca oraz Thiago Cionek.  Zebrette mierzyli się z Torino FC, a piłkę do bramki wpakował z bliska czujny Stefano Okaka. Wynik 1:0 już nie zmienił się, Udinese zgarnęło komplet punktów, a Łukasz Teodorczyk przyglądał się temu z ławki rezerwowych.

Arkadiusz Milik głośno oklaskiwany po występie w meczu z Hellasem Werona. Polak strzelił dwa gole i poprowadził SSC Napoli do zwycięstwa 2:0.

Sampdoria zremisowała bezbramkowo z AS Romą. W mało atrakcyjnym meczu wyróżniał się pozytywnie Bartosz Bereszyński. Karol Linetty nie grał.

Krzysztof Piątek zrobił swoje po wejściu z ławki rezerwowych. Strzelił gola i dał prowadzenie Milanowi. Nie była to jednak zwycięska bramka. US Lecce wyrównało na 2:2 w doliczonym czasie.

 

Ligue 1:

Wielkie emocje na Stade Louis II. AS Monaco – z Kamilem Glikiem w składzie – wygrało arcyważny mecz ze Stade Rennais 3:2 i oddaliło się od strefy spadkowej.

Olympique Lyon znów bez zwycięstwa w Ligue 1. Tym razem podopieczni Rudi’ego Garcii tylko bezbramkowo zremisowali przed własną publicznością z Dijon FCO. Natomiast wicelider rozgrywek, FC Nantes, przegrał na wyjeździe z FC Metz 0:1.

Paris Saint-Germain z ósmym zwycięstwem w sezonie 2019/2020 Ligue 1. Tym razem podopieczni Thomasa Tuchela pokonali OGC Nice 4:1, a bohaterem okazał się Angel Di Maria, którzy rozegrał dobre zawody i strzelił dwa gole.

Przegrał również wicemistrz kraju, Lille OSC, który okazał się słabszy od Toulouse FC (1:2).

 

Premier Liga:

W niedzielnym meczu 13. kolejki Premier Ligi Dinamo Moskwa, którego zawodnikiem jest Sebastian Szymański, zremisowało przed własną publicznością z FK Krasnodar 1:1. Polak grał do 82. minuty starcia. Liderem rozgrywek jest Lokomotiw Moskwa.

 

Liga MX:

“Przemoc wstrząsnęła meksykańskim futbolem” – czytamy w dzienniku “Marca”. W 84. minucie meczu Atletico San Luis – FC Queretaro na murawie pojawiły się setki kibiców. Większość z nich uciekała przed ultrasami, którzy urządzili sobie regularną bitwę na trybunach. Na nagraniach z końcówki meczu widać okładających się pseudokibiców. W ruch poszły nie tylko pięści, ale również kije i kamienie. “Epizod przemocy, terroru i wstydu. Na murawie były nawet przerażone dzieci ze łzami w oczach (…) to czarny tydzień meksykańskiego futbolu” – czytamy w relacji pomeczowej.  Do dantejskich scen doszło w samej końcówce meczu, który przerwano przy prowadzeniu 2:0 dla gości. Organizatorzy spotkania zdecydowali się otworzyć trybuny dla przerażonych kibiców. Mimo interwencji policji, zadyma trwała kilka minut, a do bójek dochodziło w różnych częściach stadionu.

MLS:

Minnesota Los – Angeles Galaxy 1 – 2

Toronto FC – DC United 5 – 1

Real Salt Lake – Portland Timbers 2 – 1

Philadelphia Union – New York Red Bulls 4 – 3

 

MŚ w socca:

Reprezentacja Polski zajęła drugie miejsce w mistrzostwach świata w piłce nożnej sześcioosobowej. W finałowym spotkaniu turnieju rozgrywanego na Krecie, Biało-Czerwoni ulegli Rosji 2:3.  W fazie grupowej Polacy wygrali trzy mecze i raz podzielili się punktami z rywalami. Biało-Czerwoni nie dali szans ekipie Maroka (3:1), Litwie (6:0) oraz Belgii (6:1). Remisem 1:1 zakończyło się starcie z Walią. Te wyniki dały Polakom pewny awans do fazy pucharowej.  W niej Polska najpierw ograła Bułgarię (3:0), następnie Meksyk (7:3) i Mołdawię (4:1). Dopiero w finale Biało-Czerwoni zaliczyli pierwszą porażkę w turnieju.

Koszykówka:

NBA:

James Harden zakończył pre-season, zdobywając 44 punkty. Kyrie Irving zadebiutował przed kibicami Brooklyn Nets w ich hali Barclays Center, a Stephen Curry i D’Angelo Russell w ostatnim sparingu spędzili na parkiecie sporo minut.

James Harden w ostatni dzień pre-seasonu chciał się prawdopodobnie upewnić, że każdy w lidze będzie brać Houston Rockets na poważnie w kontekście walki o mistrzostwo NBA. On sam może mieć znów sezon na poziomie MVP. 30-latek zdobył właśnie 44 punkty w meczu kontrolnym przeciwko Miami Heat, który Teksańczycy zwyciężyli 144:133. Harden dodał również pięć zbiórek, siedem asyst, pięć przechwytów, trafił 8 na 16 oddanych rzutów za trzy i 12 na 13 wolnych.

Kyrie Irving, występujący w specjalnej masce, która ma za zadanie chronić twarz przed ewentualnymi urazami, drugi raz zaprezentował się w trykocie Brooklyn Nets. Chociaż ten pierwszy, jego debiut w meczu w Chinach, trwał zaledwie… minutę. Teraz kibice w Nowym Jorku mogli wreszcie zobaczyć namiastkę tego, co potrafi mistrz NBA z 2016 roku. Irving w 25 minut zapisał przy swoim nazwisku 19 punktów i cztery asysty. Aktualni obrońcy tytułu, Toronto Raptors pokonali Brooklyn Nets 123:107. Zadecydowała druga kwarta, która padła ich łupem 46:25. Siedmiu zawodników “Dinozaurów” zdobyło 10 lub więcej punktów, a przodował tej grupie Ogugua Anunoby, autor 18 “oczek”.

Trener Steve Kerr w ostatnim sparingu chciał jeszcze, żeby jego liderzy porządnie się rozegrali. I tak Stephen Curry w 33 minuty miał 32 “oczka”, trafiając 6 na 15 rzutów za trzy, a D’Angelo Russell zanotował 29 punktów i wykorzystał 6 na 11 “trójek”. GSW nie mieli problemów z pokonaniem osłabionych Los Angeles Lakers, u których odpoczywali wszyscy podstawowi zawodnicy: LeBron JamesAnthony DavisAvery Bradley czy Rajon Rondo. Podopieczni Kerra triumfowali 124:103 i zakończyli pre-season z bilansem 2-3.

Philadelphia 76ers – Washington Wizards 93:112 (29:27, 15:27, 21:40, 28:18)
(Embiid 17, Harris 13, Smith 12 – McRae 17, Bryant 15, Wagner 14)

Brooklyn Nets – Toronto Raptors 107:123 (28:28, 25:46, 31:27, 23:22)
(Irving 19, Prince 13, Dinwiddie 13, Allen 12 – Anunoby 18, VanVleet 16, Ibaka 15)

Miami Heat – Houston Rockets 133:144 (35:38, 35:35, 25:38, 38:33)
(Nunn 40, Herro 14, Jones Jr. 13, Adebayo 13 – Harden 44, Gordon 23, Capela 20)

New York Knicks – New Orleans Pelicans 116:117 (28:34, 29:28, 26:26, 33:29)
(Randle 20, Barrett 19, Trier 17 – Hart 17, Alexander-Walker 17, Ingram 16, Redick 14)

San Antonio Spurs – Memphis Grizzlies 104:91 (31:20, 15:20, 25:23, 33:28)
(Mills 16, DeRozan 14, Forbes 14, Gay 13 – Morant 16, Allen 12, Clarke 11, Crowder 11, Jackson Jr. 11)

Golden State Warriors – Los Angeles Lakers 124:103 (31:32, 40:23, 23:33, 30:15)
(Curry 32, Russell 29, Robinson III 13 – Norvell Jr. 29, Caldwell-Pope 25, Cacok 16)

 

Już jutro ruszy 74. sezon na parkietach NBA. Czekamy na niego z dużym zaciekawieniem, pierwszy raz od lat kandydatów do wywalczenia mistrzostwa jest tak wielu. Ponadto przed nami ciekawe debiuty utalentowanych koszykarzy, draft 2019 ma być najsilniejszym od ponad dekady. Może być w tym dużo prawdy, w sparingach zobaczyliśmy namiastkę tego, na co stać aktualnych debiutantów i zdecydowanie były to imponujące występy.  Jest murowanym kandydatem do miana “Debiutanta Roku”. Mowa o pierwszym numerze naboru, który w pre-season nie miał sobie równych. Zion Williamson w czterech dotychczasowych meczach notował średnio 23,3 punktu, 6,5 zbiórki. Trafiał przy tym świetne 71-procent oddanych rzutów z gry, a to wszystko w niewiele ponad 27 minut. Jego New Orleans Pelicans wygrali wszystkie cztery spotkania i prezentowali się bardzo solidnie. Wszystko układało się fantastycznie dla klubu z Luizjany, ale jeszcze przed startem rozgrywek pojawiły się problemy.  Zion Williamson ma problem z kolanem.  Dobra wiadomość jest taka, że kontuzja prawego kolana nie jest poważna, ale mimo wszystko wymaga uwagi. Zion ku rozczarowania fanów będzie pauzować w pierwszych meczach New Orleans Pelicans, u których większa odpowiedzialność będzie teraz spoczywać na barkach Jrue HolidayaLonzo Balla czy Brandona Ingrama.

 

Legendarny koszykarz, czterokrotny mistrz ligi NBA Shaquille O’Neal, znany z udziału w akcjach społecznych i charytatywnych, kolejny raz zdobył się na wspaniały gest. Zapłacił roczny czynsz za wynajem domu w Atlancie i dostosowanie go do potrzeb sparaliżowanego 12-latka.  Chłopiec ucierpiał w przypadkowej strzelaninie, do której doszło w sierpniu, gdy wychodził ze stadionu z meczu szkolnej drużyny futbolu amerykańskiego. Został trafiony kulą w kręgosłup i porusza się na wózku inwalidzkim. Mierzący 216 cm wzrostu koszykarz – mistrz świata (1994) i złoty medalista igrzysk olimpijskich w Atlancie (1996) znany jest z niekonwencjonalnych pomysłów i działalności prospołecznej. Pracował w minionych latach charytatywnie z młodzieżą oraz jako policjant pomocniczy w Doral na Florydzie, opłacając koszty swojego ubezpieczenia. W maju kupił 13-latkowi pochodzącemu z niezamożnej rodziny 10 par butów. Chłopak grający w koszykówkę ma bardzo duże stopy, a kupienie odpowiednich butów stanowiło problem dla jego matki.

VTB:

Bez niespodzianki w Zielonej Górze. CSKA Moskwa rozbiło Stelmet Enea BC aż 104:64. Potentaci ze stolicy Rosji pokazali moc wygrywając na zupełnym luzie. W hali CRS emocji nie było.

Hokej:

NHL:

Dwa mecze w United Center rozegrali hokeiści Chicago Blackhawks. Niestety w obu konfrontacjach uzbierali zaledwie 1 punkt i mając ich po 6 spotkaniach zaledwie 5 zajmują odległe miejsce w tabeli.

Chicago Blackhawks –  Columbus Blue Jackets   3:2  po dogrywce

Chicago Blackhawks  – Washington Capitals 3:5

Tenis:

ATP Sztokholm:

 

Denis Shapovalov w dwóch setach pokonał Filipa Krajinovicia w finale rozgrywanego na kortach twardych w hali turnieju ATP 250 w Sztokholmie. Dla 20-letniego Kanadyjczyka to pierwszy w karierze tytuł w głównym cyklu.

ATP Moskwa:

Andriej Rublow wygrał rozgrywany na kortach twardych w hali turniej ATP 250 w Moskwie. W finale obchodzący w niedzielę 22. urodziny Rosjanin w dwóch setach pokonał Adriana Mannarino.

 

ATP Antwerpia:

Niesamowita historia wydarzyła się w tym tygodniu w halowym turnieju ATP World Tour 250 w Antwerpii. Andy Murray, który kilka miesięcy temu przeszedł operację biodra, w wielkim stylu sięgnął po tytuł, pokonując w finale Stana Wawrinkę.

 

WTA Moskwa:

Belinda Bencić została mistrzynią turnieju WTA Premier w Moskwie. W finale Szwajcarka pokonała Rosjankę Anastazję Pawluczenkową.

 

WTA Luksemburg:

Jelena Ostapenko wygrała turniej WTA International w Luksemburgu. W finale Łotyszka w równą godzinę pokonała Niemkę Julię Goerges, mistrzynię sprzed roku.

Ranking WTA:

  1. (1) Ashleigh Barty (Australia)    6476 pkt
  2. (2) Karolina Pliskova (Czechy)    5315
  3. (3) Naomi Osaka (Japonia)         5246
  4. (5) Bianca Andreescu (Kanada)     5041
  5. (6) Simona Halep (Rumunia)        4962
  6.   (7) Petra Kvitova (Czechy)        4401
  7. (10) Belinda Bencic (Szwajcaria) 4120
  8. (4) Jelina Switolina (Ukraina)    3995
  9. (9) Serena Williams (USA)         3935
  10. (8) Kiki Bertens (Holandia)       3870

  1. (41) Magda Linette (Polska) 1320
  2. (61) Iga Świątek (Polska) 1011

ATP Wiedeń:

Hubert Hurkacz jako jedyny Polak zaprezentuje się w głównej drabince halowych zawodów ATP World Tour 500 na kortach twardych w Wiedniu. Austriacki turniej rozpocznie się już w poniedziałek.  Pierwszym rywalem Hurkacza został rozstawiony z “dwójką” Karen Chaczanow.

Kamil Majchrzak nie dołączy do Huberta Hurkacza w głównej drabince halowych zawodów ATP World Tour 500 na kortach twardych w Wiedniu. W sobotnim meczu I rundy eliminacji Polak przegrał z Kazachem Aleksandrem Bublikiem.

Ranking ATP:

  1. (1) Novak Djokovic (Serbia) 9545 pkt
  2. (2) Rafael Nadal (Hiszpania) 9225
  3. (3) Roger Federer (Szwajcaria) 6950
  4. (4) Daniił Miedwiediew (Rosja) 5920
  5. (5) Dominic Thiem (Austria) 5085
  6. (6) Alexander Zverev (Niemcy) 4425
  7. (7) Stefanos Tsitsipas (Grecja) 3740
  8. (9) Kei Nishikori (Japonia) 2860
  9. (8) Karen Chaczanow (Rosja) 2785

10.(10) Roberto Bautista Agut (Hiszpania)    2575

35.(33) Hubert Hurkacz (Polska)              1298

91.(91) Kamil Majchrzak (Polska)              616

W grze podwójnej Łukasz Kubot jest szósty (4950 pkt), zaś na czele Kolumbijczycy Juan Sebastian Cabal i Robert Farah (po 8340).

 

Rafael Nadal i Maria Francisca Perello powiedzieli sobie w sobotę sakramentalne “tak”. Utytułowany tenisista ceni sobie prywatność i tego dnia również udało mu się ją zachować.  To było wydarzenie roku na Majorce. Po kilkunastu latach znajomości Rafael Nadal poślubił Marię Franciskę Perello. Para zaręczyła się w zeszłym roku. Uroczystości weselne odbyły się w sobotę w posiadłości La Fortaleza, do której przybyło 350 zaproszonych gości. XVIII-wieczna twierdza okazała się idealnym miejscem i obroniła prywatność tenisisty. Wśród zaproszonych gości pojawił się były król Hiszpanii Juan Carlos I wraz z małżonką Zofią. Nie mogło zabraknąć byłych i obecnych tenisistów, takich jak Carlos Moya (trener Nadala), Feliciano Lopez, Marc Lopez, David Ferrer czy Juan Monaco. Firma ochroniarska zadbała o prywatność gości, których poproszono o pozostawienie telefonów komórkowych w specjalnych szafkach. Nowożeńcy nie chcieli, aby jakiekolwiek zdjęcia przedostały się do mediów. Dopiero w niedzielny wieczór agencjom przekazano oficjalne ślubne fotografie. Suknię dla panny młodej zaprojektowała Rose Clara, natomiast Nadal zdecydował się na garnitur włoskiej marki Brunello Cucinelli.

 

PŚ w tenisie stołowym:

Chinka Liu Shiwen pokonała swoją rodaczkę Zhu Yuling 4:2 (4:11, 11:8, 11:8, 11:6, 3:11, 11:9) w finale Pucharu Świata tenisistek stołowych, który odbył się w Chengdu. Jedyna Polka w turnieju Natalia Partyka odpadła w fazie grupowej.  Zwyciężczyni otrzymała 60 tys. dolarów, przegrana w finale – 40 tys. Premia za trzecią pozycję wynosi 20 tys. Partyka zarobi 5 tys. USD, gdyż na tyle wyceniono lokaty 17-20.

 

Piłka ręczna:

Liga Mistrzów:

Orlen Wisła Płock pod ścianą po remisie 26:26 z Dinamem Bukareszt. Awans do kolejnej rundy Ligi Mistrzów oddalił się jeszcze bardziej.

Dominacja kielczan w pierwszej połowie i niezwykle zacięta walka w drugiej części meczu – tak wyglądało spotkanie 5. kolejki Ligi Mistrzów, w którym PGE VIVE pokonało na wyjeździe Mieszkow Brześć 31:27.

PSG straciło miano niepokonanej drużyny w grupie A. Sobotni hit Ligi Mistrzów padł łupem Barcy, która triumfowała 36:32. Liderem gospodarzy był Aleix Gomez, autor ośmiu bramek.

Nie udało się ekipie Roberta Lisa sprawić w sobotę niespodzianki w Lidze Mistrzyń. Lublinianki wysoko uległy na wyjeździe drużynie CSM Bukareszt (19:35) i po trzech kolejkach wciąż zamykają tabelę grupy B.

Boks:

W unifikacyjnym pojedynku w wadze półciężkiej, Artur Beterbijew okazał się lepszy od Aleksandra Gwozdyka, zdobywając pasy federacji WBC i IBF. Pojedynek zakończył się przez techniczny nokaut w 10. rundzie.  Do walki o pasy WBC i IBF doszło w Liacouras Center w Filadelfii. Przed starciem posiadaczem pasa World Boxing Council był Ukrainiec Gwozdyk, natomiast tytuł International Boxing Federation dzierżył Rosjanin Beterbijew. Waga półciężka dalej będzie mówić po rosyjsku, zresztą Ukrainiec Gwozdyk sam przyznał, że częściej posługuje się językiem rosyjskim niż ukraińskim. Ale po przegranej z 34 letnim Czeczenem wypadł z gry o tron. Być może kiedyś wróci. A Siergiej Kowaliow, mistrz WBO i Dmitrij Biwoł, czempion WBA, to przecież też Rosjanie. Bietierbijew również jest obywatelem Federacji Rosyjskiej, tyle że z pochodzenia Czeczenem, urodzonym w Dagestanie. I jak zunifikuje wszystkie pasy, to waga półciężka wciąż będzie mówiła po rosyjsku. Najbliższy pojedynek Bietierbijew stoczy prawdopodobnie z obowiązkowym pretendentem do pasa IBF, Chińczykiem Meng Fanlongiem (16-0,10 KO), przypuszczalnie 25 stycznia na jego terenie, w Chiński Nowy Rok.

MotoGP:

Marc Marquez wygrał Grand Prix Japonii w MotoGP. Dla Hiszpana było to już dziesiąte zwycięstwo w obecnym sezonie. Słabo wypadł Valentino Rossi, który nie miał tempa, a wyścig zakończył upadkiem.  Takiej dominacji MotoGP dawno nie widziało. Marc Marquez ruszał do Grand Prix Japonii z pole position i nie pozostawił złudzeń rywalom. Już od startu uciekał i kontrolował przewagę nad drugim w stawce Fabio Quartararo.  Równie słabo jak Rossi wypadł drugi z dawnych mistrzów MotoGP – Jorge Lorenzo. Hiszpan był dopiero na 17. miejscu. Dlatego coraz głośniej o tym, że Repsol Honda Team przedwcześnie rozwiąże kontrakt z 32-latkiem.

Rugby:

Walia wygrała z Francją dzięki przyłożeniu w końcowych minutach 20:19 (10:19) w ćwierćfinale rozgrywanego w Japonii Pucharu Świata w rugby. Jej kolejnym rywalem będzie RPA lub reprezentacja gospodarzy. Decydującą o zwycięstwie akcją popisał się Ross Moriarty. Było to jego pierwsze przyłożenie w Pucharze Świata. 25-letni rwacz powtórzył sukces ojca, który również miał taką akcję na koncie w 1987 roku, a wówczas Walia także wygrała mecz jednym punktem. W sobotę awans do półfinału wywalczyły reprezentacje Anglii oraz broniącej tytułu Nowej Zelandii. Do walki o Puchar Świata najlepsi rugbiści (20 drużyn) przystąpili po raz dziewiąty. Półfinały zaplanowano na 26 i 27 października, spotkanie o trzecie miejsce odbędzie się 1 listopada, a finał dzień później w Jokohamie.

Opracował: Sławek Sobczak

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *