Piłka nożna:

Eliminacje Euro 2020:

W czwartek w eliminacjach Euro 2020 nie brakowało goli. Najwięcej padło w meczach Gibraltar – Dania (0:6), Bośnia i Hercegowina – Liechtenstein (5:0), Wyspy owcze – Szwecja (0:4) i Armenia – Włochy (1:3).

Armenia – Włochy 1:3 (1:1)

Bramki: Alexander Karapetian 11 – Andrea Belotti 28, 80, Lorenzo Pellegrini 77

Bośnia i Hercegowina – Liechtenstein 5:0 (1:0)

Bramki: Amer Gojak 11, 89, Haris Duljević 80, Edin Dżeko 85, Edin Visca 87

Finlandia – Grecja 1:0 (0:0)

Bramka: Teemu Pukki 52 (k)

Gibraltar – Dania 0:6 (0:2)

Bramki: Robert Skov 6, Christian Eriksen 34 (k), 50 (k), Thomas Delaney 69, Christian Gytkjaer 73, 78

Irlandia – Szwajcaria 1:1 (0:0)

Bramki: David McGoldrick 85 – Fabian Schar 74

Izrael – Macedonia Północna 1:1 (0:0)

Bramki: Eran Zahavi 55 – Arijan Ademi 64

Norwegia – Malta 2:0 (2:0)

Bramki: Sander Berge 34, Joshua King 45+1

Wyspy Owcze – Szwecja 0:4 (0:4)

Bramki: Alexander Isak 12, 15, Victor Lindelof 23, Robin Quaison 41

Rumunia – Hiszpania 1:2 (0:1)

Bramki: Florin Andone 59 – Sergio Ramos 27 (k), Paco Alcacer 47

Dzięki bramce zdobytej w starciu eliminacji do Euro 2020 przeciwko Rumunii, Sergio Ramos dokonał niecodziennego osiągnięcia. Jako obrońca dostał się do czołowej dziesiątki najlepszych strzelców w historii swojego kraju.  Ramos w reprezentacji zdobył już w sumie 21 bramek, dzięki czemu zrównał się z 10. w klasyfikacji najlepszych hiszpańskich strzelców wszechczasów – Michelem.

Aktualna klasyfikacja najskuteczniejszych piłkarzy reprezentacji Hiszpanii:

  1. David Villa – 59
    2. Raul – 44
    3. Fernando Torres – 38
    4. David Silva -35
    5. Fernando Hierro – 29
    6. Fernando Morientes -27
    7. Emilio Butragueno – 26
    8. Alfredo di Stefano, Julio Salinas – 23
    10. Michel, Sergio Ramos – 21

Eran Zahavi strzelił ósmego gola w eliminacjach Euro 2020. Pozwolił on reprezentacji Izraela zremisować 1:1 z Macedonią Północną w “polskiej grupie”.

Izrael – Macedonia Północna 1:1 (0:0)
1:0 – Eran Zahavi 55′
1:1 – Arijan Ademi 64′

Choć Jerzy Brzęczek miał mały ból głowy z powodu kontuzji niektórych swoich podopiecznych, na mecz ze Słowenią Biało-Czerwoni powinni wyjść z tylko jedną zmianą względem czerwcowego starcia z Izraelem. Mecz Słowenia – Polska w piątek o 20:45.

Przewidywany skład reprezentacji Polski na mecz ze Słowenią:
Łukasz Fabiański – Tomasz Kędziora, Jan Bednarek, Michał Pazdan, Bartosz Bereszyński – Grzegorz Krychowiak, Mateusz Klich – Piotr Zieliński, Kamil Grosicki – Krzysztof Piątek, Robert Lewandowski.

1 Polska 4 4 0 0 8:0 12
2 Izrael 5 2 2 1 9:8 8
3 Austria 4 2 0 2 7:6 6
4 Słowenia 4 1 2 1 7:3 5
5 Macedonia Północna 5 1 2 2 6:8 5
6 Łotwa 4 0 0 4 1:13 0

 

 

El. ME U-21:

Estonia przegrała u siebie z Bułgarią 0:4 (0:2) w meczu otwierającym zmagania w grupie 5. eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy do lat 21, w której występuje również Polska. Biało-czerwoni rozpoczną rywalizację w piątek na wyjeździe z Łotwą. W czerwcu polscy piłkarze uczestniczyli w finałach młodzieżowych ME we Włoszech i San Marino. Biało-czerwoni wygrali z Belgią 3:2 i Włochami 1:0 oraz przegrali z Hiszpanią 0:5, tym samym odpadając z turnieju i tracąc szansę awansu na igrzyska w Tokio. W rozpoczętych właśnie eliminacjach drużyny walczą o udział w MME, które odbędą się w 2021 roku na Węgrzech i w Słowenii.

 

Ciekawostki piłkarskie:

Nie postrzelali południowcy w czwartkową noc. W bezbramkowym meczu towarzyskim Argentyny z Chile były przepychanki i 10 żółtych kartek.   Chile zagrało między innymi bez Arturo Vidala i Ericka Pulgara, a Argentyna bez Lionela Messiego i Sergio Aguero. Był natomiast powrót Claudio Bravo do bramki La Roja. Doświadczonego golkipera nie było w składzie na tegoroczne Copa America. Ciekawym piłkarzem w jedenastce Albicelestes był Joaquin Correa, który dobrze prezentuje się w Lazio i w czwartek dostał szansę pokazania się w ofensywnym trio z Paulo Dybalą oraz Lautaro Martinezem. Wszyscy grają w klubach z ligi włoskiej, ale nie przywieźli ze sobą “futbolu na tak”, który na początku sezonu zdominował calcio. Na boisku w Los Angeles było dużo ostrej walki. W pierwszej połowie doszło do dwóch przepychanek, a w sumie sędzia pokazał 10 żółtych kartek. Pod względem piłkarskim trochę więcej do zaoferowania miała Argentyna, ale z naciskiem na słowo “trochę”. Niecelne uderzenia w pierwszej połowie oddali Dybala, Lautaro i Giovani Lo Celso. W celnych strzałach było 1:1 po 45 minutach, a Agustin Marchesin wykazał się po próbie Charlesa Aranguiza.

Ekwadorowi wystarczyło jedno celne uderzenie do pokonania 1:0 Peru. Także w Stanach Zjednoczonych doszło do starcia Peru z Ekwadorem. Wygrali La Tri 1:0 dzięki strzałowi Ericka Castillo w 47. minucie. Był to trzeci mecz z rzędu z golem zawodnika meksykańskiego Santosu Laguna. Peru rozegrało pierwsze spotkanie od czasu przegranego 1:3 finału Copa America z Brazylią.

 

W czwartek zostały rozegrane spotkania towarzyskie, w których reprezentacja Czarnogóry uporała się przed własną publicznością z Węgrami (2:1), a Irlandia Północna okazała się minimalnie lepsza od Luksemburga (1:0).

 

Diego Maradona będzie trenerem ostatniej aktualnie drużyny argentyńskiej ekstraklasy – Gimnasia La Plata. W czerwcu legendarny piłkarz odszedł z drugoligowego klubu meksykańskiego Dorados z przyczyn zdrowotnych i od tego czasu był bez pracy.  W środę adwokat Maradony Matias Morla zapowiedział, że umowa z Gimnasią jest praktycznie gotowa. – Maradona jest zachwycony pomysłem trenowania drużyny w Argentynie – powiedział w wywiadzie dla telewizji TyC Sports. 58-letni Maradona jest uważany za jednego z najlepszych piłkarzy w historii. W 1986 roku jako kapitan poprowadził reprezentację Argentyny do tytułu mistrza świata. Po zakończeniu kariery miał jednak z narkotykami, alkoholem i nadwagą. Doświadczenie trenerskie zbierał w kilku klubach w ojczyźnie oraz w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, a także jako selekcjoner argentyńskiej drużyny narodowej w latach 2008-10.

 

Caster Semenya zmaga się z coraz większymi problemami dotyczącymi jej startów w zawodach lekkoatletycznych. Wygląda na to, że Południowoafrykanka szczęścia poszuka w innej dyscyplinie. Właśnie podpisała ona kontrakt z JVW Football Club.  Z powodu kłopotów z poziomem testosteronu, Caster Semenya jest wykluczona z udziału w tegorocznych lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Doha. Jest to jedną z głównych przyczyn, dla których zawodniczka zdecydowała się spróbować sił w innej dyscyplinie.

Koszykówka:

Mistrzostwa świata Chiny 2019:

Reprezentacja Polski po kapitalnej IV kwarcie rozprawiła się z Rosjanami, choć przez większość meczu przegrywała. Ostatecznie zakończyło się na zwycięstwie graczy Mike’a Taylora 79:74, który przybliżył kadrę do ćwierćfinału mistrzostw świata.  Co za mecz, kolejny horror dla Polaków! Podopieczni Mike’a Taylora nadal niepokonani na mistrzostwach świata w Chinach. Mateusz Ponitka po raz kolejny pokazał, że jest liderem z prawdziwego zdarzenia. Został uderzony, na jego twarzy pojawiło się sporo krwi, ale wrócił do gry i poprowadził zespół do wielkiego zwycięstwa nad Rosją.  – 4:0 bilans w Chinach i… dwa ekstra szwy na twarzy – napisał na Twitterze Ponitka, który w całym meczu zdobył 14 punktów i 9 zbiórek.

Polska – Rosja 79:74 (16;22, 18:18, 19:17, 26:17)

Polska: Adam Waczyński 18, Mateusz Ponitka 14, Damian Kulig 10, Aaron Cel 9, Adam Hrycaniuk 8, A.J. Slaughter 8, Łukasz Koszarek 6, Michał Sokołowski 6, Aleksander Balcerowski 0, Karol Gruszecki 0.

Rosja: Michaił Kułagin 21, Siemion Antonow 11, Andriej Woroncewicz 11, Witalij Fridzon 9, Nikita Kurbanow 6, Grigorij Motowiłow 4, Władimir Iwlew 4, Jewgienij Baburin 3, Siergiej Karasjow 3, Andriej Zubkow 2.

MŚ w koszykówce wchodzą w drugą fazę turnieju. W stawce zostało już tylko 16 ekip, które w nowo utworzonych grupach powalczą o awans do czołowej “ósemki”. Faworytem do złota według FIBA są Serbowie. Dziś Serbowie rozgromili Portoryko  90:47. Siła Polaków została sklasyfikowana na 11. pozycji.

Tenis:

US Open: 

Rafael Nadal w trzech setach pokonał Diego Schwartzmana w 1/4 finału rozgrywanego na kortach twardych US Open 2019. Dla Hiszpana to 33. wielkoszlemowy półfinał w karierze, w tym ósmy w Nowym Jorku.  Mecz trwał dwie godziny i 47 minut. W tym czasie Nadal zaserwował pięć asów, czterokrotnie został przełamany, wykorzystał siedem z 13 break pointów, posłał 35 zagrań kończących, popełnił 39 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 100 punktów, o 17 więcej od rywala. Z kolei Schwartzmanowi zapisano cztery asy, 26 uderzeń wygrywających oraz 37 pomyłek własnych.

Rafael Nadal (Hiszpania, 2) – Diego Schwartzman (Argentyna, 20) 6:4, 7:5, 6:2

Bianca Andreescu wróciła z 2:5 w drugim secie i pokonała Belindę Bencić w półfinale US Open 2019. Kanadyjka doszła do finału w pierwszym starcie w głównej drabince nowojorskiej imprezy i w sobotę zmierzy się z Sereną Williams. W trwającym dwie godziny i 13 minut meczu Andreescu obroniła 10 z 13 break pointów, a sama uzyskała cztery przełamania. Zdobyła 44 z 63 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Kanadyjka posłała 40 kończących uderzeń przy 38 niewymuszonych błędach. Bencić zanotowano 16 piłek wygranych bezpośrednio i 32 pomyłki. Było to pierwsze spotkanie tych tenisistek.

Bianca Andreescu (Kanada, 15) – Belinda Bencić (Szwajcaria, 13) 7:6(3), 7:5

Serena Williams oddała cztery gemy Elinie Switolinie w półfinale US Open 2019. Amerykanka po raz 10. zagra w finale nowojorskiej imprezy.  W trwającym 70 minut meczu Williams zaserwowała sześć asów, z czego cztery w pierwszym secie. Zdobyła 24 z 28 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Amerykanka obroniła sześć break pointów, a sama wykorzystała cztery z ośmiu szans na przełamanie. Naliczono jej 34 kończące uderzenia i 20 niewymuszonych błędów. Switolina miała 11 piłek wygranych bezpośrednio i 17 pomyłek. Williams podwyższyła na 5-1 bilans spotkań z Ukrainką. Po raz trzeci zmierzyły się w wielkoszlemowym turnieju. Amerykanka była górą w Australian Open 2015 i Rolandzie Garrosie 2016. Switolina jedyny raz lepsza okazała się w turnieju olimpijskim w Rio de Janeiro (2016).

Serena Williams (USA, 8) – Elina Switolina (Ukraina, 5) 6:3, 6:1

Wojciech Marek awansował do półfinału debla juniorów w wielkoszlemowym US Open. 18-letni bytomianin w parze z Rumunem Nicholasem Davidem Ionelem pokonał rozstawionych z “trójką” Czechów Jiříego Leheckę i Jonasa Forejteka 6:3, 6:1. W pojedynku, którego stawką będzie awans do decydującego meczu, Marek i Ionel zmierzą się z Czechem Andrew Paulsonem i Białorusinem Aleksandrem Zgirowskim. Polak startował także w singlu, ale w tej konkurencji odpadł już w pierwszej rundzie. W juniorskich zmaganiach w Nowym Jorku z biało-czerwonych startowała również Martyna Kubka. W grze pojedynczej nie przeszła eliminacji, a w podwójnej przegrała mecz otwarcia. Już wcześniej wszyscy Polacy pożegnali się z seniorską rywalizacją w US Open.

W półfinałach singla mężczyzn wielkoszlemowego US Open 2019 dojdzie do meczów Rafaela Nadala z Matteo Berrettinim i Daniła Miedwiediewa z Grigorem Dimitrowem. W piątek odbędzie się finał debla panów oraz półfinał juniorów z udziałem Wojciecha Marka.

Puchar Davisa:

Polscy tenisiści, który rozpoczęli przygotowania do turnieju Grupy III Strefy Euro-Afrykańskiej Pucharu Davisa w Atenach, trenowali w czwartek w Warszawie w niepełnym składzie. Zabrakło Kamila Majchrzaka i Łukasza Kubota, ale kadrze towarzyszył za to… Jerzy Janowicz. – Kamil rozpocznie treningi w piątek. Łukasz wtedy do nas dotrze z Pragi – powiedział kapitan Biało-Czerwonych Radosław Szymanik. Na zaplanowany na 11-14 września turniej w Grecji, poza Majchrzakiem i Kubotem, powołał też Huberta Hurkacza i Marcina Matkowskiego, który tym występem zakończy karierę. W czwartek jemu i Hurkaczowi na kortach towarzyszyli głównie młodzi tenisiści, których Szymanik tradycyjnie zaprasza na zgrupowania, by oswajali się z reprezentacyjną atmosferą. Pojawili się m.in. Michał Dembek i Szymon Walków. W zajęciach brał też udział Janowicz, który niedawno wznowił treningi po długiej przerwie w grze.

W Atenach oprócz gospodarzy wystąpią także reprezentacje: Estonii, Łotwy, Luksemburga, Monako, Czarnogóry i Macedonii Północnej. Największą gwiazdą będzie ósmy w rankingu ATP Grek Stefanos Tsitsipas.

Liga Mistrzów w hokeju na lodzie:

Hokeiści GKS-u Tychy udanie zainaugurowali rozgrywki Ligi Mistrzów. Po porażce z Djurgardens Sztokholm 2:6, w drugim spotkaniu podopieczni Andieja Gusova sensacyjnie zdobyli punkt przegrywając po dogrywce 2:3 z mistrzem Niemiec, Adler Mannheim. W piątek i w niedzielę mistrzowie Polski rozegrają dwa mecze na wyjeździe.  Tyszanie mają za sobą udaną inaugurację w tych prestiżowych rozgrywkach. Mistrzowie Polski wprawdzie przegrali oba mecze, ale punkt zdobyty w starciu z aktualnym mistrzem Niemiec jest ogromną niespodzianką.  GKS w piątek zagra w Sztokholmie z Djurgardens, a w niedzielę zmierzy się także na wyjeździe, tym razem z Adler Mannheim.

Kolarstwo:

Vuelta a Espana:

Belg Philippe Gilbert z ekipy Deceuninck-Quick Step wygrał w Bilbao, po samotnym finiszu, 12. etap wyścigu kolarskiego Vuelta a Espana. Czerwoną koszulkę lidera zachował Słoweniec Primoz Roglic (Jumbo-Visma).  Gilbert wyprzedził o trzy sekundy pierwszych z kilkunastu towarzyszy ucieczki – Hiszpanów Alexa Aranburu (Caja Rural) i Fernando Barcelo (Euskadi-Murias). Czołówka klasyfikacji generalnej się nie zmieniła. Najlepszy z Polaków, Rafał Majka (Bora-Hansgrohe), nadal zajmuje siódme miejsce ze stratą blisko sześciu minut do Roglica.

Formuła1:

GP Włoch:

W niedzielę w wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Włoch na torze Monza w bolidzie Roberta Kubicy (Williams) zostanie zamontowany używany silnik, na którym Polak przejechał już sześć rund mistrzostw świata – potwierdził polski kierowca w mediach społecznościowych.  Zapytany o to, co jest powodem, że nie będzie miał nowego, krakowianin odpowiedział, że… nie wie. Podczas kwalifikacji do poprzedniej rundy – Grand Prix Belgii – w samochodzie Polaka doszło do awarii nowej jednostki napędowej, która się spaliła. W tej sytuacji team Williams zamontował w bolidzie Kubicy używany motor o mniejszej mocy, przez co osiągi Kubicy na torze nie mogły być porównywalne w innymi zawodnikami, w tym także z Brytyjczykiem Charlesem Leclercem, partnerem z teamu. Teraz okazało się, że Mercedes nie przygotował dla Polaka nowego motoru w trzeciej specyfikacji i Kubica na Monzie musi mieć zatem ponownie zamontowany stary, mocno już zużyty silnik. Jest on o kilkanaście koni mechanicznych słabszy od nowszej jednostki. Zazwyczaj żywotność silników w F1 to sześć, siedem wyścigów. Później są one wymieniane na nowe, gdyż nie dają już gwarancji niezawodności.

Opracował: Sławek Sobczak

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *