Piłka nożna:

PKO Ekstraklasa:

Legia Warszawa – Śląsk Wrocław 0:0

Piast Gliwice – Pogoń Szczecin 0:0

ŁKS Łódź – Lech Poznań 1:2 (1:2)
0:1 Amaral 4’
1:1 Ramirez 32’
1:2 Jevtić 34’

Wisła Płock – Lechia Gdańsk 1:2 (0:1)
0:1 – Artur Sobiech 12′
0:2 – Rafał Wolski 74′
1:2 – Karol Fila (gol samobójczy) 84′

Raków Częstochowa – Cracovia 1:3 (1:2)
0:1 – Sergiu Hanca 8′
1:1 – Feliciano Brown Forbes 19′
1:2 – Rafael Lopes 45′
1:3 – Cornel Rapa 56′

Arka Gdynia – Korona Kielce 1:1 (0:1)
0:1 – Żubrowski 18′
1:1 – Deja 51′

 

1 Lech Poznań 3 2 1 0 7:2 7
2 Śląsk Wrocław 3 2 1 0 3:1 7
3 Pogoń Szczecin 2 2 0 0 4:1 6
4 Lechia Gdańsk 3 1 2 0 2:1 5
5 Jagiellonia Białystok 3 1 1 1 5:3 4
6 Cracovia 3 1 1 1 5:4 4
7 Górnik Zabrze 2 1 1 0 2:1 4
8 ŁKS Łódź 3 1 1 1 3:3 4
Korona Kielce 3 1 1 1 3:3 4
Legia Warszawa 3 1 1 1 3:3 4
11 Raków Częstochowa 3 1 0 2 2:4 3
12 KGHM Zagłębie Lubin 3 0 2 1 3:4 2
13 Piast Gliwice 2 0 1 1 2:3 1
14 Wisła Kraków 2 0 1 1 0:1 1
15 Wisła Płock 3 0 1 2 2:7 1
16 Arka Gdynia 3 0 1 2 1:6 1

Zaskakujące wieści dobiegają z obozu Wisły Płock. Nowym trenerem Nafciarzy został Radosław Sobolewski, który ostatnio był asystentem Macieja Stolarczyka w Wiśle Kraków.

 Fortuna I liga: 

Zagłębie Sosnowiec – Olimpia Grudziądz 0:1 (0:0)
0:1 – Tiago Alves 75′

Radomiak Radom – Stomil Olsztyn 2:1 (1:1)
0:1 – Artur Siemaszko 5′
1:1 – Mateusz Michalski 13′
2:1 – Patryk Mikita 88′

 

Warta Poznań – GKS Bełchatów 1:0 (0:0)
1:0 – Tomasz Boczek 71′

GKS 1962 Jastrzębie – GKS Tychy 2:1 (2:1)
1:0 – Kamil Adamek 7′
2:0 – Damian Tront 32′
2:1 – Mateusz Piątkowski 38′

Chojniczanka – Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 (0:1)
0:1 – Marko Roginić 31′

GKS Bełchatów – Stomil Olsztyn 3:0 (2:0)
1:0 – Artur Golański 9′
2:0 – Przemysław Zdybowicz 44′
3:0 – Krzysztof Wołkowicz 56′

Radomiak Radom – GKS Tychy 2:1 (1:0)
1:0 – Damian Nowak 16′
1:1 – Łukasz Grzeszczyk (k.) 65′
2:1 – Meik Karwot 70′

Miedź Legnica – Odra Opole 0:0

Zagłębie Sosnowiec – Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (0:1)
0:1 – Karol Danielak 26′
1:1 – Fabian Piasecki 46′

Puszcza Niepołomice – GKS 1962 Jastrzębie 0:0

 II liga:

Stal Rzeszów rozpoczęła sezon w II lidze od mocnego uderzenia. Po wygranej 3:1 z innym beniaminkiem Legionovią Legionowo jest wiceliderem. 

Znicz Pruszków strzelił siedem goli w dwóch meczach otwierających sezon w II lidze. Znicz Pruszków – Stal Stalowa Wola 4:1 (0:1)

 Widzew Łódź przegrał 1:2 z Bytovią Bytów.

Pogoń Siedlce – Resovia 0:0

Skra Częstochowa – Garbarnia Kraków 1:3 (1:0)

 ICC:

Manchester United pokonał AC Milan po rzutach karnych 5:4. W regulaminowym czasie gry padł remis 2:2. Krzysztof Piątek pojawił się na boisku w pierwszym składzie, ale nie zdołał trafić do siatki Davida de Gei.

Manchester United – AC Milan 2:2 (1:1) rz. k. 5:4
1:0 – Marcus Rashford 14′
1:1 – Suso 26′
1:2 – Victor Lindelof (samobójcza) 60′
2:2 – Jesse Lingard 72′

 Superpuchar Niemiec:

Borussia Dortmund pokonała Bayern Monachium 2:0 i sięgnęła po Superpuchar Niemiec. Od początku grali Robert Lewandowski i Łukasz Piszczek, ale niemieckie media w pomeczowych relacjach Polaków uwzględniają tylko w zestawieniach ze składami. W relacji “Die Welt” podkreślono, że mecz był wyrównany, ale o wszystkim zadecydowały indywidualne błędy piłkarzy Bayernu Monachium. Kapitan reprezentacji Polski nie zdobył ani jednego gola, na pewno “zyskał” za to kilka siniaków. Rywale z Borussii Dortmund nie oszczędzali napastnika Bayernu Monachium, grając przeciwko niemu ostro i nieustępliwie.

Borussia Dortmund – Bayern Monachium 2:0 (0:0)
1:0 – Paco Alcacer 48′
2:0 – Jadon Sancho 69′

 Tarcza Wspólnoty:

Kyle Walker jest bez wątpienia jednym z głównych architektów zwycięstwa Manchesteru City nad Liverpoolem w meczu o Tarczę Wspólnoty. Obrońca w fenomenalny sposób wybił piłkę z linii bramkowej po strzale Mohameda Salaha. Manchester City z pierwszym trofeum w sezonie 2019/2020. Podopieczni Pepa Guardioli zdobyli Tarczę Wspólnoty, pokonując Liverpool FC w konkursie rzutów karnych. W regulaminowym czasie było 1:1.

 MLS:

Kacper Przybyłko nie wykorzystał rzutu karnego, ale strzelił gola dla Philapelphia Union w meczu z DC United (5:1). To jego 10. bramka w tym sezonie ligi MLS. Polski napastnik podszedł do jedenastki w 41. minucie, po tym, jak w polu karnym sfaulował go Junior Moreno (za co zobaczył zresztą czerwoną kartkę). Kacper Przybyłko znacznie jednak przestrzelił, nawet nie był bliski skierowania piłki do siatki D.C. United.  Przybyłko zrehabilitował się w 52. minucie. Otrzymał wówczas piłkę kilka metrów od bramki, ustawił ją sobie na prawą nogę, a następnie wyczekał bramkarza i oddał dokładny strzał, kierując futbolówkę między słupki.  Po 25 spotkaniach Philadelphia Union jest liderem tabeli Konferencji Wschodniej. Dotychczas drużyna Polaka wygrała 12 meczów, odniosła sześć remisów i poniosła siedem porażek.

 Houston Dynamo – Chicago Fire 0 – 1

 Puchar Gampera:

Cały trud Arsenalu w towarzyskim meczu z Barceloną zniweczył kuriozalny samobój Ainsleya Maitlanda-Nilesa. Anglik zupełnie nie dogadał się ze swoim bramkarzem Berndem Leno. Duma Katalonii wygrała 2:1. Arsenal FC prowadził na Camp Nou z FC Barcelona 1:0 po golu Pierre-Emericka Aubameyanga. Możliwe, że nawet wygrałby to spotkanie, ale cały trud gości poszedł na marne po kuriozalnym samobóju. Ainsley Maitland-Niles chciał podać piłkę do swojego bramkarza, ale nie zauważył, że Bernd Leno był w zupełnie innym miejscu. Barca ostatecznie wygrała 2:1, ponieważ zwycięskiego gola zdobył w 90. minucie Luis Suarez. Wcześniej do siatki Kanonierów trafił jeszcze Antoine Griezmann, ale był na spalonym i bramka nie została uznana. 

 Ciekawostki piłkarskie:

Lionel Messi został ukarany przez CONMEBOL za krytykę południowoamerykańskiej konfederacji po porażce z Brazylią podczas Copa America. Gwiazdora zawieszono, nałożono też na niego karę finansową.  Messi został zawieszony na trzy miesiące (chodzi o jego grę w drużynie narodowej), nałożono też na niego grzywnę w wysokości 50 tys. dolarów. Pieniądze zostaną automatycznie pobrane z wynagrodzenia Messiego za ostatnie występy w reprezentacji Argentyny. Swoją drogą trzy miesiące to nic przy tym, co czekało Messiego w najgorszym wypadku. Najbardziej pesymistyczny dla piłkarza scenariusz zakładał aż dwuletnią dyskwalifikację w rozgrywkach CONMEBOL 

 – Zapytałem jedynie o sytuację Lukaku, ale z naszej strony nie padła żadna oferta – wprost przyznaje Aurelio De Laurentiis, prezydent SSC Napoli. To jednocześnie oznacza, że Arkadiusz Milik nie trafi do Manchesteru United. W ciągu ostatnich dni głośno było o potencjalnej wymianie Lukaku – Dybala. Jak jednak informują media, Manchester nie doszedł do porozumienia z Argentyńczykiem. To sprawia, że powraca temat transferu Lukaku do Interu. Nadziei na to nie traci Conte.

 W ostatnich sekundach meczu Grzegorz Krychowiak trafił do siatki i zapewnił Lokomotiwowi Moskwa zwycięstwo w starciu z Krylią Sowietow (2:1). Z dobrej strony pokazał się też Maciej Rybus.  Lokomotiw wygrał drugi mecz w tym sezonie ligowym. Na początku lipca moskwianie sięgnęli też po Superpuchar Rosji, pokonując niespodziewanie Zenit 3:2.

 Kibice Zenitu Sankt Petersburg są zdania, że w klubie tym nie powinni grać czarnoskórzy piłkarze. Dlatego po transferze Malcoma zdecydowali się na nietypowy protest. Fani wznosili rasistowskie okrzyki.  W piątek działacze Zenitu Sankt Petersburgogłosili pozyskanie z FC BarcelonaBrazylijczyka Malcoma. To nie spodobało się grupie najbardziej zagorzałych kibiców rosyjskiego klubu. Ich zdaniem, Zenit ma być “wolny od czarnoskórych piłkarzy”. Jak poinformował serwis sports.ru, podczas spotkania 4. kolejki Premier Ligi przeciwko FK Krasnodar fani postanowili zaprotestować. Na trybunach znalazł się ironiczny transparent o treści “dziękujemy działaczom za wierność tradycji”.

 Kamil Wilczek udanie rozpoczął sezon 2019/2020. Polski napastnik znów zdobył gola dla Broendby IF w ramach meczu ligi duńskiej. Po wyeliminowaniu z II rundy el. do Ligi Europy Lechii Gdańsk (porażka 1:2 i wygrana 4:1 po dogrywce) piłkarze Broendby IF przegrali na własnym boisku z AC Horsens 1:2 w 4. kolejce ligi duńskiej. Honorową bramkę dla gospodarzy zdobył Kamil Wilczek.

 Koszykówka:

NBA:

Draymond Green pozostanie wierny Golden State Warriors. Dzięki nowej umowie, Amerykanin zarobi dokładnie 100 milionów dolarów.  Po zakończeniu sezonu 2019/20 Draymond Green mógł trafić na rynek wolnych agentów i sam zdecydować o swojej przyszłości. Silny skrzydłowy nie chciał jednak tyle czekać i już w sierpniu rozstrzygnął kluczową sprawę. Bez wahania przyjął ofertę 4-letniego kontraktu od Golden State Warriors.

 Dziennikarze “ESPN” ujawnili spis meczów NBA, które pojawią się na Boże Narodzenie 2019 roku. Los Angeles Lakers zagrają z Clippersami, a Golden State Warriors z Houston Rockets w San Francisco.  Tradycja meczów świątecznych w NBAsięga aż do 1947 roku i zawsze cieszą się one ogromną renomą i popularnością. W Stanach Zjednoczonych święta Bożego Narodzenia celebruje się tylko 25 grudnia, dlatego ten dzień jest niezwykle ważny dla Amerykanów. NBA zawsze stara się dobierać najciekawsze mecze tego dnia. Spotkania nie są rozgrywane w Wigilie, dlatego w Boże Narodzenie odbywają się one już od samego południa. Dzięki temu mieszkańcy Europy mogą delektować się wielkimi hitami już od godz. 18:00.

Mecze w Christmas Day w NBA (dokładne godziny nie są jeszcze znane):
Boston Celtics – Toronto Raptors
Houston Rockets – Golden State Warriors
Los Angeles Lakers – LA Clippers
Milwaukee Bucks – Philadelphia 76ers
New Orleans Pelicans – Denver Nuggets

 Bez wielkich gwiazd, ale z dużymi nadziejami. Tak przygotowania do mistrzostw świata w Chinach rozpoczyna reprezentacja Stanów Zjednoczonych. Ich gra w finale mundialu stoi jednak pod znakiem zapytania.  Nie będzie przesady w stwierdzeniu, że w reprezentacji USA na mundial w Chinach znajdzie się… trzeci garnitur. Największe gwiazdy zlekceważyły grę na mistrzostwach świata i trenera Gregga Popovicha. Lista nieobecnych jest bardzo długa. W kadrze USA znajdą się najprawdopodobniej: Jayson TatumJaylen BrownMarcus Smart(wszyscy Boston Celtics), Mason Plumlee (Denver Nuggets), Harrison Barnes (Sacramento Kings), Kyle Kuzma (Los Angeles Lakers), P.J. Tucker (Houston Rockets), Khris MiddletonBrook Lopez (obaj Milwaukee Bucks), Donovan Mitchell (Utah Jazz), Myles Turner (Indiana Pacers), Thaddeus Young (Chicago Bulls), Kyle Lowry (Toronto Raptors), Edrice Adebayo (Miami Heat) i Julius Randle (New York Knicks).

Największą gwiazdą będzie w tym gronie Kyle Lowry, jednak mistrz NBA z Toronto Raptors cały czas dochodzi do siebie po operacji kciuka. Amerykanin walczy z czasem, aby zdążyć na początek przygotowań. Przygotowania do mundialu rozpoczną się dla kadry USA mini obozem w Las Vegas (5-9 sierpnia). Mistrzostwa świata w Chinach rozpoczną się 31 sierpnia i potrwają do 15 września.

 Tenis:

ATP Kitzbuehel:

Dominic Thiem w dwóch setach pokonał Alberta Ramosa w finale rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP 250 w Kitzbuehel. Dla Austriaka to 14. w karierze tytuł w głównym cyklu, ale pierwszy w imprezie rozgrywanej w jego ojczyźnie.

 ATP Waszyngton:

Nick Kyrgios wygrał rozgrywany na kortach twardych turniej ATP 500 w Waszyngtonie. W finale Australijczyk po dwóch tie breakach pokonał Daniła Miedwiediewa i zdobył szósty w karierze tytuł w głównym cyklu.

 ATP Los Cabos:

Rozstawiony z trzecim numerem Diego Schwartzman wygrał turniej ATP World Tour 250 na kortach twardych w meksykańskim Los Cabos. W sobotnim finale Argentyńczyk pokonał w dwóch setach Amerykanina Taylora Fritza.

WTA San Jose:

Saisai Zheng została mistrzynią turnieju WTA Premier w San Jose. W finale Chinka pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę i wywalczyła pierwszy tytuł w głównym cyklu

 WTA w Waszyngtonie:

Jessica Pegula w 59 minut rozbiła Camilę Giorgi w finale turnieju WTA International w Waszyngtonie. Amerykanka zdobyła pierwszy tytuł w głównym cyklu.

 WTA Toronto:

Iga Świątek awansowała do głównej drabinki turnieju WTA Premier 5 na kortach twardych w Toronto. Polska tenisistka pokonała w dwóch setach Heather Watson w decydującym meczu kwalifikacji.  18-letnia warszawianka zadebiutuje w otwartych mistrzostwach Kanady. Jej pierwszą rywalką będzie Australijka Ajla Tomljanović. Urodzona w Chorwacji tenisistka również przeszła kwalifikacje. Pokonała w nich w dwóch partiach Słowaczkę Janę Cepelovą i Amerykankę Christinę McHale.


ATP Montreal:

Hubert Hurkacz w ostatniej chwili uniknął gry w eliminacjach do turnieju ATP World Tour Masters 1000 na kortach twardych w Montrealu. Polak wszedł do głównej drabinki, bo wycofał się Kevin Anderson.

 Sopot Open:

Stefano Travaglia powtórzył zeszłoroczny sukces Paolo Lorenziego i wygrał turniej BNP Paribas Sopot Open.  W finale singla najwyżej rozstawiony Włoch  musiał się napracować, aby pokonać oznaczonego “10” Filipa Horanskiego.  Po tytuł w deblu nie sięgnęła polska para Mateusz Kowalczyk i Karol Drzewiecki.

 Ranking ATP: 

  1. Novak Djoković (Serbia) 12415 pkt
    2. Rafael Nadal (Hiszpania) 7945
    3. Roger Federer (Szwajcaria) 7460
    4. Dominic Thiem (Austria) 4755
    5. Stefanos Tsitsipas (Grecja) 4045
    6. Kei Nishikori (Japonia) 4040
    7. Alexander Zverev (Niemcy) 4005
    8. Karen Chaczanow (Rosja) 2890
    9. Danił Miedwiediew (Rosja) 2745
    10. Kevin Anderson (RPA) 2500
    11. Fabio Fognini (Włochy) 2420
    12. Juan Martin del Potro (Argentyna) 2230
    13. Roberto Bautista (Hiszpania) 2215
    14. Borna Corić (Chorwacja) 2195
    15. John Isner (USA) 2085
    16. Marin Cilić (Chorwacja) 2030
    17. Nikołoz Basilaszwili (Gruzja) 1975
    18. David Goffin (Belgia) 1815
    19. Milos Raonić (Kanada) 1810
    20. Gael Monfils (Francja) 1770

    48. Hubert Hurkacz (Polska) 1023
    100. Kamil Majchrzak (Polska) 559

 Ranking WTA: 

  1. Ashleigh Barty (Australia) 6605 pkt
    2. Naomi Osaka (Japonia) 6228
    3. Karolina Pliskova (Czechy) 6055
    4. Simona Halep (Rumunia) 5933
    5. Kiki Bertens (Holandia) 5130
    6. Petra Kvitova (Czechy) 4785
    7. Elina Switolina (Ukraina) 4737
    8. Sloane Stephens (USA) 3773
    9. Aryna Sabalenka (Białoruś) 3565
    10. Serena Williams (USA) 3410
    11. Anastasija Sevastova (Łotwa) 3356
    12. Belinda Bencić (Szwajcaria) 2963
    13. Andżelika Kerber (Niemcy) 2875
    14. Johanna Konta (Wielka Brytania) 2745
    15. Marketa Vondrousova (Czechy) 2652
    16. Qiang Wang (Chiny) 2647
    17. Madison Keys (USA) 2556
    18. Karolina Woźniacka (Dania) 2478
    19. Anett Kontaveit (Estonia) 2335
    20. Elise Mertens (Belgia) 2180

    65. Iga Świątek (Polska) 877
    77. Magda Linette (Polska) 761
    128. Katarzyna Kawa (Polska) 496

 Siatkówka:

Tokio 2020 turniej kwalifikacyjny:

Reprezentacja Polski przegrała z Serbią 1:3 w ostatnim dniu kwalifikacji olimpijskich we Wrocławiu. Do Tokio jadą mistrzynie świata.  Polskie siatkarki nie zdołały wywalczyć kwalifikacji olimpijskiej z turnieju we Wrocławiu. Podopieczne Jacka Nawrockiego mają jednak duże szanse na występ w styczniowym turnieju kontynentalnym.  Nasze zawodniczki najprawdopodobniej będą miały okazję powalczyć o przepustki w styczniu 2020 roku, w turnieju kontynentalnym. O wszystkim zdecydują jednak wyniki wrześniowych mistrzostw Europy. 

Najciekawszym pojedynkiem ostatniego dnia I rundy kwalifikacji było bez wątpienia starcie Rosjanek z Koreankami. Faworyzowana Sborna dokonała rzeczy niebywałej. Gospodynie przegrywały bowiem 0:2 i 18:22 w trzecim secie. Od tego momentu podopieczne Vadima Pankowa rzuciły się do odrabiania strat, odwracając losy meczu.  Jeszcze szybciej uporały się z przeciwniczkami gospodynie turnieju w Ningbo i Catanii. Chinki bez straty seta odprawiły Turczynki, z kolei Holenderki uległy w takich samych rozmiarach Włoszkom. Formalności dopełniły także Amerykanki, pokonując
Argentynę. Awans wywalczyły jeszcze Brazylijki.

Drugim etapem kwalifikacji, będą turnieje kontynentalne zaplanowane na styczeń 2020. W turnieju europejskim wystąpi siedem najwyżej sklasyfikowanych reprezentacji w rankingu CEV i gospodarz.

Awans na igrzyska olimpijskie wywalczą triumfatorzy każdego z pięciu turniejów kontynentalnych (Europa, Afryka, Ameryka Północna, Ameryka Południowa, Azja z Oceanią).

 Memoriał Wagnera 2019:

W spotkaniu kończącym XVII Memoriał Huberta Jerzego Wagnera reprezentacja Polski pokonała Finlandię 3:0. Biało-Czerwoni zakończyli tym samym krakowski turniej z dorobkiem dwóch zwycięstw i jednej porażki.  Polscy siatkarze rozpoczęli zmagania w Tauron Arenie od wygranej z Serbią 3:1. Dzień później nasi zawodnicy musieli jednak uznać wyższość Brazylii (1:3), która z kompletem zwycięstw okazała się najlepsza w tegorocznej edycji Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Tym samym podopieczni Vitala Heynena zakończyli cały turniej na drugiej pozycji.

 F1: Grand Prix Węgier:

Robert Kubica zakończył Grand Prix Węgier na 19. miejscu. Wyścig F1 na Hungaroringu wygrał Lewis Hamilton, który za sprawą strategii był w stanie wyprzedzić Maxa Verstappena na trzy okrążenia przed metą.  Jeśli ktoś martwił się o momenty startowe Maxa Verstappena, to tym razem Holender pewnie ruszył spod świateł i utrzymał prowadzenie w wyścigu. Emocji kibicom dostarczył za to Valtteri Bottas. Fin zaciekle walczył z Lewisem Hamiltonem o drugą pozycję, co zakończyło się zniszczeniem przedniego skrzydła i przedwczesnym pit-stopem.

1. Lewis Hamilton Mercedes 70 okr.
2. Max Verstappen Red Bull Racing +17.796
3. Sebastian Vettel Ferrari +1:01.433
4. Charles Leclerc Ferrari +1:05.250
5. Carlos Sainz McLaren +1 okr.
6. Pierre Gasly Red Bull Racing +1 okr.

 Rajdy:

Rajd Finlandii:

Zgodnie z oczekiwaniami Ott Tanak wygrał Rajd Finlandii i powiększył przewagę nad rywalami w klasyfikacji generalnej WRC. Kolejne miejsca zajęli Esapekka Lappi oraz Jari-Matti Latvala.  Nokaut w Finlandii pozwolił Tanakowi umocnić się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej WRC. Estończyk pewnie zmierza po upragniony tytuł mistrzowski. Zwłaszcza, że goniący Tanaka Sebastien Ogier był w Finlandii dopiero piąty, a Thierry Neuville szósty. Dzięki temu Tanak wyprzedza w tej chwili Ogiera o 22 punkty, Neuville’a – o 25. 

 MotoGP:

Marc Marquez wygrał wyścig MotoGP o Grand Prix Czech. Przed rozpoczęciem rywalizacji plany motocyklistów pokrzyżowały opady deszczu, przez co start w Brnie opóźnił się o ponad pół godziny.  Rodzina Marquezów miała w ten weekend więcej powodów do zadowolenia, bo w wyścigu Moto2 najlepszy okazał się młodszy z braci – Alex. On też przewodzi stawce mistrzostw w swojej klasyfikacji. W Moto3 najlepszy był Aron Canet.

 Żużel:

Grand Prix Polski we Wrocławiu:

Wielki triumf Bartosza Zmarzlika w Grand Prix we Wrocławiu. Polak w wielkim stylu zwyciężył w finale przed Martinem Vaculikiem i Leonem Madsenem. Czwarty był Janusz Kołodziej. Komplet publiczności obejrzał genialne zawody na Nowym Olimpijskim.

 PGE Ekstaraklasa: 

truly.work Stal Gorzów – Fogo Unia Leszno 46:44

Skazani na porażkę gorzowianie do meczu podeszli bardzo zdeterminowani. Od samego początku zgodnie z oczekiwaniami to goście dyktowali przebieg spotkania. Na torze nie brakowało jednak fajnej walki. Mecz jak zawsze w wykonaniu obu drużyn obfitował w mijanki, a wynik był na styku. Dopiero w pierwszym z biegów nominowanych Stalowcy doprowadzili do wyrównania. W 15. para Woźniak i Kasprzak przywiozła zwycięstwo 4:2, a zarazem tak ważne dla Gorzowa punkty meczowe.  Fogo Unia Leszno mimo wyjazdowej porażki z truly.work Stalą Gorzów (44:46) nadal jest liderem i zdecydowanym faworytem do wygrania rundy zasadniczej PGE Ekstraligi.

 Sporo działo się w meczu Speed Car Motoru Lublin z forBET Włókniarzem Częstochowa. Remis daje częstochowianom nadzieję na play-offy, o które bój stoczą z MRGARDEN GKM-em Grudziądz. W Lublinie nie zabrakło też kontrowersji z ruszaniem się pod taśmą.


Get Well Toruń – Betard Sparta Wrocław 41:49

Niespodzianki nie było. Mimo niespodziewanie dobrej postawy Rune Holty, Get Well Toruń przegrał mecz z Betard Spartą Wrocław w ramach 12. kolejki PGE Ekstraligi. Pozostali liderzy torunian pojechali poniżej oczekiwań. W ekipie z Dolnego Śląska bardzo dobry mecz zaliczyli Jakub Jamróg oraz powracający po kontuzji Tai Woffinden.

 

MRGARDEN GKM Grudziądz – Stelmet Falubaz Zielona Góra 44:46

Wielka dramaturgia w Grudziądzu. Do ostatniego biegu ważył się wynik meczu MRGARDEN GKM-u ze Stelmet Falubazem. Ostatecznie wygraną gościom zapewnił Martin Vaculik. Grudziądzanie mają problemem. Play-offy uciekają.

 Kolarstwo:


Tour de Pologne:

Najpierw prawdziwe oberwanie chmury, potem ucieczka, upadki, a na końcu dynamiczny finisz w pełnym słońcu. Pierwszy etap Wyścigu Dookoła Polski przyniósł wiele emocji.  Ackermann, Degenkolb, Fernando Gaviria, a może Fabio Jakobsen – wróciliśmy do wyjściowego pytania dnia. Pierwszy zaatakował Gaviria, ale zrobił to za wcześnie. Niesamowita siła Ackermanna pozwoliła mu dojść do Kolumbijczyka i wyprzedzić na ostatnich metrach etapu. Niemiec powtórzył sukces sprzed roku, gdzie również wygrał w Krakowie pierwszy etap Tour de Pologne.

Pascal Ackermann obronił koszulkę lidera. Niemiecki sprinter co prawda przegrał w Katowicach z Luką Mezgecem i Fernando Gavirią, ale utrzymał żółtą koszulkę. Finisz oglądał tłum kibiców, wśród których znaleźli się m.in. premier Mateusz Morawiecki i minister sportu – Witold Bańka.

 Boks:

Świetny pojedynek mieli okazję obejrzeć kibice zgromadzeni w hali Barclays Center. Po 12 rundach wielkiej wojny, Adam Kownacki pokonał jednogłośnie na punkty Chrisa Arreolę. Dzięki temu zwycięstwu Polak przybliżył się do walki o mistrzostwo świata. Pojedynek pomiędzy Adamem Kownackim a Chrisem Arreolą był głównym wydarzeniem wieczoru podczas gali, która odbyła się w Barclays Center na Brooklynie. Stawką rywalizacji był interkontynentalny pas mistrza świata federacji IBF w wadze ciężkiej. “Babyface” walczył również o dobre imię polskiego boksu, po ostatnich porażkach Głowackiego, Sulęckiego i Szpilki. Na oficjalnym ważeniu przed walką cięższy okazał się Polak. 30-latek wniósł na wagę 120,6 kg. Chris Arreola zanotował natomiast 110.6 kg. Obaj pięściarze wyglądali na rozluźnionych, zaznaczając jednak, że są przygotowani na wielkie grzmoty.  Ostatecznie o wyniku rywalizacji, ku zaskoczeniu wszystkich, musieli zadecydować sędziowie. Arbitrzy punktowali: 118-110 i dwukrotnie 117-111, wszyscy dla Adama Kownackiego. Tym samym odniósł on 20. zwycięstwo na zawodowym ringu i zdobył interkontynentalny tytuł mistrza świata federacji IBF.  W pozostałych walkach na gali w Barclays Center Jean Pascal pokonał Marcusa Browne’a  a Wale Omotoso wygrał z Curtisem Stevensem. Po zwycięstwie nad Chrisem Arreolą Adam Kownacki przesunął się na dziesiąte miejsce rankingu światowym wagi ciężkiej, który tworzony jest przez portal statystyczny Boxrec.com. Polak wyprzedził Josepha Parkera.

 LA:

Michał Haratyk wyrównał rekord Polski podczas siódmego Festiwalu Rzutów imienia Kamili Skolimowskiej w Cetniewie (dzielnicy Władysławowa).   Haratyk rozpoczął konkurs od 21 metrów oraz 6 centymetrów. W drugiej odsłonie mistrzowi Europy zmierzono 22 metry i 32 centymetry. Urodzony w 1992 roku zawodnik tym samym wyrównał ustanowiony w niedzielę rekord Polski. Poprzedni rekord Festiwalu Rzutów w Cetniewie wynosił 21,88 – od lipca 2017 roku należał również do Haratyka. W czwartej kolejce zawodnik klubu KS Sprint Bielsko-Biała ponownie pchnął kulę na odległość ponad 22 metrów – tym razem miał 22,28 (trzeci rezultat w karierze).

Paweł Fajdek uzyskał podczas siódmego Festiwalu Rzutów imienia Kamili Skolimowskiej w Cetniewie najlepszy swój wynik w sezonie 2019 – 80 metrów i 88 centymetrów. Dotychczas najlepszym rezultatem sezonu trzykrotnego mistrza świata było 80 metrów i 87 centymetrów z 16 czerwca uzyskane podczas Memoriału Janusza Kusocińskiego. W Cetniewie Paweł Fajdek poprawił to osiągnięcie o centymetr. 80,88 metra zmierzono mu w piątej kolejce. W ostatnim podejściu 30-letni zawodnik ponownie osiągnął ponad 80 metrów (80,31). Drugie miejsce zajął Wojciech Nowicki (77,57). Trzeci był Bence Pasztor (73,66).

Opracował: Sławek Sobczak

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *