Czwartkowa sesja w Stanach Zjednoczonych zakończyła się spadkami notowań głównych indeksów giełdowych na Wall Street. Na koniec dnia indeks Dow Jones Industrial Average zniżkował o 0,47 proc., Standard & Poor’s 500 tracił 0,53 proc., a technologiczny Nasdaq o 1 proc.  W drugim kwartale 2019 r. amerykańska gospodarka rozwijała się w tempie 2,1 proc. w ujęciu kwartalnym i annualizowanym, wynika z wstępnego oszacowania Bureau of Economic Analysis (Biuro Analiz Ekonomicznych USA). To wynik lepszy od mediany prognoz ekonomistów, która zakładała wzrost rzędu 1,8 proc., wobec 3,1 proc. w pierwszych trzech miesiącach 2019 r.

 

Wycena Alphabetu, spółki-matki Google, rosła w czwartkowym handlu posesyjnym o ponad 9 proc. po tym, jak gigant zaraportował wyniki lepsze od oczekiwań i ogłosił skup akcji własnych. Alphabet odnotował w II kwartale 9,2 mld dol. zysku przy przychodach rzędu 38,9 mld dol., o 19 proc. więcej niż rok wcześniej. W obu przypadkach były to wyniki lepsze od oczekiwań – analitycy spodziewali się 11,30 dol. zysku na akcję, natomiast wynik był o niemal 3 dol. wyższy, z kolei przewidywania dot. przychodów wynosiły 38,15 mld dol. Tempo wzrostu przychodów było niższe niż to, do którego spółka-matka Google przyzwyczaiła w ostatnich latach, jednak wyższe od odnotowanego w poprzednim kwartale. Przed trzema miesiącami Alphabet negatywnie zaskoczył analityków, co doprowadziło do tąpnięcia cen akcji spółki. Jeśli podczas dzisiejszej sesji spółka utrzyma poziom z handlu posesyjnego (1225 dol. za akcję) i tak wciąż będzie poniżej wyznaczonego pod koniec kwietnia szczytu (1297 dol.). Spółka poinformowała również, że przeprowadzi skup akcji własnych, na który przeznaczy 25 mld dol. Na koniec II kwartału Alphabet miał ponad 120 mld dol. gotówki. Alphabet jest obecnie czwartą najwyżej wycenianą spółką publiczną świata. Jej kapitalizacja wynosi blisko 800 mld dol. Wyższą wyceną rynkową mogą się pochwalić Microsoft (ok. 1,1 bln dol.), Amazon (ok. 970 mld dol.) oraz Apple (ok. 950 mld dol.). Technologiczni giganci mają za sobą bardzo dobry kwartał. Obok spółki-matki Google’a, pozytywne wyniki pokazały Facebook i Amazon, a Microsoft zaraportował nawet rekordowe przychody i zyski.

 

Aż o 13,6 proc. zanurkowały akcje Tesli po tym, jak spółka pokazała gorsze od oczekiwań wyniki, a Elon Musk poinformował, że z rolą dyrektora ds. technologii pożegna się JB Straubel, współzałożyciel firmy. W II kwartale Tesla odnotowała 408 mln dol. straty, co przełożyło się na 1,12 dol. straty na akcję w porównaniu do oczekiwań na poziomie 40 centów – podaje CNBC. Po ogłoszeniu rezultatów za II kwartał analitycy obniżyli cenę docelową akcji spółki. UBS podał, że jego zdaniem Tesla nie wyjdzie na plus w średnim terminie. Rozczarowujące wyniki nie są jedyną przykrą wiadomością dla inwestorów i entuzjastów marki. Prezes Elon Musk poinformował, że z funkcją dyrektora ds. technologii żegna się JB Straubel, który pełnił tę rolę od 2005 r. Zastąpi go Drew Baglino. Dotychczasowy “numer 2” Tesli ma teraz doradzać spółce. Wiadomości te kiepsko przyjęli inwestorzy, którzy w czwartek wyprzedawali akcje spółki. Tesla zanurkowała o 13,6 proc., do 228,8 dol. Był to największy spadek od września i jeden z najgłębszych, odkąd spółka zadebiutowała na giełdzie w 2010 r.

 

Prezes EBC Mario Draghi otworzył drzwi dla dalszego luzowania polityki monetarnej, jednak szpara nie jest tak szeroka jak niektórzy by sobie życzyli, co pozwoliło na częściowe odreagowane wcześniejszej słabości euro. W przypadku EUR/USD reakcja była najmniejsza, gdyż inwestorzy utrzymują stan wyczekiwania na rozstrzygnięcia po stronie polityki Fed.  Wydźwięk decyzji EBC i konferencji prasowej Draghiego był gołębi, ale nie aż tak, jak rynek oczekiwał. Forward guidance w komunikacie uległ modyfikacji dopuszczającej niższej stopy procentowe w kolejnych kwartałach („co najmniej do połowy 2020 r.), co niemal przesądza, że we wrześniu bank dokona obniżki. Bank zlecił też odpowiednim zespołom zbadanie opcji dla złagodzenia polityki, w tym środki przeciwdziałające negatywnym efektom ubocznym, a także wielkość i kompozycję potencjalnego restartu skupu aktywów. Jednak na konferencji prezes Draghi nie brzmiał alarmująco.  Dziś PKB z USA może dostarczyć ważnych informacji.

Dzisiejsze rynki finansowe zdają się być ospałe po wczorajszym rajdzie w obie strony zaraz po danych z Europejskiego Banku Centralnego dotyczącego stóp procentowych strefy euro. Nadzieje, że Rada Gubernatorów Rezerwy Federalnej obniży stopy procentowe zosatły nieco stonowane po tym, jak Europejski Bank Centralny utrzymał swoje stopy referencyjne na stałym poziomie, pomimo pogarszających się perspektyw gospodarczych strefy euro. Dziś wyników spółek oczekuje się od takich gigantów jak: Colgate-Palmolive Co., Twitter Inc. i McDonald’s Corp. Tymczasem spółki jak Volkswagen (odnotowanie spadków przychodów o 10,5 proc. z 32,2 mld euro w pierwszych sześciu miesiącach 2018 roku do 28,8 mld euro w tym samym okresie w tym roku), Renault (przychody w pierwszej połowie 2019 r. wyniosły 28,05 mld euro, co oznacza roczny spadek o 6,3 proc.) oraz Nestle SA (wzrost wolnych przepływów pieniężnych o 40,4 proc., osiągając poziom 4,1 mld CHF – podstawowy zysk na akcję [EPS] wzrósł o 15,7 proc. do 2,13 CHF) podały już swoje wyniki.

 

Po bardzo udanym minionym kwartale, koncern Starbucks, zdecydował się podnieść swoją projekcję finansową na cały 2019 r. Największa na świecie sieć kawiarni odnotowała w okresie kwiecień-czerwiec 6 proc. wzrost W czwartek firma zanotowała 6 proc. wzrost globalnej sprzedaży w lokalach działających na rynku od przynajmniej roku, co było najwyższą dynamiką od 2016 r. i przekroczyło medianę oczekiwań analityków, która kształtowała się na poziomie 4,2 proc.

 

Polacy za granicą radzą sobie coraz lepiej i nie zanosi się, że w najbliższej przyszłości nasza gospodarka będzie w stanie spełnić ich oczekiwania płacowe. Narodowy Bank Polski opublikował wczoraj raport pt. „Polacy pracujący za granicą w 2018 r.”. To przygotowywane co dwa lata opracowanie daje obraz polskiej emigracji do 4 krajów, które dla wyjeżdżających są synonimem nadziei na lepsze jutro: Wielkiej Brytanii, Norwegii, Holandii i Niemiec. Według danych GUS na 2018 r. około 2,54 mln Polaków mieszka na emigracji, z czego ok. 800 tys. w Wielkiej Brytanii, 700 tys. w Niemczech, 120 tys. w Holandii i ok. 90 tys. w Norwegii.

 

„Housing First”, idea zrodzona w Nowym Jorku na początku lat 90. sprawiła, że w ciągu ostatniej dekady w Finlandii bezdomność spadła aż o około 40 proc. I to pomimo recesji, która w tym czasie dwukrotnie dotknęła ten skandynawski kraj.  Walka z bezdomnością to wyzwanie dla polityków na całym świecie. W Berlinie, Londynie i Nowym Jorku rządzący próbują rozwiązać problem mieszkaniowy wprowadzając specjalne regulacje dotyczące polityki czynszowej, zapewniając tymczasowe zakwaterowanie, oferując mieszkania socjalne i współfinansując z publicznych środków budowę tanich mieszkań. Finlandia przyjęła bardziej bezpośrednie podejście. Rząd po prostu zbudował więcej domów i oddał je do dyspozycji najbardziej potrzebującym ludziom.  W ten sposób cała Finlandia stała się najlepszą na świecie wizytówką ruchu „Housing First”, idei zrodzonej w Nowym Jorku na początku lat 90. Autorem koncepcji jest Sam Tsemberis, urodzony w Grecji i dorastający w Montrealu psycholog. Tsemberis przyjechał do Nowego Jorku, aby pracować z chorymi psychicznie, z których wielu mieszkało na ulicach.  Ponad 17 krajów na całym świecie, od Kanady po Nową Zelandię, stosuje podobne metody. W Finlandii spanie na ulicach zostało praktycznie wyeliminowane.

 

Koszykarski klub Los Angeles Clippers, którego właścicielem jest Steve Ballmer, ogłosił plany budowy nowej hali sportowo-rozrywkowej. Miliarder i były prezes koncernu Microsoft przejął Clippers pięć lat temu za 2 mld dolarów i wymarzył sobie, żeby drużyna wyszła z cienia lokalnego rywala, uwielbianego przez gwiazdy i utytułowanego klubu Los Angeles Lakers. Nowa hala jest kolejnym elementem tej strategii, bo na razie Clippers dzielą Staples Center z Lakers.

Opracował: Sławek Sobczak

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *