Piłka nożna:
Copa America:
Chile nie zostanie mistrzem Ameryki Południowej po raz trzeci z rzędu. W półfinale Peru wygrało z obrońcą trofeum 3:0 i zmierzy się w decydującym starciu z Brazylią. Los Incas dominowali w pierwszej połowie półfinału z Chile i potwierdzili to dwoma golami. W 21. minucie Edison Flores przyczaił się za pozostałymi piłkarzami zebranymi w polu karnym i strzelił na 1:0 po dośrodkowaniu Andre Carrillo. La Roja szukali ratunku u sędziego, sygnalizowali faul na Arturo Vidalu, ale gwizdka się nie doczekali. Carrillo asystował także przy golu na 2:0 w 38. minucie. Prawie z tego samego miejsca. Skrzydłowy uruchomił Yoshimara Yotuna, który miał już ułatwione zadanie. Wystarczyło znaleźć miejsce między broniącymi Chilijczykami i oddać strzał do bramki opuszczonej przez Gabriela Ariasa. Golkiper La Roja absurdalnie wybiegł za Yotunem i po raz pierwszy w brazylijskim turnieju popełnił błąd, po którym Chilijczycy zatęsknili za Claudio Bravo. La Roja rozpoczęli półfinał zestresowani, jakby sparaliżowani, a kiedy już obudzili się i przeprowadzili szturm w drugiej połowie, byli nieskuteczni.
Chile – Peru 0:3 (0:2)
0:1 – Edison Flores 21′
0:2 – Yoshimar Yotun 38′
0:3 – Jose Paolo Guerrero 90′
W 90. minucie Eduardo Vargas (Chile) nie wykorzystał rzutu karnego. Pedro Gallese obronił.
Piłkarskie MŚ kobiet:
Holenderki pokonały w Lyonie Szwedki 1:0 po dogrywce i awansowały do finału piłkarskich mistrzostw świata we Francji. Zwycięską bramkę zdobyła w 99. minucie Jackie Groenen. O trofeum “Oranje” zagrają 7 lipca z Amerykankami. We wtorek broniące tytułu Amerykanki wygrały na tym samym stadionie z Angielkami 2:1. Finał zostanie rozegrany w niedzielę, również w Lyonie. Dzień wcześniej w Nicei reprezentacje Anglii i Szwecji powalczą o trzecie miejsce.
MLS:
Kacper Przybyłko strzelił kolejne dwie bramki dla Philadelphia Union w lidze MLS, po których na swoim koncie ma już osiem ligowych trafień w tym sezonie. Polak goni wielkie gwiazdy futbolu! Zespół z Pensylwanii wygrał ligowy mecz 3:1.
Drużyna Chicago Fire wygrała u siebie z Atlantą United 5:1 po bramkach Saponga (2), Calvo, Gaitana oraz Herbersa. Co ciekawe wszystkie gole Strażacy zdobyli wczoraj w 1 połowie.
Ciekawostki piłkarskie:
Frank Lampard, znakomity w przeszości piłkarz Chelsea Londyn, został w czwartek szkoleniowcem tego zespołu. Były reprezentant Anglii pracował ostatnio jako trener Derby County, występującego na zapleczu angielskiej ekstraklasy. Jak poinformował londyński klub, Lampard podpisał trzyletni kontrakt. 41-letni obecnie Lampard pracował jako szkoleniowiec Derby od 31 maja 2018 roku. Doprowadził zespół do fazy play off o awans do Premier League, ale jego podopieczni przegrali 27 maja w decydującym meczu z ekipą Aston Villa 1:2. To była jego pierwsza samodzielna praca trenerska.
Atletico Madryt poinformowało o pozyskaniu Joao Feliksa. Wicemistrz Hiszpanii zapłacił za niego Benfice Lizbona 126 mln euro. Portugalski skrzydłowy stał się trzecim najdroższym piłkarzem w historii futbolu. W środę w Madrycie ruch był jak w ulu. Najpierw Atletico sfinalizowało sprzedaż Manchesterowi City Rodrigo, ale szybko pochwaliło się pozyskaniem jego następcy – Hectora Herrery z FC Porto. Wisienką na torcie było dla kibiców Atletico ogłoszenie transferu Joao Feliksa. Portugalczyk związał się z nowym pracodawcą siedmioletnią umową. Wicemistrz Hiszpanii zapłacił za niego Benfice 126 mln euro – Portugalczyk jest najdroższym piłkarzem w historii Primera Division, a w całej historii futbolu tylko Neymar (222) i Kylian Mbappe (126) byli drożsi od 19-latka. Felix to jeden z największych talentów w europejskiej piłce. Nazywany jest następcą Cristiano Ronaldo, co samo w sobie wiele mówi o jego potencjale. Z Benficą był związany od 2015 roku, gdy przeniósł się do niej po tym, jak podziękowano mu w akademii FC Porto, której jest wychowankiem. Macierzysty klub podziękował Feliksowi ze względu na jego wątłą posturę.
Transfer definitywny Grzegorza Krychowiaka z Paris Saint-Germain do Lokomotiwu Moskwa stał się faktem. Na pozyskanie reprezentanta Polski wicemistrz Rosji przeznaczał łącznie 14 mln euro. W minionym sezonie Grzegorz Krychowiak występował w Lokomotiwie na zasadzie wypożyczenia z PSG. W umowie między klubami zawarto jednak zapis obligujący Rosjan do wykupu Krychowiaka po rozegraniu przez niego określonej liczby meczów. Choć Polak spełnił ten wymóg jeszcze w rundzie jesiennej, Lokomotiw dopiero w środę poinformował o przedłużeniu współpracy. Krychowiak związał się z moskiewskim klubem kontraktem, który ma obowiązywać do końca sezonu 2021/2022. Lokomotiw zapłacił za niego PSG 14 mln euro: 1,5 przy wypożyczeniu i 12,5 teraz. To oznacza, że Krychowiak jest bohaterem zarówno trzeciego, jak i piątego najwyższego transferu z udziałem polskiego piłkarza. Latem 2016 roku przeniósł się do PSG z Sevilli za 26 mln euro – więcej wydano tylko na Arkadiusza Milika (32) i Krzysztofa Piątka (35). Z kolei transfery Krychowiaka do rozdziela jeszcze Piotr Zieliński (20).
Koszykówka:
NBA:
Kevin Durant doznał kontuzji, która eliminuje go z gry na rok. Zdaniem amerykańskich mediów – sztab koszykarza zastanawia się nad ogromnym pozwem, bowiem do urazu miało dojść z winy klubu, Golden State Warriors. GSW byli w finale pod ścianą, a sam Durant wspominał o jak najszybszym powrocie. W meczu nr 5 zagrał 12 minut i doznał kontuzji ścięgna Achillesa. To jeden z najgorszych urazów koszykarzy. Przerwa od koszykówki może potrwać rok, a niemal żaden z zawodników nie wracał do gry tak sprawny jak przed wypadkiem. W przypadku Duranta sprawa była o tyle ważniejsza, że zawodnik mógł wypowiedzieć ostatni rok umowy z GSW i podpisać nowy kontrakt za większe pieniądze. Poważny uraz komplikował sprawę, bo wielu menedżerów zastanowiłoby się, czy płacić 40 mln dolarów rocznie komuś, kto najpierw przez cały sezon nie zagra, a potem wróci, ale nie wiadomo jak sprawny. Nie wiadomo, na ile kontuzja i możliwe pretensje wobec lekarzy wpłynęły na decyzję Kevina Duranta, ale zawodnik na początku lipca zmienił klub. Zrezygnował z 31 mln dolarów, jakie przez kolejny sezon mógł zarobić w Golden State. Nie chciał też podpisać nowej umowy – 5 lat gry za 221 mln dolarów (44 mln rocznie). Wolał przenieść się do Brooklyn Nets, gdzie za 4 lata dostanie 164 mln (41 mln rocznie). W mediach zaś pojawiły się informacje, że prawnicy Duranta skierują sprawę do sądu przeciwko Warriors i będą domagać się odszkodowania w wysokości miliarda dolarów!
NFL:
Informacja o śmierci Jareda Lorenzena zdominowała amerykańskie media. 38-latek na początku kariery był czołową postacią NFL, a w 2008 roku zdobył Super Bowl z New York Giants. Niedługo później jego kariera wyhamowała. Amerykanin zakończył karierę w 2014 roku. Ostatnio media żyły jego walką z otyłością. Lorenzen w pewnym momencie przy wzroście 193 centymetrów ważył prawie 230 kilogramów. W końcu zaczął terapię odchudzającą i udało mu się zrzucić około 50 kg. Organizm był już jednak mocno wyniszczony. Od pewnego czasu futbolista miał problemy m.in. z sercem i nerkami. Niedawno pojawiła się jeszcze infekcja, przez którą w zeszłym tygodniu był hospitalizowany. Niedługo później zmarł.
Tenis:
Wimbledon 2019:
Hubert Hurkacz pokazał charakter w meczu II rundy Wimbledonu. W pojedynku z Leonardo Mayerem Polak miał kilka bardzo trudnych momentów, musiał bronić piłek setowych, jednak udowodnił, że świetnie czuje się w takich sytuacjach. Hurkacz obronił trzy piłki setowe w trzeciej partii i przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Ostatecznie nasz rodak zakończył sprawę w czterech setach i uzyskał najlepszy wynik w swojej karierze na Wielkim Szlemie. W III rundzie jego rywalem będzie lider rankingu ATP, Novak Djoković. Obaj spotkali się w pierwszej rundzie French Open, gdzie Serb pokonał Hurkacza w trzech setach.
Najlepszy tenisista gospodarzy Kyle Edmund już na II rundzie zakończył występ w Wimbledonie 2019. W środę lepszy od Brytyjczyka okazał się Fernando Verdasco, który na inaugurację odprawił Kamila Majchrzaka. Stan Wawrinka w pięciu setach przegrał z Reillym Opelką w II rundzie rozgrywanego na kortach trawiastych wielkoszlemowego Wimbledonu 2019. W 1/16 finału zameldowali się rozstawieni David Goffin i Benoit Paire oraz kwalifikant Jiri Vesely.
Novak Djoković (Serbia, 1) – Denis Kudla (USA) 6:3, 6:2, 6:2
Hubert Hurkacz (Polska) – Leonardo Mayer (Argentyna) 6:7(4), 6:1, 7:6(7), 6:3
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 19) – Corentin Moutet (Francja, Q) 6:3, 4:6, 6:4, 6:2
Ugo Humbert (Francja) – Marcel Granollers (Hiszpania, Q) 6:4, 7:6(3), 7:5
Danił Miedwiediew (Rosja, 11) – Alexei Popyrin (Australia, Q) 6:7(6), 6:1, 6:4, 6:4
David Goffin (Belgia, 21) – Jeremy Chardy (Francja) 6:2, 6:4, 6:3
Fernando Verdasco (Hiszpania) – Kyle Edmund (Wielka Brytania, 30) 4:6, 4:6, 7:6(3), 6:3, 6:4
Thomas Fabbiano (Włochy) – Ivo Karlović (Chorwacja) 6:3, 6:7(6), 6:3, 6:7(4), 6:4
Kevin Anderson (RPA, 4) – Janko Tipsarević (Serbia) 6:4, 6:7(5), 6:1, 6:4
Guido Pella (Argentyna, 26) – Andreas Seppi (Włochy) 6:4, 4:6, 4:6, 7:5, 6:1
Reilly Opelka (USA) – Stan Wawrinka (Szwajcaria, 22) 7:5, 3:6, 4:6, 6:4, 8:6
Milos Raonić (Kanada, 15) – Robin Haase (Holandia) 7:6(1), 7:5, 7:6(4)
Karen Chaczanow (Rosja, 10) – Feliciano Lopez (Hiszpania, WC) 4:6, 6:4, 7:5, 6:4
Roberto Bautista (Hiszpania, 23) – Steve Darcis (Belgia) 6:3, 6:2, 4:2 i krecz
Benoit Paire (Francja, 28) – Miomir Kecmanović (Serbia) 7:6(5), 6:4 i krecz
Jiri Vesely (Czechy, Q) – Pablo Cuevas (Urugwaj) 4:6, 7:6(5), 6:4, 6:4
Łukasz Kubot i Marcelo Melo Wimbledon 2019 rozpoczęli od zwycięstwa w czterech setach. W I rundzie wyeliminowali Bena McLachlana i Jana-Lennarda Struffa. Kolejnymi rywalami Kubota i Melo będą Australijczycy Alex de Minaur i Matt Reid.
Karolina Woźniacka pokonała Weronikę Kudermetową i awansowała do III rundy Wimbledonu 2019. Odpadła Madison Keys, która przegrała z Poloną Hercog. Simona Halep pokonała w trzech setach Mihaelę Buzarnescu i w III rundzie Wimbledonu 2019 zmierzy się z Wiktorią Azarenką. Dajana Jastremska wyeliminowała Sofię Kenin. Karolina Pliskova pokonała Monikę Puig w II rundzie Wimbledonu 2019. Margarita Gasparian prowadziła z Eliną Switoliną, ale w drugim secie skreczowała z powodu kontuzji kolana. Mimo że w marcu skończyła dopiero 15 lat, amerykańska tenisistka Cori Gauff nie przestaje zaskakiwać w wielkoszlemowym turnieju w Wimbledonie. W środę pokonała Słowaczkę Magdalenę Rybarikovą i awansowała do trzeciej rundy.
Elina Switolina (Ukraina, 8) – Margarita Gasparian (Rosja) 5:7, 6:5 i krecz
Maria Sakkari (Grecja, 31) – Marie Bouzkova (Czechy, LL) 6:4, 6:1
Petra Martić (Chorwacja, 24) – Anastazja Potapowa (Rosja) 3:6, 6:3, 6:4
Danielle Collins (USA) – Anastasija Sevastova (Łotwa, 12) 4:6, 6:4, 6:3
Karolina Muchova (Czechy) – Madison Brengle (USA) 6:3, 6:4
Anett Kontaveit (Estonia, 20) – Heather Watson (Wielka Brytania) 7:5, 6:1
Su-Wei Hsieh (Tajwan, 28) – Kirsten Flipkens (Belgia) 7:6(3), 6:3
Karolina Pliskova (Czechy, 3) – Monica Puig (Portoryko) 6:0, 6:4
Simona Halep (Rumunia, 7) – Mihaela Buzarnescu (Rumunia) 6:3, 4:6, 6:2
Wiktoria Azarenka (Białoruś) – Ajla Tomljanović (Australia) 6:2, 6:0
Polona Hercog (Słowenia) – Madison Keys (USA, 17) 6:2, 6:4
Cori Gauff (USA, Q) – Magdalena Rybarikova (Słowacja) 6:3, 6:3
Karolina Woźniacka (Dania, 14) – Weronika Kudermetowa (Rosja) 7:6(5), 6:3
Shuai Zhang (Chiny) – Yanina Wickmayer (Belgia, Q) 6:3, 6:2
Dajana Jastremska (Ukraina) – Sofia Kenin (USA, 27) 7:5, 4:6, 6:3
Viktorija Golubić (Szwajcaria) – Julia Putincewa (Kazachstan) 6:4, 7:6(3)
Magda Linette i Irina Bara odpadły w I rundzie debla rozgrywanego na kortach trawiastych wielkoszlemowego Wimbledonu 2019. W środę Polka i partnerująca jej Rumunka w dwóch setach przegrały z Nicole Melichar i Kvetą Peschke.
Magda Linette powalczy dziś o wyrównanie swojego najlepszego rezultatu w wielkoszlemowym turnieju. Polka zmierzy się z Amandą Anisimovą w II rundzie Wimbledonu. Wcześniej nie potrafiła wygrać meczu w eliminacjach (0-3) i głównej drabince Wimbledonu (0-4). Tym razem poznanianka w I rundzie pokonała 6:0, 7:6(9) Rosjankę Annę Kalinską. Linette w tym roku, po osiągnięciu półfinału w Hua Hin, radziła sobie słabo. Roland Garros był dla niej powiewem optymizmu. W Paryżu w II rundzie urwała seta Simonie Halep. Poznanianka miała bardzo udane wejście na trawę. W Manchesterze (ITF z pulą nagród 100 tys. dolarów) zdobyła pierwszy tytuł na tej nawierzchni. Linette i Anisimova zmierzą się po raz pierwszy. Anisimova jest rówieśniczką Igi Świątek (18 lat skończy 31 sierpnia). W tym roku Amerykanka miała dwa znakomite występy na kortach ziemnych. W Bogocie zdobyła pierwszy tytuł, a w Rolandzie Garrosie doszła do półfinału. 17-latka z Aventury w styczniu była klasyfikowana na 96. miejscu, a w Wimbledonie została rozstawiona z numerem 25. W I rundzie pokonała 6:3, 6:3 Rumunkę Soranę Cirsteę.
LA:
Bieg na 800 metrów był główną konkurencją podczas mityngu Grand Prix w szwedzkim Karlstad. Dość niespodziewanie poza podium znaleźli się jeden z faworytów gospodarzy Andreas Kramer oraz Duńczyk Andreas Bube. Niezłym wynikiem na dystansie niemal dwukrotnie dłuższym popisał się Vincent Keler. 17-letni Kenijczyk ustanowił nie tylko rekord stadionu, ale także rekord życiowy. Osiągnął czas 3:36.27 min., minimalnie pokonując Marokańczyka Rabiego Doukkanę. Rekord stadionu ustanowiła ponadto najlepsza w skoku w dal Tilde Johansson 6,73 m, a także Brittany Crew w pchnięciu kulą – 18,46 m. Rywalizacja dyskoboli natomiast zakończyła się wygraną faworyzowanego Daniela Stahla, który rzucił na odległość 68,93 m.
Siatkówka:
Liga Narodów Kobiet:
Reprezentacja Polski nie zdołała po raz drugi w tegorocznych rozgrywkach Ligi Narodów Kobiet pokonać Brazylii (2:3). Oznacza to, że kadra Jacka Nawrockiego nie zagra w półfinale. Porażka w czterech setach z reprezentacją USA nie sprawiła, by Biało-Czerwone już przestały się liczyć, ale mogło zdarzyć się tak, że piątkowy mecz byłby dla nich istotny. Ostatecznie jednak tak się nie stało.
MŚ w siatkówce plażowej:
Rosjanie Ilia Leszukow i Konstantin Siemienow będą rywalami Piotra Kantora i Bartosza Łosiaka w 1/16 finału mistrzostw świata w siatkówce plażowej w Hamburgu. Z kolei Grzegorz Fijałek i Michał Bryl zagrają z Australijczykami Cole’em Durantem i Damienem Schumannem. Oba polskie duety wygrały wszystkie swoje mecze w grupie i awansowały do fazy pucharowej z pierwszych miejsc. Po fazie grupowej odpadły Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek, które przegrały wszystkie trzy mecze w gr. B. Trener kobiecej kadry Srdjan Veckov tuż przed MŚ zaznaczył w rozmowie, że Kociołek miała ostatnio kłopoty zdrowotne i z tego powodu bezpośrednio przed MŚ nie trenowała.
Opracował: Sławek Sobczak