Piłka nożna:

Złoty Puchar CONCACAF:

Broniący tytułu Amerykanie wygrali z Panamą 1:0, a Trynidad i Tobago zremisował z Gujaną 1:1 w meczach trzeciej kolejki grupy D turnieju o Złoty Puchar CONCACAF, mistrzostw strefy Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów. Spotkania odbyły się w Kansas City.  Zespoły USA i Panamy już wcześniej zapewniły sobie awans do ćwierćfinału. W 1/4 finału drużyna Stanów Zjednoczonych zagra z rewelacyjnie spisującą się reprezentacją Curacao, Jamajka z Panamą, Haiti z Kanadą i Kostaryka z Meksykiem.  Amerykanie łącznie mają w dorobku sześć triumfów w tej imprezie. W klasyfikacji wszech czasów o jeden wyprzedzają ich Meksykanie. Poza tymi ekipami Złoty Puchar udało się wywalczyć jedynie Kanadyjczykom w 2000 roku. Finał zaplanowano na 7 lipca w Chicago.

Trynidad i Tobago – Gujana 1:1 (0:0)

Bramki: Kevin Molino (82) – Neil Danns (54).

Panama – USA 0:1 (0:0)

Bramka: Jozy Altidore (66).

Puchar Narodów Afryki:

Nigeria ponownie przeczekała atak przeciwnika i zadała cios. Druga wygrana 1:0 w Pucharze Narodów Afryki, tym razem z Gwineą, gwarantuje jej awans z grupy B.  Z kolei Gwinea ma problem. Po dwóch spotkaniach Amadou Diawara, Naby Keita i spółka mają punkt.

Nigeria – Gwinea 1:0 (0:0)
1:0 – Kenneth Omeruo 73′

W środę odbyły się też dwa spotkania grupy A, której zmagania toczą się w Kairze. Najpierw Uganda zremisowała w Kairze z Zimbabwe 1:1 (wynik został ustalony już do przerwy), a późnym wieczorem Egipt pokonał Demokratyczną Republikę Konga 2:0. Bramki dla gospodarzy turnieju zdobyli w pierwszej połowie Ahmed El Mohamady i słynny Mohamed Salah z Liverpoolu. Egipt zgromadził sześć punktów i jest drugim po Nigerii zespołem pewnym awansu do 1/8 finału. Uganda ma cztery punkty, Zimbabwe jeden, a piłkarze z DR Konga pozostają z zerowym dorobkiem.

Uganda – Zimbabwe 1:1 (1:1)
1:0 – Emmanuel Okwi 12′
1:1 – Khama Billiat 40

Egipt – Demokratyczna Republika Konga 2:0 (2:0)

Bramki: Ahmed El Mohamady (25), Mohamed Salah (43).

MLS:

Wayne Rooney oczarował świat kolejną bramką w amerykańskiej MLS. Angielski napastnik popisał się widowiskowym golem z własnej połowy.  D.C. United cały czas liczy się w walce o mistrzostwo konferencji wschodniej MLS. Duża w tym zasługa Wayne’a Rooney’a, który w tym sezonie strzelił dziewiątą bramkę. Tym razem popisał się golem, o którym jest głośno na całym świecie. Była dziesiąta minuta meczu z Orlando City. Rywale byli pod bramką D.C. United, ale z ich akcji nic nie wynikło. Po chwili piłka trafiła do Rooneya. Angielski gwiazdor zauważył, że bramkarz stoi przed polem karnym. To zachęciło go, by strzelić z własnej połowy. Wyszło idealnie, bo 33-latek efektownie przelobował Briana Rowe’a. D.C. United ostatecznie wygrało 1:0 i w konferencji wschodniej zajmuje trzecie miejsce.

New England Revolution

1 – 1

Philadelphia Union

Montreal Impact

2 – 1

Portland Timbers

DC United

1 – 0

Orlando City

Toronto FC

3 – 2

Atlanta United

FC Dallas

2 – 2

Vancouver Whitecaps

San Jose Earthquakes

2 – 0

Houston Dynamo

Ciekawostki piłkarskie:

Władze miasta Monachium wyraziły zgodę na walkę o organizację finału Ligi Mistrzów. W grę wchodzą dwa terminy – 2021 lub 2022 rok.  Na razie wiadomo, z kim Monachium będzie konkurować w walce o finał w 2021 roku. Aplikować będzie także rosyjski Sankt Petersburg. Do tej pory trzy razy w tym niemieckim mieście odbywał się finał Ligi Mistrzów. Ostatni raz w 2012 roku. W finale zagrał Bayern, ale przegrał po rzutach karnych z Chelsea.

Kylian Mbappe chciałby w przyszłym roku wystąpić zarówno w piłkarskich mistrzostwach Europy, jak i igrzyskach olimpijskich w Tokio, które rozpoczną się ledwie 12 dni po finale Euro 2020. Przeciwko takiemu rozwiązaniu jest klubowy trener Francuza z Paris Saint-Germain Thomas Tuchel.  “Trójkolorowi” prawo występu w olimpijskim turnieju zapewnili sobie dzięki awansowi do półfinału rozgrywanych we Włoszech młodzieżowych mistrzostw Europy.

Atletico Madryt złożyło oficjalną ofertę za Joao Felixa z Benfiki. Madrycki klub zaoferował za wschodzącą gwiazdę portugalskiej piłki aż 126 milionów euro! Władze zespołu z Lizbony ją zaakceptowały. Joao Felix ma za sobą fenomenalny sezon. W 43 meczach strzelił 20 goli i miał 11 asyst. To rewelacyjny wynik jak na 19-latka, który ma za sobą dopiero pierwszy sezon w zawodowej piłce. Felix to nie tylko jeden z największych talentów portugalskiej piłki, ale też jeden z największych talentów w Europie.

Koszykówka:

NBA:

Dallas Mavericks już od jakiegoś czasu mają na radarze Kembę Walkera, którego chcieliby uczynić swoim podstawowym rozgrywającym. Ostatnio wyrósł im jednak solidny rywal w postaci Boston Celtics.  Niewykluczone jest również to, że do walki o niego postarają się włączyć New York Knicks i Los Angeles Lakers, ale być może najbardziej zdeterminowani, aby namówić zawodnika na grę u siebie, okażą się Boston Celtics. Tak wynika przynajmniej z ostatnich doniesień zza oceanu.Tenis:

ATP Eastbourne:

Gilles Simon w dwóch setach pokonał Nicolasa Jarry’ego w II rundzie rozgrywanego na trawie turnieju ATP 250 w Eastbourne. Do ćwierćfinału awansowali też m.in. Fernando Verdasco i Sam Querrey. W czwartek o półfinał powalczy Hubert Hurkacz.

Kyle Edmund (Wielka Brytania, 3/WC) – Cameron Norrie (Wielka Brytania) 6:2, 6:2
Fernando Verdasco (Hiszpania, 5) – Juan Ignacio Londero (Argentyna, LL) 6:7(4), 6:3, 7:6(2)
Gilles Simon (Francja, 6) – Nicolas Jarry (Chile) 6:2, 6:4
Thomas Fabbiano (Włochy, Q) – Laslo Djere (Serbia, 2) 7:6(5), 7:6(6)
Sam Querrey (USA) – Dusan Lajović (Serbia, 4) 6:2, 6:3
Daniel Evans (Wielka Brytania, WC) – Pierre-Hugues Herbert (Francja) 6:3, 7:5

ATP Antalya:

Najwyżej rozstawiony Benoit Paire w dwóch setach przegrał z Viktorem Troickim w II rundzie rozgrywanego na trawie turnieju ATP 250 w Antalyi. Pablo Carreno pokonał Kevina Krawietza i wygrał pierwszy w karierze mecz na zielonej nawierzchni.

Pablo Carreno (Hiszpania, 4) – Kevin Krawietz (Niemcy, Q) 7:6(6), 6:4
Viktor Troicki (Serbia, Q) – Benoit Paire (Francja, 1) 7:6(4), 7:6(5)
Miomir Kecmanović (Serbia) – Ugo Humbert (Francja, 6) 6:4, 7:5
Bernard Tomic (Australia) – Peter Gojowczyk (Niemcy) 7:6(3), 6:3

WTA Eastbourne:

Karolina Woźniacka broniła w Eastbourne tytułu, ale odpadła w III rundzie. Dunka zmarnowała piłkę meczową i uległa Białorusince Arynie Sabalence, którą rok temu pokonała w finale.

Karolina Pliskova (Czechy, 2) – Elise Mertens (Belgia) 6:1, 6:2
Kiki Bertens (Holandia, 3) – Anna-Lena Friedsam (Niemcy) 6:3, 6:3
Andżelika Kerber (Niemcy, 4/WC) – Rebecca Peterson (Szwecja) 7:6(4), 6:0
Simona Halep (Rumunia, 6/WC) – Polona Hercog (Słowenia, Q) 6:1, 4:6, 6:3
Aryna Sabalenka (Białoruś, 8) – Karolina Woźniacka (Dania, 11) 2:6, 6:4, 7:6(5)
Ons Jabeur (Tunezja) – Johanna Konta (Wielka Brytania, 14) 6:3, 6:2
Jekaterina Aleksandrowa (Rosja) – Jelena Ostapenko (Łotwa) 6:3, 2:1 i krecz
Alize Cornet (Francja) – Shuai Zhang (Chiny) 6:2, 6:2

Alicja Rosolska i Zhaoxuan Yang na ćwierćfinale zakończyły udział w grze podwójnej turnieju WTA Premier w Eastbourne. Polka i Chinka zostały pokonane przez Rumunki Simonę Halep i Ralucę Olaru.

Wimbledon:

Akira Santillan był w środę o krok od awansu do finału eliminacji Wimbledonu 2019. Australijczyk przegrał jednak trzysetowy bój z Rubenem Bemelmansem, a złość wyładował na tenisowych rakietach.  Po zakończeniu spotkania Australijczyk spakował swoje rzeczy i opuścił kort. Obecni w Roehampton dziennikarze wypatrzyli go, jak udaje się w ustronne miejsce. Tenisista nie mógł sobie poradzić z doznaną w środę porażką. Wyciągnął z torby pięć rakiet i wszystkie po kolei rozwalił. Gdyby to zrobił na korcie, otrzymałby sporą karę finansową. Urodzony w Tokio Santillan należał do grona zdolnej australijskiej młodzieży, ale jak na razie nie zdołał jeszcze wywalczyć miejsca w żadnej imprezie wielkoszlemowej.

 

Kamil Majchrzak w wielkim stylu przeszedł przez eliminacje do wielkoszlemowego Wimbledonu 2019. Polak w trzech meczach wygrał siedem setów i tylko raz stracił serwis.  Ostatnim przeciwnikiem Kamila Majchrzaka (ATP 111) w trzystopniowych eliminacjach Wimbledonu 2019 był Enzo Couacaud (ATP 215). W 2013 roku Francuz trzykrotnie pokonał Polaka w turniejach juniorskich. Raz dokonał tego na trawnikach w Roehampton, gdzie w czwartek panowie powalczyli o główną drabinkę londyńskiego szlema. Couacaud był obiecującym juniorem, ale na zawodowych kortach jak na razie nie błyszczał.

Kamil Majchrzak (Polska, 11) – Enzo Couacaud (Francja) 6:2, 6:4, 6:0

Po czwartkowym zwycięstwie Majchrzaka pewne jest, że w głównej drabince Wimbledonu 2019 wystąpi czworo reprezentantów Polski. Oprócz piotrkowianina będą to Hubert Hurkacz, Iga Świątek i Magda Linette. Dołączyć do nich jeszcze może Katarzyna Kawa, która w czwartek rozegra mecz decydującej fazy eliminacji. Losowanie turnieju odbędzie się w piątek, a pierwsze mecze zostaną rozegrane w poniedziałek, 1 lipca.

Puchar Federacji:

Od sezonu 2020 dojdzie do gruntownych zmian w rozrywkach Pucharu Federacji. Już w kwietniu zostanie rozegrany turniej finałowy, którego gospodarzem będzie w dniach 14-19 kwietnia Budapeszt.  W turnieju finałowym wystąpi 12 zespołów, które będą podzielone na cztery grupy. Zwycięzcy awansują do półfinału, a na koniec zostanie rozegrany finał. Gospodarzem pierwszych trzech edycji będzie Laszlo Papp Budapest Sports Arena. Panie powalczą na dwóch kortach o nawierzchni ziemnej. W puli nagród będzie aż 18 mln dolarów, z czego 12 trafi do zawodniczek, a 6 do krajowych federacji.

Siatkówka:

Liga Narodów:

Michał Kubiak wrócił do treningów z reprezentacją Polski, jednak nie zagra w najbliższym turnieju Ligi Narodów w Lipsku. Trener Vital Heynen pozostawi siatkarza w Spale.  – Michał oraz inni, którzy mieli sporo wolnego, muszą teraz wykonać dużo ciężkiej pracy. W Spale jest też kilku siatkarzy, którzy wrócili z turnieju w Mediolanie. Będziemy więc mieć 12 graczy w Spale, tyle samo w Lipsku i taką samą grupę przygotowującą się do letniej uniwersjady – wyjaśnia Heynen w rozmowie z dziennikiem “Fakt”. W Niemczech reprezentacja Polski rozegra trzy spotkania. Rywalami Biało-Czerwonych będą Japończycy, Niemcy oraz Portugalczycy. Następnie kadra wróci do treningów.

Boks:

Jarrell Miller ma pod koniec tego roku powrócić na ring po karencji spowodowanej wpadką dopingową przed walką z Anthonym Joshuą. “Big Baby” od razu może zostać rzucony na głęboką wodę i zmierzyć się z Tysonem Furym.  Kolejny pojedynek “Olbrzyma z Wilmslow” w Stanach Zjednoczonych jest planowany na przełomie września i października.  Tyson Fury w ostatniej walce bez problemów uporał się z Niemcem Tomem Schwarzem, którego pokonał przez nokaut już w 2. rundzie. Były mistrz świata w wadze ciężkiej jest szykowany do głośnego rewanżu z Deontayem Wilderem, do którego ma dojść w pierwszym kwartale 2020 roku.  Jarrell Miller po wpadce dopingowej przed walką z Joshuą został zawieszony na 6 miesięcy.Pięściarz przyznał, że przez własną głupotę stracił niemal 30 milionów dolarów. Podobnie jak Fury, “Big Baby” nie zaznał jeszcze porażki na zawodowym ringu.

F1:

Kontrakt Chase’a Careya na szefowanie F1 wygasa po roku 2020. Wiele wskazuje na to, że nie zostanie przedłużony, a Formuła 1 będzie musiała poszukać sobie nowego szefa. – Docierają do nas takie plotki – skomentowała Claire Williams.  Sytuacja jest o tyle skomplikowana, że w roku 2021 w Formule 1 ma dojść do znaczących zmian w przepisach. W tej chwili negocjacje z zespołami ws. nowego regulaminu prowadzi Chase Carey. Tyle że 65-latka może już nie być w F1, gdy rewolucja w królowej motorsportu stanie się faktem. Zespoły prowadzą zatem negocjacje z kimś, kogo przyszłość jest mocno niepewna. Przedstawiciele ekip bagatelizują ten fakt.  W padoku sporo mówi się o tym, że nowym szefem F1 mógłby zostać Toto Wolff. Austriak w tej chwili zarządza zespołem Mercedesa, a jego kontrakt również wygasa po sezonie 2020.

LA:

Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych (IAAF) odwołało się od decyzji szwajcarskiego sądu ws. Caster Semenyi. “Naszym kryterium jest biologia” – napisano w oświadczeniu.  3 czerwca tego roku szwajcarski sąd najwyższy ogłosił, że przyjął apelację Caster Semenyi i wydał decyzję zawieszającą regulamin wprowadzony przez IAAF kilka tygodni wcześniej.  Na razie nie wiadomo, kiedy szwajcarski sąd ogłosi ostateczną decyzję. Dodajmy, że w najbliższą niedzielę złota medalistka igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro na 800 metrów planuje wystąpić na mityngu Diamentowej Ligi w Stanford  (USA).

 

W środę rozegrany został mityng lekkoatletyczny Bestseller Goleniów Athletics Park 2019. Wysoką dyspozycję zaprezentował Michał Haratyk, który pewnie zwyciężył w konkursie pchnięcia kulą z wynikiem 21,47 m.  Tylko w niektórych konkurencjach zawodnicy uzyskali niezłe wyniki. Granicę 70 metrów w konkursie rzutu młotem zdołała przekroczyć Joanna Fiodorow, która pod nieobecność Anity Włodarczyk, odniosła pewne zwycięstwo z wynikiem 71,15 m, przekraczając tym samym minimum na MŚ. Druga Katarzyna Furmanek osiągnęła blisko cztery metry mniej. Na 400 metrów z czasem 51,74 s najlepsza była Iga Baumgart-Witan. Przedstawicielka “Aniołków Matusińskiego” nie miała jednak łatwego zadania. Sporo krwi napsuła jej zaledwie 20-letnia Kubanka Roxana Gomez. Piąty w biegu mężczyzn był Rafał Omelko. Warto podkreślić, że z czwartym Pieterem Conradie przegrał o tysięczną część sekundy.

 

Igrzyska Europejskie:

Polska czwórka kobiet zdobyła brązowy medal podczas Igrzysk Europejskich 2019 w Mińsku w wyścigu na 500 metrów. Zwyciężyły Węgierki.  Karolina NajaKatarzyna KołodziejczykHelena Wiśniewska i Anna Puławska trzecie były już po 250 metrach. Długo prowadziły Białorusinki. Reprezentantki gospodarzy świetnie wystartowały, miały dużą przewagę (1.767 nad Węgierkami), ale nie utrzymały przodownictwa. Ostatecznie zajęły drugą lokatę. Triumfowały: Anna Karasz, Danuta KozakTamara Csipes, Erika Medveczky (1:41.526).

Za cztery lata impreza odbędzie się w Krakowie. Organizator ma prawo włączyć do programu własne dyscypliny sportowe i stąd pomysł, by były to skoki narciarskie na igielicie.  Regulamin IE daje pewną swobodę organizatorowi. Ma on prawo wprowadzić do programu dyscypliny sportowe, które cieszą się dużą popularnością w danym kraju. Dlatego pojawił się pomysł, aby w Polsce postawić na skoki narciarskie. Oczywiście w grę wchodzą tylko zawody na igielicie.

MKOL:

Tahiti chce zorganizować… olimpijskie zawody w surfingu podczas igrzysk w Paryżu w 2024 roku. Kandydaturę prezentowali nad Sekwaną prezydent i wiceprezydent Polinezji Francuskiej, mającej statut wspólnoty zamorskiej Francji. Surfing – obok breakdance’u, wspinaczki sportowej i skateboardu – został we wtorek włączony do programu igrzysk w Paryżu. Pierwsze w historii olimpijskie zawody surfingowe odbędą się w Tokio w 2020. Największym problemem egzotycznej kandydatury może być różnica czasu – wynosi ona między Tahiti a Paryżem aż dwanaście godzin. Na obecnym etapie o organizację surfingowych zawodów podczas igrzysk ubiegają się także trzy inne francuskie miasta:

– Biarritz w regionie Nowa Akwitania w departamencie Pireneje Atlantyckie

– Lacanau w tym samym regionie, w departamencie Gironde

– La Torche w departamencie Finistere w Bretanii.

Opracował: Sławek Sobczak

 

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *