Dlaczego miliony ludzi
umierają na serce,
chociaż badania lekarskie
nie wykazują nic niepokojącego?

„Ten wstrząsający kryzys diagnostyki doprowadził do przedwczesnej śmierci milionów ludzi na całym świecie.”
– profesor Mark Houston, M.D.

Poznaj prawdziwą przyczynę poważnych chorób serca
i JEDNO NIEZAWODNE BADANIE
(żaden inny test nie da Ci tak wiarygodnych wyników),
które oceni ryzyko ich wystąpienia.

Szanowny Czytelniku,

Kiedy nagle umiera na zawał serca ktoś, kto zdawał się być okazem zdrowia, był szczupły i wysportowany, nie palił papierosów i miał zaledwie 58 lat, wszyscy są zszokowani.

Szok jest tym większy, jeśli przyjmował regularnie leki na obniżenie cholesterolu i normalizację ciśnienia krwi, był pod stałą opieką lekarza, regularnie ćwiczył i nie odczuwał żadnego bólu w klatce piersiowej.

Słowem – nie miał żadnych objawów, wskazujących na zagrożenie chorobą układu sercowo-naczyniowego aż do momentu, kiedy z powodu rozległego zawału padł martwy na ziemię i nic już nie dało się zrobić.

Kto zawinił?

Czy jego lekarze
zrobili naprawdę wszystko?

Cóż… na tak zadane pytanie lekarze przyznają, że skoro pacjent nie miał objawów charakterystycznych dla rozwijającej się choroby serca, standardowo nie przeprowadza się pogłębionej diagnostyki, oprócz określenia poziomu cholesterolu i ciśnienia krwi.

Czyli w zdecydowanej większości przypadków nie robi się nic, co wykluczyłoby lub potwierdziło chorobę serca – bo przecież badania poziomu cholesterolu i ciśnienia krwi są w takiej sytuacji bezwartościowe.

Nawet Towarzystwo Kardiologiczne przyznaje, że ponad połowa pacjentów, którzy umierają z powodu chorób serca, nie ma żadnych wcześniejszych objawów.

Lekarze to wiedzą.

A mimo to miliony mężczyzn i kobiet każdego roku umierają z powodu ataku serca, zawału, udaru mózgów, tętniaków, bo…

Standardowe postępowanie diagnostyczne daje fałszywe wyniki

W czasopiśmie Circulation podano, że nawet do 44% odczytów ciśnienia krwi jest błędnych. Podobnie jak elektrokardiogramy, które najczęściej wykonywane są przez niewykwalifikowany personel. (Aby uzyskać nieprawidłowy wynik badania EKG wystarczy popełnić jeden (!) mały błąd).

Większość lekarzy diagnozuje, stosując jeden uniwersalny schemat. Ale to co jest ogólne, jest nieprecyzyjne. W zależności od takich czynników, jak Twój wiek, płeć, miejsce zamieszkania, przeszłość zdrowotną wyniki ogólnych testów diagnostycznych mogą być zafałszowane i to nawet o 3000% na Twoją niekorzyść.

Zatem możesz być w przeddzień zawału serca, a lekarze mogą tego w ogóle nie zauważyć!

Możesz wyjść z gabinetu lekarskiego uśmiechnięty i zadowolony, słysząc że wyniki masz w normie, a tymczasem jesteś narażony na udar lub zawał bardziej, niż myślisz.

Najgorsze jest jednak to, że cała typowa diagnostyka i określenie ryzyka zachorowania opiera się najczęściej jedynie na zbadaniu ciśnienia krwi i poziomu cholesterolu.

Dlatego tak bardzo istotne jest uchwycenie najwcześniejszego etapu choroby. Im szybciej będziesz wiedzieć, że dzieje się coś złego, tym lepiej – bo na samym początku wszystko można szybko przywrócić do normy. Bez toksycznych statyn ani niebezpiecznych operacji.

Od 30 lat specjaliści od chorób serca okłamują nas

Wiem, że to jest poważne oskarżenie. Ale prawda jest taka, że ​​główny nurt medycyny wskazuje nieprawidłowy kierunek działania, jeśli chodzi o choroby serca. I dzieje się tak od 30 lat. Pozwól mi wyjaśnić.

W 1984 r. National Heart Lung and Blood Institute sponsorował konferencję National Cholesterol Consensus. Właśnie tam w jednej z sal posiedzeń zadecydowano, że największym wrogiem chorób serca będzie cholesterol.

Tyle tylko, że w raporcie końcowym nie znalazł się ani jeden dowód na to, że „cholesterol powoduje choroby serca”.

Co ciekawe jedno z badań przeprowadzonych w 1982 roku, które dotyczyło 362 000 mężczyzn ujawniło jednoznaczne wnioski:

  • Zagrożenie zgonem z powodu chorób serca u mężczyzn z cholesterolem poniżej 140 wynosiła 0,001%.
  • Ryzyko zgonu u mężczyzn z „niezdrowym” cholesterolem powyżej 300 wynosiła 0,002%.

Mała różnica, prawda?

Ogólnodostępne media nie informowały o tym. Tendencja była taka, że większość mężczyzn, którzy zmarli podczas prowadzenia badań – z jakiejkolwiek przyczyny, w tym z powodu chorób serca, raka, niewydolności nerek i innych – miała poziom cholesterolu poniżej 160.

Historyk medyczny Charles T. McGee nazwał tę konferencję „zbiorem najdziwaczniejszych uchwał, jakie kiedykolwiek podjęto w medycynie”.

Ja powiedziałbym, że były one znacznie więcej niż dziwaczne. One były wręcz szkodliwe.

Największe kłamstwo w historii medycyny

Po tej konferencji powszechnie przyjęto, że poziom cholesterolu we krwi powyżej 200 jest zagrożeniem dla zdrowia i życia. I to jedno stwierdzenie stało się najważniejszym wyznacznikiem postępowania w diagnozowaniu i zapobieganiu chorobom serca przez następne trzy dekady.

Określanie poziomu cholesterolu stało się normą. Jajka, masło i czerwone mięso uznano za groźne dla zdrowia. A miliony ludzi na całym świecie zostały zmuszone do stosowania statyn (leki, które obniżają poziom cholesterolu) przez resztę życia.

Domyślasz się zapewne, kto na tym najlepiej wyszedł?

Obniżenie poziomu cholesterolu we krwi nie obniża ogólnej śmiertelności. Żadne z badań nie wykazało, że ludzie z niskim poziomem cholesterolu dłużej żyją. Tak jak żadne z badań nie wykazało, że niski poziom cholesterolu oznacza brak chorób naczyniowo-sercowych.

To fascynujące zjawisko socjologiczne, że mimo braku jednoznacznych dowodów naukowych, wprowadzono w życie zalecenia oparte na życzeniowym myśleniu i dogmatycznych wierzeniach.

Dobra wiadomość jest taka, że ​​coraz więcej osób – również w kręgach medycznych zaczyna rozumieć, że…

Wysoki poziom cholesterolu jako główna i jedyna przyczyna chorób serca to MIT

W lutym 2015 r. Departament Zdrowia i Opieki Społecznej USA opublikował wytyczne żywieniowe dla Amerykanów. W raporcie, który jest jednym z najważniejszych dokumentów dotyczących zdrowia publicznego, na 91 stronie pada stwierdzenie:

„Cholesterol nie jest substancją, która powinna wzbudzać niepokój, nawet przy nadmiernej konsumpcji”.

Ciekawe, że nie umieścili tego na pierwszej stronie.

Jak trudno jest uznać, że po 30 latach walki z cholesterolem, przez którą miliony ludzi zażywało szkodliwe dla zdrowia statyny i stosowało dietę niskocholesterolową, ten cholesterol sam w sobie nie jest tak naprawdę żadnym problemem.

Więc jeśli to NIE cholesterol jest odpowiedzialny za choroby serca, to czego powinniśmy unikać?

Prawdziwa przyczyna chorób serca jest inna.

Im wcześniej ją poznasz, tym wcześniej zaczniesz podejmować działania, które zlikwidują przyczynę, a nie zmniejszą objawy.

I to bez statyn lub beta-blokerów.

Dlatego zapamiętaj:

Zgodnie z najnowszym badaniem dotyczącym zdrowia układu sercowo-naczyniowego, osoby z wysokim poziomem CRP były 3 razy bardziej narażone na problemy z sercem niż osoby z niskim poziomem CRP.

Najprawdopodobniej nigdy nie zlecono Ci badania określającego poziom hs-CRP.

A właśnie to badanie należy przeprowadzić, aby zobaczyć, czy jesteś narażony na choroby układu sercowo-naczyniowego, czy nie.

Jedno proste badanie, które da Ci jednoznaczną odpowiedź

Stężenie białka C-reaktywnego (CRP) jest niezależnym czynnikiem ryzyka incydentów sercowo-naczyniowych, takich jak zawał serca, udar niedokrwienny czy nagła śmierć sercowa. Stężenie CRP powiązane jest z aktywnością i rozległością procesu zapalnego.

Jak wykazano w bardzo licznych badaniach, proces zapalny odgrywa kluczową rolę na wszystkich etapach powstawania zmian miażdżycowych. Dlatego oznaczenie hsCRP służy do oceny ryzyka u osób wolnych od objawów chorób sercowo-naczyniowych.

Przy interpretacji wyników stosuje się następujące wartości decyzyjne:

  • <1 mg/l – ryzyko małe
  • 1-3 mg/l – ryzyko umiarkowane
  • >3 mg/l – ryzyko duże

Co jeszcze musisz wiedzieć o cholesterolu?

Mam wrażenie, że wielu lekarzy, informując Cię o podwyższonym poziomie cholesterolu, mówi dokładnie w ten sam sposób, co sędzia skazujący przestępcę na długoletni wyrok.

Wychodzisz z gabinetu, najczęściej przerażony, z mnóstwem pytań. Żadnych racjonalnych wyjaśnień, za to długa lista wykluczeń i restrykcyjnej diety. I oczywiście obowiązkowo recepta na lekarstwo obniżające poziom cholesterolu, które zawiera statyny.

Chyba wiesz, że kiedy raz zaczniesz je brać, musisz kontynuować leczenie praktycznie do końca życia. Albo do czasu, kiedy nie zostanie wynaleziony nowy lek, który je zastąpi.

Statyny mają tak poważne skutki uboczne, jak osłabienie wszystkich mięśni (przypominam, że serce również jest mięśniem), tzw. miopatia czy insulinooporność prowadząca do cukrzycy.

Profesor John Abramson z Harvard Medical School i jego zespół badawczy udowodnił, że statyny nie przeciwdziałają atakom serca, udarom mózgu czy zawałom.

Są wręcz obojętne w terapii, za to 18-20% biorących je osób odczuwa w wyniku ich przyjmowania ciężkie skutki uboczne.

Czy chcesz się na to zgodzić?

Naturalne sposoby na zmiejszenie ryzyka chorób serca

Czy wiesz, że cholesterol może być Twoim sojusznikiem i wspierać prawidłowe funkcjonowanie układu krążenia? Pod warunkiem, że utrzymasz jego frakcje na optymalnym poziomie (zwróć uwagę, że użyłem określenia optymalny, a nie właściwy poziom).

I jest to prostsze niż myślisz. Naturalne i zgodne z Twoim zegarem biologicznym.

Pomyśl tylko:

…koniec z frustrującymi wizytami u lekarza…

…nigdy więcej karcących spojrzeń ze strony najbliższych, gdy smarujesz chleb masłem lub bierzesz drugi kawałek tortu z bitą śmietaną.

A w zamian spokój ducha i pewność, że nie musisz na każdym kroku zamartwiać się poziomem Twojego cholesterolu i stanem swojego serca.

Możesz sam zadbać o swoje serce lepiej niż ktokolwiek na świecie,
jeśli tylko będziesz wiedzieć jak

Rozwiązania, o których Ci wspominałem są dosłownie na wyciągnięcie ręki, dostępne dla każdego, kto ich potrzebuje. Bezpieczne, naturalne i skuteczne, ponieważ poparte obszerną dokumentacją kliniczną.

Dlaczego więc nic o nich nie wiesz?

Bo z punktu widzenia głównego nurtu medycyny łatwiej jest przepisać receptę na lek, niż otoczyć pacjenta prawdziwą opieką.

Dlatego nie masz większego wyboru – powinieneś o siebie zadbać sam. Dobry stan zdrowia to przecież Twój największy życiowy kapitał.

Dobre zdrowie zmieni jakość Twojego życia

Teraz powiem Ci dokładnie, jak OTOCZYĆ SWOJE SERCE PRAWDZIWĄ OPIEKĄ, już dzisiaj.

Przygotowałem dla Ciebie zbiór 10. szczegółowych raportów pod zbiorczym tytułem Zdrowe i mocne serce. Naturalne metody leczenia chorób krążenia i zapobiegania im.

Pakiet ten składa się z następujących części:

1. Miażdżyca. Przyczyny choroby i objawy, które powinny Cię zaniepokoić

Poznasz rzeczywiste przyczyny rozwoju miażdżycy, jej objawy. Dowiesz się, jakie czynniki mają realny wpływ na jej powstanie. Poznasz fakty dotyczące powiązań pomiędzy poziomem cholesterolu a miażdżycą. Są to informacje, których być może nie zna nawet Twój lekarz.

2. Zawał serca – jak mu zapobiec?

Czy da się uniknąć zawału serca? Okazuje się, że są na to sposoby, a zawarte w tej publikacji informacje mogą Cię zupełnie zaskoczyć i na pewno nie dowiesz się o nich od lekarza. Poruszamy także kontrowersyjny temat statyn.

3. Udar mózgu – jak możesz mu zapobiegać i jak postępować w czasie rehabilitacji?

Dowiesz się, czym tak naprawdę jest udar, jak go rozpoznać i jak postępować, gdy wystąpi. Ponadto sprawdzisz, czy jesteś w grupie ryzyka i dowiesz się, jak skutecznie się przed nim chronić.

4. Nadciśnienie – jak je obniżyć bez leków?

Otrzymasz jasne, zrozumiałe i rzetelne informacje na temat nadciśnienia, sposobów jego obniżania i samodzielnego kontrolowania, nawet w przypadku zmiennego ciśnienia, i co ważne – bez leków.

5. Obniżenie poziomu cholesterolu. Czy i dlaczego jest potrzebne? Zdrowe i skuteczne metody.

Dlaczego lekarze nagminnie przepisują pacjentom statyny – leki obniżające cholesterol – czy są one faktycznie niezbędne? Przeczytasz również czy cholesterol faktycznie jest szkodliwy.

6. Co musisz wiedzieć o lekach obniżających cholesterol?

Zrobiłeś badania i dowiedziałeś się, że masz podwyższony cholesterol. Lekarz przepisał Ci statyny, które rzekomo pozwolą obniżyć te wartości. Czy musisz na pewno zacząć je zażywać? Z tej publikacji dowiesz się, czym są, jak działają i czy faktycznie musisz zażywać leki obniżające cholesterol.

7. Suplementy – co warto przyjmować przy podwyższonym poziomie cholesterolu?

Dowiesz się, które suplementy są dla Ciebie odpowiednie. Jak i dlaczego powinieneś je przyjmować oraz jakie środki ostrożności zachować. Otrzymasz ponadto informacje o najkorzystniej działających składnikach odżywczych, witaminach i minerałach.

8. Naturalne metody na zdrowy poziom cholesterolu – medycyna ajurwedyjska, medycyna chińska, ziołolecznictwo.

Ajurweda uznawana jest za najstarszy system naturalnego leczenia, praktykuje się ją w Indiach i Azji od ok. 5500 lat, a od niedawna została uznana za jedną z form medycyny uznaną przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Z tej publikacji dowiesz się, jak zachować optymalny poziom cholesterolu w Twoim organizmie, wykorzystując metody naturalne znane od wieków.

9. Wysoki cholesterol – dietetyczne mity a zdrowa dieta

Dowiesz się między innymi, jaka dieta jest dla Ciebie najlepsza, jak powinieneś komponować posiłki oraz jakich produktów używać. Otrzymasz także garść przepisów, które pomogą Ci stosować dietę zdrową dla serca.

10. Trening dla serca

Osoby mające dolegliwości sercowo-naczyniowe obawiają się, że duży
wysiłek fizyczny jest dla nich niebezpieczny i unikają go. Nic bardziej błędnego, gdyż ćwiczenia poprawiają funkcjonowanie układu krwionośnego, rozszerzając naczynia krwionośne. Z tej publikacji dowiesz się, od czego zacząć, jak się zmotywować oraz jakie są najlepsze dla Ciebie formy aktywności.

Nowość: Zdrowe i mocne serce.
Naturalne metody leczenia chorób krążenia i zapobiegania im

Wszystkie statystyki dotyczące przyczyn umieralności pokazują, że na pierwszym miejscu przyczyną zgonu są choroby serca i układu krążenia. W tej ponurej statystyce wyprzedzają nawet nowotwory.

Jedynym sposobem na przejęcie kontroli nad swoim zdrowiem jest wiedza. Dlatego przygotowałem te raporty dla Ciebie. To jedyny taki zbiór najdokładniejszych, aktualnych, popartych naukowymi badaniami metod wspomagające zdrowie serca i zapobiegających jego chorobom.

Dlatego zaopiekuj się swoim sercem.

To dobry moment, by zacząć, więc nie odkładaj tego na później. Poznasz mało znane, naturalne sposoby, które pomogą Ci utrzymać zdrowie serca i układu krążenia. Są proste i niedrogie. Z łatwością je wdrożysz do swojego ulubionego rytmu dnia.

Powszechnie występujące praktyki leczenia pokazują, że nie można całkowicie polegać na poradach dotyczących zdrowia serca, nawet od własnego lekarza.

A już serce to szczególny organ, wymagający dbałości i uważności z Twojej strony.

Jeśli masz nadciśnienie, podwyższony poziom cholesterolu lub wręcz już chorujesz na serce, koniecznie zapoznaj się z tymi raportami. W Twoim przypadku ma to szczególne znaczenie, ponieważ może okazać się, że działania które podejmujesz, są nieskuteczne.

Wszystko, co musisz zrobić, by właściwie zadbać o swoje serce, to kliknąć w ten link i pobrać swój zestaw raportów z ponad 60% rabatem.

Zdrowia życzę,
Jean-Marc Dupuis

PS Ponadto wraz ze zbiorem 10 ważnych raportów specjalnych: Zdrowe i mocne serce. Naturalne metody leczenia chorób krążenia i zapobiegania im, otrzymasz TERAZ dodatkowo dwa prezenty:

1) Palenie papierosów. Jak uwolnić się od tego nałogu? oraz

2) Stres. Zioła, które pomogą Ci odzyskać równowagę.

Możliwość otrzymania prezentów jest bardzo ograniczona czasowo, więc nie zwlekaj – szczegóły tutaj.

W każdym momencie możesz zrezygnować z subskrypcji newslettera Poczty Zdrowia – Wypisz mnie
Direct Media Sp. z o.o. z siedzibą w Białymstoku,
15-003 Białystok, ul.Sienkiewicza 81/3 lok. 200. NIP: 542-322-92-15. KRS 0000445450 – Sąd Rejonowy w Białymstoku, XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego. Kapitał zakładowy 10 000,00 zł.
Aby się z nami skontaktować, prosimy pisać na adres: [email protected].

Tekst pochodzi ze strony https://www.pocztazdrowia.pl/

1 thoughts on “Dlaczego “zdrowi” ludzie umierają na serce.

  1. Drużbacki says:

    jestem po bajpasach w klinice Rzeszowskiej,jedno jest pewne zawdzięczam im życie,a dlaczego do tego doszło to wina myślenia narzucona wszystkim i sprowadzenie człowieka do pola uprawnego przez koncerny chemiczne,tak dla porównania jak z prezydenta zrobić robotnika…

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *