Nie żyje Niki Lauda, legenda Formuły 1. Świat królowej motorsportu pogrążył się żałobie. Hołd Austriakowi składają nie tylko kierowcy i zespoły, ale też przedstawiciele innych sportów. Austriak, który latem ubiegłego roku przeszedł przeszczep płuc, od kilku miesięcy borykał się z problemami zdrowotnymi. Miał 70 lat. “To smutny dzień dla F1. Wielka rodzina Ferrari ze smutkiem dowiedziała się o śmierci swojego przyjaciela Nikiego Laudy, trzykrotnego mistrza świata, dwa z nich zdobył z nami (1975-1977). Pozostaniesz na zawsze w naszych sercach. Ciao Niki” – przekazało Ferrari. “Spoczywaj w pokoju. Na zawsze w naszych sercach, pozostaniesz zapamiętany przez historię. Społeczność motorsportu opłakuje odejście prawdziwej legendy. Nasze myśli są z przyjaciółmi i rodziną Nikiego” – przekazała F1.
W wieku 69 lat w rodzinnym mieście Essen zmarł Manfred Burgsmueller, jeden z najskuteczniejszych w historii strzelców piłkarskiej Bundesligi. W latach 70. i 80. poprzedniego stulecia Niemiec zdobył łącznie 213 goli i jest czwarty w klasyfikacji wszech czasów. O jego śmierci poinformowała Borussia Dortmund, w której Burgsmueller występował w latach 1976-83. Zdobył dla niej 135 bramek i wciąż jest klubowym rekordzistą.
Piłka nożna:
MŚ U-20:
Od poniedziałku w komplecie do meczu otwarcia piłkarskich mistrzostw świata do lat 20 przygotowuje się w Łodzi reprezentacja Polski. W czwartek, na inaugurację rozgrywanego w kraju turnieju, biało-czerwoni zagrają z Kolumbią (godz. 20.30). W kadrze reprezentacji Polski na MŚ do lat 20 jest 21 piłkarzy. Wśród powołanych przez Magierę znalazło się sześciu zawodników z klubów polskiej ekstraklasy, m.in. Radosław Majecki (Legia Warszawa), Sebastian Walukiewicz (Pogoń Szczecin), Tomasz Makowski (Lechia Gdańsk), Bartosz Slisz (Zagłębie Lubin) i Adrian Gryszkiewicz (Górnik Zabrze). Wszyscy w weekend grali na boiskach ekstraklasy. Dziewięciu kolejnych reprezentuje zagraniczne kluby, m.in. Marcel Zylla (Bayern Monachium) i Mateusz Bogusz (Leeds United). W kolejnych spotkaniach grupowych podopieczni Magiery zmierzą się z Tahiti (26 maja, 20.30) i Senegalem (29 maja, 20.30).
Serie A:
Sześć goli padło w Rzymie. Bologna FC zremisowała 3:3 na terenie Lazio, a zdobyty punkt wystarczył drużynie Łukasza Skorupskiego do utrzymania. Po remisie w stolicy drużyna z Bolonii ma cztery punkty przewagi nad otwierającą strefę spadkową Genoą CFC, a że do rozegrania pozostała jedna kolejka, ma w kieszeni utrzymanie. Ponadto warto odnotować, że Biancocelesti nie przegrali z Rossoblu 12. spotkania z rzędu. Z żadnym z obecnych klubów grających w Serie A nie mają podobnej serii.
Gala Ekstraklasy:
Reprezentanci Piasta Gliwice zgarnęli najwięcej nagród na kończącej sezon 2018/2019 Gali Ekstraklasy. Wyróżnionych zostało czterech piłkarzy nowego mistrza Polski oraz trener drużyny, Waldemar Fornalik. Były selekcjoner reprezentacji został wybrany najlepszym trenerem sezonu. Nominowani byli również Michał Probierz Cracovii i Piotr Stokowiec z Lechii Gdańsk, jednak w obliczu sukcesu Piasta nie mogło być innego zwycięzcy w tej kategorii, niż Fornalik.
Piłkarzem sezonu został Joel Valencia. 24-letniego skrzydłowy wybrano również najlepszym pomocnikiem rozgrywek. Ekwadorczyk rozegrał w tym sezonie dla drużyny z Gliwic 33 mecze i zdobył w nich 6 goli. Kontrkandydatami Valencii do pierwszej nagrody byli Igor Angulo (Górnik Zabrze), Andre Martins (Legia Warszawa), Filip Mladenović (Lechia Gdańsk) i Aleksander Sedlar (również Piast), do drugiej – Lukas Haraslin (Lechia) i Andre Martins.
Najlepszym bramkarzem Ekstraklasy wybrano Słowaka Frantiska Placha z Piasta (nominowani byli Dusan Kuciak z Lechii i Pavels Steinbors z Arki Gdynia), najlepszym obrońcą – również zawodnika mistrza Polski Aleksandara Sedlara (nominowani również Artur Jędrzejczyk z Legii i Filip Mladenović). Młodzieżowcem sezonu także został gracz Piasta, 21-letni pomocnik Patryk Dziczek.
Jedyną nagrodą, która nie trafiła w ręce przedstawiciela gliwickiej drużyny (nie licząc Turbokozaka sezonu dla Jana Bednarka), to ta dla napastnika sezonu. Otrzymał ją król strzelców Ekstraklasy w sezonie 2018/2019 Igor Angulo, piłkarz Górnika Zabrze. Poza Hiszpanem nominowani byli jego rodak Carlitos z Legii i Portugalczyk Flavio Paixao z Lechii.
Ciekawostki piłkarskie:
Real Madryt musi obejść się smakiem. PSG bardzo szybko ucięło spekulacje na temat odejścia Kyliana Mbappe. Lawinę spekulacji wywołał w niedzielę sam piłkarz. Mbappe puścił oko w kierunku Realu Madryt, który od wielu lat marzy, aby zatrudnić młodego napastnika. Bardzo blisko transferu było już w 2017 roku, jednak Paris Saint-Germainzaoferowało mu dużo lepsze warunki finansowe. Po odejściu Cristiano Ronaldo, Królewscy po raz kolejny zgłosili się po młodą gwiazdę. Prezydent Florentino Perez chce rozbić bank i zapłacić za niego nawet 280 mln euro! Marzenia Los Blancos muszą jednak zostać odłożone w czasie.
Abelardo Fernandez, trener występującego w hiszpańskiej ekstraklasie piłkarskiej Alaves, zrezygnował z dalszej pracy z drużyną. “W przyszłym sezonie nie byłbym w stanie pracować na sto procent” – przyznał 49-letni szkoleniowiec, nie podając szczegółów.
Graham Potter został trenerem Birghton & Hove Albion – poinformował w poniedziałek klub angielskiej ekstraklasy piłkarskiej. Szkoleniowiec, który ostatnio opiekował się Swansea City na zapleczu elity, podpisał w dniu 44. urodzin czteroletni kontrakt.
Szkoci mają nowego selekcjonera. Został nim Steve Clarke, który na tym stanowisku zastąpił zwolnionego Alexa McLeisha. Podziękowano mu po upokarzającej porażce w eliminacjach do Euro 2020 z Kazachstanem (0:3).
Jacek Zieliński pozostanie trenerem piłkarzy Arki, z którą w minionym sezonie zajął w ekstraklasie 13. miejsce. Gdynianie wznowią treningi 18 czerwca, a w planie przygotowań jest zgrupowanie w Gniewinie oraz pięć-sześć meczów kontrolnych.
Ireneusz Mamrot pozostanie trenerem piłkarzy Jagiellonii Białystok, która w zakończonym w niedzielę sezonie zajęła piąte miejsce. Kontrakt szkoleniowca został przedłużony do końca sezonu 2019/20 – poinformował klub.
Pięciu piłkarzy drużyny WIT Georgia Tbilisi zostało aresztowanych przez Służby Bezpieczeństwa Państwowego Gruzji. Zarzutem jest domniemane ustawianie spotkań – poinformowała tamtejsza telewizja publiczna. Do zatrzymań doszło po niedzielnym meczu ekstraklasy z Dinamem Batumi. Według mediów, zawodnicy WIT – bramkarz, dwóch obrońców, pomocnik i napastnik – są uwikłani w nieoczekiwane rozstrzygnięcia w rozgrywkach ligowych oraz w Pucharze Gruzji. Na przykład w meczu z Rustawi ekipa WIT prowadziła na własnym boisku 2:0, by w ostatnim kwadransie stracić trzy bramki.
Rzecznik Dyscyplinarny Polskiego Związku Piłki Nożnej wszczął postępowanie wyjaśniające w związku z informacjami o podejrzanych próbach dokonania zakładów bukmacherskich w meczu pomiędzy Śląskiem, a Arką w ostatniej kolejce Ekstraklasy. Nietypowe próby mogły dotyczyć żółtych i czerwonych kartek.
Koszykówka:
NBA:
Golden State Warriors po dogrywce pokonali Portland Trail Blazers 119:117 i awansowali do wielkiego finału NBA. Tam spotkają się z lepszym z pary Milwaukee Bucks – Toronto Raptors. Cztery mecze i cztery zwycięstwa obrońców tytułu. Golden State Warriors nie pozostawili złudzeń, kto w tej serii był lepszy. Choć w ostatnim spotkaniu do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka, to w przekroju całej rywalizacji podopieczni trenera Kerra byli zespołem o klasę lepszym. Co ważne: sukces ten został osiągnięty bez trzech kluczowych zawodników: Kevin Durant, DeMarcus Cousins i Andre Iguodala – wszyscy nadal pozostają kontuzjowani. W ekipie ze stanu Oregon mecz życia rozgrywał Meyers Leonard – 30 punktów (12/16 z gry) i 12 zbiórek. Damian Lillard dołożył 28 “oczek”, dwa mniej miał z kolei C.J. McCollum. Blazers mieli lepszą skuteczność, trafili cztery trójki więcej i rozdali więcej asyst. Wszystko na nic, choć ich awans do finału konferencji i tak należy uznać za duży sukces, chociażby w kontekście braku Jusufa Nurkicia.
Portland Trail Blazers – Golden State Warriors 117:119 (35:36, 34:29, 26:22, 16:24, 6:8)
(Leonard 30, Lillard 28, McCollum 26 – Curry 37, Green 18, Thompson 17)
Stan rywalizacji: 4-0 dla Warriors
Wojownicy awansowali do wielkiego finału po raz piąty z rzędu – to najlepszy wynik w NBA od supremacji Boston Celtics, którzy w latach 1957-1966 aż dziesięciokrotnie z rzędu meldowali się w finale. Mistrzowie mają teraz aż dziewięć dni przerwy, bowiem pierwszy mecz odbędzie się dopiero 31 maja.
Hokej:
MŚ:
Hokejowa reprezentacja Włoch zagra w przyszłorocznych mistrzostwach świata elity. W emocjonującym meczu o utrzymanie rozegranym drużyna Italii pokonała po serii rzutów karnych Austrię. W Bratysławie można mówić o sporej niespodziance, choć o pozostanie w elicie walczyły dwa zespoły, które nie zdobyły żadnego punktu w grupie B. Austria była faworytem spotkania z Włochami.
W wieczornym spotkaniu rozegranym w Koszycach nie było niespodzianki. Kanada pewnie zwyciężyła Danię 5:0, zapewniając sobie kolejne trzy punkty. Hokeiści z Kraju Klonowego Liścia myślami byli przy wtorkowym meczu z Amerykanami. W poniedziałek dwa gole zdobył Sam Reinhart, a po jednym trafieniu dołożyli Pierre-Luc Dubois, Jared McCann i Jonathan Marchessault. Dania już wcześniej straciła szanse na awans do ćwierćfinału. Na zakończenie turnieju zagra we wtorek z gospodarzami, ale i tak zakończy zmagania w grupie A na szóstej pozycji.
Skazywana na pożarcie Wielka Brytania wróciła ze stanu 0:3 i pokonała po dogrywce Francję 4:3 w hokejowych mistrzostwach świata rozgrywanych na Słowacji. Dzięki sensacyjnemu zwycięstwu Brytyjczycy pozostaną w elicie na przyszły rok. To wielki sukces tego zespołu, który przed obecnymi mistrzostwami ostatni raz grał na najwyższym szczeblu rozrywkowym w 1994 roku. W ciągu ostatnich dwóch lat Brytyjczycy awansowali z hokejowej trzeciej ligi (dywizja 1B) do elity. Poniedziałkowy wynik oznacza, że to Francja zagra w przyszłym roku w dywizji 1A.
Emocje były także w Bratysławie, gdzie Łotysze podjęli ostatnie starania, aby awansować do ćwierćfinału. W tym celu musieli koniecznie pokonać Szwedów w regulaminowym czasie gry i po 49 minutach prowadzili 3:2. Wówczas w ciągu 69 sekund Trzy Korony wyszły na 4:3, ale Roberts Bukarts wyrównał na po 4. Łotysze poszli na całość i ściągnęli bramkarza. Jednak Dennis Rasmussen przejął krążek i zdobył gola na wagę zwycięstwa. Szwecja wygrała po szalonym meczu 5:4 i dzięki temu wystąpi w ćwierćfinale. Łotwa straciła już matematyczne szanse i we wtorek zagra na zakończenie turnieju z Norwegią.
Tenis:
ATP Lyon:
Hubert Hurkacz odpadł w I rundzie rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP 250 w Lyonie. We wtorek Polak w dwóch setach przegrał z Pablo Cuevasem. W I rundzie wrocławianin, aktualnie 43. gracz globu, po raz pierwszy w karierze w imprezie głównego cyklu został rozstawiony (z numerem ósmym) i zmierzył się z klasyfikowanym na 50. lokacie Pablo Cuevasem. I to właśnie Urugwajczyk, rasowy specjalista od gry na kortach ziemnych, wyszedł zwycięsko z tego pojedynku.
Pablo Cuevas (Urugwaj) – Hubert Hurkacz (Polska, 8) 6:4, 6:4
Richard Gasquet obronił meczbole i po tie breaku trzeciego seta pokonał Maxime’a Janviera w I rundzie rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP 250 w Lyonie.
Richard Gasquet (Francja, 6/WC) – Maxime Janvier (Francja, Q) 6:7(5), 6:2, 7:6(2)
Pierre-Hugues Herbert (Francja, 7) – Jeremy Chardy (Francja) 6:2, 7:5
Ugo Humbert (Francja) – Cameron Norrie (Wielka Brytania) 6:1, 6:3
Taylor Fritz (USA) – Jiri Vesely (Czechy, Q) 7:5, 7:6(3)
Steve Johnson (USA) – Lloyd Harris (RPA, LL) 6:2, 7:6(2)
Steven Diez (Kanada, Q) – Bernard Tomic (Australia) 6:4, 4:1 i krecz
Tristan Lamasine (Francja, LL) – Jannik Sinner (Włochy, Q) 6:0, 7:6(5)
ATP Genewa:
Janko Tipsarević awansował do II rundy rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP 250 w Genewie. Serb, posiadacz dzikiej karty, w dwóch setach pokonał zeszłorocznego finalistę, Petera Gojowczyka. Wygrali też Radu Albot i Nicolas Jarry.
Radu Albot (Mołdawia, 5) – Lorenzo Sonego (Włochy, Q) 7:6(6), 7:6(3)
Nicolas Jarry (Chile) – Matthew Ebden (Australia, 7) 6:2, 7:6(4)
Hugo Dellien (Boliwia) – Andreas Seppi (Włochy, 8) 6:1, 3:6, 6:4
Denis Kudla (USA) – Jordan Thompson (Australia) 5:7, 6:2, 6:4
Taro Daniel (Japonia) – Bernabe Zapata (Hiszpania, Q) 6:4, 3:6, 6:3
Janko Tipsarević (Serbia, WC) – Peter Gojowczyk (Niemcy) 7:5, 7:5
WTA Strasburg:
Dajana Jastremska pokonała Pauline Parmentier w I rundzie turnieju WTA International w Strasburgu. Pierwsze mecze wygrały Monica Puig i Samantha Stosur, odpadła natomiast Sofia Kenin.
Dajana Jastremska (Ukraina, 6) – Pauline Parmentier (Francja) 6:2, 6:4
Chloe Paquet (Francja) – Sofia Kenin (USA, 5) 6:3, 6:3
Astra Sharma (Australia, Q) – Shuai Zhang (Chiny, 8) 6:4, 6:1
Monica Puig (Portoryko) – Tatjana Maria (Niemcy) 6:1, 6:1
Samantha Stosur (Australia) – Jessica Pegula (USA) 6:3, 6:1
Marta Kostiuk (Ukraina, Q) – Marie Benoit (Belgia, Q) 6:4, 6:1
Xinyun Han (Chiny, Q) – Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) 6:0, 6:2
Laura Siegemund (Niemcy, Q) – Renata Zarazua (Meksyk, Q) 6:4, 7:6(5)
Amandine Hesse (Francja, WC) – Yafan Wang (Chiny) 6:1, 6:4
Caroline Garcia (Francja, 4) – Shelby Rogers (USA) 4:6, 6:4 *do dokończenia
Magda Linette i Sofia Kenin na I rundzie zakończyły udział w grze podwójnej turnieju WTA International w Strasburgu. Polka i Amerykanka uległy Nadii Kiczenok i Abigail Spears.
WTA Norymberga:
Mona Barthel pokonała Paulę Ormaecheę w I rundzie turnieju WTA International w Norymberdze. To jedyny mecz, który przez opady deszczu został w poniedziałek rozegrany.
Roland Garros:
Kamil Majchrzak (ATP 118) po raz drugi wziął udział w kwalifikacjach do Rolanda Garrosa i znów odpadł w I rundzie. Rok temu za mocny dla niego okazał się Chorwat Nino Serdarusić. Tym razem Polak przegrał 5:7, 6:7(5) z Włochem Simone Bolellim (ATP 191). W drugim secie tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego nie wykorzystał dwóch piłek setowych.
Magdalena Fręch i Katarzyna Kawa przystąpią do eliminacji do wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2019. Aby znaleźć się w głównej drabince, Polki muszą wygrać po trzy pojedynki. W Paryżu nie będą miały łatwego zadania. Fręch zmierzy się na początek z Holenderką Richel Hogenkamp, którą dwa lata temu pokonała w finale imprezy ITF w Lipsku. Potem na drodze Fręch może stanąć oznaczona 12. numerem Japonka Nao Hibino lub grająca z dziką kartą Francuzka Manon Leonard. W I rundzie rywalką Kawy będzie Japonka Kurumi Nara, ale już w kolejnej fazie może czekać Timea Bacsinszky, a więc półfinalistka Rolanda Garrosa 2015 i 2017.
Siatkówka:
LN:
Selekcjoner reprezentacji Polski siatkarek Jacek Nawrocki ogłosił czternastoosobowy skład na turniej Ligi Narodów w Opolu, który zostanie rozegrany w dniach 21–23 maja. Polki zmierzą się kolejno z ekipami Włoch, Niemiec oraz Tajlandii. Wydarzeniem jest powrót do kadry rozgrywającej Joanny Wołosz. Polka jeszcze w minioną sobotę w barwach ekipy Imoco Volley Conegliano rywalizowała w finale Ligi Mistrzyń z Igor Gorgonzola Novara; jej drużyna przegrała to starcie 1:3. W składzie nie pojawiła się natomiast Julia Nowicka, która już podczas towarzyskiego turnieju w Montreux Volley Masters była niedysponowana z powodu urazu kostki. W porównaniu z imprezą w Szwajcarii w kadrze zaszła jeszcze jedna zmiana: w Opolu nie wystąpi przyjmująca Emilia Mucha, pojawi się natomiast trzecia atakująca – Monika Bociek.
Selekcjoner reprezentacji Polski Vital Heynen rozstał się po sezonie z niemieckim klubem VfB Friedrichshafen. W najbliższym czasie będzie koncentrował się na pracy z biało-czerwonymi, tymczasem włoskie media łączą jego zawodową przyszłość z jednym z czołowych klubów Serie A1. Gian Luca Pasini na swym blogu “Dal 15 al 25” wspomina natomiast o zainteresowaniu Heynenem ze strony Sir Safety Perugia. Włoski dziennikarz twierdzi, że podczas finału Ligi Mistrzów w Berlinie z belgijskim szkoleniowcem rozmawiał właściciel klubu Gino Sirci. Ewentualna współpraca z Heynenem miałaby się jednak rozpocząć dopiero od sezonu 2020/21, gdyż jeszcze przez rok obowiązuje kontrakt Perugii z Lorenzo Bernardim, obwarowany solidną sumą rekompensaty za wcześniejsze zerwanie.
Nikola Grbić – jeden z czołowych siatkarzy przełomu XX i XXI wieku, były trener Sir Safety Perugia oraz Calzedonii Verona, a także opiekun reprezentacji Serbii, od nowego sezonu poprowadzi ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle! 45-letni Serb na stanowisku trenera mistrzów Polski zastąpi Włocha Andreę Gardiniego, który po sezonie odszedł do Gas Sales Piacenza.
Szachy:
MP:
Po siedmioletniej przerwie Iweta Rajlich zdobyła ósmy w karierze tytuł mistrzyni Polski w szachach. Wśród mężczyzn po raz pierwszy zwyciężył Kamil Dragun. Zawody były rozgrywane w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. 38-letnia Rajlich nie poniosła ani jednej porażki, a przypieczętowała sukces wygraną w dziewiątej rundzie białymi z Klaudią Kulon. W klasyfikacji końcowej zgromadziła 7 pkt i wyprzedziła o punkt Monikę Soćko. Brązowy medal przypadł broniącej tytułu Jolancie Zawadzkiej. 23-letni Dragun, arcymistrz z Gorzowa Wielkopolskiego utrzymał przewagę pół punktu nad Kacprem Piorunem i punktu nad Bartoszem Soćko, mężem srebrnej medalistki. Dragun nigdy wcześniej nie zdobył medalu seniorskich mistrzostw Polski. Do Warszawy przyleciał bezpośrednio z USA, gdzie od dwóch lat jest stypendystą University of Texas Rio Grande Valley w Bronsville. Trenerem uczelnianej drużyny szachowej jest tam były reprezentant Polski arcymistrz Bartłomiej Macieja, a funkcję menedżera od pół roku sprawuje inny arcymistrz znad Wisły Aleksander Miśta. W Warszawie nie startowali najlepsi obecnie polscy szachiści – mistrz kraju sprzed roku Jan-Krzysztof Duda i Radosław Wojtaszek. Obaj przystąpili do turnieju Grand Prix FIDE w Moskwie. Duda odpadł w niedzielę po dogrywce z Amerykaninem Wesleyem So, a Wojtaszek sprawił dzień wcześniej dużą niespodziankę, eliminując piątego w rankingu światowym reprezentanta Azerbejdżanu Szachrija Mamedjarowa.
Opracował: Sławek Sobczak