Piłka nożna:

El. ME 2020:

Krzysztof Piątek wielkim piłkarzem jest. Najlepszy polski “rewolwerowiec” znowu znalazł się tam, gdzie piłka i wpakował ją do bramki. Dał Polsce trzy punkty. Wygraliśmy w Wiedniu z Austrią 1:0. Polacy zaprezentowali się niestety blado od samego początku spotkania. W drugiej połowie Jerzy Brzęczek przeprowadził zmiany, które zmieniły obraz gry. Arkadiusza Milika zastąpił Przemysław Frankowski, a kilkanaście minut później za Piotra Zielińskiego wszedł Krzysztof Piątek. Warto było tego dnia być na stadionie, żeby słyszeć, jaki aplauz dostał wchodzący na boisko napastnik AC Milan. Tak mógł się czuć tylko “początkujący” Robert Lewandowski. Piątek odwdzięczył się fanom bardzo szybko. W 68. minucie strzelił bramkę na 1:0. Lindner obronił strzał Tomasza Kędziory, ale piłka spadła prosto na głowę snajpera Milanu i ten mógł za chwilę w narożniku boiska wykonać swój słynny gest rewolwerowca. Niewiele brakowało a kilka minut później zrobiłby to drugi raz. W 76. minucie po fantastycznym rajdzie Grosicki podał do Lewandowskiego a ten zagrał do Piątka niezwykłą piłkę – cudowne prostopadłe podanie. Strzał napastnika Milanu minął minimalnie słupek. W 89. minucie gospodarze mogli wyrównać, ale Marc Janko z najbliższej odległości strzelił głową obok słupka. A w doliczonym czasie gry Szczęsny wybronił jeszcze w świetnym stylu strzał Alaby. Szczęście dopisało Polakom w Wiedniu, ale mając takich zawodników mamy prawo liczyć na nieco więcej.

Austria – Polska 0:1 (0:0)
0:1 – Piątek 68’

Składy:

Austria: Lindner – Lainer, Dragović, Hiteregger, Woeber – Grillitsch (84′ Onisiwo), Baumgartlinger – Lazaro (82′ Janko), Sabitzer, Alaba – Arnautović.

Polska: Szczęsny – Kędziora, Glik, Bednarek, Bereszyński – Grosicki (90′ Pazdan), Krychowiak, Klich, Zieliński (59′ Piątek) – Milik (46′ Frankowski), Lewandowski.

Słowenia stoczyła wyrównany pojedynek z Izraelem. Wynik 1:1 nie skrzywdził żadnej ze stron. Najlepsze wrażenie sprawili Josip Ilicić i Andraz Sporar. Na tych piłkarzy Polacy powinni uważać.

Izrael – Słowenia 1:1 (0:0)
0:1 – Andraz Sporar 48′
1:1 – Eran Zahavi 55′

Reprezentacja Polski zaliczyła wymarzony start w eliminacjach Euro 2020. Liderem grupy na razie jednak nie jest. 1. miejsce sensacyjnie zajmuje Macedonia Północna. Drużyna Igora Angelovskiego ograła u siebie Łotwę 3:1 i ten wynik daje jej aktualnie najlepszy bilans w stawce.

Macedonia Północna – Łotwa 3:1 (2:0)
1:0 – Ezgjan Alioski 11′
2:0 – Eljif Elmas 29′
2:1 – Darko Welkoski 87′ (sam.)
3:1 – Eljif Elmas 90+3′

 

1 Macedonia Północna 1 1 0 0 3:1 3
2 Polska 1 1 0 0 1:0 3
3 Izrael 1 0 1 0 1:1 1
Słowenia 1 0 1 0 1:1 1
5 Austria 1 0 0 1 0:1 0
6 Łotwa 1 0 0 1 1:3 0

 

Bez niespodzianek w wieczornych meczach eliminacji Euro 2020. W hicie Belgia pokonała Rosję 3:1. Długo sensacją pachniało w Zagrzebiu, ale Chorwacja uciekła spod topora i po mękach zdołała ograć Azerbejdżan 2:1.  Nie zawiodła faworyzowana Holandia, która na inaugurację rozbiła u siebie Białoruś 4:0 (dublet ustrzelił Memphis Depay) i została pierwszym liderem grupy C.

Irlandia Północna – Estonia 2:0 (0:0)
1:0 – Niall McGinn 56′
2:0 – Steven Davis (k.) 75′

Holandia – Białoruś 4:0 (2:0)
1:0 – Memphis Depay 1′
2:0 – Georginio Wijnaldum 21′
3:0 – Memphis Depay (k.) 55′
4:0 – Virgil van Dijk 86′

Chorwacja – Azerbejdżan 2:1 (1:1)
0:1 – Ramił Szejdajew 19′
1:1 – Borna Barisić 44′
2:1 – Andrej Kramarić 79′

Słowacja – Węgry 2:0 (1:0)
1:0 – Ondrej Duda 42′
2:0 – Albert Rusnak 85′

Belgia – Rosja 3:1 (2:1)
1:0 – Youri Tielemans 14′
1:1 – Denis Czeryszew 16′
2:1 – Eden Hazard (k.) 45′
3:1 – Eden Hazard 88′

Kazachstan – Szkocja 3:0 (2:0)
1:0 – Jurij Piercuch 6′
2:0 – Jan Worogowskij 10′
3:0 – Bachtijor Zajnutdinow 51′

Przed hitowym starciem z Czechami Anglików nie omijają problemy kadrowe. Gareth Southgate będzie się musiał obejść bez Marcusa Rashforda. 21-letni napastnik Manchesteru United rozgrywa bardzo dobry sezon. W 38 występach klubowych zdobył 12 goli i dołożył do nich 9 asyst, m. in. w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain wykorzystał w doliczonym czasie rzut karny, dzięki czemu “Czerwone Diabły” zwyciężyły 3:1 i wywalczyły niespodziewany awans. Kadrze jednak Marcus Rashford póki co nie pomoże, bo doskwiera mu kontuzja kostki.

Anglia U-21 – Polska U-21:

Przygotowująca się do udziału w ME U-21 2019 Polska zremisowała w Bristolu z Anglią 1:1. Biało-Czerwoni zasłużyli na pochwały, bo zagrali w Bristolu mocno osłabieni, a mimo to nie dali się pokonać jednemu z faworytów zbliżającego się turnieju. Kamil Grabara zebrał najwięcej pochwał od brytyjskich dziennikarzy po meczu drużyn do lat 21 Polski i Anglii. Nasz bramkarz spisał się rewelacyjnie i kilka razy ratował zespół z beznadziejnych sytuacji. rzewaga Anglików była niepodważalna. Polacy, jeśli już udało im się przedostać z piłką na połowę rywala, nie potrafili zagrozić bramce Angusa Gunna. Gdy wydawało się, że gospodarzom nic nie grozi, fenomenalnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Sebastian Szymański. Legionista uderzył z 30 metrów tak, że piłka wylądowała w samym “okienku” bramki rywali.

Towarzysko:

Reprezentacja Danii zremisowała 2:2 w meczu towarzyskim z Kosowem. Wynik byłby jeszcze gorszy, gdyby nie bramka zdobyta w doliczonym czasie.

Kosowo – Dania 2:2 (1:0)
1:0 – Amir Rrahmani 42′
1:1 – Christian Eriksen (k.) 63′
2:1 – Bersant Celina 66′
2:2 – Pierre-Emile Hojbjerg 90′

Amerykanie lepsi od Ekwadoru. Drużyna Gregga Berhaltera wygrała w Orlando w towarzyskim spotkaniu 1:0, zdobywając decydującego gola w końcówce. Gospodarze od początku przeważali i zmarnowali sporo klarownych sytuacji. Skutecznością wykazali się dopiero w 81. minucie. Po strzale Gyasiego Zardesa sprzed pola karnego piłka odbiła się od Roberta Arboledy i poleciała “za kołnierz” Alexandra Domingueza.

USA – Ekwador 1:0 (0:0)
1:0 – Gyazi Zardes 81′

Tenis:

ATP Miami:

David Ferrer w dwóch setach pokonał Sama Querreya w I rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP Masters 1000 w Miami. Do 1/32 finału awansowali też choćby inny posiadacz dzikiej karty Miomir Kecmanović oraz Feliciano Lopez i Joao Sousa.

Feliciano Lopez (Hiszpania) – Benot Paire (Francja) 7:5, 4:6, 6:4
Filip Krajinović (Serbia) – Pierre-Hugues Herbert (Francja) 6:4, 6:4
Adrian Mannarino (Francja) – Aljaz Bedene (Słowenia) 4:6, 6:4, 6:2
Pablo Andujar (Hiszpania) – Ivo Karlović (Chorwacja) 7:6(2), 6:4
Jaume Munar (Hiszpania) – Prajnesh Gunneswaran (Indie, Q) 7:6(3), 6:4
Joao Sousa (Portugalia) – Chun Hsin Tseng (Tajwan, WC) 6:4, 7:5
Andriej Rublow (Rosja, Q) – Taro Daniel (Japonia) 3:6, 6:3, 6:4
Reilly Opelka (USA, Q) – Jan-Lennard Struff (Niemcy) 4:6, 6:3, 6:4
Miomir Kecmanović (Serbia, WC) – Ernests Gulbis (Łotwa) 6:2, 7:5
David Ferrer (Hiszpania, WC) – Sam Querrey (USA) 6:3, 6:2
Mackenzie McDonald (USA, LL) – Ugo Humbert (Francja) 6:4, 6:7(4), 7:6(4)
Daniel Evans (Wielka Brytania, LL) – Malek Jaziri (Tunezja) 6:2, 6:0

Hubert Hurkacz powalczy w piątek o miejsce w III rundzie prestiżowego turnieju Miami Open 2019. Przeciwnikiem Polaka będzie Austriak Dominic Thiem, który w niedzielę triumfował w Indian Wells.

WTA Miami:

Caroline Garcia pokonała Wiktorię Azarenkę w II rundzie turnieju WTA Premier Mandatory w Miami. Samantha Stosur wyeliminowała Madison Keys. Petra Kvitova w dwóch setach odprawiła Marię Sakkari. Bianca Andreescu wróciła ze stanu 4:6, 1:5, obroniła piłkę meczową i wyeliminowała Irinę-Camelię Begu w I rundzie turnieju WTA Premier Mandatory w Miami. Pierwszy mecz wygrała Venus Williams.

Bianca Andreescu (Kanada) – Irina-Camelia Begu (Rumunia) 4:6, 7:6(2), 6:2
Venus Williams (USA) – Dalila Jakupović (Słowenia, Q) 7:5, 6:3
Alison Riske (USA) – Kaia Kanepi (Estonia, Q) 6:2, 6:2
Petra Martić (Chorwacja) – Shuai Zhang (Chiny) 6:2, 6:1
Ajla Tomljanović (Australia) – Anna-Lena Friedsam (Niemcy) 4:6, 6:3, 6:0
Yafan Wang (Chiny) – Kristina Mladenović (Francja) 6:3, 6:3
Alize Cornet (Francja) – Wiera Łapko (Białoruś) 7:5, 6:7(7), 6:1
Viktoria Kuzmova (Słowacja) – Daria Gawriłowa (Australia) 6:4, 6:2
Rebecca Peterson (Szwecja) – Laura Siegemund (Niemcy, Q) 6:1, 5:7, 7:5
Misaki Doi (Japonia, Q) – Xinyu Wang (Chiny, WC) 6:2, 1:6, 6:3
Yanina Wickmayer (Belgia, Q) – Sachia Vickery (USA, Q) 3:6, 6:3, 6:1
Taylor Townsend (USA, Q) – Johanna Larsson (Szwecja) 6:1, 6:2
Cori Gauff (USA, WC) – Catherine McNally (USA, WC) 3:6, 6:3, 6:4
Whitney Osuigwe (USA, WC) – Mari Osaka (Japonia, WC) 6:2, 6:4

Koszykówka:

NBA:

Golden State Warriors i Denver Nuggets dopisali kolejną wygraną do swoich bilansów. Mistrzowie NBA pokonali Indianę Pacers (112:89), a Nuggets na wyjeździe ograli Washington Wizards (113:108). Sezon zasadniczy 2018/19 w lidze NBA nieuchronnie zbliża się do końca. Jedną z najciekawszych kwestii, która wyjaśni się w najbliższych dniach jest to, która z drużyn zajmie pierwsze miejsce w Konferencji Zachodniej. O miano liderów walczą Golden State Warriors oraz Denver Nuggets. Mistrzowie NBA legitymują się bilansem 49-22, podczas gdy Nuggets mają o jedną wygraną mniej.

Charlotte Hornets – Minnesota Timberwolves 113:106 (25:25, 29:26, 27:27, 32:28)

Washington Wizards – Denver Nuggets 108:113 (30:33, 23:28, 32:24, 23:28)

Atlanta Hawks – Utah Jazz 117:114 (29:28, 36:26, 21:37, 31:23)

Phoenix Suns – Detroit Pistons 98:118 (32:29, 28:29, 20:29, 18:31)

Sacramento Kings – Dallas Mavericks 116:100 (27:29, 26:22, 31:25, 32:24)

Golden State Warriors – Indiana Pacers 112:89 (19:19, 34:24, 35:19, 24:27)

NCAA:

Już pierwszego dnia popularnego “March Madness” kibice otrzymali ogromną dawkę emocji dzięki Ja Morantowi. Jego Murray State sprawiło sporą niespodziankę, eliminując z rozgrywek ekipę Marquette, a sam zawodnik zanotował historyczne triple-double. Dla zdecydowanej większości osób rozpoczęcie finałowych rozgrywek NCAA było pierwszą poważną okazją do obejrzenia możliwości Ja Moranta. Zawodnik wskazywany za Zionem Williamsonem jako największy talent w nadchodzącym drafcie NBA udowodnił, że w tych spekulacjach nie było nic przesadzonego. Jego występ już teraz z pewnością przejdzie do historii rozgrywek uniwersyteckich, a przed Murray State wciąż otwarta książka, którą będą mogli uzupełnić już w najbliższą sobotę.  Ja Morant dołączył do bardzo zacnego grona zawodników, którzy w turnieju finałowym NCAA osiągnęli podwójne zdobycze w trzech rubrykach statystycznych. Byli to Oscar RobertsonMagic Johnson, Gary Grant, Shaquille O’Neal, David Cain, Andre MillerDwyane WadeCole Aldrich oraz Draymond Green.

Hokej:

NHL:

Philadelphia Flyers jeszcze starają się walczyć o awans do play-offów. “Lotnicy” na wyjeździe pokonali tej nocy Chicago Blackhawks 3:1. James van Riemsdyk strzelił zwycięskiego gola w połowie trzeciej tercji po podaniu Seana Couturiera, który później sam ustalił wynik strzałem do pustej bramki rywali. Wcześniej pierwszego gola w barwach Flyers zdobył Corban Knight. Bohaterem wieczoru był jednak bramkarz drużyny z Filadelfii Carter Hart, który zatrzymał 40 strzałów. 80 punktów daje Flyers czwarte miejsce w klasyfikacji “dzikiej karty” do play-offów w konferencji wschodniej. 5 “oczek” podopieczni Scotta Gordona tracą obecnie do pozycji premiowanej awansem. Do rozegrania pozostało im 8 spotkań. Podobną sytuację na Zachodzie mają Blackhawks. Ich 74 punkty to o 4 mniej niż ma druga w wyścigu po “dzikie karty” ekipa Colorado Avalanche. “Czarne Jastrzębie” zajmują w tym rankingu piątą pozycję.

Ryan Callahan dostał od trenera w prezencie na urodziny powrót do składu drużyny Tampa Bay Lightning, w którym ostatnio się nie mieścił. A później kolejny prezent zrobił sobie sam, pomagając zespołowi odwrócić losy meczu.

Carolina Hurricanes – Tampa Bay Lightning 3:6 (2:2, 1:0, 0:4)

Arizona Coyotes stracili dające awans do play-offów drugie miejsce w klasyfikacji “dzikiej karty” w konferencji zachodniej ponosząc porażkę 2:4 z Florida Panthers.

Boston Bruins bez większych problemów pokonali na wyjeździe 5:1 New Jersey Devils, którzy tym samym zostali oficjalnie wyeliminowani z walki o play-offy.

Montréal Canadiens znów są na miejscu dającym w konferencji wschodniej “dziką kartę”. Tej nocy pokonali New York Islanders 4:0 i awansowali w tym wyścigu na drugą pozycję z 85 punktami.

Iwan Barbaszew poprowadził St. Louis Blues do zwycięstwa nad Detroit Red Wings, którzy oficjalnie stracili nawet matematyczne szanse na play-offy. Rosjanin popisał się pierwszym w NHL hat trickiem, po bramce strzelili: Patrick Maroon i Oskar Sundqvist, a Blues wygrali 5:2.

Rzuty karne pozwoliły Pittsburgh Penguins pokonać zespół Nashville Predators. W karnych jako jedyny trafił Sidney Crosby, który akurat nie jest wybitnym specjalistą od tego elementu.

Colorado Avalanche awansowali na dające drugą “dziką kartę” w konferencji zachodniej miejsce dzięki zwycięstwu nad liderem tej rywalizacji, Dallas Stars. “Lawina” wygrała w Dallas 3:1 i odniosła trzecie kolejne zwycięstwo.

Prowadzący w konferencji zachodniej Calgary Flames pokonali najsłabszy zespół tego sezonu Ottawa Senators 5:1.

Columbus Blue Jackets stracili miejsce dające “dziką kartę” w konferencji wschodniej po porażce z Edmonton Oilers. Zespół z Kanady wygrał trzecią tercję 3:0, a cały mecz 4:1.

Czwarte zwycięstwo z rzędu odniósł zespół Vegas Golden Knights, który przed własną publicznością rozbił Winnipeg Jets 5:0.

San Jose Sharks stracili dystans do prowadzących na Zachodzie Calgary Flames po niespodziewanej porażce w derbach Kalifornii 2:4 z Los Angeles Kings.

Sezon 2019/20 hokejowej ligi NHL rozpocznie 4 października 2019 roku. W pierwszym meczu zagrają Chicago Blackhawks z Philadelphia Flyers. Spotkanie zostanie rozegrane w Pradze. Hokeiści przyjadą do Europy wcześniej zagrają towarzyskie mecze i będą tronować w dwóch krajach. Hokeiści z Chicago i Filadelfii będą rozgrywać towarzyskie spotkania pokazowe w Niemczech i Szwajcarii. Później przeniosą się do Pragi, gdzie powalczą o pierwsze punkty nowego sezonu. W stolicy Czech NHL inaugurowała już nową serię rozgrywek. W 2008 roku zmierzyły się tam ekipy New York Rangers i Tampa Bay Lightning. “Lotnicy” z Filadelfii po raz pierwszy zagrają na Starym Kontynencie, a “Czarne Jastrzębie” gościły w Finlandii w 2009 roku, by po kilku miesiącach cieszyć się ze zdobycia Pucharu Stanleya. NHL ogłosiła także, że 8 i 9 listopada w Sztokholmie dwa mecze rozegrają Buffalo Sabres i Tampa Bay Lightning.

Siatkówka:

Liga Mistrzów:

Zespół Cucine Lube Civitanova jako ostatni dołączył do grona półfinalistów Ligi Mistrzów 2018/2019 i o finał powalczy z polską PGE Skrą Bełchatów. W drugiej parze znalazły się ekipy Sir Sicoma Colussi Perugia i Zenitu Kazań.

MŚ w łyżwiarstwie figurowym:

Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriew zajmują 11. miejsce po programie rytmicznym (dawniej – krótkim) w mistrzostwach świata w łyżwiarstwie figurowym w japońskiej Saitamie. Liderami na półmetku są broniący tytułu Francuzi Gabriella Papadakis i Guillaume Cizeron. Kaliszek i Spodyriew otrzymali za swój piątkowy występ 73,64 punktu. Do miejsca w czołowej dziesiątce brakuje im 1,12 pkt. Papadakis i Cizeron, którzy mają w dorobku trzy tytułu mistrzów globu, wyprzedzają dwa rosyjskie duety – Wiktorię Sinicynę i Nikitę Kacałapowa oraz Aleksandrę Stiepanową i Iwana Bukina. Rywalizację w programie dowolnym, w której weźmie udział 20 czołowych duetów, zaplanowano na sobotę. Wtedy też wyłonieni zostaną medaliści wśród solistów. W piątek z kolei w planie jest jeszcze program dowolny solistek.

Opracował: Sławek Sobczak

 

 

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *