Wtorkowa sesja na amerykańskich giełdach toczyła się w cieniu rozpoczętej kolejnej rundy negocjacji handlowych pomiędzy waszyngtońską administracją a chińskimi władzami. Związane z tym nadzieje, obawy i obiekcje miały wpływ na decyzje podejmowane przez inwestorów. Optymizm reprezentowany przez część graczy pozwala indeksom utrzymywać się na poziomach bliskich dwumiesięcznym szczytom. Na parkiecie zauważalna była jednak spora niepewność, co znajdowało przełożenie na falowanie wycen indeksów. W centrum zainteresowania znów były w dużej mierze walory koncernów, które mają silną ekspozycję na chiński rynek. We wtorek najmocniejszym sektorem na Wall Street był reprezentujący produkty konsumenckie, który szczególnie wspierała aprecjacja notowań akcji detalicznego giganta, koncernu Walmart. Właściciel największej na świecie sieci supermarketów pochwalił się lepszymi niż oczekiwano wynikami sprzedaży.

Liczba miejsc pracy w przemyśle fotowoltaicznym w Stanach Zjednoczonych spadła o 3,2 proc. w 2018 r. notując drugą z rzędu roczną redukcję, donosi Reuters. Wpływ na to miało nałożenie nowych taryf celnych na sprowadzane z zagranicy panele słoneczne i zmiana polityki na poziomie państwa uderzająca w popyt na tego typu instalacje. Jak pisze agencja, straty w zatrudnieniu odzwierciedlają, w jaki sposób zmieniająca się polityka handlowa i środowiskowa może zmienić perspektywy branży, która należała do najszybciej rosnących segmentów przemysłu energetycznego w USA. Liczba pracowników w energetyce słonecznej spadła w zeszłym roku o 8 tys. do 242 tys., wynika z raportu Solar Jobs Census, publikowanego corocznie przez firmę badawczą non-profit The Solar Foundation. W 2017 r. w tym segmencie zredukowano 10 tys. etatów. Według raportu, sytuacja ma się nieco poprawić w przyszłym roku.

Energy Information Administration (EIA) oczekuje, że w marcu wzrośnie produkcja ropy w siedmiu głównych okręgach roponośnych w Stanach Zjednoczonych. W przyszłym miesiącu ma ona być o 84 tys. baryłek dziennie wyższa osiągając poziom 8,398 mln baryłek. Największy wzrost prognozowany jest w przypadku tzw. basenu permskiego obejmującego część zachodniego Teksasu oraz południowo-wschodnią część stanu Nowy Meksyk. W jego przypadku wydobycie mam zwiększyć się w porównaniu z lutym o 43 tys. baryłek dziennie. Na zamknięciu wtorkowej sesji na Nymex, kontrakty terminowe na ropę WTI z opcją realizacji w marcu drożały o 0,5 proc. (28 centów) do 55,87 dolarów za baryłkę.

Microsoft odkrył ataki hakerskie ukierunkowane na instytucje demokratyczne, ośrodki analityczne i organizacje non-profit w Europie, informuje Reuters. Koncern chce zaoferować usługi bezpieczeństwa cybernetycznego kilku krajom w celu uszczelnienia systemów. Ataki miały miejsce między wrześniem a grudniem 2018 r. i były wymierzone w pracowników Niemieckiej Rady Spraw Zagranicznych oraz europejskich biur The Aspen Institute i The German Marshall Fund. Celem ataków były konta 104 pracowników instytucji zlokalizowanych w Belgii, Francji, Niemczech, Polsce, Rumunii i Serbii. Jak poinformował Microsoft, autorami ataków byli członkowie grupy Strontium, którą wcześniej koncern oskarżył o powiązania z rosyjskim rządem, a konkretnie agencją wywiadowczą GRU.

Na klawiaturze Google na urządzeniach mobilnych z systemem iOS pojawił się symbol bitcoina. Czy gigant IT uznaje więc bitcoina jako główną e-walutę? Warto dodać, że na klawiaturze dostępne są też symbole np. funta, euro czy dolara. Użytkownicy urządzeń mobilnych z systemem iOS mogą teraz na klawiaturze Google korzystać z dużej litery B z dwoma pionowymi liniami. Aby uzyskać do niego dostęp, upewnij się, że korzystasz z klawiatury Google, a nie tylko domyślnej Apple, i przytrzymaj symbol dolara, aby wyświetlić kilka najważniejszych symboli walut na świecie. Symbol bitcoin znajduje się po lewej stronie. W rzeczywistości decyzja Google o dodaniu symbolu kryptowaluty na klawiaturze może być drugim krokiem giganta w kierunku uznania bitcoina za część głównego nurtu. Już kilka miesięcy temu firma zniosła nałożony wcześniej zakaz, a dotyczący reklam kryptowalut. Giganci technologiczni ogólnie intensyfikują swoje wsparcie dla bitcoina. Pozytywnie na jego temat wypowiedział się niedawno np. Elon Musk. Ponadto Microsoft akceptuje płatności w bitcoinach za treści multimedialne w swoich sklepach Windows i Xbox. Teraz entuzjaści bitcoina czekają z pewnością, aż Google będzie dalej legitymizował kryptowalutę, udostępniając symbol bitcoina także urządzeniom z Androidem.

Południowokoreańscy prokuratorzy dokonali w środę przeszukań w biurach działu jakości koncernu Hyundai Motor w południowym Seulu w ramach dochodzenia związanego z tym, jak firma i spółka zależna Kia Motors radzą sobie z pojazdami wezwanymi do serwisów z powodu defektów silnika, donosi Reuters powołując się na serwis internetowy Chosun Biz. W 2017 r. południowokoreańska grupa obywatelska YMCA złożyła skargę do prokuratorów, twierdząc, że producenci samochodów opóźnili naprawę usterek silnika, które spowodowały masowe akcje serwisowe pojazdów w Korei i Stanach Zjednoczonych. Obaj producenci zaprzeczyli zarzutom. Producenci samochodów są również badani przez amerykańskich nadzorców bezpieczeństwa i prokuratorów ws. wezwania do naprawy prawie 1,7 mln pojazdów z powodu usterek w silnikach.

Turcja, w której przebywa dziś największa populacja uchodźców na świecie, znalazła w punkcie zwrotnym. Prezydent Recep Tayyip Erdogan ostrzegł, że jego kraj nie będzie w stanie poradzić sobie z kolejną falą uchodźców z Syrii. Erdogan chce mieć większy udział w globalnej debacie o migracji, tym bardziej, że wiele krajów, od USA po Australię, zmniejszają poziomy napływu imigrantów. Tymczasem Turcja odegrała kluczową rolę w czasie największego kryzysu uchodźczego w Europie od czasów II wojny światowej. Ponad 3,6 mln Syryjczyków osiedliło się w Turcji, odkąd w ich ojczyźnie w 2011 roku rozpoczęła się wojna. W ślad za Syryjczykami przemieszczali się również Afgańczycy i Irakijczycy.  Ryzyko napływu nowych imigrantów rośnie wraz z powolnym przechodzeniem wojny w końcową fazę. Nie wiadomo bowiem, czy prezydent Bashar al-Assad wraz z rosyjskim lotnictwem nie przeprowadzi ataku na ostatnią twierdzę rebeliantów w Idlib.

Opracował: Sławek SAobczak

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *