Piłka nożna:

Jose Mourinho został zwolniony z posady menedżera Manchesteru United! Tymczasowym szkoleniowcem został dotychczasowy asystent “The Special One”, Michael Carrick – donosi Sky Sports. Klub poinformował o tym we wtorkowy poranek na swojej stronie internetowej. Angielskie media donoszą, że przedstawiciele Manchesteru United będą musieli wypłacić Jose Mourinho aż 24 miliony funtów odszkodowania za przedwczesne rozwiązanie umowy. To gigantyczna kwota w porównaniu do rozstań z poprzednimi trenerami. W tym sezonie drużyna z Manchesteru prezentuje się bardzo słabo – po 17 kolejkach zajmuje szóste miejsce w tabeli i ma aż 19 punktów straty do prowadzącego Liverpoolu.

Primera Division:

Niezbyt porywające zakończenie 16. kolejki Primera Division. Derby kraju Basków nie powaliły na kolana. Marzące o europejskich pucharach Deportivo Alaves bezbramkowo zremisowało z walczącym o utrzymanie Athletic Bilbao.

Serie A:

Atalanta BC zdobyła gola w 58. sekundzie meczu z Lazio i utrzymała prowadzenie 1:0 do końca. Już od ponad miesiąca drużyna z Rzymu gra bardzo słabo.

Ekstraklasa:

Miedź Legnica po wyrównanym meczu zremisowała 0:0 z Lechią Gdańsk. To drugie spotkanie z rzędu, w którym lider nie zdobył bramki. Starcie rozkręciło się dopiero w końcówce, wcześniej brakowało zacięcia w szeregach obu drużyn.

1       Lechia Gdańsk   19     11     6       2       30:17         39

2       Legia Warszawa 19     10     6       3       31:18         36

3       Jagiellonia Białystok  19     9       5       5       33:28         32

4       Lech Poznań       19     9       3       7       31:23         30

5       Piast Gliwice      19     8       6       5       26:22         30

6       Korona Kielce    19     8       6       5       25:23         30

7       Wisła Kraków    19     8       5       6       33:28         29

8       Pogoń Szczecin  19     8       4       7       26:23         28

9       Arka Gdynia       19     6       6       7       27:25         24

10     KGHM Zagłębie Lubin        19     7       3       9       30:30         24

11     Cracovia    19     6       6       7       18:20         24

12     Miedź Legnica    19     5       5       9       21:35         20

13     Wisła Płock        19     4       7       8       27:34         19

14     Śląsk Wrocław   19     4       6       9       26:28         18

15     Górnik Zabrze    19     3       8       8       23:33         17

16     Zagłębie Sosnowiec    19     2       6       11     22:42         12

Delegacja Towarzystwa Sportowego “Wisła” uda się we wtorek do Szwajcarii, by dopiąć sprzedaż piłkarskiej spółki konsorcjum dwóch europejskich funduszy. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidywalnego, Wisła SA zostanie uratowana przed upadkiem. Tożsamość ratowników Wisły nie jest znana, ponieważ zachowanie dyskrecji było jednym z warunków postawionych klubowi przez inwestorów: nim strony usiadły do stołu, partner Wisły zastrzegł, że jeśli jego nazwa pojawi się w mediach, negocjacje zostaną zerwane. Łączny dług Wisły SA wynosi ponad 30 mln zł, ale – jak zdradził w programie “Stan Futbolu” Łukasz Wachowski, wiceprzewodniczący komisji ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN – zobowiązania licencyjne Białej Gwiazdy wynoszą w tej chwili ok. 14 mln zł, a klub ma czas na ich spłatę do 31 marca. Wisła będzie trzecim po Lechii Gdańsk i Koronie Kielce klubem Lotto Ekstraklasy z zagranicznym właścicielem.

NBA:

Działo się w NBA!

Oklahoma City Thunder bez większych kłopotów pokonali Chicago Bulls 121:96, a Russell Westbrook potrzebował zaledwie 32 minut, aby zdobyć następne w karierze triple-double. Miał dokładnie 13 punktów, 16 zbiórek, 11 asyst oraz pięć przechwytów. Kluczowa była też postawa Paula George’a, który 16 ze swoich 24 “oczek” rzucił w ostatnie pięć minut pierwszej połowy. Bulls towarzyszyła frustracja, a wyraz temu dał Kris Dunn, popychając Russella Westbrooka. To wywołało zamieszanie, w którym dużo do powiedzenia mieli sobie Robin Lopez i Jerami Grant. Obu zostali ukarani faulami technicznymi, a Lopez w niedalekiej przyszłości otrzymał też drugi takie przewinienie, co oznaczało przymusowe opuszczenie boiska. Tym razem powodem był fakt, iż, choć niemocno, rzucił piłkę do leżącego na parkiecie Granta. Gracz Thunder wykonał skuteczną akcję z faulem Lopeza.

LA Clippers ulegli Portland Trail Blazers. Marcin Gortat dostał 10 minut i w tym czasie oddał tylko jeden niecelny rzut oraz zanotował jedną asystę. Clippers ponieśli czwartą porażkę z rzędu. Drużyna z Hollywood nie dotrzymała kroku Trail Blazers, u których 39 punktów, miał przy tym 6 na 7 w rzutach za trzy, zdobył Damian Lillard.

James Harden zdobył aż 47 punktów, prowadząc Houston  do zwycięstwa. Rockets, po dwóch porażkach w bezpośrednich meczach, wreszcie pokonali Utah Jazz.

Giannis Antetokounmpo okazał się katem Detroit Pistons. Grek mimo iż na parkiecie spędził tylko 31 minut zaliczył fantastyczny występ: zdobył 32 punkty, dodał też 12 zbiórek, pięć asyst i dwa efektowne bloki.

Golden State Warriors pokonali Memphis Grizzlies. To 21. sukces drużyny z Oakland, który pozwala Warriors odzyskać tron liderów Konferencji Zachodniej.

Detroit Pistons – Milwaukee Bucks 104:107 (27:25, 16:30, 34:26, 27:26)

(Bullock 24, Johnson 20, Griffin 19 – 32, Middleton 22, Bledsoe 17)

New York Knicks – Phoenix Suns 110:128 (32:28, 34:31, 17:41, 27:28)

(Mudiay 32, Knox 17, Hezonja 14 – Booker 38, Warren 26, Ayton 21)

Houston Rockets – Utah Jazz 102:97 (25:23, 24:14, 33:36, 19:24)

(Harden 47, Tucker 16, Gordon 12 – Mitchell 23, Gobert 18, Crowder 14)

Minnesota Timberwolves – Sacramento Kings 132:105 (38:23, 36:21, 29:33, 29:28)

(Wiggins 17, Dieng 15, Towns 14 – Hield 21, Ferrell 16, Giles 13)

Oklahoma City Thunder – Chicago Bulls 121:96 (31:22, 33:22, 24:25, 33:27)

(George 24, Adams 19, Schroder 18 – Markkanen 16, Portis 16, Dunn 12, Payne 11)

San Antonio Spurs – Philadelphia 76ers 123:96 (29:32, 31:17, 33:22, 30:25)

(Gay 21, Aldridge 20, DeRozan 20, Bertans 16 – Redick 16, Simmons 16, Embiid 13, Chandler 10, Milton 10)

Golden State Warriors – Memphis Grizzlies 110:93 (30:22, 31:16, 23:29, 26:26)

(Durant 23, Curry 20, Jerebko 16, Thomspon 16 – Casspi 20, Gasol 15, Anderson 14)

Los Angeles Clippers – Portland Trail Blazers 131:127 (29;37, 31:21, 28:42, 39:31)

(Harris 39, Gilgeous-Alexander 24, Gallinari 22 – Lillard 39, McCollum 27, Nurkic 20)

 NHL:

Tytułowe słowa wygłosił po wczorajszym klasyku NHL jeden z zawodników Montréal Canadiens. Nie należy ich interpretować dosłownie, ale poza Careyem Price’em trudno było tej nocy dostrzec zawodnika, który prezentował się tak, jak przystało na mecz najlepszej ligi świata. Zawodnicy Canadiens oczywiście na lód wyszli i zmierzyli się z drugim największym odwiecznym rywalem swojego klubu Boston Bruins. Kibice mogli jednak poczuć, jakby ich nie było, bo na tafli poddali się dominacji gości.

Montréal Canadiens – Boston Bruins 0:4 (0:1, 0:1, 0:2)

Anaheim Ducks po pierwszej tercji przegrywali z Pittsburgh Penguins 0:2, ale strzelili 4 kolejne gole, by odnieść 4. zwycięstwo z rzędu.

Tylko jeden gol padł w Columbus. Rozgrywający swój 800. mecz w NHL Nick Foligno trafieniem w 40. sekundzie trzeciej tercji dał miejscowym Blue Jackets zwycięstwo nad Vegas Golden Knights.

Ottawa Senators w meczu z Nashville Predators stracili trzybramkowe prowadzenie, ale wygrali po dogrywce. Gola na 4:3 w dodatkowej części spotkania strzelił dla drużyny ze stolicy Kanady Thomas Chabot, który tym samym z 36 punktami został samodzielnym liderem klasyfikacji punktowej NHL wśród obrońców.

Dobiegła końca seria 14 meczów ze zdobytym punktem lidera klasyfikacji punktowej NHL Mikko Rantanena. Fin nie wpisał się do protokołu w spotkaniu z New York Islanders, a jego zespół przegrał w Kolorado 1:4.

NFL:

Carolina Panthers – New Orleans Saints  9:12

Tenis:

Sebastien Grosjean został nowym kapitanem drużyny Francji rywalizującej w Pucharze Davisa. Do tego będzie odpowiedzialny za męską delegację podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Pierwotnie opiekunką męskiej drużyny narodowej miała być Amelie Mauresmo. Była liderka rankingu WTA otrzymała jednak propozycję współpracy z Lucasem Pouille’em i zdecydowała, że w przyszłym roku będzie pomagać swojemu rodakowi.

Tenisistka Karolina Woźniacka, piłkarka Pernille Harder i kolarz Michael Valgren znaleźli się w trójce finalistów konkursu na sportowca 2018 roku w Danii. Organizatorami plebiscytu są Duńskie Stowarzyszenie Sportu (DIF) i dziennik “Jyllands-Posten”. Do nagrody zostało nominowanych 15 sportowców, z których wybrano trójkę.

Boks:

Anthony Joshua (22-0, 21 KO) może zmienić termin kolejnej walki i dość niespodziewanie stoczyć debiutancki pojedynek w Stanach Zjednoczonych. Jego rywalem miałby być pogromca Tomasza Adamka – Jarrell Miller (23-0-1, 20 KO). Sensacyjne doniesienia podał portal boxingscene.com, który powołuje się na sprawdzone źródła. Według nich promotor Anthony’ego Joshuy – Eddie Hearn myśli nad przeniesieniem kwietniowej gali z Londynu do Nowego Jorku. Wcześniej jednak “Big Baby” musiałby wygrać pojedynek, który ma zaplanowany na 18 stycznia. Z kolei 13 kwietnia na Wembley Hearn chciałby doprowadzić do innej hitowej walki, a w ringu rękawice mieliby skrzyżować Kell Brook (38-2, 26 KO) i Amir Khan (33-4, 20 KO).

MMA:

Były mistrz UFC w dwóch kategoriach wagowych, Conor McGregor (21-4), zapowiedział swój powrót do walk w 2019 roku. “Notorious” w ostatnim pojedynku doznał dotkliwej porażki z rąk Chabiba Nurmagomiedowa. McGregor czeka obecnie na decyzję Komisji Sportowej w Nevadzie w sprawie awantury, jaka rozegrała się po gali UFC 229 w Las Vegas. Narożnik Irlandczyka, po przegranej z Nurmagomiedowem, został zaatakowany przez “Orła” z Dagestanu, a w oktagonie rozpętała się bójka. Jeden z najlepszych zawodników w historii MMA w październiku powrócił do walk po niemal dwuletniej przerwie. W 2017 roku stoczył jedynie pojedynek na zasadach bokserskich z Floydem Mayweatherem Jr, który przegrał przez nokaut.

Zimowe:

Alpejski PŚ:

Po niedzielnym zwycięstwie w slalomie gigancie, Marcel Hirscher nie miał sobie równych także w poniedziałkowym gigancie równoległym rozgrywanym w Alta Badia. Dość niespodziewanie na drugiej pozycji zmagania zakończył Francuz Thibaut Favrot. Na najniższym stopniu podium stanął jego rodak, Alexis Pinturault, który w bezpośrednim pojedynku o to miejsce pokonał ubiegłorocznego zwycięzcę tych zawodów Szweda, Mattsa Olssona.

Zawodniczka short-tracku Shim Suk-hee zeznawała przed sądem przeciwko swojemu byłemu trenerowi. Koreanka ze łzami w oczach wyznała, że szkoleniowiec stosował wobec niej przemoc, odkąd była dzieckiem i łamał jej palce. W styczniu wyszła na jaw afera w koreańskim sporcie. Shim Suk-hee, mistrzyni olimpijska w short-tracku z Soczi, wyznała, że padła ofiarą przemocy ze strony swojego trenera. Mężczyzna trafił przed sąd, który początkowo skazał go na 10 miesięcy, jednak trener się odwołał od tej decyzji. W poniedziałek doszło do przesłuchania Shim Suk-hee. 21-latka wyznała, że trener używał wobec niej przemocy, odkąd była dzieckiem. Co ciekawe, Cho przyznał się do używania siły wobec Shim i innych trzech zawodniczek, jednak według niego miało to spowodować poprawę ich wyników.

Opracował: Sławek Sobczak

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *