Piłka nożna:
Niemcy zremisowali w Monachium z Francją 0:0 w pierwszym meczu najwyższej dywizji piłkarskiej Ligi Narodów. Dotkliwą porażkę w Cardiff z Walią 1:4 poniosła w dywizji B Irlandia, która we wtorek we Wrocławiu będzie sparingowym rywalem Polski.
Liga Narodów to nowa formuła rozgrywek, która częściowo zastępuje dotychczasowe mecze towarzyskie. Zrzeszone w Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA) federacje zostały podzielone na cztery dywizje: A, B, C i D, na podstawie rankingu tej organizacji (innego niż FIFA). Dywizje A i B liczą po 12 zespołów, C – 15, a D – 16. W każdej z dywizji powstały cztery grupy, złożone z trzech lub czterech zespołów, aby każda reprezentacja mogła rozegrać po cztery lub sześć spotkań (systemem mecz i rewanż). Biało-czerwoni trafili do najwyższej dywizji i rozpoczną udział w rozgrywkach piątkowym meczem z Włochami w Bolonii. W grupie trzeciej rywalizować będzie także Portugalia, która podejmie Italię w poniedziałek. Tego dnia Polska zagra towarzysko z Irlandią.
Wyniki czwartkowych meczów Ligi Narodów:
A1, Monachium: Niemcy – Francja 0:0
B1, Uherske Hradiste: Czechy – Ukraina 1:2 (1:1)
B4, Cardiff: Walia – Irlandia 4:1 (3:0)
C3, Lublana: Słowenia – Bułgaria 1:2 (1:1)
C3, Oslo: Norwegia – Cypr 2:0 (2:0)
D1, Astana: Kazachstan – Gruzja 0:2 (0:0)
D1, Ryga: Łotwa – Andora 0:0
D4, Erywań: Armenia – Liechtenstein 2:1 (1:1)
D4, Gibraltar: Gibraltar – Macedonia 0:2 (0:2)
Duńska federacja naraziła się na śmieszność, bo z powodu konfliktu z piłkarzami na sparing ze Słowakami musiała wysłać amatorów. Wygląda na to, że po kompromitacji udało się w końcu dojść do porozumienia. Z Walijczykami zagrają gwiazdy kadry. To był jeden z najbardziej absurdalnych meczów ostatnich lat. Naprzeciwko Słowaków wyszli futsaliści i amatorzy z niższych lig, wśród których znaleźli się policjant, księgowy, a nawet… youtuber. Wszyscy najlepsi duńscy piłkarze odmówili przyjazdu na zgrupowanie, solidaryzowali się z nimi tamtejsi ligowcy i z trudem udało się w ogóle wystawić duński skład. Wszystko przez konflikt związany z używaniem wizerunków piłkarzy. Nic nie zapowiadało, że strony zakopią wojenny topór. Światełko w tunelu pojawiło się dopiero po żenującym spotkaniu ze Słowakami, zakończonym porażką 0:3. Jesper Moller, przewodniczący federacji, wznowił negocjacje. Po kilku dniach ogłosił sukces, Duńczycy unikną na razie kolejnego skandalu.
Czwartkowy mecz towarzyski z Peru był 134. i zarazem pożegnalnym występem Wesleya Sneijdera w reprezentacji Holandii. 34-latek, który w ekipie “Oranje” zadebiutował w 2003 roku z Portugalią (1:1) przez wiele lat był jej wiodącą postacią. Urodzony w Utrechcie utytułowany zawodnik wyszedł w podstawowym składzie jako kapitan gospodarzy. W 62. minucie został zmieniony przez Quincy’ego Promesa. Pożegnał się z kadrą na stadionie Ajaksu Amsterdam, w którym rozpoczął międzynarodową karierę. Sneijder, który obecnie występuje w katarskim klubie Al-Gharafa w 2010 roku wywalczył z “Pomarańczowymi” wicemistrzostwo świata, a cztery lata później trzecie miejsce w mundialu. Po spotkaniu na boisku Amsterdam Areny ustawiono telewizor, stolik oraz kanapę, na której wygodnie zasiadł Sneijder w towarzystwie żony i dwójki dzieci. Wysłuchali wiadomość, którą przekazali koledzy z drużyny oraz trenerzy doświadczonego piłkarza.Holandia pokonała Peru 2:1 po golach Memphisa Depaya, choć przegrywała do przerwy po trafieniu Pedro Aquino.
Były reprezentant aż siedmiu polskich reprezentacji młodzieżowych Kacper Przybyłko przebywa obecnie na testach w klubie z Major Soccer League. 25-latek jest bliski podpisania kontraktu z Philadelphią Union. Urodzony w Bielefeld rosły napastnik był na testach w klubie ze stolicy Pensylwanii w zeszłym tygodniu. W czwartek ponownie rozpoczął treningi z “The U” i wywarł pozytywne wrażenie na szkoleniowcu ekipy ze wschodu USA. – Testujemy go. Dobrze radził sobie w pierwszych dniach pobytu u nas. W najbliższym czasie podejmiemy ostateczną decyzję co dalej – stwierdził trener zespołu z Filadelfii, Jim Curtin. Przybyłko pozostaje bez pracodawcy po tym, gdy wraz z końcem czerwca wygasł jego kontrakt z 1.FC Kaiserslautern.
Tenis:
US Open:
Serena Williams łatwo pokonała Łotyszkę Anastasiję Sevastovą i awansowała do finału wielkoszlemowego US Open. W sobotę Amerykanka powalczy o 24. wielkoszlemowy tytuł. Obie tenisistki spotkały się po raz pierwszy. Łotyszka dobrze rozpoczęła (prowadziła 2:0), ale później na korcie rządziła Amerykanka, która w 65 minut wygrała 6:3, 6:0. Williams powalczy o iwyrównanie rekordu wszech czasów Margaret Smith Court. W sobotę zmierzy się z Japonką Naomi Osaką.
Naomi Osaka pokonała Amerykankę Madison Keys w półfinale US Open i jako pierwsza w historii Japonka zagra w finale wielkoszlemowego turnieju. Japonka idzie jak burza w tegorocznym US Open. Problemy miała jedynie w IV rundzie, gdy w trzech setach pokonała Arynę Sabalenkę. Pozostałe cztery rywalki na drodze do półfinału odprawiła w ekspresowym tempie. Laurze Siegemund, Julii Glushko, Alaksandrze Sasnowicz i Łesi Curenko oddała łącznie dziewięć gemów.
Wojciech Marek na III rundzie singla zakończył w czwartek występ w juniorskiej edycji wielkoszlemowego US Open 2018. Szansę na ćwierćfinał zachował Daniel Michalski, którego mecz przerwały gwałtowne burze.
Rafael Nadal i Juan Martin del Potro oraz Kei Nishikori i Novak Djoković zmierzą się w półfinałach singla mężczyzn wielkoszlemowego US Open 2018. W piątek o tytuł w grze podwójnej powalczy także Łukasz Kubot.
Mike Bryan i Jack Sock pokonali Kolumbijczyków Juana Sebastiana Cabala i Roberta Faraha w półfinale US Open. W finale Amerykanie zmierzą się z Łukaszem Kubotem i Marcelo Melo.
Iga Świątek awansowała w piątek do półfinału turnieju ITF o puli nagród 60 tys. dolarów na kortach ziemnych w szwajcarskim Montreux. Polska tenisistka pokonała w trzech setach Elenę-Gabrielę Ruse.
Kolarstwo:
Francuz Alexandre Geniez z grupy AG2R-La Mondiale okazał się najlepszy na dwunastym etapie Vuelta a Espana. Nowym liderem wyścigu został Hiszpan Jesus Herrada (Cofidis, Solutions Credits), a Michał Kwiatkowski spadł z 15. na 17. miejsce.
Siatkówka:
W spotkaniu 2. kolejki Montreux Volley Masters 2018, reprezentacja Polski siatkarek dość szybko rozprawiła się z Kamerunem, triumfując 3:0. To druga wygrana Biało-Czerwonych w szwajcarskim turnieju.
Hokej:
W meczu 3. kolejki Hokejowej Ligi Mistrzów GKS Tychy zanotował trzecią porażkę. Tym razem najlepszy polski zespół przegrał na wyjeździe ze szwedzkim Skelleftea AIK 2:6.
Strzelectwo:
Wielki sukces podczas mistrzostw świata w strzelectwie osiągnął Tomasz Bartnik. Polak sięgnął po złoty medal w strzelaniu z karabinu w trzech postawach z odległości 50 metrów. Tym samym Bartnik wywalczył kwalifikację olimpijską. Mistrzostwa świata rozgrywane są w południowokoreańskim Changwon. Zawodnik strzeleckiej sekcji Legii Warszawa nie miał sobie równych. Wyrównał swój własny rekord Polski w fazie zasadniczej, a w finale do tego wyniku zabrakło mu zaledwie 0,1 punktu. To jego największy sukces w karierze.
Tomasz Bartnik zdobył 460,4 punktu i o trzy punkty wyprzedził Chorwata Petara Gorsę. Na najniższym stopniu podium stanął Amerykanin Michael McPhail, który do reprezentanta Polski stracił aż 13,5 punktu.
Opracował: Sławek Sobczak