Czwartek stał pod znakiem zapaści na kilku rynkach wschodzących, czego najbardziej jaskrawymi przypadkami był krach walutowy w Argentynie i dalsza wyprzedaż tureckiej liry. Argentyńskie peso straciło do dolara ponad 18 proc. (w jeden dzień!), mimo że bank centralny Argentyny w desperackiej próbie obrony własnej waluty zdecydował się na awaryjne podwyższenie stóp procentowych aż o 1500 punktów bazowych – z 45 proc. do 60 proc. I obiecał brak obniżek stóp przynajmniej do grudnia. Tak wygląda krach walutowy. Argentyńskie peso w 8 miesięcy straciło ponad połowę wartości wobec dolara. Tymczasem w Turcji lira osłabiła się o kolejne 3 proc., tracąc ponad 42 proc. w tym roku. W dół poszły także notowania walut innych ważnych rynków wschodzących. Południowoafrykański rand osłabił się o 2,5 proc., indyjska rupia osiągnęła najniższą wartość w historii, a bank centralny Brazylii interweniował, aby zatrzymać spadek wartości reala. Zresztą brazylijska waluta i tak osiągnęła w czwartek historyczne dno. Czarne chmury zbierają się też nad Włochami, gdzie w decydującą fazę wkraczają prace nad przyszłorocznym budżetem.

Natomiast inwestorów z Wall Street przestraszyło widmo zaostrzenia wojny handlowej. Sytuację dodatkowo pogorszyły przecieki z Białego Domu. Agencja Bloomberg doniosła nieoficjalnie, że prezydent Trump zamierza iść z Chinami na noże i już w przyszłym tygodniu może ogłosić nałożenie ceł na dodatkowe 200 mld dolarów chińskiego importu. Do tej pory zaporowe cła objęły towary sprowadzane z Chin o łącznej wartości “tylko” 50 mld dolarów rocznie. Dow Jones poszedł w dół o 0,53 proc., spadając poniżej 26 000 punktów. S&P500, który dzień wcześniej ustanowił historyczny rekord, w czwartek oddał 0,44 proc. Nasdaq zniżkował o 0,26 proc. Spadki nie dotknęły walorów Apple’a i Amazona – notowania obu spółek wyznaczyły nowe rekordy. Amerykańskie rynki akcji przerwały serię wzrostów, które wyniosły główne indeksy do rekordowych poziomów.

Ponad 60 mln Amerykanów nie ma w ogóle historii kredytowej lub jakość danych zgromadzonych na ich temat nie wystarcza, by obliczyć ocenę scoringową. Ta jedna liczba pokazuje, jakie jest prawdopodobieństwo, że klient nie wywiąże się ze swoich zobowiązań w przyszłości. Wykluczeni z rynku klienci skazani są na korzystanie z droższych usług, tzw. alternatywnych pożyczkodawców. Sytuację może jednak zmienić ustawa, która pozwala na zbudowanie historii kredytowej bez zaciągania kredytów. Biura kredytowe pełnią dziś w rozwiniętych gospodarkach bardzo istotną rolę – gromadzą dane o wiarygodności płatniczej milionów konsumentów. Na tej podstawie wiele z nich oferuje produkt, który znacznie ułatwia kredytodawcom ocenę ryzyka – scoring biur kredytowych. W czerwcu Izba Reprezentantów przyjęła ustawę nazwaną The Credit Access and Inclusion Act. Zakłada ona, że niektóre instytucje niefinansowe (np. dostawcy mediów, wynajmujący nieruchomości) mogą przesyłać do biur kredytowych informacje o zachowaniach płatniczych swoich klientów. Ta drobna zmiana może mieć olbrzymie znaczenie – z badań biura Experian wynika, że włączenie do baz pozytywnych informacji o opłacanych na czas rachunkach może zmniejszyć grupę osób zaliczanych do płatników „poniżej standardu” (subprime) o połowę. Dane negatywne o rachunkach opóźnionych znajdujących się w procesie windykacji i tak trafiały już do biur kredytowych. Ustawa ma wyrównać asymetrię i zachęcić do uwzględniania również informacji podnoszących wiarygodność płatników. Teraz poszerzone informacje będą dostępne dla wszystkich kredytodawców i będą mogły być uwzględniane w algorytmach wyliczania podstawowej oceny scoringowej.

W sierpniu zarządzający funduszami w USA zwiększyli udział gotówki w portfelach do najwyższego poziomu od trzech lat, donosi Reuters opierając się na wynikach przeprowadzonego sondażu. Udział gotówki w portfelach wzrósł z 3,5 proc. w lipcu do 4,5 proc. w sierpniu, wynika z sondażu przeprowadzonego w dniach 15-30 sierpnia. Udział akcji spadł najniższej od ponad roku, z 56,9 proc. do 56,6 proc. Udział obligacji wzrósł z 35,8 proc. do 35,9 proc. Jako główną przyczynę zmian podano utrzymujące się obawy dotyczące konfliktu handlowego USA z Chinami. – Największe zagrożenie dla amerykańskiego i globalnych rynków związane jest z rosnącym napięciem w relacjach handlowych.

Jeffrey Skilling, były prezes koncernu energetycznego Enron, skazany na 24 lata więzienia, został przeniesiony do ośrodka resocjalizacji, donosi Reuters. 6 maja 2006 roku Skilling został uznany winnym udziału w oszustwach, które doprowadziły w 2001 roku do bankructwa spółki Enron, jednej z największych amerykańskich firm działających na rynku energetycznym. W 2013 roku zredukowano mu karę do 14 lat więzienia. Z opublikowanych właśnie danych wynika, że został wypuszczony z więzienia o złagodzonym rygorze w Alabamie i trafił do ośrodka resocjalizacji w Houston.

Boeing zdobył kontrakt wartości 805 mln dolarów na zaprojektowanie, dostawę i obsługę bezzałogowych latających cystern stacjonujących na lotniskowcach, informuje Reuters. Kontrakt przewiduje budowę czterech takich maszyn. Mają służyć do tankowania w powietrzu samolotów U.S. Navy. Amerykańska marynarka wojenna oczekuje, że kontrakt zostanie zrealizowany do 2024 roku. Rywalami Boeinga były dwa inne koncerny, Lockheed Martin i General Atomic. Autonomiczne cysterny MQ-25 Stingray miałyby zapewnić nieprzerywany lot samolotom Boeing F/A-18 Super Hornet, Boeing EA-18G Growler czy Lockheed Martin F-35C, w trakcie wykonywania ważnych misji. Maszyna Boeinga będzie zdolna do przenoszenia ponad 6 ton paliwa na odległość ponad 740 kilometrów. Plany na przyszłość armii USA od dawna są znane i skierowane są na w pełni autonomiczne samoloty i drony (zobaczcie tutaj), które bez udziału pilotów i operatorów będą komunikowały się ze sobą i wspólnie wykonywały nawet najbardziej karkołomne misje.

3,9 miliarda dolarów – za tyle koncern Coca-Cola przejmie brytyjską sieć kawiarni Costa Coffee. Brytyjska firma Whitbread poinformowała, że jej rada nadzorcza zgodziła się na sprzedaż sieci kawiarni Costa Coffe koncernowi Coca-Cola. James Quincey, prezes i dyrektor generalny Coca-Coli stwierdził w CNBC, że transakcja daje jego firmie nowe możliwości. Z kolei Alison Brittain, szefowa firmy Whitbread, oceniła transakcję “wyjątkową szansą”. Jej zdaniem połączenie Costy z Coca-Colą sprawi, że Costa będzie mogła działać w skali globalnej. Wiadomość o sprzedaży Costa Coffee wyraźnie spodobała się inwestorom. Akcje Whitbread po ogłoszeniu tej informacji wzrosły o 19 procent.

W Missouri możesz dostać surową karę za używanie nazw potraw i produktów mięsnych na opakowaniach wegańskich produktów, takich jak tofu — napisał MarketWatch. Nowe prawo, obowiązujące w całym stanie, nakłada na producentów substytutów mięsa zakaz sugerowania, że jest to produkt pochodzenia zwierzęcego, pod groźbą kary więzienia (do roku) lub grzywny (1 tys. USD). Powód? Chodzi o to, żeby nie sugerować konsumentowi, że kupuje potrawę z prawdziwym mięsem, gdy jest ono wegańskie. Producenci wegańskich burgerów przyrządzonych z fasoli, bezmięsnych hot-dogów czy indyka z tofu są oburzeni. Regulację popierają jednak takie organizacje jak The Missouri Cattlemen’s Association (MCA), regionalne stowarzyszenie producentów wołowiny.

Opracował: Sławek Sobczak

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *