Piłka nożna
Puchar Anglii:
Brighton and Hove Albion z awansem do kolejnej rundy Pucharu Anglii. Po zaciętym meczu Mewy pokonały u siebie Crystal Palace 2:1.
W trakcie meczu zadebiutowało na ziemi angielskiej Video Referee Assistant (VAR). Szef komitetu sędziowskiego, Mike Riley podkreśla, że wszyscy arbitrzy są z tego powodu bardzo podekscytowani, ponieważ system wideoweryfikacji ma olbrzymi potencjał.
W poniedziałek rozlosowano pary IV rundy Pucharu Anglii. Faworyci raczej nie mogą narzekać na los, bo trafili na przeciwników, z którymi powinni sobie poradzić.
PARY IV RUNDY PUCHARU ANGLII:
Liverpool FC (PL) (Kamil Grabara) – West Bromwich Albion (PL) (Grzegorz Krychowiak)
Peterborough United (L1) – Fleetwood Town (L1) / Leicester City (PL)
Huddersfield Town (PL) – Birmingham City (TC) (Tomasz Kuszczak)
Notts County (L2) – Wolverhampton Wanderers (TC) (Michał Żyro) / Swansea City (PL) (Łukasz Fabiański)
Yeovil Town (L2) (Artur Krysiak) – Manchester United (PL)
Carlisle United (TC) / Sheffield Wednesday (TC) – Stevenage FC (L2) / Reading FC (TC)
Cardiff City (TC) / Mansfield Town (L2) – Manchester City (PL)
Milton Keynes Dons (L1) – Coventry City (L2)
Millwall FC (TC) – Rochdale AFC (L1)
Southampton (PL) (Jan Bednarek) – Watford FC (PL)
Middlesbrough (TC) – Brighton and Hove Albion (PL)
AFC Bournemouth (PL) (Artur Boruc) / Wigan Athletic (L1) – Shrewsbury Town (L1) / West Ham United (PL)
Hull City (TC) (Kamil Grosicki) – Nottingham Forest (TC)
Newport County (L2) – Tottenham Hotspur (PL)
Norwich City (TC) / Chelsea FC (PL) – Newcastle United (PL)
Sheffield United (TC) – Preston North End (TC)
Według doniesień angielskich mediów, Alexis Sanchez ma trafić do Manchesteru City. Arsenal ma otrzymać za reprezentanta Chile 25 mln funtów.
Kolumbijczyk Reinaldo Rueda został selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Chile. Z tym zespołem Polacy zmierzą się towarzysko 8 czerwca w Poznaniu. To będzie przedostatni sprawdzian Biało-Czerwonych przed mistrzostwami świata. Rueda zastąpił Hiszpana pochodzenia argentyńskiego Juana Antonio Pizziego, pod którego wodzą Chilijczycy (triumfatorzy Copa America 2015 i 2016) nie zdołali awansować do MŚ w Rosji. Pizzi znalazł już nową pracę, objął drużynę narodową Arabii Saudyjskiej.
Kilka dni temu pojawiły się informacje o możliwości transferu Michała Pazdana do Girondins Bordeaux. Wszystko wskazuje na to, że francuski klub znalazł innego zawodnika na tę pozycję. Według medialnych doniesień Legia Warszawa oczekiwała za swojego zawodnika 1,7 mln euro. Temat transferu do francuskiego klubu najprawdopodobniej upadł.
Arkadiusz Milik jest już o krok od wznowienia treningów z pełnym obciążeniem i Napoli, zdaniem włoskich mediów, miało odejść od chęci wypożyczenia Polaka. Teraz Napoli chce oddać Chievo Emanuele Giaccheriniego i wziąć Roberto Inglese. Klub z Werony jest gotów przystać na taką propozycję.
Podejrzany o przeprowadzenie zamachu bombowego na autokar z piłkarzami Borussi Dortmund 11 kwietnia ubiegłego roku Siergiej W. przyznał się do przeprowadzenia ataku, ale podkreśla, że nie miał zamiaru nikogo zabić oraz skrzywdzić. Siergiej W. jest także oskarżony o korzyść majątkową z przeprowadzonego ataku, ponieważ założył się, że poniesione dewastacje przyczynią się do spadku akcji klubu. Proces sądowy ruszył miesiąc temu. Jeżeli oskarżony okaże się winny wszystkim zarzutom, grozi mu dożywocie.
Trener kanadyjskich piłkarek nożnych Anglik John Herdman został selekcjonerem męskiej reprezentacji tego kraju. Zastąpił Ekwadorczyka Octavio Zambrano. Herdman prowadził żeńską kadrę Kanady przez sześć lat (jego następcą został dotychczasowy asystent Duńczyk Kenneth Heiner-Moeller). W latach 2006-2011 Herdman był selekcjonerem kobiecej reprezentacji Nowej Zelandii. Teraz 42-letni Herdman będzie szkoleniowcem męskiej reprezentacji Kanady, sklasyfikowanej na 94. pozycji na liście FIFA.
Po raz pierwszy w historii Arabii Saudyjskiej kobiety będą mogły oglądać mecze piłkarskie na stadionach. Do bezprecedensowego wydarzenia ma dojść w piątkowym meczu Al Ahli z Al Batin. W konserwatywnym muzułmańskim kraju kobiety nie mogły oglądać meczów na stadionach. Sytuacja zmienia się za rządów księcia Mohammeda bin Salmana.
NBA
Chicago Bulls – Houston Rockets 107:116 (22:35, 33:25, 21:27, 31:29)
(Portis 22, Dunn 19, Valentine 19, Markkanen 16 – Gordon 24, Paul 24, Green 22, Capela 18)
Houston Rockets w ostatnim czasie nie wiedzie się dobrze. Bez Jamesa Hardena o zwycięstwa zdecydowanie ciężej, ale i z nim w składzie Teksańczycy miewali ostatnio sporo problemów. Dlatego pokonanie Bulls w Chicago jest dla nich naprawdę cenne. Podopieczni Mike’a D’Antoniego trafili 20 na 54 oddane rzuty zza łuku, 8 na 13 w pierwszej kwarcie, a 7 na 16 w czwartej. Pomiędzy tymi fragmentami byli 5 na 25, ale ostatecznie bez większych problemów uporali się z Chicago Bulls i dopisali na swoje konto 28. zwycięstwo w sezonie.
Minnesota Timberwolves nie dali Cleveland Cavaliers żadnych szans i wygrali na własnym parkiecie. Andrew Wiggins zdobył 25 “oczek”, Jimmy Butler miał ich 21, a drużyna z Minneapolis prezentowała się tak dobrze, że w pewnym momencie prowadziła nawet 41 punktami. Co ciekawe, u Kawalerzystów zawodnicy pierwszej piątki mieli wspólnie zaledwie 28 punktów – LeBron James 10, Isaiah Thomas 9, Kevin Love 4.
Ważne zwycięstwo po dogrywce zanotowali Toronto Raptors, ale problemów z plecami nabawił się Kyle Lowry. Ostateczna diagnoza nie jest jeszcze znana, w Kanadzie liczą, iż nie okaże się to nic poważnego. Pod nieobecność Lowry’ego w końcówce dogrywki DeMar DeRozan wziął ciężar na swoje barki i celnym rzutem z faulem rywali na 26 sekund przed końcem meczu zapewnił Raptors tryumf.
Golden State Warriors zanotowali właśnie piąte zwycięstwo z rzędu, a bilans 33-8 umiejscawia ich na samym szczycie NBA. Obrońcy tytułu tym razem pokonali Denver Nuggets.
Wyniki:
Indiana Pacers – Milwaukee Bucks 109:96 (37:16, 27:22, 24:27, 21:31)
Brooklyn Nets – Toronto Raptors 113:114 po dogrywce (19:26, 25:19, 27:33, 36:29, 6:7)
Minnesota Timberwolves – Cleveland Cavaliers 127:99 (32:18, 37:24, 33:25, 25:32)
New Orleans Pelicans – Detroit Pistons 112:109 (37:34, 22:22, 27:28, 26:25)
Sacramento Kings – San Antonio Spurs 100:107 (25:21, 31:25, 20:27, 24:34)
Golden State Warriors – Denver Nuggets 124:114 (37:28, 27:29, 29:24, 31:33)
Los Angeles Clippers – Atlanta Hawks 108:107 (32:25, 26:22, 22:30, 28:30)
NHL
Toronto Maple Leafs – Columbus Blue Jackets 2:3 po dogrywce
Tenis
ATP Auckland
Marcin Matkowski i partnerujący mu Aisam-ul-Haq Qureshi obronili dwa meczbole w pojedynku I rundy zmagań debla w rozgrywanym na kortach twardych turnieju ATP World Tour 250 w Auckland. Polak i Pakistańczyk to zeszłoroczni mistrzowie tej imprezy.
Marcin Matkowski (Polska) / Aisam-ul-Haq Qureshi (Pakistan) – Leander Paes (Indie, WC) / Purav Raja (Indie, WC) 6:7(4), 7:6(8), 10-7
ATP Sydney
Robin Haase obronił dwa meczbole i po trzysetowej walce pokonał Caspera Ruuda w I rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP World Tour 250 w Auckland. Inauguracyjnych rywali poznali rozstawieni Jack Sock, Sam Querrey i John Isner.
Pablo Cuevas (Urugwaj, 6) – Taro Daniel (Japonia, LL) 6:3, 6:2
Peter Gojowczyk (Niemcy) – Tim Smyczek (USA, Q) 6:3, 4:6, 6:3
Jiri Vesely (Czechy) – Radu Albot (Mołdawia, Q) 3:6, 6:1, 7:6(7)
Robin Haase (Holandia) – Casper Ruud (Norwegia, Q) 0:6, 7:6(6), 6:3
Steve Johnson (USA) – Liam Caruana (Włochy, LL) 7:5, 7:6(4)
Hyeon Chung (Korea Południowa) – Tennys Sandgren (USA, LL) 6:3, 5:7, 6:3
Lukas Lacko (Słowacja, LL) – Stefanos Tsitsipas (Grecja, WC) 6:3, 6:7(5), 6:3
WTA w Sydney:
W I rundzie turnieju WTA w Sydney doszło do konfrontacji Agnieszki Radwańskiej (WTA 28) z Johanną Kontą (WTA 9). W ubiegłym sezonie obie tenisistki zmierzyły się w finale i lepsza była Brytyjka. Polka w przeszłości również triumfowała w stolicy stanu Nowa Południowa Walia, konkretnie pięć lat temu po zwycięstwie 6:0, 6:0 nad Dominiką Cibulkovą. Dla Polki to pierwsze zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 od Mistrzostw WTA 2016 (Garbine Muguruza i Karolina Pliskova), a w regularnym cyklu pierwsze od marca 2016 roku, gdy w Indian Wells pokonała Petrę Kvitovą. W II rundzie Radwańska zmierzy się z Amerykanką Catherine Bellis (WTA 56), z którą rok temu przegrała w Dubaju.
WTA Hobart:
Elise Mertens pokonała Brazylijkę Beatriz Haddad Maię. Dla Belgijki to 10. z rzędu wygrany mecz w turnieju WTA International w Hobart.
Łesia Curenko (WTA 43) pokonała 6:3, 6:2 Julię Putincewą (WTA 50).
Monica Niculescu (WTA 85) pokonała 6:3, 6:2 Irinę-Camelię Begu (WTA 40)
Alison Riske (WTA 89) wróciła ze stanu 2:4 w III secie i zwyciężyła 2:6, 6:3, 7:5 Katerinę Siniakovą (WTA 59).
Magda Linette i Niemka Mona Barthel nie awansowały do ćwierćfinału gry podwójnej turnieju WTA International rozgrywanego na kortach twardych w Hobart.
Elise Mertens (Belgia, 3) / Demi Schuurs (Holandia, 3) – Mona Barthel (Niemcy) / Magda Linette (Polska) 6:2, 6:4
Reszta Świata pokonała 2:1 Australię w pokazowej imprezie “Fast4 Tennis”. Punkty dla zwycięzców zdobyli Niemiec Alexander Zverev, który wygrał z Nickiem Kyrgiosem, oraz Grigor Dimitrow. Bułgar okazał się lepszy do Lleytona Hewitta. W wymyślonej przez Australijczyków formule “Fast 4” set jest rozgrywany do czterech wygranych gemów, a tie break następuje przy stanie 3:3 i jest rozgrywany do pięciu wygranych punktów. Nie obowiązuje także zasada gry na przewagi w gemie oraz nie ma netów. Dodatkowo jeden raz w secie tenisista może poprosić o tzw. “power point” i rozgrywany wówczas punkt ma podwójną wartość.
Novak Djoković po turniejach pokazowych w Melbourne podejmie decyzję w sprawie występu w Australian Open 2018. Jutro Serb zagra najpierw w Kooyong Classic, a wieczorem zaprezentuje się w Tie Break Tens. W turnieju Kooyong Classic spotka się z Austriakiem Dominikiem Thiemem. Z kolei wieczorem Djoković zagra na Margaret Court Arena w czwartej edycji Tie Break Tens. W zawodach weźmie udział ośmiu tenisistów. Aby wygrać mecz, wystarczy zdobyć 10 punktów, tak jak to ma miejsce w mistrzowskim tie breaku, dlatego całość zostanie rozegrana w ciągu zaledwie kilku godzin. Triumfator imprezy otrzyma 250 tys. dolarów. Djoković spotka się na początek z Australijczykiem Lleytonem Hewittem. W kolejnej fazie będzie mógł zagrać z Rafaelem Nadalem, którego los złączył z Francuzem Lucasem Pouille’em. W dolnej części drabinki znaleźli się Czech Tomas Berdych i Australijczyk Nick Kyrgios oraz Szwajcar Stan Wawrinka i Austriak Dominic Thiem (on również zaprezentuje się w dwóch turniejach pokazowych w jednym dniu).
Zimowe
Narciarka biegowa Kikkan Randall jako pierwsza Amerykanka wystąpi po raz piąty w zimowych igrzyskach olimpijskich. W składzie biegowej reprezentacji USA na imprezę w Pjongczangu jest także rodzeństwo Sadie i Erik Bjornsen – poinformowała federacja. 35-letnia Randall wiosną 2016 roku po raz pierwszy została mamą. Jest najbardziej utytułowaną Amerykanką w tej dyscyplinie. Igrzyska w Korei Płd. będą także historyczne dla rodzeństwa Bjornsen – 26-letniego Erika i o dwa lata starszej Sadie, bo obydwoje zakwalifikowali się do reprezentacji USA. W 2014 r. w olimpiadzie uczestniczył tylko biegacz. Sadie jest brązową medalistką MŚ w Lahti 2017 w sprincie drużynowym.
Polski Związek Narciarski chce zrobić wszystko, żeby zatrzymać Stefana Horngachera w kadrze na stanowisku trenera. Wszystko wskazuje na to, że Austriak przedłuży umowę. Stefan Horngacher z reprezentacją Polski pracuje już drugi sezon. Pod jego wodzą skoczkowie radzą sobie bardzo dobrze. Nie tylko zdążyli zostać mistrzami świata w konkursie drużynowym, ale indywidualnie znacznie się poprawili.
Ciekawostki sportowe
“Moim obowiązkiem jako prezydenta jest tu być i środowisku polskich sportowców powiedzieć: dziękuję” – powiedział Andrzej Duda na noworocznym spotkaniu Rodziny Olimpijskiej w Warszawie. Prezydent uważa, że był to dobry rok dla polskiego sportu. Jako sukcesy wymienił m.in. awans piłkarzy na mundial w Rosji i ich wysoką pozycję w rankingu FIFA, a także triumf Kamila Stocha w 65. Turnieju Czterech Skoczni. Spotkanie otworzył Andrzej Kraśnicki. Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego zwrócił uwagę, że narodową specjalnością staje się organizacja wielkich sportowych imprez. Zdaniem ministra sportu i turystyki Witolda Bańki początek roku to odpowiedni czas na refleksję. Przy okazji spotkania podziękowano prezesom 13 związków sportowych, których sportowcy odnieśli największe sukcesy. Wręczono także coroczne Honorowe Nagrody Sportowe PKOl im. Piotra Nurowskiego. Za najlepsze w 2017 roku uznano złote medalistki mistrzostw świata w żeglarskiej klasie 470 Agnieszkę Skrzypulec oraz Irminę Mrózek-Gliszczyńską. Szkoleniowcem roku wybrano ich trenera Zdzisława Staniula. Nagrodę otrzymała także reprezentacja w piłce nożnej.
Podczas trzeciego etapu Rajdu Dakar doszło do wypadku Naniego Romy. 45-latek doznał obrażeń głowy i szyi, a mimo to udało mu się dojechać na metę 296-kilometrowego odcinka. Dla Hiszpana oznacza to najprawdopodobniej koniec startu w imprezie. Poniedziałkowy odcinek z Pisco do San Juan de Marcona padł łupem Nassera Al-Attiyaha. Hiszpańska załoga, pomimo swoich problemów, dojechała do mety ledwie 26 minut za Katarczykiem. O ile hiszpański pilot wyszedł z wypadku bez szwanku, o tyle Roma potrzebował pomocy lekarzy. W pierwszej “10” znalazł się również Jakub Przygoński.
Wśród kierowców quadów Ingacio Casale nie ma sobie równych podczas tegorocznego Rajdu Dakar. Chilijczyk wygrał kolejny etap z ogromną przewagą. Drugie miejsce na trzecim etapie zajął Alexis Hernandez, a trzeci był Siergiej Kariakin, który swoją drugą lokatę stracił na ostatnich kilometrach. To nie był etap Rafała Sonika, który przez większą część trasy 296-kilometrowego odcinka specjalnego zajmował miejsce pod koniec drugiej “10”.
Opracował: Sławek Sobczak