Donald Trump został prezydentem USA, decyzja o Brexicie Wielkiej Brytanii – miniony rok był pełen zaskakujących wydarzeń politycznych, które miały swoje odzwierciedlenie na rynku. Przed nami wybory m.in. w Niemczech, Francji, we Włoszech, i Holandii. Czy czekają nas kolejne zaskoczenia i ile zapłacimy za złoto? W 2017 roku z pewnością czeka nas wiele zaskoczeń. Pokazał to rok rok miniony, a szczególnie jego druga połowa. Wiele znaczących wydarzeń politycznych spowodowało niezwykle wysoki popyt na kruszec w postaci inwestycyjnej. Cena dolara spadała, a klienci z tego korzystali: nabywali dużą ilość kruszcu. Co teraz wpłynie na cenę złota w 2017 roku? Pierwsze decyzje nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych, kolejne decyzje Fed dotyczące stóp procentowych, także rozpoczęcie procesu wychodzenia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej – to wszystko spowoduje, że na rynku złota wydarzy się sporo – przepowiadają fachowcy branżowi. Pod koniec 2016 roku za złoto trzeba było zapłacić o 10 proc. więcej niż na początku roku. Można się spodziewać, że cena kruszcu 2017 roku będzie także uzależniona od czynników politycznych oraz sytuacji ekonomicznej na świecie.
Rynki poznały wyniki grudniowej produkcji przemysłowej w Stanach Zjednoczonych. O ile wskaźnik plasował się powyżej oczekiwań analityków, to wynik za listopad zrewidowano mocno w dół. Produkcja przemysłowa mdm: 0,8 proc., prognoza 0,6 proc., poprzednio -0,4 proc. Produkcja wytwórcza mdm: 0,2 proc., prognoza 0,4 proc. Na rynkach brak wyraźniejszego zainteresowania publikacją, wszyscy czekają na decyzję Banku Kanady odnośnie stóp procentowych
Zgodnie z rynkowym konsensusem Bank of Canada pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie, w tym główną stopę bankową na 0,50 proc. – czytamy w oficjalnym komunikacie. Jakie informacje znalazły się w oświadczeniu polityki pieniężnej oraz jak decyzja wpłynęła na rynki? Wyraźnie widać, że BoC odchodzi od gołębiej retoryki na rzecz bardziej neutralnej. Niepewność odnośnie stanu światowej gospodarki wygasa. Wydatki gospodarstw domowych głównym katalizatorem wzrostu w 2017. Ekspansja fiskalna powinna wzmocnić amerykańskie PKB o 0,5 proc. do końca 2018 roku. Wzrost eksportu może ucierpieć w związku z umocnieniem kanadyjskiego dolara – prognozy obcięte do 0,7 proc. PKB z 0,8 proc.
Jak poinformowała amerykańska Komisja Papierów Wartościowych nowojorskie przedsiębiorstwo zarządzania aktywami Black Rock Inc., zgodziło się zapłacić karę w wysokości $340 tysięcy w związku z uniemożliwieniem swoim pracownikom dostępu do programu „whistleblower”. Program rozpoczęty przez SEC kilka lat temu ma na celu ujawnianie nieprawidłowości w działaniu przedsiębiorstw finansowych regulowanych przez podmiot. Pracownicy posiadający informacje pozwalające doprowadzić do sfinalizowania dochodzenia przeciwko nieuczciwym praktykom mogą liczyć na sporą bonifikatę. Jak ustaliła SEC, Black Rock w wypowiedzeniach, które otrzymało ponad 1000 pracowników umieścił zapisy informujące, że „zrzekają się prawa do uzyskania wynagrodzenia za zgłoszenie ewentualnych wykroczeń” – podpisanie dokumentów było niezbędne, aby móc uzyskać należne z racji odpraw pieniądze. Praktyka miała miejsce nieprzerwanie do marca 2016 roku.
Jedną z najgorętszych spółek podczas bieżącego sezonu wyników na Wall Street jest niewątpliwie Netflix. Firma jest właścicielem platformy do oglądania filmów i seriali w internecie. Po odniesieniu ogromnego sukcesu w USA, Netflix śmielej zaatakował rynki globalne, co zaprowadziło jego notowania w okolice historycznych szczytów, a od dzisiejszej publikacji raportu finansowego będzie zależeć, czy optymistyczny sentyment wokół spółki zostanie utrzymany. W miniony czwartek Morgan Stanley wydał rekomendację „zwiększaj zaangażowanie” dla akcji spółki Netflix. Ponadto docelowa cena akcji tej firmy medialnego została ustalona na poziomie 150 dolarów, czyli o ponad 12 proc. powyżej bieżącej wyceny rynkowej. Bank wskazuje, że notowania Netflix powinny dalej zyskiwać z uwagi na spodziewany dalszy wzrost subskrypcji zarówno na rynku amerykańskim, jak i na całym świecie.
Opracował: Sławek Sobczak