Hillary Clinton chce debaty jeden na jednego z Donaldem Trumpem. Wczorajsze oświadczenie Johna Podesty, szefa kampanii wyborczej byłej sekretarz stanu nie pozostawia złudzeń: Clinton chce trzykrotnie spotkać się z miliarderem twarzą w twarz i wykorzystać okres wzrostu własnych notowań i gwałtowny spadek popularności republikańskiego polityka. O serii spotkań obojga kandydatów do fotela prezydenckiego zadecydowała ponadpartyjna Komisja d/s Prezydenckich Debat prawie rok temu – na długo przed uzyskaniem nominacji w obu obozach. Kilka dni temu Trump oskarżył Demokratów, iż ci planują debaty w czasie rozgrywania jesiennych spotkań footballowej ligi NFL. Opozycja dewelopera nie chce jednak słyszeć o debatach nad debatami i chce bezpośredniego starcia kandydatów i merytorycznej dyskusji.
Susan Collins, senator z Maine ogłosiła, iż nie zagłosuje w listopadzie na Donalda Trump. Dołączyła tym samym do sporego już grona konserwatywnych polityków bojkotujących ekscentrycznego kandydata na prezydenta. – To nie jest dla mnie łatwa decyzja, całe życie jestem przecież Republikanką – napisała Collins w edytorialu w Washington Post. – Donald Trump nie odzwierciedla jednak historycznych wartości republikańskich, nie ma też integracyjnego podejścia do rządzenia, a to jest klucz do uzdrowienia sytuacji w kraju – napisała pani senator dodając, że jest “przerażona” zachowaniem Trumpa. Podała przykłady: wyśmianie niepełnosprawnego reportera, atak na latynoskiego z pochodzenia sędziego czy afera z rodzicami zabitego żołnierza-muzułmanina . Grono republikańskich decydentów uznających Trumpa za niegodnego sprawowania funkcji gospodarza Białego Domu rośnie. Są wśród nich także przedstawiciele Illinois: senator Mark Kirk i Adam Kinzinger z Izby Reprezentantów. Decyzja Collins zapadła wczoraj równolegle z ogłoszonym w New York Times ostrzeżeniem przed Trumpem jakie ogłosiło 50 najwyższych republikańskich byłych prominentów z dziedziny bezpieczeństwa narodowego.
Kurs funta do złotego przez ostatnie lata przebył sporą drogę od minimum na poziomie 4,03 z lipca 2008 do okolic 6,08 z końcówki zeszłego roku. Dziś brytyjski funt ponownie kosztuje mniej niż pięć złotych. Podróż w dół kursu pewnością przyspieszył wynik referendum, w którym Brytyjczycy większością głosów opowiedzieli się za opuszczeniem Unii Europejskiej przez Wyspy. Złotówka umacniała się jednak w stosunku do funta już od grudnia zeszłego roku, korygując zauważalnie dopiero na przełomie kwietnia i maja 2016. Obecnie cena znajduje się na identycznych poziomach, na jakim znajdowała się w marcu 2014 roku.
Już w przyszłym roku będzie można kupić polskie superauto Arrinera Hussarya GT. Wiceprezes zarządu Arrinera zapowiada, że na początek do sprzedaży wejdzie wyścigowa wersja samochodu. Jak podaje eNewsroom.pl, w 2017 roku spółka chce też pokazać model przystosowany do jazdy ulicznej. Arrinera Hussarya GT to auto zaprojektowane od podstaw przez polską firmę i polskich inżynierów we współpracy z najlepszymi specjalistami z branży motoryzacyjnej na świecie. Pierwsza polska wyścigówka klasy GT została oficjalnie zaprezentowana na Autosport International Racing Car Show w Birmingham.Arrinera Hussarya GT, a w przyszłości również Hussarya 33, będą produkowane na indywidualne zamówienia, a źródłem ich napędu będzie zamontowany centralnie ośmiocylindrowy silnik widlasty o pojemności 6,2 l w kilku wariantach do wyboru: o mocy od 420 do 650 KM i momencie od 580 do 810 Nm. Dostawcą silników jest General Motors. Niewykluczone, że w przyszłości do Arrinery trafią również silniki V12. Ceny auta zaczynają się od 139 tys. funtów.
Twórcy polskiej korporacji Baltic Ceramics Investments liczyli na zyski z produkcji proppantów, służących do zabiegu szczelinowania skał łupkowych. Zamiast amerykańskiego snu blisko do bankructwa. Liczyli na łupki,wpadli w kłopoty. Zarząd uruchomił procedurę sancyjną, coś pomiędzy dawną upadłością likwidacyjną a układową. Jej uruchomienie oznacza, że wierzyciele nie mogą zaspokajać roszczeń, ale okres ochronny spółka musi wykorzystać na wypracowanie układu. Optymizmu dyrekcji nie podzielają inwestorzy. Baltic Ceramics wciąż nie prowadzi działalności operacyjnej, buduje natomiast fabrykę w Lubuskiem. Kiedy w 2013 r. firma ogłaszała pomysł, euforia łupkowa w Polsce osiągała apogeum. Do dziś jednak żaden odwiert nie dał nadziei na komercyjny sukces, a entuzjazm przeistoczył się w rozczarowanie.
Polityka fiskalna w USA jest w opłakanym stanie. Według ostatniego raportu Biura Zarządzania i Budżetu deficyt rządu federalnego wzrósł w ciągu ostatniego roku o ponad 35 proc., czyli o 162 mld dolarów i wynosi ok. $600 mld. Długoterminowa Prognoza Budżetowa Kongresu zakłada natomiast, że jeśli utrzyma się dotychczasowy trend to w 2046 r. zadłużenie rządu osiągnie 141 proc. Produktu Krajowego Brutto. W minionej dekadzie wobec braku reakcji administracji i Kongresu podwoiła się w USA relacja zadłużenia do PKB. Natomiast coroczny raport Rady Powierniczej Social Security i Medicare jest fatalny dla żyjących i kasandryczny dla przyszłych pokoleń. Jeżeli dalej trwać będzie sytuacja panująca od 34 lat, gdy przychód z podatków jest mniejszy od wydatków na ubezpieczenia społeczne, obu instytucjom w 2034 r. grozi bankructwo. Odsetki od zadłużenia pochłoną kwotę większą, niż wszystkie wpływy, jakie rząd mógłby zebrać przy obecnych stawkach podatkowych. Jeżeli Kongres niczego nie zmieni rząd federalny do 2090 r. wypłacać będzie 75 proc. planowanych świadczeń emerytalnych. Dziura budżetowa w Social Security Administration sięgnie wówczas $31 bilionów! Reforma systemu emerytalnego jest jak widać nieunikniona.
31 lipca w ośrodku spokojnej starości w Południowej Dakocie zmarło małżeństwo De Lange. Henry i Jeanette przeżyli związani sakramentem małżeństwa 63 lata. Odeszli z tego świata po ponad sześciu dekadach pożycia. Tego samego dnia, w tym samym pokoju i jak przyznał ich syn Lee De Lange był to “piękny akt bożego miłosierdzia i miłości”. – Nie można było prosić o coś bardziej pięknego – opowiadał Lee o ostatnich chwilach życia rodziców. Najpierw zmarła 87-letnia Jeanette, a rodzina skupiona wokół znękanej chorobą Alzheimera kobiety czytała głośno Biblię. Gdy syn oznajmił zgon matki ojcu, ten zmagający się od lat z rakiem prostaty 86-latek przestał walczyć i 20 minut później opuścił ziemski padół łez szukając jeszcze wzrokiem żony. Pogrzeb pary odbył się wczoraj w Platte, w Południowej Dakocie. Tego lata w San Antonio odeszli w zaświaty George i Ora Lee Rodriguez. Małżeństwo z 58-letnim stażem także w otoczeniu najbliższych zmarło jedno po drugim trzymając się za ręce.
Opracował: Sławek Sobczak