Po obu stronach politycznej barykady stanęły w wyborczym roku gwiazdy sportu, kina i estrady. Którzy najpopularniejsi stanęli po stronie Donalda Trumpa? Przede wszystkim Jon Voight. Wielki aktor i ojciec Angeliny Jolie nazwał miliardera “rozwiązaniem wszystkich problemów” dowodząc jego uczciwości. Loretta Lynn, śpiewaczka country w rozmowie z reporterem Reutersa stwierdziła, że Trump “jest jedynym, który odmienić może losy kraju”. Kirstie Alley także nie ma wątpliwości: ” Donald Trump, czy go lubisz czy nie, jest jedynym zdolnym do rozbudzenia Ameryki”. Najdalej w admiracji Trumpa posunął się Ted Nugent. Muzyk stwierdził, że deweloper za to że mówi to co myśli powinien dostać Medal Wolności. Skład celebryckiej ekipy popierającej kontrowersyjnego polityka jest mocno ekstrawagancki: Mike Ditka, Wayne Newton, Tila Tequila, Hulk Hogan, Dennis Rodman, Stephen Baldwin, Mike Tyson. A kto stoi murem za Hillary? Kaliber jest zdecydowanie większy: George Clooney, Matt Damon, Johnny Depp, Lady Gaga, J.K. Rowling, Jennifer Lawrence, Miley Cyrus, Susan Sarandon, Ben Stiller, Richard Gere, Stephen King, Stephen Hawking. Rosie O’Donnell ma na ciele tatuaż “Głupi Trump”, Lena Dunham zapowiedziała, że w razie wygranej nowojorczyka emigruje do Kanady.
Londyn traci tytuł lidera usług finansowych i tytuł europejskiej stolicy banków – wynika z poufnej wewnętrznej noty Deutsche Bank. W piśmie przygotowanym na zebranie zarządu 5 lipca opisany jest proceder ucieczki konkurencyjnych banków do Irlandii, Francji, Niemiec i Luksemburga gdzie funkcjonują juz filie wielu instytucji. Rzecznik Deutsche Bank odmówił komentarza.
Goldman Sachs obniżył zatrudnienie w II kwartale tego roku o 5 proc. do 34,8 tys. osób. To wynik słabych wyników II kwartału. Harvey Schwartz, dyrektor finansowy GS stwierdził, iż nie ma w tym nic nadzwyczajnego.
Microsoft ogłosił wyniki finansowe czwartego kwartału właśnie zakończonego roku fiskalnego. Obroty i dochód giganta przeosły o tyle oczekiwania analitków, że akcje spółki wzrosły o 3 proc.
Monsanto odrzuciło ofertę Bayeru stwierdzając, że proponowane 64 miliardy dolarów w gotówce to za mało by przejąć molocha. To było już drugie podejście niemieckiej korporacji kupna amerykańskiej firmy. Dziennik Financial Times omówił decyzje zarządu spółki z Leverkusen. Monsanto bada konkurencyjną ofertę przejęcia. Drugim oferentem jest inny niemiecki koncern chemiczny, BASF
Unilever przystał na ofertę konkurenta i kupił producenta maszynek do golenia Dollar Shave Club. Pozwoli to poszerzyć ofertę katalogową Unilever o produkty pielęgnacyjne męskich twarzy. Według magazynu Fortune firma z kalifornijskiego Venice dostanie za przejęcie okrągły miliard dolarów w gotówce.
United Parcel Service od soboty wprowadza nowy system dostarczania paczek. Po udanym eksperymencie w Chicago w stanach: Illinois, Nowy Jork, Pensylwania, Virginia i Waszyngton zainstalowano 300 paczkomatów, w których można będzie odebrać przesyłkę. Jak donosi Wall Street Journal zamówione w Internecie przedmioty do paczkomatów dostarczą kierowcy UPS, klienci dostaną kody dostępu i sami odbiorą towary ze skrytek czynnych całą dobę. Bloomberg pisze o innej inicjatywie UPS walczącej z innym gigantem FedEx. Tak jak rywal UPS będzie dostarczał paczki w soboty, na razie tylko w Atlancie, Filadelfii i Los Angeles. Zmiany następują wskutek niesłychanego wzrostu zakupów w sieci. E-handel jak szacują eksperci wzrośnie w ciągu najbliższych trzech lat o połowę. Tylko w I kwartale bieżącego roku rynek e-commerce poszerzył się o 15 proc., a sprzedaż Amazona w tym obszarze wzrosła aż o 30 proc. Badanie Deloitte wskazuje, iż 96 proc. Amerykanów oczekuje, że zamówienie przesyłki zostanie zrealizowane tego samego bądź następnego dnia. UPS w okresie ostatnich świąt Bożego Narodzenia dostarczył 91 proc. zamówień na czas – wynika z raportu ShipMatrix. Tylko 63 proc. badanych uważa 3-4-dniową wysyłkę za szybką.
Sieci handlowe znajdują się pod coraz większą presją konkurentów oferujących zakupy online. Akcje najbardziej znanych i największych detalistów jak GAP i Macy’s w ciągu ostatnich kilku miesięcy straciły na wartości nawet 25 proc. Detaliści poszukują więc gorączkowo sposobów, aby zatrzymać w sklepach i salonach klientów. Szanse dają rozwiązania z zakresu Internetu Rzeczy. Branża wyda na urządzenia typu beacony, sensory i inne rozwiązania ponad 2,5 mld dolarów, czyli cztery razy więcej niż w roku 2015. Cisco szacuje, że wdrożenie nowych technologii w ciągu 10 najbliższych lat może generować detalistom dochody dochodzące nawet do $1,6 bln. Najważniejszą częścią sklepów staną się przymierzalnie, a w nich inteligentne lustra, które wykrywają części garderoby przyniesione przez klienta i umożliwiają komunikację ze sprzedawcą. Dają obraz w wymiarze 360° i pomagają umieścić zdjęcia w sieci, a technologia poszerzonej rzeczywistości stworzy obraz klienta w nowym stroju bez konieczności jego zakładania. Lustro pełni też funkcję tłumacza, co ułatwia zakupy obcokrajowcom oraz aparatu fotograficznego – zdjęcia w nowych strojach można oglądać na ekranie lustra lub załadować je na smartfona. Niedługo zresztą możliwe będzie przymierzanie rzeczy bez ich zakładania – wszystko dzięki technologii poszerzonej rzeczywistości. Oferuje ją już Ralph Lauren, który pierwszy salon z inteligentnymi lustrami otworzył w Nowym Yorku w listopadzie zeszłego roku. W kolejce czekają: interaktywne okna wystawowe nawiązujące kontakt z klientem poprzez aplikację na smartfonie, dzięki której można dowiedzieć się, czy płaszcz lub sukienka na którą patrzymy znajduje się w sklepie w naszym rozmiarze. Wirtualnie można przymierzać już też zegarki, biżuterię i różne dodatki do garderoby.
W szpitalu w kalifornijskim Burbank zmarł w wieku 81 lat Garry Marshall. Producent i reżyser był prawdziwą legendą amerykańskiej telewizji. Ten absolwent Northwestern University zaadaptował w 1970 roku sztukę Neila Simona “The Odd Couple” czym rozpoczął wielką karierę. Jego telewizyjne produkcje: “Happy Days” czy “Mork & Mindy” osiągnęły szczyty popularności i miano kultowych, ale prawdziwą furorę zrobiły wyreżyserowane przez Marshalla filmy fabularne. Wielkie hity: “Pretty Woman”, obraz z 1990 roku z Richardem Gere’em i Julią Roberts w rolach głównych, czy zrealizowany 9 lat później “Runaway Bride” to wręcz blockbustery światowego kina. Marshall w sumie nakręcił 18 filmów, niedawno zakończył scenariusz do musicalu jaki miał wystawić na Broadwayu. Tytuł mówi za siebie: “Pretty Woman”. Premiery z pewnością wielkiego hitu reżyser nie doczekał. Zmarł na zapalenie płuc po udarze jaki przeszedł w szpitalu. Marshall był bratem aktorki i reżyser Penny Marshall. Sam był także aktorem, ale i przykładnym mężem, z żoną Barbarą spędził 53 lata.
Rozwiązana została ostatnia część zagadki rekordowej wygranej w Powerball. Po swoją trzecią część styczniowego jackpotu czyli po prawie $529 mln zgłosiło się, oczywiście ze zwycięskim kuponem, małżeństwo z Kalifornii. Marvin i Mae Acosta w piątek przybyli do siedziby loterii międzystanowej w Van Nuys. Jak się okazało czas od wygranej wybrańcy losu poświęcili na konsultacje z prawnikami i doradcami finansowymi. Zadeklarowali, że wygraną, którą o niemal połowę uszczuplą podatki (w Kalifornii nie płaci się podatku stanowego od wygranych) zainwestują w fundusz powierniczy, sporo przeznaczą też na fundacje charytatywne. – Czujemy się błogosławieni i jesteśmy wdzięczni za rzadki dar, który został dany pod naszą opiekę – powiedzieli państwo Acosta po odebraniu wygranej. Jedyne co o szczęściarzach mających 39 i 40 lat wiadomo to, że posiadają dom o wartości $475 tys. w Eastvale, 10 mil od sklepu 7-Eleven , w którym nabyli kupon. Mieszkali tam z dwójką dzieci do ostatniego czwartku, wyprowadzili się dzień przed zgłoszeniem wygranej. A w Powerball już kumuluje się kolejna wielka góra pieniędzy. W dzisiejszym losowaniu do wzięcia jest 361 mln dolarów, $250 mln gotówką. Minus podatki oczywiście…
Opracował: Sławek Sobczak