Nieoczekiwane zwycięstwo w Sądzie Najwyższym odnieśli działacze związków zawodowych w sektorze publicznym, ósemka najzacniejszych z zacnych potwierdziła decyzję sądu niższej istancji na korzyść związkowców. Decyzja pozostawia nienaruszone od 40 lat prawo i odzwierciedla wpływ zmarłego niedawno Antonina Scalii, po ustnych argumentach wydawało się, iż SN zada związkom śmiertelny cios i uchyli precedens, ale zabrakło piątego głosu konserwatywnego sędziego. Związki zawodowe sektora państwowego w 25 stanach mogą pobierać opłaty od pracowników, którzy nie należeli do żadnej organizacji związkowej. Przedstawiciele związków uznawali się za reprezentantów wszystkich pracowników i żądali nawet od niezrzeszonych by ci odprowadzali do związku opłatę. Ma ona pokryć koszty lobbowania na rzecz zmian w prawie, które według związkowców były korzystne dla wszystkich zatrudnionych. Przeciwko protestują nauczyciele wspierani przez libertariańskie Center for Individual Rights – uważają że narusza ono Pierwszą Poprawkę do Konstytucji USA – zapewniającą każdemu obywatelowi wolność słowa i zgromadzeń. Administracja Baracka Obamy wspiera związkowców w ich walce.
Przedłużający się kryzys na rynku nieruchomości w Stanach Zjednoczonych nie dla każdego jest złą wiadomością. Lennar Corporation, drugi największy budowniczy domów w USA pomformował, iż zyski w pierwszym kwartale tego roku znacznie przekroczą oczekiwania analityków. Zyski giganta wzrosły o 25 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w 2015 r. i osiągnęły $144 mln, przychód wzrósł o 21 proc. do 2 mld dolarów, zysk na akcji to 63 centy. Lennar jest beneficjentem zdrowego pod względem cen rynku mieszkaniowego w gospodarce wychodzącej z kryzysu z silnym rynkiem pracy. Dla chętnych do kupna nieruchomości to marna pociecha, mała liczba nowych domów i mieszkań na rynku oznacza wzrost cen i nie pomaga nawet niskie oprocentowanie kredytów hipotecznych. Dla sprzedawców wzrost cen może być impulsem do ich obniżania i to częściowo tłumaczy sukces Lennara. Spółka podała, że średnia cena domu wzrosła o 12 proc. i obecnie to rekordowe $365 tys, przy czym mowa jest o 19 stanach z Kalifornią, Nowym Jorkiem i Florydą.
Rolex awansował z czwartego na pierwsze w corocznym rankingu globalnych firm Reputation Institute. Ocenia się przedsiębiorstwa pod względem różnych walorów: działalności i zarządzania, przywódctwa, stwarzanych miejsc pracy, produktów czy usług. Na końcu pierwszej dziesiątku usytuowano Apple które jest debiutantem w czołówce, bezpośrednio przed firmą z Cupertino znalazły się: Sony, Canon, Microsoft i Lego. W pierwszej piątce są poza wytwórcą zegarków: Daimler, BMW, Google i Walt Disney. Wyleciał z elity Intel.
Centralny Bank Rosji kupił 356 tys. uncji złota w lutym i stał się największym kupcem tego szlachetnego metalu wśród banków centralnych na świecie według danych z MFW. W związku z rekordowo niskimi cenami surowców od których zależy gospodarka Rosji, rząd w Moskwie musiał korzystać ze zgromadzonych pieniędzy i kwota rezerw uległa uszczupleniu. Niemniej jednak rosyjskie rezerwy walutowe zwiększyły się ostatnio o kolejne 5,8 mld dolarów do $386,9 mld. Największym sprzedawcą złota była w marcu Turcja, który sprzedała ok. 1,2 miliona uncji, co stanowi ponad 7 procent jej rezerw złota. Do oficjalnych statystyk MFW nie zostały włączone jeszcze Chiny, ale Ludowy Bank Chin poinformował, że zakupił około 320 tys. uncji złota.
, dyrektor wykonawczy Google zarobił w ub. roku $100,5 mln z czego pensja to tylko $652 tys., reszta to udziały w spółce. W lutym zarząd firmy wynagrodził hinduskiego prezesa największym grantem walorów w historii – $199 mln płatne w ciągu dóch lat, co oznacza, iż w 2017 r. CEO Google’a dostanie w ramach premii kolejne akcje warte $99,8 mln – donosi Bloomberg.
Boeing Co zlikwiduje w najbliższym czasie 4,000 etatów w dziale przeprowadzającym testy lotów i w laboratorium – oznajmił Reutersowi Doug Alder rzecznik spółki. Firma z siedzibą główną w Chicago na koniec ub. roku zatrudniała 161,4 tys. osób. Cięcia obejmą również stanowiska kierownicze i w zarządzie spółki. Boeing poza zwolnieniami grupowaymi rozważa również dobrowolne odejścia profesjonalistów z działu inżynieryjnego i technicznego. Ray Conner, prezes działu lotniczego spółki przyznał, iż redukcja zatrudnienia jest konieczna by wygrać rywalizację na rynku.
Amerykanie mądrzeją – w ub. roku po raz kolejny zmalało spożycie napojów gazowanych. Całkowita ilość tzw. sód zmalała w Stanach Zjednoczonych w 2015 r. o 1,2 proc. wobec spadku o 0,9 proc. w roku poprzednim – wynika z rocznego raportu Beverage Digest. Spożycie Coca-Coli zmalało o 1 proc., Pepsi Coli o 3,2 proc. W liczbach to imponujące wartości, Amerykanie wypili w minionym roku 8,7 mld 192 –uncjowych opakowań słodzonych napojów gazowanych, to 1,5 mld mniej niż w rekordowym 2004 roku. Sandy Douglas, prezydent Coca-Coli stwierdził na listopadowej konferencji że to kwestia pomiarów, liczba sprzedanego napoju w butelkach i puszkach rośnie, a kompanie zarabiają więcej pieniędzy niż kiedyś. Największy dochód jest ze sprzedaży 7-uncjowych puszek, a producenci i tak dywersyfikująbiznes proponując napoje postrzegane przez klientów jako zdrowe – choc wcale takie nie są. Podczas gdy zainteresowanie colą spada, spożycie takiego Gatorade wzrosło w ub. roku o ponad 6 proc., a konsumpcja wód marek Dasani, Aquafina wzrosła o 11 proc. A która woda sprzedawana jest najchętniej? Poland Springs!
Nowa moda płacenia przestępcom za nieużywanie pistoletu bądź rewolweru w zbrodniczych celach świadczy o kompletnej demolce psychiki amerykańskiej społeczności dużych miast. Pionierem niedorzecznej wydawałoby się do niedawna idei miesięcznych wypłat dla gangsterów jest Richmond, przedmieście klasy pracującej pod San Francisco. Tysiąc dolarów – za taką kwotę pochodzący z rodziny o wybitnie kryminalnym charakterze (od kul zginęli w porachunkach mafijnych czterej jego kuzyni, a on sam przeżył zmasowany atak na samochód którym familia jechała uzbrojona po zęby) 21-letni Lonnie Holmes łaskawie zgadza się nie wyciągać „gana” na światło dzienne. Paranoja? Radość w Chicago z faktu, iż w niedzielę wielkanocną nikt nie zginął od broni palnej wskazuje, że doszliśmy do ściany w walce z falą przemocy. Kontrowersyjna akcja płacenia za niemordowanie pobratymców przyjęła się w USA. Kolejne miasta wprowadzają program zatrudniania byłych skazanców jako mentorów trudnej młodzieży plus wypłaty gotówki dla najbardziej oczadziałych przemocą. Okazało się bowiem na przykładzie Richmond, iż niekonwencjonalne metody działania przynoszą efekt. Tylko zostaje pytanie. Quo vadis Ameryko?
Patty Duke, laureatka Oskara za drugoplanową rolę w filmie „Cudotwórczyni”zmarła w wieku 69 lat na sepsę organizmu po pęknięciu jelita. Duke została gwiazdą już jako dziecko, odbierała słynną statuetkę jako 16-latka, grała już wtedy wiele ról na Broadwayu. Zasłynęła nie tylko z ról scenicznych czy filmowych, cierpiąc na zaburzenia afektywnej dwubiegunowości przez dziesięciolecia brała udział w programach edukacji społeczeństwa w zakresie zdrowia psychicznego.
Opracował: Sławek Sobczak