fed

Jutro i w czwartek Janet Yellin na Kapitolu przedstawi ustawodawcom raport FED dotyczący ostatniego półrocza w polityce pieniężnej. Ekonomiści na całym świecie uważnie przyglądać się będą wystąpieniu, być może padnie zapowiedź kolejnego podniesienia stóp procentowych. Od decyzji o podwyżce stóp z 14 grudnia trwają silne spadki na światowych giełdach, rynek akcji i amerykański dolar niecierpliwie czekają na gwałtowniejszy ruch. Cena dolara wyrażona w japońskiej walucie spadła dziś do najniższego poziomu od listopada 2014 roku. W ciągu ostatniego tygodnia jen umocnił się w stosunku do amerykańskiej waluty o około 5 procent. Dużą popularność wśród inwestorów zawdzięcza on wzrostowi awersji do ryzyka, w wyniku czego poszukują bezpieczniejszych miejsc do lokowania kapitału. To złe wiadomości dla władz Japonii, które w ostatnich latach wszelkimi możliwymi sposobami starały się osłabić swoją walutę.

bloomberg
Michael Bloomberg, były burmistrz Nowego Jorku rozważa start w prezydenckim wyścigu. W wywiadzie udzielonym Financial Times 73-letni miliarder przyznał, iż po zbadaniu sondaży uznał, iż „Ameryka zasługuje na więcej”. Mowa o niskim poziomie dyskusji kandydatów obu partii, Bloomberg posiadający 41 miliardów dolarów majątku i własną agencję informacyjną wystartować by miał jako kandydat niezależny.Trzykrotny włodarz Wielkiego Jabłka był już i Demokratą i Republikaninem, popierał Baracka Obamę, a został wrogiem konserwatystów gdy ujawnił się jako zwolennik ograniczenia dostępu do broni palnej. Rozpaczliwie banalny dyskurs polityków walczących o nominację partyjną zdenerwował Bloomberga na tyle, że przystępując do kampanii jako niezależny kandydat spróbuje rzeczy dotąd niewykonalnej – jeszcze nigdy prezydentem nie został w Stanach Zjednoczonych polityk bez poparcia partii demokratycznej czy republikańskiej. Z Bloombergiem jest pewien problem: ma ścisłe powiązania z Wall Street i liberalne poglądy, a według współpracowników jest przygotowany na wydatek miliarda dolarów na wyborczą kampanię. Ostatnie badanie Reuters/Ipsos nie daje miliarderowi dużych szans, byłby jednak języczkiem u wagi w walce liderów obu ugrupowań.

gdp
Oto 10 gospodarek wschodzących z największym spadkiem PKB wg wyliczeń Międzynarodowego Funduszu Walutowego:
1. Jemen -28 proc. spadku PKB
2. Sierra Leone -24 proc. spadku PKB
3. Wenezuela -10 proc. spadku PKB
4. Gwinea Równikowa -10 proc. spadku PKB
5. Ukraina -9 proc. spadku PKB
6. Burundi -7 proc. spadku PKB
7. Libia -6 proc. spadku PKB
8. Sudan Południowy -5 proc. spadku PKB
9. Brazylia -3,8 proc. spadku PKB
10. Rosja -3,7 proc. spadku PKB
renounce-new
Coraz więcej Amerykanów zrzeka się obywatelstwa. Chociaż amerykański paszport to jeden z najcenniejszych dokumentów na świecie, liczba osób, które z niego rezygnują stale rośnie. Departament Skarbu opublikował kwartalną imienną listę obywateli, którzy zrzekli się obywatelstwa Stanów Zjednoczonych. Z najnowszej „listy wstydu” – jak potocznie nazywany jest dokument – wynika, że w 2015 roku liczba rezygnacji sięgnęła rekordowego poziomu 4279. Co więcej rekordy były bite – i to wyraźnie – w trzech ostatnich latach. Wówczas weszły w życie przepisy (FATCA), które nakazują Amerykanom zarabiającym za granicą, odprowadzać identyczne podatki, jak ich rodakom mieszkającym w kraju. Decyzja jest więc typowo ekonomiczną. Dodatkowo władze USA w ostatnich latach zintensyfikowały działania mające na celu ściganie osób ukrywających dochody przed amerykańskim fiskusem. Aby zrzec się obywatelstwa Stanów Zjednoczonych, nie wystarczy jedynie złożenie podpisu w konsulacie lub ambasadzie. USA są jednym z niewielu państw świata, w których obowiązuje tzw. “podatek emigracyjny”. Uiszczany jest on od kwoty, jaką były obywatel uzyskałby, sprzedając wszystkie swoje aktywa w dniu zrzeczenia się obywatelstwa. W niektórych przypadkach może się to opłacać – stawka podatku emigracyjnego jest np. niższa od podatku od zysków kapitałowych. Jako sztandarowy przykład takiej „ucieczki podatkowej” podawany jest Eduardo Saverin, współzałożyciel Facebooka.

tesla

Tesla, firma należąca do ekscentrycznego miliardera, Elona Muska, zanotowała najgorszy dzień na giełdzie od od dwóch lat. Akcje spadły o ponad 9 proc. Analitycy prognozują, że akcje producenta samochodów elektrycznych spadną w tym roku o 38 proc.Tesla ma jutro ujawnić prognozy kwartalne. Aby móc konkurować na rynku motoryzacyjnym Tesla musi zacząć produkować więcej samochodów, a z tym ma problem. To jest główna przyczyna spadków na giełdzie. Problemem Tesli jest cena ropy. Baryłka poniżej 30 dolarów sprawia, że ceny paliwa są wyjątkowo niskie. Elektryczne auta Muska nie wzbudzają zainteresowania, a nawet jeśli, to nie aż takie, aby je kupować.

solar solar1

W Maroku trwają prace nad uruchomieniem największej elektrowni słonecznej na świecie. Będzie mogla wyprodukować 160 megawatów energii. Położenie elektrowni na Saharze sprawia, że nie będzie nigdy problemów ze światłem słonecznym, które jest źródłem energii. Do 2020 roku Maroko chce uzyskiwać aż 50 proc. prądu ze źródeł odnawialnych. Innowacją zastosowaną w tej elektrowni jest 500 tys. eliptycznie wygiętych luster, które będą obracały się wraz ze słońcem. Wytworzone ciepło będzie ogrzewało specjalny olej, który następnie po połączeniu z wodą, będzie poruszał turbiny elektrowni. Maroko nie buduje elektrowni słonecznej z pobudek ekologicznych. Ten kraj importuje aż 94 proc. paliw kopalnianych. Ogromne kwoty z budżetu są wydawane na import ropy i gazu.

TTIP-Banner-Draft1

12 państw, w tym USA, Kanada i Meksyk, zawarły z krajami z regionu Pacyfiku umowę o partnerstwie transpacyficznym. Europa jest bez wyjścia. Jeśli nie podpisze kontrowersyjnej umowy z USA, zostanie zepchnięta na margines, najważniejszym celem polityki globalnej Europy jest teraz transatlantycka umowa ze Stanami Zjednoczonymi , jeśli porozumienie transpacyficzne wejdzie w życie, a transatlantyckie nie, wówczas spadnie konkurencyjność Unii Europejskiej. Zdaniem fachowców jeśli umowa ograniczy się wyłącznie do zniesienia taryf, Polska na tej umowie wcale nie skorzysta. Tymczasem wiele branż się jej obawia, polscy drobiarze twierdzą, że może to ich zniszczyć. Umowa o partnerstwie transatlantyckim w dziedzinie handlu i inwestycji (Transatlantic Trade and Investment Partnership) negocjowana jest od wielu lat w trybie tajnym. Jej przeciwnicy straszą zagrożeniem ze strony GMO, mniejszą dostępnością leków, które będą znacznie droższe, zagrożeniem dla prywatności większym niż ACTA i rządami wielkich korporacji, które zastąpią demokrację.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *