Pekin ogłosił nowy plan powstrzymania spadków na giełdzie. Komunistyczny rząd wdraża kolejne narzędzia by spowolnić spadki indeksów. Nałożono nowe limity handlowe na indeks CSI 500 – odpowiednik amerykańskiego S&P 500, inwestorzy mają ograniczony zakup lotów na spadki lub wzrosty, prowadzone będą śledztwa wykrywające nielegalną aktywność na rynku. Mimo kolejnych działań indeksy giełdowe obsunęły się dziś o ok. 1,5 proc. W związku ze spowolnieniem wzrostu gospodarczego w Kraju Środka spada zapotrzebowanie na ropę naftową, co przy zwiększeniu wydobycia surowca w USA powoduje zawirowania na giełdach paliwowych. Zamieszanie w Grecji oznaczać może regres w Europie co prawdopodobnie spowoduje mniejszy popyt na ropę.

       Dziś upłynął termin podpisania porozumienia między Zachodem a Iranem w sprawie programu nuklearnego państwa Persów.  Układ zniesie sankcje i Iran będzie mógł eksportować ropę do krajów zachodnich co może spowodować jeszcze intensywniejsze spadki cen „czarnego złota”. Kraje OPEC w czerwcu wydobyły rekordowe ilości ropy bijąc pułap z sierpnia 2012 roku. Wygląda na to że pod koniec lata ropa naftowa będzie najtańsza od wielu, wielu lat, choć dzisiaj akurat baryłka West Texas kosztowała $52,90 czyli o 0,4 proc. więcej niż wczoraj.

       Australijski bank centralny utrzymuje politykę zawieszenia. The Reserve Bank of Australia zgodnie z przewidywaniami utrzymał stopę procentową na poziomie 2 proc., co nie powstrzymało osłabienia tamtejszej waluty. Dolar australijski stracił dziś 0,9 proc. swojej wartości którą stanowi 0,7436 dolara US.

       Arabia Saudyjska inwestuje w Rosji. W ciągu najbliższych pięciu lat Public Investment Fund Arabii Saudyjskiej zainwestuje w Rossia Direct Investment Fund 10 mld dolarów. Jak powiedział telewizji CNBC Kirył Dmitriew – prezes RDIF – „Ta umowa to budowa ważnego partnerstwa. Rosja musi zaistnieć jako partner globalny. Ze swojej strony także zainwestujemy w Arabii Saudyjskiej, to dla nas bardzo atrakcyjny rynek, przedsięwzięcie jest więc bardzo ciekawe”. Na razie nie ma komentarzy z Waszyngtonu z którym Rijad współpracuje od dziesięcioleci…

       Samsung siódmy raz z rzędu zaliczył spadek przychodów. Południowokoreanskiej firmie nie pomogło wejście na rynek modeli telefonów komórkowych Galaxy S6 i Galaxy S6 Edge, sprzedaż jest poniżej oczekiwań. Drugi kwartał tego roku gigant z Suwon zakończył zyskiem $6,1 mld i choć to olbrzymia kwota oznacza spadek o 4 proc.  w porównianiu do ub. roku. Przychody Samsunga zmalały o 8,4 proc., analitycy Reutersa sugerują iż na gorszą sytuację sprzedaży wpływ mają wahania kursów walut w Chinach i Europie.

        Bloomberg doniósł o korzystnym dla Samsunga werdykcie sądu w Seulu. Chodzi o zatrzymanie współpracującej z Samsungiem korporacji KCC Corp. zamierzającej użyć akcji własnych kupionych od Samsung C&T Corp do przejęcia firmy Cheil Industries Inc. Decyzją sądu sprzeciw Paula Singera, menedżera funduszu hedgingowego próbującego udowodnić iż transakcja narusza interes akcjonariuszy został oddalony. Singer zapowiedział apelację od wyroku.

Opracował: Sławek Sobczak

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *