Jak raportuje Agencja Dalbar przeciętny inwestor w „equity mutual funds” uzyskał zwrot 5.5% za rok 2014, w porównaniu do zwrotu Indeksu S&P 500 w wysokości 13.69%  –  ponad 8% mniej.

Dalbar raportuje również, że przeciętny inwestor w „fixed income mutual fund” uzyskał zwrot 1.16% za rok 2014, podczas gdy Barclay’s U.S. Aggregate Bond Index dał 5.97%. Patrząc na proporcje, to jest dużo gorzej jako że inwestorzy w „fixed income mutual fund” zarobili 5 razy mniej niż index.

Czy jest to przykład że pasywny system zarządzania przewyższa aktywny system, czy też coś innego jest w akcji? Specjaliści z Dalbar konkludują, że tak duże różnice w wynikach(zarobkach), można przypisać przede wszystkim do podejmowania złych decyzji inwestycyjnych.

Niefortunnie, badania wykonane przez Dalbar pokazują, że wyniki za rok 2014 nie są jednorazowym przypadkiem. Przeciętny inwestor w mutual funds zarabia mniej niż indeksy, i to dużo mniej. Co mogą zrobić członkowie planów 401(k) (którzy przeważnie inwestują w mutual funds) aby zabezpieczyć się przed sabotowaniem ich rocznych zwrotów(zarobków)?

Jeśli uczestniczysz w planie 401(k):

  • Nigdy, ale to nigdy nie próbuj „time the markets”.  Market timing polega na podejmowaniu decyzji kupna czy sprzedaży bazując na spodzewanych, przyszłych ruchach na giełdzie.  Na przykład, zakładasz że wojna na Bliskim Wschodzie jest nie unikniona i słyszysz w mediach że ceny ropy naftowej mogą pójść do góry. Właśnie przypomnałeś sobie, że twój 401(k) plan oferuje fundusz który inwestuje w „commodities”…… i szybko transferujesz całą zawartość swojego konta w ten fundusz.  Dwa dni później okazuje się, że rumor o wojnie był mocno przesadzony, w rezultacie ceny ropy spadają a fundusz inwestujący w ‘’comodities” przeżywa kraksę.
  • Nigdy nie handluj(trade) swoim kontem 401(k). Niektórzy traktują swoje konto 401(k) jak zwyczajne konto inwestycyjne, które mogą starać się powiększyć, przez stosowanie różnych strategii inwestycyjnych. Handlowanie (trading) w swoim planie 401(k) nie jest najlepszą metodą budowania bogactwa……. Chyba, że twoja wiedza inwestycyjna jest na wysokim poziomie, albo możesz zatrudnić do tego eksperta, albo możesz sobie pozwolić na utratę oszczędności emerytalnych……..Na szczęście istnieje dużo lepsza metoda budowania przysłowiowego „złotego jajka” emerytalnego.
  • Ignoruj  biuletyny informacyjne i ich współpracowników.  Istnieje pewna liczba bardzo dużych  planów 401(k), których pracownicy lub  byli pracownicy wydają rekomendacje kupna/sprzedaży opcji inwestycyjnych w tych planach. Powinieneś je ignorować……. chyba, że jesteś w stanie egzekwować rekomentację dokładnie w chwili jej wydania, inaczej nigdy nie będziesz w stanie replikować ich wyników.
  • Nigdy nie kupuj/sprzedaj mutual funds kierując się emocjami.  Uczestnicy planów, cierpiący na „obsesję giełdową”, którzy przy każdym spadku na giełdzie uważają że wszystko tracą, powinni postarać się o pomoc psychiatry…….  No nie, to był  tylko żart (nawet nie jestem pewien czy dobry), pomoc kwalifikowanego doradcy inwestycyjnego wystarczy.  Na pewno nie powinni handlować na swoich kontach 401(k) bez wskazówek profesjonalisty. To co zapłacą za serwis doradczy będzie i tak drobnym ułamkiem  tego, co mogą stracić przez złe decyzje inwestycyjne.

Jeśli jesteś pracodawcą sponsorującym plan 401(k) w swojej firmie i dbasz o dobro swoich pracowników, powinieneś rozważyć włożenie tych uwag do broszury zachęcającej do udziału w tym planie. Wszyscy inni zainteresowani mogą znaleźć poradę klikając tutaj.

 

Opracował: Zbyszek Karas

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *