Mutację genu zwiększającego ryzyko raka piersi odkryli badacze z Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.

W piśmie „Nature Genetics” ukazała się publikacja opisująca nowy gen RECQL. Autorami odkrycia są profesorowie Cezary Cybulski i Jan Lubiński z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. Nowy gen odkryto w oparciu o projekt Narodowego Centrum Nauki realizowany w Zakładzie Genetyki i Patomorfologii Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie we współpracy z Familial Breast Cancer Research Unit Women’s College Research Institute Uniwersytetu w Toronto oraz Department of Oncology and Human Genetics, Mc Gill University, Montreal.

U nosicielek mutacji ryzyko zachorowania na raka piersi zwiększone jest ponadpięciokrotnie i wynosi ponad 50 proc., jeśli wśród krewnych stwierdzono wcześniej zachorowanie na ten nowotwór. W Polsce około 20 tys. kobiet jest nosicielkami mutacji genu RECQL. Mutacje RECQL zostały wykryte również w populacji franko-kanadyjskiej, dlatego najprawdopodobniej mutacje tego genu są przyczyną raka piersi w wielu grupach etnicznych na świecie. W tej chwili znanych jest kilka genów wysokiego ryzyka raka piersi – BRC1, BRC2 CHEC2, PALB2. Dzięki tej pracy dołącza do nich kolejny.

W przypadku nowego genu rak ma łagodniejszy przebieg. Gdy kobieta jest jego nosicielką, wystarczy regularnie się badać, aby radykalnie zwiększyć szanse wyleczenia. Uchwycenie nawet najmniejszej zmiany w przypadku nosicielki BRC1 może skutkować tym, że wraz ze zmianą mamy przerzuty do węzłów chłonnych. Z powodu tego genu w swoim genomie Angelina Jolie zdecydowała się usunąć prewencyjnie pierś – co spowodowało nazwanie tego genu genem Angeliny Jolie.

Odkrycie było możliwe dzięki stworzeniu unikalnej struktury badawczej przez kierownika Zakładu Genetyki PUM prof. Jana Lubińskiego, który zorganizował pierwszą poradnię genetyczno-onkologiczną w Polsce w 1992 roku, gdy geny odpowiedzialne za nowotwory dziedziczne nie były jeszcze znane (np. gen BRCA1 odkryto dopiero w 1994, a BRCA2 w 1995 roku).

Następnie powstała sieć kilkunastu takich poradni w Polsce. To umożliwiło zgromadzenie unikalnych na skalę światową rejestrów kobiet z rakiem piesi i kobiet zdrowych z różnych regionów Polski, które posłużyły do identyfikacji nowego genu.

Przebadano sekwencję 30 tys. genów w grupie około 200 kobiet z rakiem piersi z Polski i Kanady, pochodzących z rodzin z silną rodzinną historią raków piersi. Wykryto różne mutacje genu RECQL. Był jedynym, który wykazywał różne mutacje w dwóch tak odmiennych populacjach jak populacja polska i franko-kanadyjska. Wykryto dwie powtarzalne (główne) mutacje genu RECQL. Okazało się, że jedna powtarza się u Polek, druga u Kanadyjek pochodzenia francuskiego. To umożliwiło udowodnienie (poprzez analizy około 15 tys. kobiet z rakiem piersi), że mutacje genu RECQL predysponują do raka piersi.

– Jesteśmy genetycznie względnie homogenni, dlatego w naszej populacji występują powtarzane mutacje założycielskie pochodzące od wspólnego przodka, który jako pierwszy wiele pokoleń temu nabył mutację, a następnie przekazał ją tysiącom swoich potomków. W Polsce żyje około 20 tys. osób z tą samą mutacją genu RECQL – mówi prof. Cezary Cybulski.

Mutacja tego genu może mieć związek z pojawieniem się u pacjentki także innych rodzajów nowotworów. Gen ten produkuje białko należące do grupy helikaz, a więc białek, które uczestniczą w naprawie uszkodzeń DNA. Uszkodzenie naprawy DNA wiąże się z predyspozycją do różnych nowotworów.

– Nie sądzę, abyśmy w najbliższym czasie nauczyli się naprawiać uszkodzone geny – mówi prof. Cezary Cybulski. – Te uszkodzenia genetyczne są odziedziczone i obecne we wszystkich komórkach organizmu. Naprawa mutacji może być bardzo trudna, o ile w ogóle możliwa.

Test RECQL może wejść do praktyki lekarzy genetyków w całej Polsce. Jest prosty i tani. Polega na wykrywaniu jednej mutacji genu RECQL powtarzanej w naszej populacji. Dotychczas stosowane testy genetyczne można poszerzyć o badanie tej mutacji.

– Namierzyliśmy już kolejne geny, które również predysponują do raka piersi. W maju w piśmie „The Lancet” ukaże się kolejna publikacja na ten temat – powiedział „Rzeczpospolitej” prof. Lubiński.

Piotr Górski

rp.pl

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *