Tygodnik “Der Spiegel” przeprowadza wywiad z długoletnim szefem Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Edmundem Klichem. Wszystko wskazuje na błędy po stronie polskiej ‒ konstatuje na wstępie “Der Spiegel”.

Nowy stenogram z rozmów w kokpicie tupolewa tuż przed katastrofą 10 kwietnia 2010 potwierdza tylko wcześniejsze przypuszczenia – mówi w wywiadzie Edmund Klich. Dodaje, że w kokpicie znajdował się także szef polskich sił powietrznych. – Teraz wiemy, że wtrącał się do rozmów w kokpicie – stwierdza Klich. Jego zdaniem generał Andrzej Błasik nie złamał jednoznacznie obowiązujących przepisów. – Ale sama jego obecność musiała wywrzeć dużą presję na pilotów. Do tego pojawił się również szef protokołu dyplomatycznego, który zasugerował załodze, by w każdym razie lądowała ‒ mówi Klich.

Na pytanie o teorie spiskowe Klich odpowiada, że “ani jeden ekspert lotniczy nie uznał zamachu za przyczynę, a mimo to ciągle jeszcze wielu Polaków w to wierzy”. Klich nie sądzi, by sprawa katastrofy w Smoleńsku stała się tematem walki wyborczej w wyborach prezydenckich. Kandydat PiS Andrzej Duda jest zdaniem Klicha “na tyle mądry, aby wyłączyć temat Smoleńska z kampanii wyborczej”.

Deutsche Welle, rp.pl

foto: insidetheeyelive.com

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *