Przez 50 minut piątkowego meczu pomiędzy Chicago Blackhawks i Colorado Avalanche, rozegranego w United Center, drużyną zdecydowanie lepszą byli chicagowianie. Niestety, po raz kolejny gospodarze nie potrafili udokumentować dobrej gry gradem goli.
Tylko raz, po strzale Krisa Versteega i ładnym podaniu zza bramki Richardsa, pokonali oni Semyona Varlamova. Była to bramka wyrównująca, gdyż jeszcze w pierwszej tercji goście po fatalnym błędzie Brenta Seabrooka, który podał krążek wprost na kij Tysona Barrie prowadzili 1:0. Przy golu tym źle ustawiony był również Corey Crawford, dla którego był to bardzo zły wieczór. Do 51. minuty wszystko wyglądało jednak dobrze, wtedy jednak do akcji postanowili włączyć się sędziowie. W tym samym momencie meczu odgwizdali dwa przewinienia Blackhawks. O ile z jedną karą można byłoby się zgodzić to drugą “wytrzepali” oni z rękawa. Trener Quenneville szalał wręcz na ławce Hawks, ale nie na wiele się to zdało. Może gdyby krzyczał na sędziów Crosby panowie w pasiakach decyzje swoje by zmienili. Colorado przewagę dwóch graczy skwapliwie wykorzystało zdobywając w odstępie 24 sekund dwie bramki. Przy trzecim trafieniu gości ponownie źle ustawiony był Crawford, dla którego najgorsza interwencja życia miała dopiero nadejść. Trzy minuty później chicagowski bramkarz wstrzelony do tercji krążek chciał rozegrać z obrońcami, ale zamiast tego z “gumą” po prostu się minął, a ta – pod jego kijem – spokojnie i dostojnie wpłynęła do bramki Hawks. 4:1 i w tym momencie pojedynek się zakończył.
Kolejne dwa punkty uciekły chicagowianom spod nosa, co powoduje, że zamiast koncentrować się na dogonieniu Nashville i St. Louis Hawks bronić będą do końca regularnego sezonu swojej aktualnej 3. lokaty w grupie.
* CHICAGO BLACKHAWKS – COLORADO AVALANCHE 1:4 (0:1, 1:0, 0:3)
0:1 Barrie (8. gol w sezonie) bez asysty 12.52 min.
1:1 Versteeg (12.) asysty: Richards i Rozsival 29.05 min.
1:2 Landeskog (15., podczas gry w przewadze 5 na 3) asysty: O’Reilly i Barrie 51.05 min.
1:3 Barrie (9., podczas gry w przewadze) asysty: Iginla i Landeskog 51.29 min.
1:4 Stuart (2.) bez asysty 54.13 min.
Strzały na bramkę: 30-28 na korzyść Avalanche.
Leszek Zuwalski
meritum.us