Niebywały sukces osiągnął mieszkaniec Polic, emerytowany inżynier miejscowych zakładów chemicznych, Aleksander Doba. Po raz pierwszy w 10-letniej historii plebiscytu na podróżnika roku magazynu “National Geographic” triumfował właśnie 68-letni dziś Polak, a jest to nagroda za przepłynięcie samotnie kajakiem bez asysty w poprzek Oceanu Atlantyckiego i to w najszerszym jego miejscu.

Na wodzie pan Aleksander spędził ponad pół roku z małą przerwą pod koniec wyprawy. Odcinek Lizbona – New Smyrna Beach na Florydzie to w linii prostej 8.700 km, ale awarie, burze i silne prądy sprawiły, że Doba i jego 23-stopowy kajak „Olo” przepłynęli aż 12,5 tys. kilometrów. Do zdobycia tytułu ” National Geographic People’s Choice Adventurer of the Year” dzielny Polak potrzebował ponad 521 tys. głosów co jest absolutnym rekordem plebiscytu.

Zwycięstwo wcale nie przyszło jednak łatwo bo w pokonanym polu była dziewiątka znakomitych postaci, których przedsięwzięcia i wyprawy również wzbudziły uznanie i podziw. Alpinistka Kit DesLauriers to światowej klasy wspinaczka, która w ub. roku zadziwiła świat zdobywając w 10 godzin Mount Chamberlin na Alasce, zresztą ona zjechała wcześniej na nartach ze słynnych siedmiu szczytów na kilku kontynentach. Żeglarka i surferka Liz Clark w towarzystwie kota opłynęła świat 13-metrowym jachtem w poszukiwaniu idealnych miejsc do pływania na desce. Trzecią kobietą w tym elitarnym gronie jest Wasfia Nazareen z Bangladeszu – alpinistka i aktywistka społeczna, która tak jak Kit DesLauriers ma na koncie Seven Summits, gdzie na szczytach pokazała taniec Hula-Hoop co ma być symbolem przełamywania barier dziewczyny z prowincji. Ben Knight, Travis Rummel, Matt Stoecker nakręcili „DamNation” – 87-minutowy film o rzekach świata wracających do swych koryt po likwidacji tam, dwójka niewidomych kajakarzy – Erok Weinhenmayer i Lonnie Bedwell samodzielnie spłynęli Wielkim Kanionem. Lewis Pugh przepłynął przez siedem mórz antycznego świata: Śródziemnomorskie, Adriatyk, Egejskie, Czerwone, Arabskie, Czarne i Północne. W kąpielówkach! No ale jak się pływa w Himalajach i milę od bieguna to można już chyba wszędzie… Tommy Caldwell zrobił pierwszy trawers Fitz Roya w Patagonii, Ueli Steck samotnie wszedł na Annapurnę (8091 n.p.m.), paralotniarze Will Gadd i Gavin McClurg przelecieli nad Mount Robson w Kanadzie lecąc z prędkością helikoptera ponad 400 mil!

Wszyscy nominowani to wielkie postacie sportu, pomocy humanitarnej oraz ochrony przyrody, mimo to plebiscyt “National Geographic” wygrał niesamowity Alek¬san¬der Doba. Nasz podróżnik pływa kajakiem od 34 lat, wyprawa przez Atlantyk to już druga udana próba przejścia akwenu, pierwsza z Afryki do Ameryki Południowej miała miejsce na przełomie 2010 i 1011 roku. Internetowe głosowanie przyniosło triumf pana Aleksandra, który ucieszył się niezmiernie dowiadując się, iż ma ponad pół miliona sympatyków na całym świecie i już zapowiedział trzecią podróż przez Atlantyk, tyle że inną trasą.

Na zdjęciach:
Aleksander Doba podczas pobytu w Chicago w 2011 roku. Doszło wtedy do spotkania z m.in. mieszkającym w “Wietrznym Mieście” od niemal 30 lat Stefanem Kapłaniakiem,  jednym z najlepszych kajakarzy polskich w historii, medalistą olimpijskim, mistrzem świata, człowiekiem, który jako jedyny przepłynął kajakiem Dunajec pod prąd. Zbigniew Bzdak, członek słynnej wyprawy eksplorującej kanion Colca w Peru w 1980 r., dziś jedyny polski etatowy fotograf “Chicago Tribune” to także zapalony kajakarz co widać doskonale. Specjalny medal i dyplom uznania w imieniu sportowego środowiska polonijnego Chicago dla p.Doby wręczył Edward Karol Różycki z Polish-American Sports Association.

Tekst i zdjęcia

Sławomir Sobczak

meritum.us

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *