Dla uczczenia pamięci zmarłego w zeszłym tygodniu Ernie Banksa pomnik słynnego sportowca wrócił do Chicago i będzie stał do soboty na Daley Plaza.

Brązowa statua była wywieziona spod stadionu Cubs na okres remontu obiektu i okolicy do Kalamazoo w Michigan gdzie miała być poddana konserwacji, ale że prac nawet nie zaczęto 2-metrowa postać baseballisty czekającego na odbicie piłki wróciła do domu i usuwanie skutków opadów atmosferycznych na razie przełożono.

Autorem rzeźby jest wielki fan Cubs Lou Cella, odsłonięcie pomnika jednego z największych baseballistów w historii i symbolu Chicago miało miejsce zaledwie siedem lat temu, a towarzyszyły mu wielkie emocje i mały skandal gdy odkryto, że słynna fraza Banksa ”Let’s play two!” na cokole pozbawiona była apostrofu. Problem natychmiast rozwiązano ale co się przy okazji działo w mediach i na forach internetowych świadczy, że legenda afroamerykańskiego sportowca żyje, a teraz, po jego śmierci przybierze pewnie format mitu i… dobrze!

Sławomir Sobczak

meritum.us

foto: facebook.com

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *