Mężczyźnie łatwiej zrezygnować z dwudziestoletniego związku niż ze związku z dwudziestolatką.

***

Gdy mężczyźnie źle – szuka żony.
Gdy mężczyźnie dobrze – żona jego szuka.

***

Jeśli facet mówi, że coś naprawi, to znaczy, że to zrobi i nie trzeba mu o tym ciągle co pół roku przypominać.

***

Mężczyźni to nieskomplikowane istoty. Są albo głodni, albo napaleni. Jeśli widzisz, że facet nie ma erekcji, po prostu zrób mu kanapkę.

***

Jeśli kobieta myśli, że trafi do serca mężczyzny przez żołądek to mierzy ciut za wysoko.

***

Jaka jest różnica między dwulatkiem a dorosłym facetem?
Dwulatka można zostawić samego z nianią.

***

Mężczyźni są najsilniejszymi stworzeniami na świecie. Mogą przetrwać niezliczoną ilość czasu mając do dyspozycji tylko piwo i baterie do pilota od telewizora.

***

Jeśli mężczyzna po seksie czule obejmuje kobietę i coś tam jej w dodatku szepcze do ucha, to jest więcej niż pewne, że drań gada we śnie…

***

Mężczyzna mając 20 lat kocha wszystkie kobiety.
Mając 30 lat kocha już tylko jedną.
Mając 40 lat kocha znowu wszystkie…
… oprócz tej jednej.

***

20-30 letni: jak pociąg towarowy, stoi przy każdej okazji
30-40 letni: jak pociąg osobowy, kursuje regularnie, stoi według rozkładu jazdy
40-50 letni: pociąg pośpieszny, staje rzadko, jeździ szybko
50-60 letni: pociąg okolicznościowy. Kursuje tylko dwa razy do roku, staje bardzo rzadko
60-70 letni: pociąg luksusowy z parowozem. Kursuje tylko na specjalne zamówienie, staje tylko do pobrania wody (albo jej zdania).

***

Kto to jest dwukieszonkowiec?
To jest taki mężczyzna, co w jednej kieszeni nosi prezerwatywy, a w drugiej nitroglicerynę na serce, bo nie wiadomo co pierwsze stanie…

***

Panowie, nie ma żartów! Chwila nieuwagi i mała, przypadkowa iskra namiętności może się nieoczekiwanie zmienić w ognisko domowe…

***

Mężczyzna pytany, co najbardziej ceni w kobiecie, mówi, że duszę – i patrzy jej na cycki.

***

Bóg do Adama:
– Adam daj żebro.
– Nie dam! – powiedział Adam.
– Adam no daj żebro!
– Nie, nie dam!
– No Adam, proszę, daj żebro!
– Nie, nie dam bo mam złe przeczucie…

***

Komplement powiedziany kobiecie na trzeźwo liczy się podwójnie.

***

– Czy wie pan czym się różni pańska żona od mojej?
– Nie, nie wiem…
– Ale za to ja wiem!

***

Pamiętnik studenta:
– poniedziałek: jestem głodny,
– wtorek: jestem głodny,
– środa: dostałem stypendium,
– czwartek: nic nie pamiętam…
– piątek: nic nie pamiętam…
– sobota: jestem głodny!

***

Poszli studenci na egzamin.
Profesor:
– Mam dwa pytania. Jak się nazywam i z czego jest ten egzamin?
A studenci spojrzeli po sobie:
– Cholera! A mówili, że z niego taki luzak!

***

Przychodzi zdenerwowany facet do baru i pyta barmana:
– Czy ja tu byłem wczoraj w nocy?
– Był pan.
– Czy przepiłem sto dolarów?
– Przepił pan.
– No to chwała Bogu, bo już myślałem, że zgubiłem.

***

Na porodówce młody tatuś fotografuje swego synka to z jednej, to z drugiej strony. Położna pyta:
– To pana pierwsze dziecko?
– Nie, trzecie, ale pierwszy aparat…

***

Czasopismo “Claudia” opublikowało dla swoich czytelników quiz, pod nazwą: “Czy znamy kobiety?”. Zwyciężył Tomek B., Radom, 10 lat. Pewien starszy, rozżalony czytelnik napisał do redakcji:
“To doprawdy śmieszne! Mam 65 lat, pierwsze wiadomości o kobietach zdobywałem mając 12 lat! A tu taki smarkacz dostaje pierwszą nagrodę!”
Odpowiedź z redakcji:
Drogi Czytelniku!
Pierwsze pytanie naszego quizu brzmiało:
“Gdzie kobiety mają najbardziej kręcone włosy?”
– Tomek odpowiedział prawidłowo – w Centralnej Afryce.
A co Pan odpowiedział?! I jeszcze narysował?!
Drugie pytanie naszego quizu brzmiało:
“Kiedy kobieta ma pianę między nogami?”
– Tomek odpowiedział bezbłędnie:
– Kiedy kobieta doi krowę.
A Pańskie wyjaśnienie? Nie mieszaj Pan w to żony! I ten wulgarny rysunek, fuj!
I ostatnie, trzecie pytanie quizu:
“Na co kobiety niecierpliwie czekają każdego miesiąca?
– Tomek odpowiedział od razu:
– Na nowe wydanie “Claudii”.
A co Pan odpowiedział?! Dzięki Bogu, że nie było rysunku!!!

***

Jak mężczyźni definiują podział obowiązków “pół na pół”?
– Ona gotuje – on je, ona sprząta – on brudzi, ona prasuje – on gniecie…

***

Rozmowa dwóch kolegów:
– Słyszałem, że są w sprzedaży takie szkła, przez które wszystko wydaje się piękniejsze, nawet własna żona…
– Eee tam, znam je już od lat. Są dobre, tylko stale trzeba je napełniać…

***

Józek zwierza się Frankowi:
– Moja stara przysięgła, że mnie zostawi, jak nie przestanę pić.
– I co?
– Będzie mi jej brakowało.

***

Największy koszmar mężczyzny: dom na kredyt, drzewo w doniczce i syn listonosza…

***

Trzej przyjaciele zginęli w wypadku samochodowym i zostali wysłani do nieba na próbę. Aby móc tam zostać, musieli odpowiedzieć na pytanie: – Co byś chciał usłyszeć od bliskich leżąc w trumnie?
Pierwszy odpowiada: – Ja chciałbym usłyszeć, jaki był ze mnie dobry doktor, mąż, ojciec i przyjaciel.
– Ja to bym chciał, aby mówiono o mnie, że byłem dobrym nauczycielem, ojcem, mężem i przyjacielem – mówi drugi.
Na to trzeci: – A ja to chciałbym, aby ktoś powiedział: patrzcie on się jeszcze rusza!

***

Prawdziwemu mężczyźnie do szczęścia potrzeba tylko 7 rzeczy: 6-packa i świętego spokoju.

foto: galleryhip.com

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *