Dla milionów ludzi na całym świecie poniedziałek to najgorszy dzień w tygodniu. Pierwszy pracujący dzień po weekendzie to przełamywanie słodkiego lenistwa i męka wdrażania się z powrotem w rytm kieratu jakim jest dla wielu 40 godzin za biurkiem, kierownicą czy maszyną. Na pewno jednak na dzisiejszy dzień nie narzeka Rich Kinder, współwłaściciel i dyrektor wykonawczy Kinder Morgan – energetycznego giganta zatrudniającego ok. 8 tys. pracowników i dysponującego 82 tys. mil rurociągów i 180 terminalami, gdzie składowane są niewiarygodne ilości ropy naftowej i gazu ziemnego.
Dziś rano Kinder ogłosił połączenie wszystkich giełdowych podmiotów z jego udziałem w jedną spółkę, co pozwoli na potężne usprawnienie struktury zarządzania korporacją i wielkie oszczędności. Wg “Bloomberg News”, wartość megaoferty przekracza 70 mld dolarów, a po złączeniu sił Kinder Morgan, Kinder Morgan Energy Partners, El Paso Pipeline Partners i Kinder Morgan Management wartość akcji Kinder Morgan (KMI) gdzie Rich ma 24-proc. udział (243 mln akcji) wzrosła po dzwonku otwierającym giełdę na Wall Street o $6.23. Oznacza to, że 69-letni Rich Kinder wzbogacił się dzisiaj o 1.5 mld zielonych i fakt, iż zaakceptował jednego dolara jako swoje roczne wynagrodzenie nie zepsuł Teksańczykowi świetnego samopoczucia. Nic dziwnego, choć do biednych nie należy to jednak – jak podał “Forbes” – 10.1 mld majątku własnego brzmi jeszcze lepiej niż dotychczasowe $ 8.6 mld.
To się na pewno nie nazywa szewski poniedziałek, no i do końca tygodnia cztery dni, może pan Morgan jeszcze coś wymyśli?
Sławomir Sobczak
meritum.us
foto: theuticashale.com