Przez ostatnich 30 lat politycy zaostrzali kary za przestępstwa w związku z czym znaczne wydłużyły się wyroki. W efekcie niemal na całym świecie więzienia wypełniły się niemiłosiernie, a liderem są Stany Zjednoczone, gdzie w roku 2012 w miejscach odosobnienia przebywało 2 mln 228 tys. 424 osób.

Drugie pod względem penalizacji są Chiny z 1 mln 701 tys. 344 skazanymi, a dalej Rosja (676 400), Brazylia (548 003) i Indie (385 135). Według Międzynarodowego Centrum Studiów Więziennych, Stany Zjednoczone są niestety także na miejscu  pierwszym licząc więźniów na całym świecie per capita, w 2013 roku na każde 100 tys. mieszkańców przypadało aż 716 aresztantów gdy na Kubie było ich 510, a w Rosji 490. Stany Zjednoczone zamieszkuje 5% globalnej populacji i aż 23 proc. znajdujących się w więzieniach całego świata przypada na USA.

Ponieważ coraz więcej osób trafia do amerykańskiego więzienia po popełnieniu przestępstwa bez użycia przemocy padają liczne propozycje zreformowania systemu wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych w celu zmniejszenia liczby więźniów. Wytworzyła się bowiem specyficzna sytuacja gdy poziom przestępczości w USA gwałtownie spada a więzienia są nadal przepełnione. Od lat 70. minimalny wymiar kary i dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego stały się popularnymi sposobami, aby utrzymać kryminalistów za kratami. Wg danych sprzed dwóch lat liczba więźniów w wieku ponad 55 lat w więzieniach w USA wzrosła o ponad 280 proc. na przełomie 1995 i 2010 r. Koszty utrzymania takich skazańców są dwukrotnie wyższe.

Ale największym problemem nie jest ćwierć miliona Amerykanów w średnim i starszym wieku za kratkami, a setki tysięcy skazanych za posiadanie niewielkich ilości narkotyków, którzy trafiają do wylęgarni przestępców jakimi są w większości przypadków zakłady penitencjarne. A koszty utrzymania armii skazanych przez amerykańskich podatników są olbrzymie: 80 mld dolarów rocznie czyli 35 tys. zielonych na więźnia. Często w warunkach urągających pozycji Ameryki jako krainy wolności i demokracji, o jej mocarstwowości nie wspominając.

Sławomir Sobczak

meritum.us

foto: colorlines.com

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *