Uzbrojenie rodem z literatury science fiction nie zabija, ale obezwładnia.

Lista życzeń amerykańskich wojskowych dotycząca tzw. niezabójczych broni wyciekła do Internetu.

Znajdziemy tam już istniejące urządzenia służące do obezwładniania, paraliżowania oraz takie, które są dopiero projektowane. Typowe skutki takiej broni dla organizmu człowieka to czasowa utrata widzenia, głuchota i utrata możliwości ruchu.

Skradziony dokument

Lista została prawdopodobnie wykradziona z Joint Non-Lethal Weapons Directorate (JNLWD) amerykańskiego Departamentu Obrony i opublikowana w Internecie przez portal Public Intelligence. Na ponad 100 stronach raport opisuje szczegółowo cechy każdej broni – jak również ewentualne szkody w otoczeniu i konsekwencje polityczne jej użycia.

Jednym z przykładów takiej broni jest Impulse Swimmer Gun zdolne do powstrzymywania z pewnej odległości wrogich płetwonurków. Urządzenie emituje impulsy fali dźwiękowej, paraliżując słuch, powodując ciężkie nudności. Raport odnotowuje niekorzystny wpływ tej broni na otoczenie i na środowisko wodne. Impulse Swimmer Gun jest – jak zaznacza raport – na etapie „rozwoju”.

Warto wymienić Laser-Based Flow Modification, urządzenie laserowe, które ma być wykorzystywane do zakłócenia aerodynamicznego przepływu powietrza wokół skrzydeł wrogiego samolotu i zmuszenia go do zmiany kierunku lotu.

Inne nie zabójcze środki bojowe, jakich chciałoby użyć wojsko, to m.in. system emitujący falę cieplną dopuszczający do poruszania się ludzi tylko w terenie zwężonym do określonego obszaru.

Jest też urządzenie wysyłające impulsy elektryczne paraliżujące mięśnie oraz przenośny system emitujący mikrofale wielkiej mocy, które są w stanie zatrzymać silnik samochodu na odległość.

Podobne urządzenie umieszczone na pokładzie bezzałogowego samolotu emituje mikrofale tak silne, że będą w stanie sparaliżować system elektryczny i zatrzymać napęd statku.

Laser zamiast pocisku

Joint Non-Lethal Weapons Directorate powstał w 1996 r. Podstawowym celem tej komórki było wdrażanie nowoczesnych metod walki, bez użycia tradycyjnej broni. Wówczas USA zaangażowane były militarnie w Bośni i Somalii.

– Wpadli na pomysł nowego rodzaju misji, które nie obejmują wykorzystywania tradycyjnych metod walki opartych na eksplozjach – powiedział BBC News James Lewis, ekspert technologii wojskowej z waszyngtońskiego Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych. – Są w stanie tak rozwijać technologie, aby takie środki bojowe zaczęły działać. Nie jest jasne, czy niektóre z tych rzeczy ujrzą światło dzienne, ale próbują to zrobić.

Specjaliści uważają, że wdrożenie innych niż śmiercionośne technik operacji wojskowych jest niezbędne.

Zwłaszcza że istnieje już technologia, która na to pozwala. Lasery, urządzenia emitujące fale elektromagnetyczne – rodem z literatury science fiction – znalazły już zastosowanie w Iraku i Afganistanie.

Przykładem może być laser Avenger. To działo, które jest w stanie zestrzelić samolot. Ale zamiast pocisków w kierunku celu kierowana jest wiązka lasera. Jest montowane na podwoziu hummera, trwają prace nad zainstalowaniem takiej broni na pokładzie samolotów bezzałogowych.

—na podst. bbc

Krzysztof Urbański

Rzeczpospolita

1 thoughts on “Broń marzeń

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *