0809-swiniaŚwinie powszechnie postrzegane są jako łagodne, pozbawione agresji wręcz bezwolne zwierzęta hodowlane. Tym bardziej więc zadziwia wypadek, do jakiego doszło na Węgrzech. Z zupełnie niewytłumaczalnych powodów świnia zaatakowała swojego hodowcę, który zmarł w wyniku obrażeń. Niecodzienne zdarzenie z jakże tragicznym finałem. Pojawia się jednak pytanie: skąd u świni wzięła się taka agresja?

Tragedia wydarzyła się w jednej z węgierskich wsi. Świnia zaatakowała i dotkliwie poraniła swego gospodarza. Zanim nadeszła pomoc, mężczyzna wykrwawił się na śmierć.

Do tego nieszczęścia doszło w wiosce Kerkakutas na zachodzie kraju. Jak poinformowała węgierska agencja MTI, gdy 35-letni hodowca próbował zagnać do zagrody świnię, ta zupełnie nieoczekiwanie zaatakowała go. Świnia ugryzła mężczyznę m.in. w udo, przecinając tętnicę. Gdy pomoc medyczna dotarła na miejsce, gospodarz już nie żył. Wykrwawił się na śmierć.

Lokalne władze i sąsiedzi zastanawiają się, jak mogło dojść do tego wypadku. Mężczyzna cieszył się opinią świetnego hodowcy i znawcy zwierząt. Pomagał nawet w pracy miejscowemu lekarzowi weterynarii. Specjalistów dziwi także fakt wyjątkowej agresji świni.

PAP, lp meritum.us

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *