15-lutego-i-want-you-us-armyNiecodzienna “promocja” na amerykańskie obywatelstwo – trzeba tylko wstąpić do armii Stanów Zjednoczonych, żeby stać się obywatelem USA. To oferta dla emigrantów, w tym Polaków, którzy – czy to z powodów zarobkowych czy edukacyjnych – mieszkają tam od dwóch lat. Nie trzeba mieć nawet karty stałego pobytu. Takiego poboru nie było od czasu wojny w Wietnamie.

Szansę otrzymają wszyscy, którzy posiadają wizy i przebywają w USA od co najmniej dwóch lat, w tym uchodźcy oraz studenci. W zamian mogą liczyć na to, że w pół roku dostaną amerykański paszport. To istotne ułatwienie, do tej pory obcokrajowcy zaciągający się w szeregi wojsk Stanów Zjednoczonych musieli mieć kartę stałego pobytu (tzw. green card), a obywatelstwo otrzymywali najwcześniej po roku służby. Procedura rekrutacyjna pozostanie ta sama, czyli trzeba zgłosić się do punktu rekrutacyjnego i przejść testy sprawnościowe oraz psychologiczne.

Zachętą do służby na pewno nie będą zarobki – żołnierz w stopniu szeregowca przez pierwsze dwa lata służby zarabia niecałe 1500 dol. miesięcznie. Kontrakty z amerykańską armią podpisuje się na trzy, cztery lata. Jeśli imigrant porzuci wcześniej mundur, będzie musiał się liczyć z odebraniem mu amerykańskiego paszportu w specjalnym trybie.

Plany amerykańskiego dowództwa ujawnił w swym weekendowym wydaniu “New York Times”, podkreślając, że będzie to pierwsza od czasów wojny wietnamskiej tak duża operacja rekrutacyjna armii amerykańskiej adresowana do imigrantów. – Jest wśród nich wiele utalentowanych osób. Armia dzięki nim zyska na sile, a oni otrzymają w zamian obywatelstwo Stanów Zjednoczonych i otwartą drogę do realizacji amerykańskiego snu – powiedział gen. Benjamin C. Freakley, który w US Army odpowiada za nabór obcokrajowców.

Czy polski obywatel może legalnie wstąpić do amerykańskiej armii? – Polacy powinni postarać się o zgodę ministra spraw wewnętrznych i administracji na służbę w obcym wojsku – odpowiada płk Sylwester Michalski, rzecznik Sztabu Generalnego WP. Otrzymają ją w przypadku, gdy odbyli służbę w polskiej armii lub zostali przeniesieni do rezerwy. Zgoda jest konieczna, bo według polskich przepisów służba w obcym mundurze to złamanie prawa, za co grozi nawet kilkuletnie więzienie.

Amerykańskie mundury nosi obecnie około 500 żołnierzy urodzonych w Polsce. Wielu z nich służy za granicą, co najmniej dziesięciu poległo podczas misji w Afganistanie i Iraku. Pierwsza licząca około tysiąca osób pilotażowa grupa imigrantów ma zostać wcielona w szeregi US Army jeszcze w tym roku. Jeśli eksperyment się powiedzie, w następnych latach ta liczba może sięgnąć nawet 14 tys. rekrutów. Najbardziej poszukiwanymi kandydatami są tłumacze (m.in. języka rosyjskiego, ale również chińskiego i arabskiego), lekarze różnych specjalności oraz analitycy, których brakuje wśród amerykańskich kandydatów zgłaszających się do służby.

Według różnych szacunków w szeregach liczącej około 1,4 mln żołnierzy US Army służy kilkadziesiąt tysięcy obcokrajowców. To głównie Latynosi: Meksykanie i Dominikańczycy oraz Filipińczycy. Niektórzy z nich robią błyskotliwe kariery. Najbardziej znanym przypadkiem jest gen. John Shalikashvili, urodzony przed wojną w Warszawie syn gruzińskiego oficera, który w latach 1993 – 1997 sprawował funkcję przewodniczącego kolegium szefów połączonych sztabów, najwyższe stanowisko w amerykańskim wojsku. Z kolei inny znany amerykański generał, Ricardo Sanchez, z pochodzenia jest Meksykaninem. Oficer ten przez rok, od czerwca 2003 do czerwca 2004 r., dowodził amerykańskimi wojskami stacjonującymi w Iraku.

Grzegorz Rzeczkowski

www.dziennik.pl

2 thoughts on “US Army zaprasza Polaków

  1. Robert says:

    Jestem tylko zawodowym st szer w polskiej armi,lecz uwazam ze nigdzie indziej nie znajdziemy kokosow. Potwierdzam to tym ze uczestniczylem w misjach, gdzie rozmawialem z amerykanami (i nie tylko) o codziennosci ich sluzby, jak i o ich zarobkach nie adekwatnych do ich poswiecenia. Wazne rowniez jest to ze nie bedzie nikt oszczedzal cudzoziemca… taka prawda. zapraszam do polish army bo wszedzie dobrze lecz w domu najlepiej – a przynajmniej przysluzysz sie ojczyznie.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *